Skocz do zawartości

Ogólna trwałość xv, istotne naprawy


FanSub

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Kubeł napisał(a):

najnowsza atrakcja to wymiana xenonów (krótkie światła) - wymiana prawego wymaga odpinania zderzaka (opinia z serwisu, instrukcja o tym nie wspomina) .  

To akurat prawda. Przerabiałem to. Jeden wspornik blokuje otwarcie tej klapki do żarówki. Ja sobie to lekko podgiąłem jak wymieniałem i teraz nie muszę ściągnąć zderzaka w razie czego.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kubeł napisał(a):

mam alergię na to auto, bo nie pozwala mi zapomnieć o tym, że je mam

U mnie z tych twoich usterek i "usterek" to tylko padnięta jedna dioda w lewym stopie i ISR, którego mocowanie musiałem poprawić.

Mam ten sam rocznik ale z przebiegiem ok. 77 tys. Czyli, jak rozumiem, wszystko przede mną. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kubeł napisał(a):

XV MY17, 2.0 manual  benzyna, niecałe 100.000km przebiegu, jestem pierwszym właścicielem, auto jeździ tylko po asfalcie.

Odnośnie głównego wątku - trwałość / naprawy to u mnie wygląda to tak:
   - w ciągu 1-2 lat po gwarancji padły tylne LEDy od stopów (trzeba wymieniać cała lampę ~1500zł/szt)
   - posypało się wspomaganie (kierownica skręca w lewo, trzeba non stop kontrować) - serwis zaleca wymianę całej maglownicy (koszt szacowany na ok 12000zł). Używkę ciężko znaleźć, 
      dobrego diagnostę, jeszcze trudniej. Na razie jeżdżę z tym problemem, ale jazda na ośnieżonej drodze to jak balansowanie na linie. Usterka eliminuje wszystkie zalety SAWD. 
   - rdzewieje szyna mocowania fotela kierowcy (tak, tak, od strony wnętrza)
   - kontrolka systemy ISR wisi sobie od kilku lat i dynda na kabelku. To jakaś lipa dołożona w ostatniej chwili do auta i wygląda jak fastryga. Już mi zbrzydło ją doklejać.
      Najchętniej bym to obciął i wyrzucił.
   - ciągle coś skrzypi, albo świszcze (diabli wiedzą czy to dźwięki od kół czy od wału) - koszmar do diagnozowania / zostaje jeździć aż padnie i wtedy się okaże
   - najnowsza atrakcja to wymiana xenonów (krótkie światła) - wymiana prawego wymaga odpinania zderzaka (opinia z serwisu, instrukcja o tym nie wspomina) .  
   - mam alergię na to auto, bo nie pozwala mi zapomnieć o tym, że je mam

Moja opinia - sprzedać od razu po zakończeniu gwarancji i zapomnieć o tej marce. Moje ostatnie Subaru. Żona niestety nie pozwala mi się go pozbyć. Ma chyba próg bólu wyższy o kolejne kilkanaście tysięcy. Liczę na jakieś gradobicie albo pożar. 

W mojej Imprezie GH z 2008 według informacji w książce serwisowej w 2010r. przy ok. 40tys.KM została wymieniona maglownica i pompa wspomagania. Na dodatek wymieniono wahacz z przodu i kilka innych elementów zawieszenia. Dzisiaj samochód ma 196tys.KM przebiegu i jeździ bez zastrzeżeń. Przebieg tutaj nie jest wyznacznikiem, ale sposób jego użytkowania. 
Jest różnica robić przykładowo po 15KM dziennie po mieście czy na wioskach, a jeździć w dłuższe trasy po dobrych drogach. 

Maglownicę raczej możesz spokojnie zregenerować kilkukrotnie taniej niż kosztuje w ASO. Ewentualnie poszukałbym używanej. 

Odnośnie wspomagania to masz tam wspomaganie elektryczne czy elektro-hydrauliczne? W starych modelach nawet do 2011 były jeszcze wspomagania hydrauliczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomaganie jest elektryczne. W/g serwisu maglownica mechanicznie nie jest uszkodzona. Posypało się coś w elektryce wspomagania. Niestety silnik wspomagania jest w zespole całej przekładni. Trzeba szukać używki i spróbować przełożyć sam silnik lub cały zespół maglownicy. No i znaleźć warsztat, który trochę powęszy w temacie, by potwierdzić diagnozę zniam zaczną się wydatki. 

Auto jeździ codziennie 2x po 10km na krótkiej trasie poza terenem zabudowanym (od wiochy do miasta, drogą asfaltowa). Poza tym raz na 1/2 miesiące jeździ 2x po 400km w dłuższej trasie. Robi rocznie ok 15000km. Jest od nowości regularnie serwisowane co 15kkm. Mam jeszcze Civica z 2008 (u mnie od 2015). Jest użytkowane dokładnie tak samo i na tych samych trasach co XV-ka i nic mu nie dolega. Porównanie wypada zdecydowanie na korzyść Hondy. Przez prawie 10 lat koszty napraw nieekspoatacyjnych nie przekroczyły 2000zł, co tylko pogłębia moją frustrację w stosunku do Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kubeł napisał(a):

Porównanie wypada zdecydowanie na korzyść Hondy.

Ja tak tylko na marginesie: nie znam marki, która wytrzymałaby porównanie z Hondą pod tym kątem. Porównywanie Subaru z Hondą jest nie fair wobec Subaru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sartek napisał(a):

Ja tak tylko na marginesie: nie znam marki, która wytrzymałaby porównanie z Hondą pod tym kątem. Porównywanie Subaru z Hondą jest nie fair wobec Subaru ;)

 

Ty tak serio? Czy to była ironia?

 

Pytam bez podtekstu i złych intencji, naprawdę Honda jest tak trwała?

 

PS. nie mam i nie miałem Hondy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rok z Bagien napisał(a):

 

Ty tak serio? Czy to była ironia?

 

Pytam bez podtekstu i złych intencji, naprawdę Honda jest tak trwała?

 

PS. nie mam i nie miałem Hondy. 

Serio. Miałem trzy hondy i jeśli chodzi o trwałość i niezawodność, jest to dla mnie wzór samochodów. Oczywiście nie przerobiłem wszystkich marek na świecie i moje jednostkowe doświadczenie nie musi pokrywać się z doświadczeniami innych, ale odnoszę wrażenie, że mój głos nie jest odosobniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując offtop ja jeżdżę od nowości fordem focus już 23 lata (przejechane 230 000 km) i ani razu mi się nie zepsuł stąd nie śpieszno mi ze zmianą samochodu. Pokonuję nim małe trasy (dziennie 28 km) a jak wiadomo na takich samochód najszybciej się zużywa. Czasami stoi nieużywany przez kilka miesięcy gdy sezon motocyklowy rozpoczęty i wtedy to mój główny środek transportu do pracy. Ja też nie bez powodu tu się zarejestrowałam ponieważ kolejnym samochodem będzie crosstrek.

Edytowane przez groldominika
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, sartek napisał(a):

Serio. Miałem trzy hondy i jeśli chodzi o trwałość i niezawodność, jest to dla mnie wzór samochodów. Oczywiście nie przerobiłem wszystkich marek na świecie i moje jednostkowe doświadczenie nie musi pokrywać się z doświadczeniami innych, ale odnoszę wrażenie, że mój głos nie jest odosobniony.

 

Subaru też są trwałymi samochodami. Pomijam tutaj Diesle i silniki z turbo, zwłaszcza 2,5XT. Poza tym nie ma co porównywać pod względem niezawodności Subaru z 2017r. z Hondą z 2007r., bo aktualnie samochody są bardziej zaawansowane technologicznie, co zwiększa liczbę potencjalnych usterek. Nie zmienia to faktu, że Honda jest samochodem tańszym w utrzymaniu od Subaru, ale nie uważam, że jest to duża przepaść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój XV ma trochę ponad 26 kkm. Poza tą nieszczęsną kierownicą nadmuchu powietrza, która wypadła z kokpitu po 120 km, wymienioną baterią w kluczyku i małym odpryskiem od kamienia na szybie (uwielbiam łódzkie drogi.....) to nic mu nie dolega. 

Zmieniam opony, leję paliwo i jeżdżę na serwis. 

 

Ale to w sumie żaden przebieg. :huh:

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Rok z Bagien napisał(a):

Mój XV ma trochę ponad 26 kkm. Poza tą nieszczęsną kierownicą nadmuchu powietrza, która wypadła z kokpitu po 120 km, wymienioną baterią w kluczyku i małym odpryskiem od kamienia na szybie (uwielbiam łódzkie drogi.....) to nic mu nie dolega. 

Zmieniam opony, leję paliwo i jeżdżę na serwis. 

 

Ale to w sumie żaden przebieg. :huh:

Jak już pisałem w mojej Imprezie z 2008 ktoś przy niewiele większym przebiegu wymieniał w ASO maglownice i pompę wspomagania. Był to 2-letni samochód i sądząc po rocznych przebiegach raczej nie służył do jazdy po mieście w korkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubaxc332 napisał(a):

Jak już pisałem w mojej Imprezie z 2008 ktoś przy niewiele większym przebiegu wymieniał w ASO maglownice i pompę wspomagania. Był to 2-letni samochód i sądząc po rocznych przebiegach raczej nie służył do jazdy po mieście w korkach. 

Żeby nie ta idiotyczna szkoda parkingowa i akcje serwisowe to tylko wycieraczki szyb wymieniłem po dwóch latach a na start założyłem opony całoroczne. NIC w Szarym Mnichu samo się nie zepsuło a dobijam do 100(000) (k)km i po dziurawych drogach też było jeżdżone.

Edytowane przez Szürkebarát
  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rok z Bagien napisał(a):

Ale post baaardzo pozytywny muszę przyznać. Bo sam nie wiem, żegnać się z XV, czy nie. 

 

Ale 100 kkm to już trochę jest !! 

 

pzdr

Można XV wystrzelić na orbitę okołoziemską jak Teslę(?) chyba. Będzie tam sobie nabijał kosmiczny przebieg i... kielichy amorków mu nie skorodują!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kubaxc332 napisał(a):

Poza tym nie ma co porównywać pod względem niezawodności Subaru z 2017r. z Hondą z 2007r.

Miałem różne roczniki Hond 2010, 2013 i 2017, różne technologie (turbo i bez turbo) itd., tylko że ten wątek nie o tym. Jeśli są chętni, założę osobny, dla hondziarzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, sartek napisał(a):

Miałem różne roczniki Hond 2010, 2013 i 2017, różne technologie (turbo i bez turbo) itd., tylko że ten wątek nie o tym. Jeśli są chętni, założę osobny, dla hondziarzy

podobnie . Civic to pancerne auto jeżeli chodzi o mechanikę i eksploatacje. Niestety są bardzo mocno biodegradowalne w dodatku z  papierowej blachy :mrgreen: - taki ich urok.

Co do XV - sprzedaj póki jeszcze coś wart

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kubeł napisał(a):

XV MY17, 2.0 manual  benzyna, niecałe 100.000km przebiegu, jestem pierwszym właścicielem, auto jeździ tylko po asfalcie.

[...]
   - najnowsza atrakcja to wymiana xenonów (krótkie światła) - wymiana prawego wymaga odpinania zderzaka (opinia z serwisu, instrukcja o tym nie wspomina) .  
 


Nie napisałeś czy to XV1 czy XV2 (w tym roku występowały oba).

 

Z tym zderzakiem w XV1 to prawda. Jest taki nieszczęsny wspornik w błotniku, który przeszkadza ściągnąć dekiel z reflektora (podejrzewam, że wersja H7 ma podobnie, chyba że jednak tył reflektora jest inny niż w xenonie).

Ale na plus: gładko to idzie i średnio rozgarnięty człowiek da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rok z Bagien napisał(a):

Bo sam nie wiem, żegnać się z XV, czy nie.

Zależy do czego ci jest potrzebny. Szary Mnich z założenia jest moim dośmiertnym samochodem więc potrzebowałem żeby był miejsko wiejski. Bo dużo więcej jednak po miejskich czy eSowych asfaltach jeżdżę niż po drogach polnych czy bezdrożach. No ale w mieście krawężniki niestraszne, no ale siedzi się wysoko i widzi, no ale wsiadając człowiek nie zapada się tak że ma kolana na wysokości nosa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Knurek1111 napisał(a):

Nie napisałeś czy to XV1 czy XV2

XV II nie miał chyba ksenonów tylko od razu LED.

Mój ma 138kkm, miał kilka chorób wieku dziecięcego (sprężarka klimatyzacji czy inne drobiazgi), ale ogarnięte wszystko na gwarancji. A tak to jeździ, problemów nie sprawia, fajne auto :)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, aflinta napisał(a):

XV II nie miał chyba ksenonów tylko od razu LED.

Mój ma 138kkm, miał kilka chorób wieku dziecięcego (sprężarka klimatyzacji czy inne drobiazgi), ale ogarnięte wszystko na gwarancji. A tak to jeździ, problemów nie sprawia, fajne auto :)

 

No to w piątek wieczorem, w połowie butelki austriackiego Blaufrankischa, dowiedziałem się że w XV2 były LEDy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...