Skocz do zawartości

Zastąpienie samopoziomujących amortyzatorów Forester 03-08


Niedźwiedź

Rekomendowane odpowiedzi

W październiku 2014 zapłaciłem 650 zł. Niestety, dokładnie po skończeniu gwarancji i niecałych 10 tys. km, z amortyzatora zaczął wyciekać olej. Biorąc pod uwagę koszt, regeneracja okazała się być operacją wysokiego ryzyka i mimo zalet SLS, wkrótce zmieniam na zestaw Kayaba.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Krzychu91

wymieniałem tylne SLSy około miesiąc temu, koszt samej regeneracji to 690pln za 1 szt +35pln przesylka, dodatkowo musisz wyslac stare do regeneracji, wiec dochodzi koszt wysylki.

Ja zrobiłem inaczej ponieważ podciekal prawy tyl, ale nie było jeszcze tragedii (siedział około 3 cm nizej niż lewy) zanabylem od kolegi arnoldpe amorki, które to kolega arnoldpe wyslal bezposrednio  do nagengastu (za co dziekuje :) ), sama regeneracja trwala dość długo około 3 tygodni, później za 100 pln od sztuki wymiana w ASO, a swoje stare amorki sprzedałem na aledrogo.

Suma summarum wyszlo mi z wymiana 1615pln za calosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W październiku 2014 zapłaciłem 650 zł. Niestety, dokładnie po skończeniu gwarancji i niecałych 10 tys. km, z amortyzatora zaczął wyciekać olej. Biorąc pod uwagę koszt, regeneracja okazała się być operacją wysokiego ryzyka i mimo zalet SLS, wkrótce zmieniam na zestaw Kayaba.

Ok dzięki, zwątpiłem. Myslałem by zrobić moje stare SLS na "zapas", sam śmigam ma Kayabach ale to chyba nie ma sensu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W październiku 2014 zapłaciłem 650 zł. Niestety, dokładnie po skończeniu gwarancji i niecałych 10 tys. km, z amortyzatora zaczął wyciekać olej. Biorąc pod uwagę koszt, regeneracja okazała się być operacją wysokiego ryzyka i mimo zalet SLS, wkrótce zmieniam na zestaw Kayaba.

Ok dzięki, zwątpiłem. Myslałem by zrobić moje stare SLS na "zapas", sam śmigam ma Kayabach ale to chyba nie ma sensu.

 

 

Miałem taką samą koncepcję, ale skończyło się podobnie - SLS'y stare leżą w kartonie w piwnicy. Nie wylały, ale też nie były w stanie się podnieść przy mocno obciążonym aucie... Na kayabach zniknął problem trwałości zawieszenia... Nawet przy 4 osobach i bagażniku wyładowanym po dach (powrtów z Subarsail'a z bagażami ;) ) wciąż był z tyłu zdrowy zapas prześwitu.

Edytowane przez marhof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Krzychu91

wymieniałem tylne SLSy około miesiąc temu, koszt samej regeneracji to 690pln za 1 szt +35pln przesylka, dodatkowo musisz wyslac stare do regeneracji, wiec dochodzi koszt wysylki.

Ja zrobiłem inaczej ponieważ podciekal prawy tyl, ale nie było jeszcze tragedii (siedział około 3 cm nizej niż lewy) zanabylem od kolegi arnoldpe amorki, które to kolega arnoldpe wyslal bezposrednio do nagengastu (za co dziekuje :) ), sama regeneracja trwala dość długo około 3 tygodni, później za 100 pln od sztuki wymiana w ASO, a swoje stare amorki sprzedałem na aledrogo.

Suma summarum wyszlo mi z wymiana 1615pln za calosc.

Dzięki bardzo za info ;) To w sumie taniej wychodzi kupić SLS regenerowane u Carfita za 1500 zł, ale 300 zł zwracają jak odeślesz swoje stare SLS ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Krzychu91

wymieniałem tylne SLSy około miesiąc temu, koszt samej regeneracji to 690pln za 1 szt +35pln przesylka, dodatkowo musisz wyslac stare do regeneracji, wiec dochodzi koszt wysylki.

Ja zrobiłem inaczej ponieważ podciekal prawy tyl, ale nie było jeszcze tragedii (siedział około 3 cm nizej niż lewy) zanabylem od kolegi arnoldpe amorki, które to kolega arnoldpe wyslal bezposrednio  do nagengastu (za co dziekuje :) ), sama regeneracja trwala dość długo około 3 tygodni, później za 100 pln od sztuki wymiana w ASO, a swoje stare amorki sprzedałem na aledrogo.

Suma summarum wyszlo mi z wymiana 1615pln za calosc.

 

Nie chcę Cię martwić, ale moje SLS wylały po przejechaniu jakichś 12-14kkm od wymiany/regeneracji. Wylały dosyć gwałtownie, jeden zostawił kałużę przy kole, drugi gdzieś w trasie, całe nadkole zachlapane. Wymieniono mi na gwarancji, od wymiany przejechałem około 5kkm i na razie wszystko jest ok. W tym roku mało jeździłem i w razie kolejnej awarii gwarancji już nie będzie... Pewnie zapukam tym razem do Carfita po kolejne regenerowane, chyba że ktoś mnie w jakiś sposób przekona do KYB ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

do Krzychu91

wymieniałem tylne SLSy około miesiąc temu, koszt samej regeneracji to 690pln za 1 szt +35pln przesylka, dodatkowo musisz wyslac stare do regeneracji, wiec dochodzi koszt wysylki.

Ja zrobiłem inaczej ponieważ podciekal prawy tyl, ale nie było jeszcze tragedii (siedział około 3 cm nizej niż lewy) zanabylem od kolegi arnoldpe amorki, które to kolega arnoldpe wyslal bezposrednio do nagengastu (za co dziekuje :) ), sama regeneracja trwala dość długo około 3 tygodni, później za 100 pln od sztuki wymiana w ASO, a swoje stare amorki sprzedałem na aledrogo.

Suma summarum wyszlo mi z wymiana 1615pln za calosc.

Nie chcę Cię martwić, ale moje SLS wylały po przejechaniu jakichś 12-14kkm od wymiany/regeneracji. Wylały dosyć gwałtownie, jeden zostawił kałużę przy kole, drugi gdzieś w trasie, całe nadkole zachlapane. Wymieniono mi na gwarancji, od wymiany przejechałem około 5kkm i na razie wszystko jest ok. W tym roku mało jeździłem i w razie kolejnej awarii gwarancji już nie będzie... Pewnie zapukam tym razem do Carfita po kolejne regenerowane, chyba że ktoś mnie w jakiś sposób przekona do KYB ;)

Ja kupiłem forka już z amortyzatorami regenerowanymi chyba w Mts. Ja przejechałem 24 tyś km i żyją ;) Oryginalne nowe ponoć też mogą paść przy małym przebiegu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zakładał ktoś może zestaw z PEDERS-a? Komplet full na tył wychodzi całkiem obiecująco a ponoć niebo lepszy od KYB. Wlaśnie sie nad tą opcją zastanawiam poważnie.

Sam nie testowałem, ale słyszałem, że są twardsze od KYB :( więc robi się trochę taczka :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zakładał ktoś może zestaw z PEDERS-a? Komplet full na tył wychodzi całkiem obiecująco a ponoć niebo lepszy od KYB. Wlaśnie sie nad tą opcją zastanawiam poważnie.

 

Mi się na Kayabach z 1 cm podkładką jeździ dobrze - auto prowadzi się bardzo neutralnie (zdarzają mi się pojeżdżawki, na tym zestawie zaliczyłem już Rallyland, Toruń i Kielce) i nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do pracy tylnego zawieszenia (mam oryginalny stabilizator Forkowy). W jeździe codziennej też jest dobrze, auto na pewno nie jest taczką, ładnie wybiera nierówności czy leżących policjantów :) Jak pisałem już wcześniej, nawet przy bardzo dużym obciążeniu jest wystarczający prześwit (sporo większy niż przy moich uszkodzonych SLS'ach), ale nie da się ukryć, że auto wtedy nie trzyma już poziomu... 

Nie wiem jak mogłąby się objawiać 'lepszość' Pedersów, ale chętnie posłucham - nie twierdzę, że Kayaby to jedyna słuszna opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zakładał ktoś może zestaw z PEDERS-a? Komplet full na tył wychodzi całkiem obiecująco a ponoć niebo lepszy od KYB. Wlaśnie sie nad tą opcją zastanawiam poważnie.

Mam już/dopiero rok i jestem zadowolony ale ja nie upalam mego Turboforka  :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nieco lepszy pod jakim względem ?

Nie wiem, pytam właśnie, rozumiem że podpinasz się pod moje zapytanie? :)

 

 

Tak, też czeka mnie zmiana.

Na KYB ludzi nie narzekają, a jak ten Pedeers ma być lepszy to jeszcze lepiej...

 

 

 

 

Mam już/dopiero rok i jestem zadowolony ale ja nie upalam mego Turboforka :mrgreen:

 

A miałęś może wcześniej KYB a jak tak to możesz coś powiedieć który zestaw byś bardziej polecił i dlaczego ?

 

 

PzDr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno PEDERsy są znacznie trwalsze i mocniejsze od KYB. Faktem jest że KYB to najzwyklejszy amortyzator z półki w sklepie, PEDERS powinien już do czegoś zobowiązywać. Różnica w cenie jest mniej więcej pośrodku KYB a ori SLSami, przy czym dostaję gotową kolumnę plug&play.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...