Skocz do zawartości

objawy padania uszczelki pod głowicą


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

Zaworek w korku na chłodnicy rozumiem ? Raczej nie, wymieniłem na nowy tak że powinien być sprawny...  Ale faktycznie dziwne jest to że na zimnym i ciepłym mam tyle samo płynu... Obstawiam jednak uszczelkę... 

Ktoś się orientuje ile taka impreza kosztuje mniej więcej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie... myślałem że jest gdzieś ukryty jeszcze jeden którego na pierwszy rzut oka nie widzę, ale nie, nie ma, jest tylko przelewowy no chyba że ślepy jestem

 

 

post-7646-0-47401500-1401173195_thumb.jpg

Edytowane przez palmall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@owad, u Ciebie to bąbluje jak jasny gwint :] już by dawno siedział w garażu i wyciągał motor. Ja mam może 1/50 tego bąblowania. I płyn podniesiony o pare cm ponad maxa.

Temperatura w normie tak samo. Korek przy chłodnicy nowy org załozyłem żeby go wykluczyć. Syfu w płynie nie ma. Chyba że gdzieś jeszcze dostaje jakiegoś powietrza w co mi trudno uwierzyć bo przecież tam nie ma podciśnienia żadnego żeby ssało ;]

 

Jutro albo pojutrze jadę na test CO2 rozjaśni mi się trochę.

 

Szkoda bo kurde dwa miesiące dopiero autem jeżdżę i już muszę dokładać :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No póki co nadal wszystko w porządku. Jest że tak powiem, stabilnie :) Płyn cały czas utrzymuje się w podwyższonym stanie, ale nie przelewa się, sporo mu brakuje do tego. Raczej staram się jeździć spokojnie, chociaż od czasu do czasu trochę przycisnę żeby się autko nie zastało;) I własnie po takim przyciśnięciu w zbiorniczku lekko bąbelkuje sobie. No ale tak się dzieje od miesiąca, i nie ma zmiany żadnej innej. W skrócie, ...jowo ale stabilnie.

 

Swoją drogą kiedyś i tak to będę musiał rozebrać, bo tak czy siak będę prędzej czy później wyciągał silnik do regulacji zaworów, to przy okazji zmienię uszczelki po prostu. Tak profilaktycznie nawet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ha!

Zagadka rozwiązana, wiem skąd bąbelkowanie i podwyższone stany płynu :) I to bynajmniej wcale nie jest UPG! Z czego jestem niezmiernie zadowolony...

 

Rozwiązanie zagadki: membrana w reduktorze :D

A napisz pare słów więcej na temat tej membrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W STI Bugeye raczej tego nie masz :)

 

Ja mam w swoim LPG, jak wiadomo w instalacji jest coś takiego jak reduktor który to jest przecież podłączony bezpośrednio do układu chłodzenia. Każdy jeden ma membrane która po jakimś czasie po prostu się zużywa i efekty tego są takie że przez nieszczelność lpg przedostaje się do układu chłodzenia. Co zresztą można wyczuć wąchając sobie płyn chłodniczy po odkręceniu korka na chłodnicy - u siebie po prostu czuje lekko gaz w chłodnicy. Gaziarz od razu powiedział że takie właśnie są objawy padającej membrany. Nie opłaca się tego regenerować - 300 PLN wymiana na nowy i problem z głowy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dylemat: (Forek 2,5XT z 2006r ~100tys. przebiegu)

Zwiększa mi się ilość płynu chłodzącego. Sprawdzam rano w garażu (a więc po ~10-12 godzinach po ostatniej jeździe i w tej samej pozycji samochodu) i niestety wzrósł mi już kilkakrotnie poziom płynu w zbiorniku. W sobotę odciągnałem płyn (~100ml) do poziomu górnej kreski (max) dzisiaj mam ~1 cm ponad ...

Dodatkowo po jeździe występuje na wolnych obrotach lekkie "bąbelkowaie" .

Byłem na teście CO2 ale nic nie wykazał, nie ma też wahań temperatury (przynajmniej na wskaźniku temp.)

 

Co może być powodem ? Czy korek "puszcza" powietrze ? Czy jednak to już objaw nieszczelności uszczelek na głowicy ? (jeśli tak to czemu nie ma CO2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być wina korka na zbiorniczku wyrównawczym,nie trzyma ciśnienia i później przy stygnięciu zaciąga powietrze zamiast płynu ze zbiorniczka przelewowego.

Chyba,że auto ma LPG.Czytałeś wyżej o instalacji LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być wina korka na zbiorniczku wyrównawczym,nie trzyma ciśnienia i później przy stygnięciu zaciąga powietrze zamiast płynu ze zbiorniczka przelewowego.

Chyba,że auto ma LPG.Czytałeś wyżej o instalacji LPG?

Tak czytałem - niestety ;-) nie mam LPG (niestety bo to by dawało nadzieję na "tanie" załatwienie problemu" Foryś jest praktycznie w 100% standardowy...

Który to korek ? - oznaczony na zdjęciu "1" czy "2" ?

post-7681-0-86417200-1406798252_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno zauważyłem ubytek płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym.

Dolałem czystej wody pod korek i po 500km ubyło ok. 250ml.

Zbiorniczek opróżniłem, wyczyściłem, ponownie zalałem czystą wodą pod korek i po kolejnych 500 km ubyło mniej więcej tyle samo, tyle że na powierzchni wody w zbiorniczku pojawił się oleisty osad.

Układ nie ma żadnych nieszczelności (przynajniej widocznych), na postoju płynu nie ubywa, czyżby więc uszczelka?

Przebieg niecałe 40 000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda na poczatki. Ja tak mialem przy 80k przy 150k nadal nie bylo dziury tylko twarde węże ale niestety pozytywny wynik co2 przy 3 sztachu. co do mazi moze coolant zdechł? subarowski.zdycha, revanol zdycha (jedyny odicjalnie zawierajacy aprobaty, raczej nie do kupienia), motul zdycha. Jedyny jaki u mni nie zdechł to prestone i ten co nalał mi Carfit ale nie będę ujawniał publicznie co to jest.

 

więc proponuję: wylej oem subaru, wymyj benzyna ekstrakcyjna wyrównawczy, zalej prestone pojeźdżij i zrób test na co2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno zauważyłem ubytek płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym.

Dolałem czystej wody pod korek i po 500km ubyło ok. 250ml.

Zbiorniczek opróżniłem, wyczyściłem, ponownie zalałem czystą wodą pod korek i po kolejnych 500 km ubyło mniej więcej tyle samo, tyle że na powierzchni wody w zbiorniczku pojawił się oleisty osad.

Układ nie ma żadnych nieszczelności (przynajniej widocznych), na postoju płynu nie ubywa, czyżby więc uszczelka?

Przebieg niecałe 40 000 km.

Podstawowe pytanie,to jakiego silnika dotyczy problem?Nie wszystkie mają zbiorniczek wyrównawczy,ale posiadają przelewowy.A do tego nie dolewa się pod korek. ;)

Jeśli problem tyczy auta z opisu pod awatarem,to dolewanie pod korek przy zbiorniczku przy chłodnicy,jest błędem.Nadmiar płynu silnik wyrzuci przez korek. Co do osadu,to nie były wykonywane jakieś prace przy układzie chłodzenia ostatnio?Wymiana chłodnicy,gumowej rury i wymieniono na używkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...