Porsche 911

[niumen]

Dzwiękowo jednak Carrera GT, którą chciałem raz gonić* w Sopocie (ruszała spod świateł na wysokości Aquaparku), ale jak zobaczyłem że ma kłopoty z trakcją na 3 biegu to jeszcze teraz na samą myśl mam ciarki.

 

Też miałem przyjemność usłyszeć Carrera GT w akcji, jak mnie przed nosem w Zabrzu przeleciał na pełnej bombie - nogi miętkie. 8)

[Paweł_P]

Porównanie GT-Ra z 911 TT nie ma sensu, bo Porsche jest prawie dwa razy droższe. I to jednak inna półka.

Półka cenowa inna z winy Porsche (marka się ceni), ale półka osiągów praktycznie ta sama...

Ja jednak trzymam stronę Japońców, moim zdaniem robią mega robotę i mają w historii wiele świetnych aut sportowych.

[Adi]

Jeżdżąc nim, czujesz się, jakbyś był w innym wymiarze, osiągi, prowadzenie, przyczepność, trakcja, Launch Control, PDK, PASM są wręcz nie-wia-ry-go-dne!

 

Przed chwilą oglądałem 5gear. Jason Plato testował Caymana z PDK i manualem. Na koniec stwierdził: "Porsche z PDK to nie Porsche". Oczywiście czas zrobił lepszy manualem.

[Krzysztov]

To Jason Plato. Ja polecam przejażdżkę, a potem polemikę Poza tym 911 a Cayman... No sorry, ale to trochę inne samochody :wink:

[Adi]

Nie miałem niestety okazji , w związku z tym muszę się posiłkować opiniami kierowców sportowych

[Krzysztov]

Jak sobie już kupię, to Cię przewiozę

[Adi]

Jesteś w porządku :wink:

[Paweł_P]

Myślałem że dasz mu się przejechać

[QbaqBA]

dla mnie sytuacja z 911 jest troche jak z topowymi wersjami Imprezy.

Idziesz do salonu, patrzysz na nowe STi i kurde, fajne, szybkie, kontynuacja jakiejś tam tradycji. Stać mnie, kupuje. Tylko ze moge miec porownywalne albo i lepsze osiagi (Evo X, zwlaszcza gdy bierzemy pod uwage dalsze modyfikacje - prosze sie nie obrazac, przyklad na potrzeby akademickie) za sporo mniejsze pieniadze. No, moze poziom lansu w Evo nie bedzie taki sam, bo wiecej ludzi jednak kojarzy niebieska impreze na zlotych kołpakach.

A potem znajdujemy za jeszcze mniejsze pieniadze 22B, ktore jest NAJ. Mimo, ze nie jest tak szybkie, nie jest tak komfortowe, nie jest tak niezawodne etc... ale to przed nim klekasz i przeklinasz sasiadow ktorzy przez plot spogladaja na Twoje Cudo.

 

w miejsce STi mozna podstawic 997TT, za Evo X Gtra, a za 22B - 993 Turbo. Powinno pasowac

 

tylko ze o ile w przypadku STi i Evo tych aut nie bedzie szkoda na ew pojezdzawki, to potencjalu 997TT albo GTRa i tak w tym kraju nie wykorzystamy, moze max kilka razy w roku w Poznaniu...

 

dlatego DLA MNIE werdykt jest jeden (przy zalozeniu posiadania budzetu na 997TT): 993TT i za reszte Evo V RS do rozbijania sie po Ułężach.

 

choc nie, nie prawda, werdykt jest inny. Nadal zbieram na F40

 

i mam nadzieje ze kolega od linkow do testow z amerykanskich magazynow ktory mowi o kultowosci 997TT, bo kontynuuje jakastam tradycje, mial kiedys okazje przejechac sie 930, 964, albo 993

 

Buzka

[turdziGT]

Poza tym 911 a Cayman... No sorry, ale to trochę inne samochody

 

 

wedle wielu opinii Cayman , prowadzi sie o wiele lepiej niz 911

 

 

 

 

siewcu napisał(a):

911 993 turbo... ♥

 

 

i W MOJEJ OPINII na tym modelu skonczylo sie KULTOWE 911.

 

 

wedle mojej tez.A a sumie to inaczej na tym modelu sie zaczelo i za razem skonczylo.993 to takie 22B 8) i widac to po cenach

[dako]

Jeszcze dodam, że w Monaco ( stąd piszę) Porsche wygląda. biednie na tle innych marek. Na ulicy przestałem się juz nawet za nimi oglądać, chyba że gt

Jak exotic car to tylko tu. Dziś black bentlay poprawił mi humor dając z siebie wszystko Av. Księżniczki Alicji

A teraz uwaga, mimo obecności tylu "fajnych fur" ja mam fotę z jedyną słuszną marką :wink: :wink:

[Paweł_P]

ja mam fotę z jedyną słuszną marką :wink: :wink:

Poka

[JJacek]

964 Turbo zdecydowanie wygrywa jak dla mnie, fajne są niektóre wynalazki Rauh Welta:

 

Co do GT-Ra vs 997 TT proponuje zrobić 3/5 letnie oszacowanie kosztów zwłaszcza w kontekście serwisu (zakładając, że auto będzie robić 15 tys km), wtedy Nissan nie wypada tak różowo. No i nie do każdego garażu podziemnego wjedzie, czego byłem świadkiem (997T być może też, ale ten akurat nie zjeżdżał do mojego garażu ).

[bakupno]

to jest piękne Porsche :

 

[ ]

 

Uploaded with ImageShack.us

Rewelacja

 

-- Pn lut 14, 2011 8:28 am --

 

Jak 911 to tylko taka:

[ http://www.webheadserver1.com/ph/PICT0122.jpg ]

zgadzam się, jest to najładniejsza buda

[dako]

Poka

 

Oka, ale nie mam jak:) obok stało piękne czarne ferrari z początku lat 90- chyba 512 tr ale nie jestem pewien

[rpw]

To ze na dany samochod moze sobie obecnie pozwolic coraz wiecej osob, wcale nie oznacza ze przestaje on byc kultowy. Dla mnie samochod kultowy, to taki ktory ma historie i we wspolczesnej wersji ma nadal ponadprzecietne mozliwosci.

No OK, mam podobne zdanie, ale chyba niestety przyznasz że jak do danej marki wsiada coraz większa ilość dresów czy innych pseudo-biznesmenów to strasznie niszczą imidż marki, dla mnie marki będące ulubieńcami dresów nie są warte zainteresowania, na szczęście od GTR'ów na razie dresiarze trzymają się z daleka :wink:

 

Nigdy nie widziałem "dresa" w Porsche. Głównie widuję w tych samochodach Panów w wieku około 60 lat. :wink: Ewentualnie w towarzystwie Pań, w wieku około 25 lat. 8)

 

Mnie się Porsche bardzo podoba i gdyby tylko było mnie stać, kupiłbym jakiegoś klasyka.

 

Choć rozważyłbym też podstawowego Astona.

 

Inne samochody jakoś mniej mnie kręcą.

[bakupno]

patrzyłem na stare porsche od takich klasyków

do carrery4s z 2000roku która miała być zamiast forka

 

ale klasyki robienie ich jest droższe niż zabawa z subaru

a poza co ja wsadzę do porsche

tylko blondynę na prawe

bo nawet psa ciężko zawieść do weterynarza

nie wspominając że jak śnieg sypnie to nie mam co wyjeżdżać z domu :|

[Przemeq]

Mnie się Porsche bardzo podoba i gdyby tylko było mnie stać, kupiłbym jakiegoś klasyka.

 

Choć rozważyłbym też podstawowego Astona.

 

Moja lista marzeń to 911T i DB-S. Lambo zbyt ostentacyjne, Ferrari kompletnie mnie nie kręci, a o wydumki typu Zonda mogę se w TG pooglądać i tyle .

[zaki79]

Porsche, podobnie jak Impreza, przestaje być autem kultowym Coraz więcej przypadkowych ludzi jeździ tymi pojazdami, coraz trudniej o prawdziwego maniaka, który po prostu kocha swój genialny samochód.

 

Zależy od modelu. Cayenne rzeczywiście zwykle jeżdżą straszne leszcze, ale są modele ponadczasowe. Autem, które chciałbym mieć za kilka lat w garażu, jest np. ten model Porsche:

 

http://otomoto.pl/porsche-911-t-1971r-p ... 44338.html

 

Przepiękny!!!

 

-- 17 lut 2011, o 21:25 --

 

Ferrari kompletnie mnie nie kręci

 

Się trochę pojeździło Evką i się w d.... poprzewracało .

[Michał z Ursusa]

Ja osobiście jestem totalnie nie osiągalny jeżeli chodzi o Prosiaki...ale mój znajomy siedzi bardzo mocno w tej marce i musze powiedzieć że....

 

Jeżeli stać Cię na Prosiaka ( weź pod uwagę późniejsze utrzymanie ) to bierz Prosie, ja uwielbiam subaru ale uważam że Prosie to Prosie, mnie urzekło prowadzenie tego auta...latałem i manualem i z tiptronicem i tą najnowszą 911 Turbo z dwu-sprzęgłówką PDK i osobiście uważam że to super auta latają jak wściekłe.

 

Te najnowsze Prosiaki mają coś że nie są super podatne na mody, podobnież te starsze Prosiaki 996, 997 przed liftem mają lepszy potencjał...jedyne co można zrobić to wydech w tym 997 po lifcie i dobry program i wtedy się osiąga realne 580-590 KM ( nie wierzyć w te 600+ co pisze 9ff, TechArt i inni ) ale najlepsza bronią tego nowe 911 Turbo jest właśnie skrzynia PDK ona robi z tego auta przeciąg...takie dłubnięte na 580KM 911 Turbo z PDK wali regularnie poniżej 3,5 sek do 100km/h i do tego pięknie wygląda i rewelacyjnie się prowadzi.

 

 

Reasumując, jak Cię stać to kupuj Prosie, bo pamiętaj boksery są najfajniejsze :wink:

[zaki79]

Te najnowsze Prosiaki mają coś że nie są super podatne na mody

 

Po kiego grzyba kupować 911turbo i jeszcze w nim coś rzeźbić? 450 czy 500 koni to za mało? Do czego? :roll:.

[Michał z Ursusa]

Ja nie napisałem że mało :wink: to była taka ciekawostka :wink: ale jak po zabiegu wydech + soft można mieć pod 600KM to w sumie taki delikatny tuning można przeprowadzić :wink:

[Otori]

To porsche mnie zabiło :shock: -->

 

-- 17 lut 2011, o 23:18 --

 

też bym go trzymał w domu -->

[QbaqBA]

Po kiego grzyba kupować 911turbo i jeszcze w nim coś rzeźbić? 450 czy 500 koni to za mało? Do czego? :roll:

 

zapytaj Karola

http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... =0&start=0

:wink:

[carfit]

Jeżeli stać Cię na Prosiaka ( weź pod uwagę późniejsze utrzymanie ) to bierz Prosie, ja uwielbiam subaru ale uważam że Prosie to Prosie, mnie urzekło prowadzenie tego auta...latałem i manualem i z tiptronicem i tą najnowszą 911 Turbo z dwu-sprzęgłówką PDK i osobiście uważam że to super auta latają jak wściekłe.

 

Te najnowsze Prosiaki mają coś że nie są super podatne na mody, podobnież te starsze Prosiaki 996, 997 przed liftem mają lepszy potencjał...jedyne co można zrobić to wydech w tym 997 po lifcie i dobry program i wtedy się osiąga realne 580-590 KM ( nie wierzyć w te 600+ co pisze 9ff, TechArt i inni ) ale najlepsza bronią tego nowe 911 Turbo jest właśnie skrzynia PDK ona robi z tego auta przeciąg...takie dłubnięte na 580KM 911 Turbo z PDK wali regularnie poniżej 3,5 sek do 100km/h i do tego pięknie wygląda i rewelacyjnie się prowadzi.

 

Najnowsze prosie turbo, dosłownie zabija w każdym calu, jest piekielnie szybkie, piękne, a co najważniejsze można go używac na co dzień, gdzie w przypadku aut typu lambo, ferrari , jest to bardzo kłopotliwe. Skok zawieszenia w prosiaku i komfort, jak na taką bestie , jest naprawde znakomity, a skrzynia PDK , robił szał, choć słyszałem już o kilku awariach. Kiedyś w jakimś tak wątku opisywałem jazde próbną carrerą 4s z pdk

Dla mnie to nr.1 auto, i napewno kiedyś kupie takiego :roll: i bede miał tak

Głównie widuję w tych samochodach Panów w wieku około 60 lat. :wink: Ewentualnie w towarzystwie Pań, w wieku około 25 lat. 8)