Skocz do zawartości

Subaru Outback [BS] (MY15=>MY20)


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

  • Ojciec Założyciel
Na str 5 Dyrekcja znajdzie sposoby "tjuningowania" aut do testów

To są ciekawe informacje. Wprawdzie ( z własnego doświadczenia ) wiedziałem, że samochody z parku prasowego niemieckich producentów są zdecydowanie lepsze od tych z wypożyczalni ( testowalem regularnie i te i te ), ale nie wiedziałem, że takie rzeczy są robione także podczas testów hologacyjnych.

Sczerze powiedziawszy spotykałem się osobiście z sytuacją ... odwrotną. Czyli zużycie testowe było wyższe.

I tak pamiętam, jak podczas testów Nissana Patrola Y60 ( pracowalem wówczas w Nissan Deutschland ) zużycie paliwa przy 120 km/godz ( wtedy publikowalo siędane  przy stałej prędkości 90 , 120 i w cyklu miejskim )  wyniosło 16,2 l/100 km. To uznalem za zdecydowanie za dużo ( sam jeździłem samochodem testowym ). Wystąpiłem więc z wnioskiem o prawidłowe dotarcie na dystansie rzędu 5.000 km. Po otrzymaniu zgody to też zrobiłem i wynik wypadł na poziomie 13,8.

Z nieco innej beczki - zużycie paliwa dla Legacy IV gen H6 M/T w/g aktualnej normy w cyklu miejskim wynosiło 17,6l(!).

W praktyce było na poziomie 12 - 14 ( TJ miał takie auto).

 

Generalnie zgadzam się z tym, że aktualny cykl ma mało wspólnego z rzeczywistością i "animuje" producentów do przygotwywania aut właśnie "pod cykl". Jest to jednak też ( poza oczywistymi oszustwami !) jak najbardziej zrozumiałe - my też w każdej sytuacji staramy się dopasować nasze działania do istniejących przepisów ( choćby podatkowych :)). 

 

Do zmiany stanu rzeczy może  i powinien doprowadzić jednak ustawodawca - tworzenie fikcyjnych norm i dodatkowo opieranie na nich pozycji konkurencyjnej danego producenta ( patrz: emisja flotowa w Unii, podatki od emisji CO2 w poszczególnych krajach) siłą rzeczy prowdzi do wypaczeń.

Tak na marginesie jak najbardziej istnieje możliwość sprawdzania, czy samochody sprzedawane odpowiadają normom homologacyjnym ; taki instrument to COP ( Conformity of Production ) - ale to znowu podlega egzekucji oficjalnych organów ( czyli korzystaniu z istniejącego prawa ).

 

Pozostaje mi tylko wyrazić zadowolenie, że w naszych samochodach te różnice są mniejsze od cytowanych w opracowniu "przodujących markach".

 

Pozdrowienia

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przy okazji wpadłem do salonu oblookać nowego OBK. Wrażenia bardzo pozytywne, bardzo fajna kierownica (kształt wieńca, przyciski). Auto obszerne - jednak oglądalem podstawową wersję, więc o skórze nic nie mogę powiedzieć, nie było tez otwieranego dachu, więc w porównaniu z moim Forkiem dość ciemno. Wersja demonstracyjna jest 'topowa' więc się przejadę przy innej okazji (pewnie z małżonką :) )...

No i oby Dyrekcji udało się przekonać FHI do wprowadzenia wersji DIT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polakom chyba nigdy nie dogodzi :) W Forku narzekają, że brak wersji 2,5 N/A, jest tylko 2.0 N/A i 2.0 DIT. 

OBK ma wersje 2,5 N/A, to chcą wersji 2.0 DIT. 

 

Tak samo jak było z SBD i CVT, nareszcie jest i mało kto kupuje.

 

Pewni tak samo by było z OBK 2.0 DIT, Dyrekcja się postara, załatwi a kupi 5 osób :) 

 

Za chwile się wszyscy obruszą moim postem, więc na koniec  :)  :)  :)   proszę go traktować z odrobiną dystansu do siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Forku narzekają, że brak wersji 2,5 N/A, jest tylko 2.0 N/A i 2.0 DIT.

Właśnie o to chodzi - silnik miał być w Forku z manualem, a jest w OBK z CVT gdzie jest za słaby (porównaj sobie osiągi tych aut). Poza tym dostajemy diesla z manualem zamiast benzyny z manualem.

W wersjach OBK 2.5 ani Forka 2.0n/a nie ma nic złego - chodzi o to aby nie były to jedyne dostępne wersje. W UAE jest również OBK z silnikiem 3.6 H6

 

 

a kupi 5 osób :)

Sprzedaż w tysiącach sztuk nie jest realna, jednak Forek najlepiej 'schodzi' właśnie w najsilniejszej wersji, można się więc spodziewać, że z OBK będzie podobnie. Moim skromnym zdaniem lepiej byłoby mieć pełna ofertę silnikową od wejścia modelu na rynek, ale trzeba zrozumieć specyfikę tej marki jak tez docenić starania Dyrekcji.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Subaru to nisza a nie auto dla dziadostwa trzęsącego się nad każdym litrem i kawą w salonie za 2 złote   :biglol:

 

Mi się to auto bardzo podoba (szczególnie po jeździe testowej). Jedyny "mankament" to za mała szyba nad głową  :biglol: . Ale też nie jest to szyberdach z forestera. Ogólnie baaardzo dobrze. I ta cisza w środku... fiu :)  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyje i nie jedzie.Złom.Tylko diesel.Wybierając między dżumą a cholerą

 

 

Tomek, znamy Twoje zdanie, obdarzasz nas nim w każdym możliwym temacie i jeżeli nie masz do napisania niczego konstruktywnego a jedynie monotematyczną kalkę innych wpisów to zwyczajnie nie zaśmiecaj nam The Forum.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poprzedni 2.5 N/A palił dokładnie tyle - 13-15 l/100 km w mieście i 10-11 litrów na trasie

 

 

11l w trasie to przy 150KM/h. Tak było przy 5MT a CVT jest na 100% oszczędniejszy.

Jak komuś pali 15 w mieście to musi nauczyć się jeździć.

 

 

http://www4.rp.pl/artykul/1196158-USA--kierowcy-wykorzystuja-do-maksimum-niskie-ceny-paliw.html

 

Amerykańscy kierowcy wykorzystują do maksimum niskie ceny paliw. W pierwszych dwóch miesiącach 2015 roku przejechali rekordową liczbę mil – wynika z danych Federalnej Agencji Dróg Publicznych (FHA).

W lutym kierowcy w USA przejechali 221,2 miliarda mil, czyli 356 miliardów kilometrów. To o 2,8 procent więcej niż w ubiegłym roku i najwyższy wynik miesięczny od 2008 roku, mimo że był to wyjątkowo zimny miesiąc z dużą ilością opadów śniegu. W połączeniu ze styczniem pierwsze dwa pierwsze miesiące roku przyniosły najlepsze wyniki w historii. Po raz pierwszy dane dotyczące liczby przejechanych mil zaczęto gromadzić w 1990 roku. Według ekspertów kolejne miesiące powinny przynieść dalszy wzrost odległości przemierzanych przez amerykańskich kierowców.

Serwisy finansowe przypominają, że Stany Zjednoczone stanowią jedną dziesiątą globalnego rynku paliw i w związku z tym są bardzo uważnie obserwowane przez globalny sektor naftowy. Energy Information Administration szacuje, że w styczniu 2008 roku popyt na benzynę wynosił 8,7 miliona baryłek dziennie, co było najwyższym wskaźnikiem od pierwszego miesiąca roku od 2008 roku. Powód rosnącego popytu na paliwa płynne jest oczywisty – w USA za galon (3,78 l) benzyny trzeba dziś płacić o całego dolara mniej niż rok temu. Średnia cena galonu bezołowiowej w lutym wynosiła 2,49 dolara. W połowie kwietnia trzeba było zań zapłacić 2,45 dolara.

Edytowane przez Fiji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oby Dyrekcji udało się przekonać FHI do wprowadzenia wersji DIT.

 

 

Zgoda, fajnie by było mieć do wyboru każdą możliwą kombinację silnika ze skrzynią biegów, wtedy każdy by wybrał coś dla siebie.

 

Ale realnie patrząć nie ma szans, przynajmniej na razie, na OBK z 2.0 DIT bo z tego co czytałem to:

"New 2.0-liter turbo Outback to be launched exclusively for China"

 

Ja też bym chciał mieć tytaj do wyboru Forka XT z 2.0 DIT, a nie mam i trudno, zaoszczędzę na przeglądach i ewentualnych remontach turbiny kiedyś :) 

 

Dlatego moim rozwiązaniem będzie kupno WRX a obecnym Forkiem 2,5i  bedzie jeżdziła żona i woziła dzieci do szkoły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście w ostatnim magazynie Auto Moto mierzyli głośność nowego OBK 2.0D.

65,2 dB przy 100 km/h

68,6 dB przy 130 km/h

 

W moim XV przed wyciszeniem było 70,5dB, po wyciszeniu jest ok 67 dB, więc różnica jest dość znaczna. Podczas jazdy próbnej nowym Outbackiem najbardziej obawiałem się niedostatecznego komfortu akustycznego (porównanie z poprzednim Outbackiem), ale zupełnie niepotrzebnie. Nowy model prezentuje naprawdę bardzo dobry poziom wyciszenia, a moje jedyne zastrzeżenie (pomijając mimo wszystko słabe seryjne Audio) to kwestia wyciszenia nadkoli i podłogi - gdyby jeszcze to poprawić, to było by idealnie.

 

Poza tym pozytywnie zaskakuje stosunkowo niewielki poziom szum powietrza opływającego nadwozie oraz zastosowane szyby, dzięki czemu mamy bardzo zadowalający komfort akustyczny. Oczywiście odbiór hałasu to zjawisko subiektywne - ale po wyciszeniu XV-ki, jest to pierwsza rzecz, na którą zwracam wsiadając do innego samochodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłą sobotę przetestowałem autko na trasie Czarna Dąbrówka - Lębork - Wejherowo - Gdynia. Długość trasy ok 100 km. Cztery dorosłe osoby (waga razem ok 350 kg) bagażnik załadowany na maxa plus bagażnik dachowy Thule na 3 rowery (bez rowerów). Pomijając teren zabudowany jazda prawie cały czas na tempomacie  pomiędzy 90 a 110 km/h. Prawie zero wyprzedzania. Komputer pokazał w Gdyni spalanie 8,1 L/100 km. Jak na benzynę to wg mnie dość dobry wynik.

 

BTW Czy ktoś może potwierdzić info że na tempomacie odłączany jest tylni napęd? Musiałem gdzieś to przeczytać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeny następny co jezdzi 90 na tempomacie,nic nie wyprzedza i mówi ,że mu mało pali.Tego się nie da czytać już

 

A jakie jest ograniczenie prędkości w PL poza obszarem zabudowanym (bez autostrad i innych takich)? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...