LPG w Subaru

[BIG J]

Przepotezny, najgorszy z najlepszych... 1.6 hehehe

 

Tez miałem Impreze 1,6 na gazie i dawała radę , a skoro i tak nie jedzie to niech będzie ekonomiczna :wink:

[Sonic]

Nie słyszałem, że nie można zalewać całego zbiornika benzyną.. wręcz słyszałem, że należy dbać o to, żeby pompa była cały czas zamoczona w benzynce.

Brat mi tak zakatowal pompe:P

Jesli chodzi o moja Impreze to od 1997 roku jest na LPG (bez sekwencji) i chodzi jak rakieta;] silnik wymieniany byl co prawda, ale nie z powodu zakatowania, a raczej checi posiadania dodatkowych KucyMechanicznych :cool:

[jako]

DNL dzisiaj zostawił auto, ale jako pierwszy z klientów, przy okazji zakosił kluczyki.

Na pewno chodziło o darmowy parking strzeżony na noc.

Na jutro cała robota ze strojeniem przesunięta.

 

Mam rozwalony system i nie mogę wstawić emotionek.

 

Pozdrawiam

[Dehnel]

jako, eeeeeeeeeeej miało nie wyjść na światło dzienne...a tym bardziej na forum

ostatnio koty mi się wygrzewają na masce (zobacz na ślady pazurów na lakierze) więc parking jak najbardziej jest wskazany

 

tak serio, to o godzinie o której byłem u ciebie, to zwykle śpie jeszcze, więc proszę o łagodny wymiar kary

[kaczor]

No i kolejny piecyk gazowy na kolkach dziala

Gaz montowany oczywiscie u Jako, wszystko gra i buczy, az micha sie bardziej cieszy jak sie do portfela spojrzy po przejechaniu trasy wwa-poznan, mimo sredniej predkosci 50km/h w sniegu po reflektory i lodu jak na lodowisku

[Dehnel]

kaczor,

to twój srebrny bug stał wczoraj u Jako?

 

moje też jeździ. zasadniczo nie czuje różnicy na jakim paliwie się poruszam. Jest fajnie i tanio...mimo pliku banknotów, które zostawiłem na Codziennej

[kaczor]

kaczor,

to twój srebrny bug stał wczoraj u Jako?

 

moje też jeździ. zasadniczo nie czuje różnicy na jakim paliwie się poruszam. Jest fajnie i tanio...mimo pliku banknotów, które zostawiłem na Codziennej

 

Tak, to moj. Ja tez nie czuje zadnej roznicy jesli chodzi o moc, o ile o mocy mozna mowic w 1.6

A co do plikow.. jest jedyne, dobre wyjscie z sytuacji z tymi plikami, po prostu starac sie o tym nie myslec

[Dehnel]

jako,

szybkie pytanie dotyczące diodek "wskazujących" ilość LPG w butli.

Przejechałem 100km została ostatnia diodka zielona. Wlałem 17l (niby do pełna) i zapaliły się znów wszystkie zielone. Przy jakiej (mniej więcej) ilości gazu uruchamia się czerwona dioda-(rezerwa?)

[Harvester]

Przy jakiej (mniej więcej) ilości gazu uruchamia się czerwona dioda-(rezerwa?)

Czerwone oznacza, że zaraz wybuchnie

[mc.li]

Przy jakiej (mniej więcej) ilości gazu uruchamia się czerwona dioda-(rezerwa?)

Czerwone oznacza, że zaraz wybuchnie

Nie wybuchnie jeśli przetniesz niebieski kabelek ... a może czerwony, nie pamiętam

[Manfred]

Witam,

właśnie nabyłam Legacy 2,0 z 98 r (w dowodzie ma 2000 ale wg VIN grudzień 98 :sad: ). Nieważne, ważne że jest zagazowany ok 30 tys km temu, wtrysk sekwencyjny BRC. No i pali mu się czasem check engine (czujnik spalania stukowego). Zrobiłam przegląd - niby wszystko ok. Muszę jeszcze zrobić przegląd instalacji LPG - no i przejdę do sedna PROSZĘ O NAMIARY NA TEN FANTASTYCZNY WARSZTAT W WAWIE.

[Hogi]

Manfred a może powinno być Manfreda? :wink:

 

Poszło PW z namiarami.

 

jako,

szybkie pytanie dotyczące diodek "wskazujących" ilość LPG w butli.

Przejechałem 100km została ostatnia diodka zielona. Wlałem 17l (niby do pełna) i zapaliły się znów wszystkie zielone. Przy jakiej (mniej więcej) ilości gazu uruchamia się czerwona dioda-(rezerwa?)

 

Nie ma rezerwy. Zapala się ostatnia zielona, kończy się gaz i przełącza się na benzynę.

Jeździj na licznik kilometrów. Ja jak zrobię 220-230 km. to jadę na stację.

[Manfred]

Powinno być Manfred - bo to ON, mój szuwarek tak się zwie...

Wielkie dzięki za namiary!

[Hogi]

Powinno być Manfred - bo to ON, mój szuwarek tak się zwie...

 

:arrow: Dołączyła: Dzisiaj 21:32

Ostatnia wizyta: Dzisiaj 23:03 (Minut: 15) Online

Wizyt: 3 Łączny czas wizyt Minut: 16

Postów: 2, tematów: 0, załączników: 0, ankiet: 0

[0% z całości / 2,00 postów dziennie]

Ostatni post Dzisiaj 23:08

Znajdź wszystkie posty Manfred

Auto: Legacy 2,0 MY99

Czy lubisz Subaru?: Tak

Skąd: wawa

:arrow: Płeć: Kobieta

 

:razz:

[Alpin]

U mnie czerwona zapala się coś pomiedzy 90 a 130 km a gaz się konczy na 250-350km.

DNL jak ci się znudzi dynamika i stwierdzisz że za mało pali gazu to poproś o moje mapy wtrysków :razz: , ostatnio stroiłem u jako z bogatych na jeszcze bogatsze

juz szybciej slowmammal (125KM) jeździc nie moze

[Dehnel]

U mnie czerwona zapala się coś pomiedzy 90 a 130 km a gaz się konczy na 250-350km.

 

no właśnie się trochę zdziwiłem. Wczoraj, po tankowaniu przejechałem 130km i zapaliła sie ostatnia zielona a na szybszych zakrętach czerwona (po paru minutach znów było zielono)...czyli to normalne, że przy 120-130 sie robi czerwono...się będzie trzeba przyzwyczaić

[leon]

Dziwne, u mnie to naprawili. Zapala się 40-50 km do końca.

[jako]

Dziwne, u mnie to naprawili. Zapala się 40-50 km do końca.

 

Jeżeli, to wyregulowali.

Na pierwszym przeglądzie się zobaczy.

[leon]

No wyregulowali, wyregulowali, jak na rezerwie 180km przejechałem. :shock:

[jako]

No wyregulowali, wyregulowali, jak na rezerwie 180km przejechałem. :shock:

 

To, dobra rezerwa.

Nie ma to, jak licznik dziennych kilometrów zerowany po tankowaniu.

[Hogi]

Nie ma to, jak licznik dziennych kilometrów zerowany po tankowaniu.

Dokładnie, to jest najpewniejsze.

[BIG J]

Mój Foresterek już śmiga na gazie od piątku, autko zostało zagazowane u kolegi JAKO. Obsługa i montaż na najwyższym poziomie. Droga do Poznania bez problemu , silniczek pięknie pracuje a radość na stacji bezcenna ! 42 litry gazu i 71zł Co do kontrolek pokazujących ilość gazu to żyją swoim życiem, po 150km zapaliła się czerwona i tak przez następne 150km świeciła :shock:

[aflinta]

gaz się konczy na 250-350km

To spora butla, tylko pogratulować. Podłoga bagażnika nie uniosła się zbytnio?

[wawrzon]

No wyregulowali, wyregulowali, jak na rezerwie 180km przejechałem. :shock:

 

To, dobra rezerwa.

Nie ma to, jak licznik dziennych kilometrów zerowany po tankowaniu.

 

 

Ja jeżdżę tylko i wyłacznie na licznik kilometrów. Kontrolka rezerwy zapala mi się po 20-30 km jak wyjadę ze stacji. A tak jak przejadę 280 km to zmierzam w kierunku stacji i "zawsze zdażam"

[Grzesiek_67]

"zawsze zdażam"

 

No i widzi Pan, Pan też zdanża.

 

U mnie na odwrót - rezerwa się w ogóle nie zapala - przjechane 220 km i jeszcze dwie zielone. Ale my się znamy, nie z nami te numery Bruner

Dyg na stację i 36l wchodzi śmiało.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Taa, te suwmiarki gazowe to można w diabła by usunąć całkiem