sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Minąłem znak i co dalej ? To w rozporządzeniu nie jest opisane. Jest. Masz skręcić w lewo w najbliższym możliwym miejscu. Brak wyraźnej informacji o zakazie zawracania. Brak również informacji o zakazie skrętu w prawo Brak jednoznaczności. Pole dla papug. Akurat nie w tym miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 O.K. Będę brał to pod uwagę. Ale, tak do końca, nie jestem przekonany. Ustawodawca powinien napisać, że zawracanie jest zabronione. A tego nie napisał. Kłótnia z Tobą, to ostatnie co mi przychodzi do głowy. Rozmawiamy tylko o niejeznaczności przepisów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Kłótnia z Tobą, to ostatnie co mi przychodzi do głowy. Rozmawiamy tylko o niejeznaczności przepisów. Jestem baaardzo daleki od tego. Ja naprawdę lubię polemikę na odpowiednim poziomie. Akurat o przepisach wiem pewnie nieco więcej niż przeciętny użytkownik drogi i chętnie się tą wiedzą dzielę A jak ktoś dyskutuje i merytorycznie podważa moje zdanie (nie mam monopolu na rację), to przynajmniej wiem, że traktuje mnie poważnie BTW, cały czas czekam na jakieś merytoryczne ustosunkowanie się do mojego posta przez Haka, jakoś mi zamilkł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 A się waść rozpisałeś O tym, czy pojazd jest silnikowy czy nie decyduje jego homologacja, a nie aktualny stan techniczny/wyposażenia Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Tu się nie zgodzę, gdyż pojazd z wymontowanym silnikiem nie spełnia warunków homologacji, idąc w tym kierunku, nie wolno go pchać po drodze publicznej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 (edytowane) A się waść rozpisałeś O tym, czy pojazd jest silnikowy czy nie decyduje jego homologacja, a nie aktualny stan techniczny/wyposażenia Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Tu się nie zgodzę, gdyż pojazd z wymontowanym silnikiem nie spełnia warunków homologacji, idąc w tym kierunku, nie wolno go pchać po drodze publicznej Nie spełnia warunków dopuszczenia do ruchu i pchać go można tylko w zakresie niezbędnym do usunięcia utrudnienia ruchu. To chyba logiczne Ale w żaden sposób nie wpływa na homologację jako taką - tę może zmienić co najmniej diagnosta, i to nie każdy Edytowane 16 Grudnia 2016 przez sjak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Jet przebudowa jezdni. Stoi C-4. Mam wjechać W chałupę, czy zawrócić. Już jaśniej nie jestem tw stanie tego opisać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Jet przebudowa jezdni. Stoi C-4. Mam wjechać W chałupę, czy zawrócić. Już jaśniej nie jestem tw stanie tego opisać. Jeśli jest przebudowa jezdni, zapewne będą żółte pasy (linie). One mają pierwszeństwo przed innymi znakami. A jeśli nie - masz skręcić w lewo w najbliższym możliwym do wykonania tego manewru miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Dopiero otworzyłem Twojego posta. Zgadzam się z Tobą. Gdyby użytkownicy dróg, mieli więcej pojęcia, a tak naprawdę rozumu, byłoby lepiej. Mam nadzieję, że nigdy na drodze nie doświadczysz tego co ja. Cała droga, znaki. Niebezpieczny zakręt, ograniczenie prędkości.Mając 100 byłbym wywalił w przecinkę leśną. Słońce z zachodu, prosto w oczy, żadnego znaku, skręt 90 stopni w prawo. To że jechałem nissanem sunny, to chyba mnie uratowało. Prowadził się genialnie, tylko trzeba było o tym wiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmastal Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Mam nadzieję, że nigdy na drodze nie doświadczysz tego co ja. Cała droga, znaki. Niebezpieczny zakręt, ograniczenie prędkości.Mając 100 byłbym wywalił w przecinkę leśną. Słońce z zachodu, prosto w oczy, żadnego znaku, skręt 90 stopni w prawo. To że jechałem nissanem sunny, to chyba mnie uratowało. Prowadził się genialnie, tylko trzeba było o tym wiedzieć. I o czym to ma świadczyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hak64 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Ustawodawca powinien napisać, że zawracanie jest zabronione. A tego nie napisał. Bo nie musiał! Ustawa rozróżnia manewr zmiany kierunku jazdy (skrętu), od manewru zawracania. Jeśli więc w wykładnia przepisu dotycząca okreslonego znaku mówi o skręcie, a nie wspomina o zawracaniu, to znaczy, że dozwolony jest tylko skręt w określonym kierunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 (edytowane) O Sjak że na drodze, nigdy nie możesz pozwolić sobie, na chwilkę odpoczynku. Droga czeka na Ciebie, aby cię zabić. Tylko pełna czujność. W pewnych wątkach pisałem, jak mój tatuś mówił, że jeżeli co trzy - cztery sekundy nie spojrzę w lusterko wsteczne, to nigdy nie będę dobrym kierowcą . To było 40 lat temu ! Generalnie ma świadczyć o jednej sprawie. A jeśli chodzi o opisywany zakręt, to hańba. Tego idiotycznego skręu w prawo. Mówiłem skrótami. Bory Tuchollskie.30 km prowadzą Cię za rączkę. Łuki możesz przechodzić 120. W miejscu najbardziej niebezpiecznym brak znaku ! Edytowane 16 Grudnia 2016 przez mz56 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 (edytowane) . Aby można było coś nazwać drogą musi być jezdnia. A droga dla ruchu pieszych też musi mieć jezdnię? Edytowane 16 Grudnia 2016 przez respect Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Wyjdzie na to, że będę musiał z Wami zgodzić. Choć z lekką dozą obrzydzenia. Będę tak trzymał. Pozdrawiam Was, i mam nadzieję, że się nie obraziliście. Oczywiście mówię do hak i sjak. Czy dyskusja o przepisach kogokolwiek obraża ? Was chyba nie. I to jest bardzo fajne. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 . Aby można było coś nazwać drogą musi być jezdnia.A droga dla ruchu pieszych też musi mieć jezdnię? Nie ma pojęcia "drogi dla ruchu pieszych" Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 (edytowane) Nie twierdzę, że jest takie pojęcie/w przepisach/. Ale jest chyba droga dla pieszych/wg netu znak c16/.Przyznasz ,że znaczeniowo to samo. I powinna być na niej jezdnia. Widzisz jak to jest napisane. Edytowane 16 Grudnia 2016 przez respect Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 16 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 (edytowane) Nie twierdzę, że jest takie pojęcie/w przepisach/. Ale jest chyba droga dla pieszych/wg netu znak c16/.Przyznasz ,że znaczeniowo to samo. I powinna być na niej jezdnia. Widzisz jak to jest napisane. Określenie drogi jest zdefiniowane w ustawie. Znaki są określone w rozporządzeniu. Więc znaczeniowo nie to samo, ponieważ nazwa znaku nie jest ani jego definicją, (to jedynie nazwa, która jest "imieniem", nie stanowi wykładni prawnej jego znaczenia), ani rozporządzenie nie określa elementów zdefiniowanych w ustawie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 16 Grudnia 2016 przez sjak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2016 (edytowane) Już kiedyś pisałem.Rondko, wkleiłem się po prawej, panowie, czterech w białych czapkach. Na pytanie, o co to jet pas ruchu, uciekli. Może być oznakowany, lub niie ! Do hak64. Chyba, Cię popieram. Legionowo kształciło ludzi. Prawdziwych kierowców. Edytowane 17 Grudnia 2016 przez mz56 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 (edytowane) Już kiedyś pisałem.Rondko, wkleiłem się po prawej, panowie, czterech w białych czapkach. Na pytanie, o co to jet pas ruchu, uciekli. Może być oznakowany, lub niie ! mz56 - nie bierz tego do siebie, ale ciężko to czytać. Może pora zbyt późna..? Edytowane 18 Grudnia 2016 przez Kambol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Już kiedyś pisałem.Rondko, wkleiłem się po prawej, panowie, czterech w białych czapkach. Na pytanie, o co to jet pas ruchu, uciekli. Może być oznakowany, lub niie ! mz56 - nie bież tego do siebie, ale ciężko to czytać. Może pora zbyt późna..? Już bieżę, by zawołać, że przyganiał kocioł garnkowi Sorki, złośliwość we mnie siedzi i nie mogę się powstrzymać Ale zgadzam się, wypowiedź mz56 była nieco enigmatyczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 To przepraszam, jeżeli zbyt skrótowo.. W prawku jest jak byk napisane, że pas ruchu to pas jezdni wystarczający do poruszania pojazdu wielośladowego. Oznaczony, lub nieoznaczony znakami drogowymi. Jechałem obok nich i słowo daję, że puściłbym ich. Zaczepiając mnie chcieli mnie wrobić ? Nie bardzo wierzę, że żaden z czterech, nie znał na tyle przepisów ! Panowie z drogówki w nieoznakowanym pojeździe. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Teraz wszystko jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 (edytowane) Już bieżę, by zawołać, że przyganiał kocioł garnkowi He, he. Słusznie. Ja też chyba o zbyt późnej porze pisałem. Edytowane 18 Grudnia 2016 przez Kambol 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 18 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Jeszcze ciekawostka. Wiem, że pisanie o mieście obcym dla z niektórych, jest mało przejrzyste. W-wa, skręcam z Al.niepodległości w Bruna. Odwoziłem córkę do szkoły. Tam jest taki dość ostry "S". Prawie 70 stopni w prawo i drugie tyle w lewo. Na czołówkę wyskakuje mi fiat. Po mojej stronie jezdni. Zabrakło dosłownie dwudziestu centymetrów. Tam jest ciasno. Cofnęliśmy, szyba otwiera się, też otworzyłem swoją. Byłem szybszy. Czy to jest ulica jednokierunkowa, czy dwukierunkowa. Patrzę, a dwóch gości ma pagony. Nic nie odpowiedzieli. Zostawiłem córkę w szkole. Pojechałem do Rakowieckiej, skręciłem w lewo w Niepodległości i do prawej do Batorego. Już na mnie czekali. Bomba na dachu, pełen ceremoniał. Dokumenty, i PYTANIE Pan mieszka na Batorego i nie wie, że to jest ulica dwukierunkowa ? Witki mi opadły. Skończyło się pouczeniem, bo zatkało mnie. Nie miałem siły z nimi dalej dyskutować. Rakowiecka jest jednokierunkowa i łatwiej jest pojechać do niej i skręcić w lewo niż zawracać wbijać się przez trzy pasy (na samym skrzyżowaniu są cztery) i zawracać. To może lepiej pasowałoby do "Cham na drodze" ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Chyba najlepiej zakupić wideorejestrator lub telefon z aplikacja wideorejestracji i takich cymbałów później zgłaszać do KGP a konkretnie do działu BSW boczasy się zmieniły i policja już nie jest nietykalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_P Opublikowano 19 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2016 Inna sprawa, że po cholerę zatrzymywać się w takiej sytuacji i brać się za wyjaśnienia? Raz trafi się na Policję, innym razem na przerażoną staruszkę a innym razem na uzbrojonego psychopatę... Szkoda życia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się