W październiku 2014 zapłaciłem 650 zł. Niestety, dokładnie po skończeniu gwarancji i niecałych 10 tys. km, z amortyzatora zaczął wyciekać olej. Biorąc pod uwagę koszt, regeneracja okazała się być operacją wysokiego ryzyka i mimo zalet SLS, wkrótce zmieniam na zestaw Kayaba.