Skocz do zawartości

objawy padania uszczelki pod głowicą


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

głupieje i moi specjaliści też trochę - help!

 

PACJENT:

2,5l NA outback 08 ameryka plus LPG od JAKO. Przebieg około 95 tys km.

 

OBJAWY:

- po odpalaniu zimnego silnika słychać odgłosy krążącego (zasysanego) płynu

- delikatnie czuć zapach płynu w kabinie

- auto grzeje się ale dopiero po zatrzymaniu

- płyn gotuje się niesamowicie (jak woda w czajniku)

 

DZIAŁANIE:

- układ kilka razy odpowietrzany/płyn wymieniany

- test CO2 nie potwierdził obecności spalin w układzie

- korek chłodnicy wymieniony na oryginał

- termostat sprawny

 

co robić/sprawdzać???

 

objawy nadal takie same

 

kolejne czynności:

- pompa wody sprawna

- ponownie kilka razy odpowietrzony, sprawdzona dokładnie chłodnica

- kilka razy w różnych okolicznościach zrobiony TEST na CO2 - spalin w układzie brak!

 

wszyscy mówią "rób uszczelki" ale są wątpliwości...

 

pytania:

 

1. Czy możliwe żeby to uszczelki skoro nie ma spalin w układzie?

 

2. Jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto Outback 2,5 Aut 2008 Przebieg 124 000 km

 

Wymieniono UPG - bąble w chłodnicy , pozytywny test CO2.

W czasie testów po wymianie UPG przy prędkości powyżej 90 km/h wskaźnik temperatury wędruje na 3/4.

Ponowny test na CO 2 negatywny ,sprawdzono czujnik temp.,wentylatory ,wymieniono termostat,pompę wody,wymyto i przepłukano chłodnicę- efekt ten sam .Poniżej 90 km/h wszystko ok powyżej wskazówka temp. rośnie do 3/4.

 

Jakiś pomysł co jeszcze można sprawdzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że i mnie w końcu UPG dopadło. Przebieg 176kkm.

Wczoraj po dłuższej jeździe już na postoju temperatura podskoczyła do pierwszej kreski ponad połowę. Po ruszeniu spadła. Do domu kilkanaście km dojechałem bez przygód.

Rano pod samochodem zobaczyłem kilka kropel płynu chłodniczego. Do pracy dojechałem, ale w korku temperatura podskoczyła blisko czerwonego pola, by po dosłownie chwili spaść do połowy. Kolejne kilka km znowu bez przygód. Na postoju sprawdziłem płyn w zbiorniku wyrównawczym, był pod sam korek, ale z zewnątrz zbiornik nie był wilgotny, natomiast osłony wilgotne od płynu. Obecnie samochód stoi pod firmą i zastanawiam się, czy wracać nim do domu, czy raczej udać się do najbliższego serwisu.

 

Za dwa tygodnie mieliśmy jechać do MNE samochodem na dwa tygodnie. Wygląda na to, że koncepcja wakacji musi zostać zmieniona :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas najwyższy ;) . I tak długo wytrzymała, czytając co inni mieli.

No cóż, jednak ten egzemplarz nie jest wyjątkowy ;)

A może masz jakąś nieszczelność ?

Nie wygląda na to. Przyjrzałem się i płyn wylewał się górą zbiorniczka wyrównawczego. Są na nim ślady, są też ślady na wentylatorze i wężach poniżej. W chłodnicy i w drugim zbiorniczku płyn widać. Po ostygnięciu samochodu poziom płynu spadł jakieś 3cm od korka.Teraz po kilkunastu przejechanych kilometrach poziom płynu się nie zmienił, ale nie przekraczałem 3tys. obr/min.

Może uda mi się jutro podjechać na test CO2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że i mnie w końcu UPG dopadło. Przebieg 176kkm.

Wczoraj po dłuższej jeździe już na postoju temperatura podskoczyła do pierwszej kreski ponad połowę. Po ruszeniu spadła. Do domu kilkanaście km dojechałem bez przygód.

Rano pod samochodem zobaczyłem kilka kropel płynu chłodniczego. Do pracy dojechałem, ale w korku temperatura podskoczyła blisko czerwonego pola, by po dosłownie chwili spaść do połowy. Kolejne kilka km znowu bez przygód. Na postoju sprawdziłem płyn w zbiorniku wyrównawczym, był pod sam korek, ale z zewnątrz zbiornik nie był wilgotny, natomiast osłony wilgotne od płynu. Obecnie samochód stoi pod firmą i zastanawiam się, czy wracać nim do domu, czy raczej udać się do najbliższego serwisu.

 

Za dwa tygodnie mieliśmy jechać do MNE samochodem na dwa tygodnie. Wygląda na to, że koncepcja wakacji musi zostać zmieniona :unsure:

 

U mnie w 2.0xt podobne objawy dawała nieszczelna pompa płynu, były wycieki, sporadyczne skoki temperatury itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owad

 

...i co u Ciebie ? byles w serwisie, na tesicie ? Co wyszło...

 

tomasz p.

 

No u mnie test wyszedl negatywny i nie ma zadnych skokow temperatury i zadnych objawow. Zaczalem monitorowac dokladnie poziom codziennie i wyglada ok. Jest tak ze po ostygnieciu calkowitym, w zbiorniczku czasem jest plynu wiecej a czasem mniej.

 

Probowalem go przegonic itd i nic zlego sie nie dzieje. Mam nadzieje ze byl to falszywy alarm. Niedlugo robie przeglad w zakladzie gdzie sie znaja na tym to poprosze o sprawdzenie :-).

 

Jak padnie to trudno, trzeba bedzie robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit , AdaSch, ...

 

...panowie mam takie pytanie. Miałem juz robioną UPG ale w ziemie pekla mi chlodnica ot niewielka nieszczelnosc ale spowodowala dziwne cisnienia i wywalenie plynu chlodzacego przez zbiorniczek. Chlodnice wymienilem na KOYORAD zalalem Presetone-m wszystko i niby wporzadku bo sprawdzil to Zbyszek z osławionej nie-ASO.

Wpadłem jednak na pomysl jak poprawic wydajnosc chlodzenia w forku by zminimalizowac sznase na ponowna UPG. Podobno poprawiona uszczlka rodem z STI dla znawcow z cyfra 7 na koncu + ARP + dodatek do chlodziwa polecany przez US subaru powinna dac mi swiety spokoj, ale tak nie jest.

Zatem czy wymiana chlodnicy Forka o rdzeniu 16mm na te z WRXa o rdzeniu 25mm nie poprawi wydajnosci systemu chlodzenia wkoncu grubsza wiecej plynu chlodzacego...

Amoze wogole te aluminiowe dla upalaczy gdzie rdzen to juz 40mm ???

Co zrobic zaznaczam iz od 165000km jezdze tylko i wylacznie elastcznie/kapeluszowo srednio 100-120km/h (sporadycznie wiecej w sytuacjach ekstremalnych).

 

POMOZCIE PROSZE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam się nie znam, ale wg mnie dobra uszczelaka i arp powinny generalnie rozwiązać główny problem. Wydaje mi się, że uszcezla z sti i wrx to ta sama uszczelka. U mnie jest Cosworth-chyba taka moja fanaberia, ale klepnięta przez carfita plus jego bezcenna wiedza której nie mam uprawnień rozpowszechniać. Jedno wiem na pewno, silnik bangla jak nówka, źle nie jak nówka bo tamten brał olej a ten nic nie wciąga czyli działa jak "model pokazowy" W sumie go nigdzie nie cisnąłem bo jeszcze nie mam zrobionych 3kkm ale jeżdżę normalnie i jest bardzo ok.

 

co do chłodnic, to u mnie w logach nigdy nie było z tym problemu

 

pozdrawiam

 

off top

Carfit niedługo zostanie gwiazdą TV, co wiadomości o rajdach z udziałem Kubicy to zawsze Carfita pokażą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@arkitekt jeśli jeździsz spokojnie i chłodnice masz czystą i sprawną,to nie ma powodu do kombinowania.

Lepsze chłodzenie jest potrzebne przy podniesionej mocy i upalaniu. W Twoim przypadku zadbałbym o czystość zewnętrzną obu chłodnic,sprawność wiatraków i czujników,odpowiedni poziom płynu i oleju,tyle albo aż tyle. ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cybel, AdaSch

 

...prawie macie racje. Prawie bo bez napinania sie powiem ze odnosze dziwne wraznie ze mimo zalozonej tej "wzocnionej/poprawionej" uszczelki oraz ARP. Jadac zupelnie normalnie w zwykly dzien powstalo dziwne cisnienie i wywalilo plyn przez wyrownawczy.

No chyba ze pekniecie chlodnicy doprowadzilo do wywalenia plynu ???

 

Reasumujac nie upalam, ale chce poprawic chlodzenie silnika dla wlasnego komfortu psychicznego oraz bezpieczenstwa portfela (pofilaktyka nie leczenie). A wiec ponawiam pytanie czy grubsza chlodnica 25mm lub alu 40mm poprawi chlodzenie silnika czy to tylko mzonka?

 

Jak inaczej poprawic chlodzenie silnika by uniknac w przyszlosci UPG ???

 

tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cybel, AdaSch

 

...prawie macie racje. Prawie bo bez napinania sie powiem ze odnosze dziwne wraznie ze mimo zalozonej tej "wzocnionej/poprawionej" uszczelki oraz ARP. Jadac zupelnie normalnie w zwykly dzien powstalo dziwne cisnienie i wywalilo plyn przez wyrownawczy.

No chyba ze pekniecie chlodnicy doprowadzilo do wywalenia plynu ???

 

Reasumujac nie upalam, ale chce poprawic chlodzenie silnika dla wlasnego komfortu psychicznego oraz bezpieczenstwa portfela (pofilaktyka nie leczenie). A wiec ponawiam pytanie czy grubsza chlodnica 25mm lub alu 40mm poprawi chlodzenie silnika czy to tylko mzonka?

 

Jak inaczej poprawic chlodzenie silnika by uniknac w przyszlosci UPG ???

 

tomasz

carfit kiedys prostymi slowami opisywal, co powoduje problem UPG w 2.5T

owszem, sprawny ukl. chlodzenia jest wazny, jak i w kazdym silniku, ale w przypadku 2.5T problem lezy gdzie indziej - wadliwa konstrukcja bloku sprawia, ze pod duzym obciazeniem tuleje zaczynaja "pracowac"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdaSch

 

...czy cos czytales o tych uszczelkach Cosworth, ze sie zdecydowales na nie? czy te "nowe" rodem z sti nie sa najlepszym wyborem???

ja mam wlasnie ori subaru STI oraz ARP.

Co jeszcze ??? Adas zgubilem do cie nr tel. mozesz podrzucic na PW ???

 

tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może uda mi się jutro podjechać na test CO2.

Na test nie podjechałem, ale tydzień temu panowie w ASO Koper wzięli forka w swoje łapki i sprawdzali co może być. No i nic nie wyszło :) Tzn. brak było objawów padniętej uszczelki. Dolali jakąś ilość płynu, który wyleciał, i kazali jeździć. No i przez tydzień przejeździłem ponad 500km zarówno po mieście jak i po S8/A2, no i nic złego się nie dzieje.

Coś spowodowało pierwszy skok temperatury, po którym wyleciała część płynu i to zapewne powodowało kolejne grzania silnika. Ilość płynu sprawdzałem podczas każdej weryfikacji poziomu oleju i zawsze był w normie.

Tak więc na razie odkładam temat wymiany UPG, w weekend jedziemy do MNE :) Na wszelki wypadek assistance na Europę wykupione ;)

 

Jednocześnie dziękuję panom z ASO Koper za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak inaczej poprawic chlodzenie silnika by uniknac w przyszlosci UPG ???

Pozostaje zdobyć Ci termostat, który otwiera się w minimanie niższej temperaturze, niż ten aktualnie założony w aucie.

 

A z innej beczki, uszczelkowo-głowicowej:

jaki jest mniej więcej koszt poza ASO:

- dwóch DOBRYCH uszczelek

- planowania obu głowic

- docierania wszystkich zaworów

- robocizny

 

śruby ARP znalazłem na Allegro za 850 od Carfita.

Edytowane przez EL-Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdaSch

 

...czy cos czytales o tych uszczelkach Cosworth, ze sie zdecydowales na nie? czy te "nowe" rodem z sti nie sa najlepszym wyborem???

ja mam wlasnie ori subaru STI oraz ARP.

Co jeszcze ??? Adas zgubilem do cie nr tel. mozesz podrzucic na PW ???

 

tomasz

Tomek, sporo poczytałem i zasięgnąłem wielu różnych opini z różnych subarowych srodowisk i jestem przekaonany, że świetnie wybrałem a właściwie doradzono mi

 

idę na PW

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak inaczej poprawic chlodzenie silnika by uniknac w przyszlosci UPG ???

 

zdemontować chłodnicę klimy i wyjąć termostat...... :rolleyes: i prawdopodobieństwo UPG zdecydowanie się zmniejszy...( info dla upalaczy ! )

 

a na koniec beznadzieje śruby głowicy.

 

wiara czyni cuda......w arp... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...