Skoda lepsza od Subaru

[MateuszWwa]

Ja nie moge uwierzyc ze dziadostwo pod nazwa skoda ktos kupuje na prywatne auta. 

Zamykasz drzwi i nie wazne cxy nowe czy 200 tys najechane, jest takie dziadowskie ze wstyd zamykac drzwi. Jest taki lomot, chcesz byc elegancki jestes ładnie ubrany a bekasz glosno na okolo-troche taki jest ten samochód. Silnik 1.0 ktory na postoju jest 3 razy glosnijeszy od h6 - teraz bylem  h6 na mazurach i kilka razy myslalem e mi zgasl bo bylo tak cicho. Dziwne wibracje na postoju w skodzie ktore sa jak najbardziej prawidlowe dla tego silnika. 

Dzis skrzynia byla na p a wydawala komunkat ze jest na R. Ludzie przecież to sa rzeczy ktore w japonskich autach sie nie dzieja! 

To jest taki szmelc ze tylko mozna sie śmiać z tego auta. Pomijam kwestie jezdne ktore sa dobre w tym smiesznym w innych aspektach aucie. 

 

Milego poniedziałku:) 

[Marek106]

3 godziny temu, MateuszWwa napisał:

Ja nie moge uwierzyc ze dziadostwo pod nazwa skoda ktos kupuje na prywatne auta. 

Zamykasz drzwi i nie wazne cxy nowe czy 200 tys najechane, jest takie dziadowskie ze wstyd zamykac drzwi. Jest taki lomot, chcesz byc elegancki jestes ładnie ubrany a bekasz glosno na okolo-troche taki jest ten samochód. Silnik 1.0 ktory na postoju jest 3 razy glosnijeszy od h6 - teraz bylem  h6 na mazurach i kilka razy myslalem e mi zgasl bo bylo tak cicho. Dziwne wibracje na postoju w skodzie ktore sa jak najbardziej prawidlowe dla tego silnika. 

Dzis skrzynia byla na p a wydawala komunkat ze jest na R. Ludzie przecież to sa rzeczy ktore w japonskich autach sie nie dzieja! 

To jest taki szmelc ze tylko mozna sie śmiać z tego auta. Pomijam kwestie jezdne ktore sa dobre w tym smiesznym w innych aspektach aucie. 

 

Milego poniedziałku:) 

Ja nie mogę zrozumieć,że ktoś te dziadoskie obecne Subaru kupuje jako prywatne auto. U mnie w Superbie kubełkowe siedzenia. tam jakieś taborety jak dla dziadka. Pod 290 koni w serii z śmiesznie prostym dłubaniem, a te Subaru nawet H6 przy tym to ledwo jedzie, a pali więcej. Skrzynia DSG a tam największa zemsta inżynierów czyli CVT. Bagażnik mniejszy w tym Subary. W skodzie wyposażenie w opcjach jest ogromne, w Subaru jakaś bieda. Na torze taka Octa Rs czy Superb Sportline zjedzą te Subaru. Ale ponoź gdyby błota dużo wysypać na tor i założyć im sliki to ponoć Subaru nie będzie szybsze,ale tak ciut bardziej rajdowo się poprowadzi. Materiały wśrodku w wersjach RS, Sportline czy L&K lata świetlne przed tym plastikiem w Subaru.

 

Więc rozumiem,że jednak Subaru. Miłego dnia;) 

 

PS. Niech wróci STI.

Edytowane 21 Września 2020 przez Marek106

[Michał W.]

Skody Octavia iV Plug-in Hybrid oraz iV RS w teście od „Pertyn ględzi”.

 

[MateuszWwa]

Taaa dsg ktorym nie mozesz majestatycznie toczyc sie po osiedlu bo nie wie jaki bieg wrzucic i klepie jakbys sprzęgła niedociskal. Albo kierowca za toba zdarzy wyjsc z auta i kopnac Ci w zderzak bo zanim sie namysli skrzyniq aby zareagowac na gaz jak ruszasz z miejsca. Tez bym nie kupił nowego subaru, ale toyote jz tak i to z cvt. W zakretach dsg tez "zajbscie" potrafi pozmieniac biegi i ze szkoda na jezdzie, cvt ciagnie cqaly czas.

Pozatym odniosłes sie do walorw jezdnych o ktorych mowilem ze skoda ma dobre. Jakbysbmy wsadzili ustawienia z audi bylq by genialna z ale nie jest bo audi jest dorobionym autem, a skoda jest mocno niedorobiona i to specjalnie.

A nowe subaru nie wiem dla kogo robia to fakt.... 

W skodzie powiedxa Ci ze poprosze stanąć za rogiem i wezwqc lawete wtedy dostsnie pan zastepcxe auto, a jak pan prxyjechsl o wladnych silach to jest problem. Żal... 

[Marek106]

14 godzin temu, MateuszWwa napisał:

Taaa dsg ktorym nie mozesz majestatycznie toczyc sie po osiedlu bo nie wie jaki bieg wrzucic i klepie jakbys sprzęgła niedociskal. Albo kierowca za toba zdarzy wyjsc z auta i kopnac Ci w zderzak bo zanim sie namysli skrzyniq aby zareagowac na gaz jak ruszasz z miejsca. Tez bym nie kupił nowego subaru, ale toyote jz tak i to z cvt. W zakretach dsg tez "zajbscie" potrafi pozmieniac biegi i ze szkoda na jezdzie, cvt ciagnie cqaly czas.

Pozatym odniosłes sie do walorw jezdnych o ktorych mowilem ze skoda ma dobre. Jakbysbmy wsadzili ustawienia z audi bylq by genialna z ale nie jest bo audi jest dorobionym autem, a skoda jest mocno niedorobiona i to specjalnie.

A nowe subaru nie wiem dla kogo robia to fakt.... 

W skodzie powiedxa Ci ze poprosze stanąć za rogiem i wezwqc lawete wtedy dostsnie pan zastepcxe auto, a jak pan prxyjechsl o wladnych silach to jest problem. Żal... 

Nie wiesz o czym piszesz, ewentualnie jezdziles Fabią za 2 złote. Samo stwierdzenie "ustawienia z Audi" to już śmiechotka. Kup Toyote, co mnie to obchodzi.

[MateuszWwa]

Ale tak ten sam koncern a tam te same urzadzenia, funkcje a dzialaja lepiej z wyczuciem , powiedziałbym inteligentnie. Nawet nitka w kierownicy jest cienka dziadowa a w superbie jest ta sama kierownica co w mojej nowej skodzie . W audi czy nawet tanszej toyocie masz gruba piekna nic gladka w dotyku a nie sznurek haha jak w skodzie.

Skrzynia biegow, asystent pasa ruchu, start stop, no wszystko sie rozni miedzy skoda a audi. 

 

Nie chce obrazac innych, ale no skoda to nie jest auto dla wymagajacych. I Nienwiem z czego sie przesiadles ze uwazasz ze jest tam" lepiej" . Wiadomo to sa nasze subiektywnr odczucia,  w skodzie jest naprawde surowo, ale mozna lubic taki styl. 

[RoadRunner]

Wprawdzie testowo, ale jeździłem Superbem 220PS L&K i jak dla mnie absolutnie niczego mu nie brakowało. Żadnych szarpań skrzyni nie zaznałem. Jedynie nie lubię ekranów dotykowych, ale to chyba domena prawie wszystkich - na szczęście paru Japończyków ma jeszcze klasyczne przełączniki.

Edytowane 23 Września 2020 przez RoadRunner

[mz56]

Panowie ? Czyżby następna g... burza ? Opanujcie się. Teraz bez wyzwisk. Piany dostaję, jak jadę do roboty, i cały czas widzę na wyświetlaczu "witamy w WV". Gorzej, bo jak wysiadam z tegoż WV, próbuję zamknąć pojazd, to radio dalej gra ! Serwis mówi, że nic się nie dzieje. Wszystko jest OK. Klima żyje własnym życiem. To jest ta rodzina. Bardzo przepraszam, ale w dwóch subaru coś takiego mi się nie zdarzyło.

[mz56]

Co więcej, z powodu pochodzenia, seata też sobie nie kupię. Badziewie reklamowane bez sensu. Miałem służbowego, trzy razy pomoc drogowa ściągała mnie z drogi. Dość. Coś, co nigdy mi się nie zdarzyło, w japońcu. Nie wiem, może jestem za ostry. Z praktyki drogowej, iluś lat doświadczenia, nigdy grupa WV.  To Nissan, Subaru, Toyota Suzuki. To są marki. Mam swoją opinię: Niemiecki temperament i hiszpańska precyzja.

[radekk]

3 godziny temu, mz56 napisał:

Nie wiem, może jestem za ostry

Aż boje się pomyśleć jaki ja muszę być ostry jak 4 krotnie było trzeba ściągać mnie w Subaru, w sumie to 5, po rolce też

 

ała

 

aż się uciąłem pisząc tego posta

[Kukson]

3 godziny temu, mz56 napisał:

 "witamy w WV". Gorzej, bo jak wysiadam z tegoż WV

A co to jest WV? 

[skwaro]

15 minut temu, Kukson napisał:

A co to jest WV? 

VW po dachu

[kubanow]

8 godzin temu, mz56 napisał:

Co więcej, z powodu pochodzenia, seata też sobie nie kupię. Badziewie reklamowane bez sensu. Miałem służbowego, trzy razy pomoc drogowa ściągała mnie z drogi. Dość. Coś, co nigdy mi się nie zdarzyło, w japońcu. Nie wiem, może jestem za ostry. Z praktyki drogowej, iluś lat doświadczenia, nigdy grupa WV.  To Nissan, Subaru, Toyota Suzuki. To są marki. Mam swoją opinię: Niemiecki temperament i hiszpańska precyzja.

 

obecnie mam jako zastępczaka seata leona

mega straszne badziewie, układ kierowniczy jak z gumy, na poprzecznych nierównościach przy wyższych prędkościach auto żyje własnym życiem, skrzynia mało precyzyjna

jakoś plastików poniżej krytyki, kolega oglądał i stwierdził że plastiki są na poziomie fiata tipo (którym jeżdżą jego rodzice)

na plus silnik mimo że to jakaś 3 cylindrówka to nawet znośnie to jedzie, oczywiście bez szaleństw bo to chyba 110KM

[mz56]

Kukson, to ironia.

[dirkdiggler]

 

 

[Ayu]

Masakra z tymi Skodami w dyszlu+ DSG + 4x4, żłopią straszne ilości paliwa 

[mz56]

VW golf. Niecałe 23 kkm. Po odpaleniu, 1200 rpm. Jak zawsze. Ale zaczął szarpać i podrygiwać. Nierówna praca, ewidentne wypadanie zapłonów. Po zatankowaniu benzyny na innej stacji to samo. Uspakaja się po ok. 5 minutach jazdy. W znakomitym, markowym samochodzie, przy przebiegu 22 600 km ? Pewnie serwis stwierdzi, że wszystko jest w porządku. TTTM.

[mz56]

Przepraszam ! W jednym z postów skłamałem. Z Bułgarii przyjechałem na lawecie. STI. Ale przyczyna była ewidentna. W Seacie dojeżdżałem do skrzyżowania, samochód gasł sam z siebie i odwieziony na lawecie siedział kilka dni w warsztacie. Jak wreszcie dawał się uruchomić, nikt nie wiedział dlaczego tak jest. Przyczyna nieznana. Pani dyr. sąsiedniego pionu oddała go, bo miała dosyć. Było to samo od nowości. Administracja wymyśliła, że może Michał go okiełzna. Ostatecznie B, C i doświadczenie. Jeździłem rok, i to był najgorszy rok w moim życiu. Nigdy nie wiedziałem, czy np. w Krakowie nie stanie na środku ulicy.

[dirkdiggler]

5 minut temu, mz56 napisał:

Administracja wymyśliła, że może Michał go okiełzna.

 

W dniu 24.09.2020 o 03:46, mz56 napisał:

. Nie wiem, może jestem za ostry

 

Czyli że kto wygrał byk czy matador?

 

 

[radekk]

35 minut temu, mz56 napisał:

Jak wreszcie dawał się uruchomić, nikt nie wiedział dlaczego tak jest

może ktoś przekręcał kluczyk w stacyjce?

[mz56]

37 minut temu, dirkdiggler napisał:

Czyli że kto wygrał byk czy matador?

Raczej byk. Do zamiany na golfa nie miałem do niego zaufania. Jedziesz prostą ulicą i nie wiesz czy dojedziesz !

[mz56]

18 minut temu, radekk napisał:

może ktoś przekręcał kluczyk w stacyjce?

Czyżbyś próbował mnie obrazić ? Chyba nie. Jeżeli kilku mechaników z Seata nie potrafiło powiedzieć co się dzieje ? Błędów brak. Pompa wtryskowa nie podaje. Wszystkie połączenia są O.K. Dlaczego ? To teoretycznie był najgorszy z silników. 2 litry. Nie 1 z kawałkiem. Ale cierpiały na zupełnie inne rzeczy.

[radekk]

11 godzin temu, mz56 napisał:

Czyżbyś próbował mnie obrazić ?

ja? zawsze, każdego, to mój cel życiowy Najważniejsze mieć w życiu jakieś słuszne cele

[Tsunetomo]

@mz56 no muszę przyznać, że wygląda jakby grupa VAG postawiła sobie za cel uprzykrzanie Ci życia, a Ty, żeby każdy dowidział się, jakie beznadziejne produkty dostarczają  

A poważnie - nie masz wrażenia, że trochę przesadzasz? Daleki jestem od zachwytów nad produktami grupy VAG, ale mając ich trochę na stanie w firmie (głównie Passaty i Tiguany), nie słyszałem jeszcze o problemach technicznych czy też narzekania użytkowników. Fakt, emocji to te auta nie wzbudzają, ale są praktyczne, relatywnie wygodne i ekonomiczne. Osoby, które przesiadły się z Mondeo czy Insygni oceniają VW podobnie lub wyżej. Jak dla mnie rozsądne auta służbowe - do tego w atrakcyjnych kwotach wynajmu. 

[mz56]

Może mam po prostu niefart w życiu. Jakoś Japończyki bardziej mnie przekonują. Sam powiedz, jakbyś się czuł, gdyby po zamknięciu samochodu radio dalej grało? I nie dawało się wyłączyć ? Ty swoje, a on swoje. Najgorsze, że serwis to widzi i mówi... ??? Co do insigni, pełen wypas, to mojego kolegi nie przekonasz. Jest to najlepszy samochód na świecie .