Skocz do zawartości

objawy padania uszczelki pod głowicą


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Nie wiem na ile brak tych objawów przemawiał za tym, że to nie UPG, ale fakt jest taki, że wymieniliśmy chłodnicę, termostat i korek i samochód jeździ, temperatura nie skacze Koszt naprawy z częściami: 470 PLN, a prognoza była na 4-5 tys. PLN.

a co się stało ze starą chłodnicą? tak zasyfiona a jeżeli tak to od czego? może wymienili w pakiecie chłodnica rury i :) termostat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było małe pęknięcie w rogu, element plastikowy obudowy pękł i tamtędy uciekał płyn. Części zamawiałem sam, także wątpię żeby coś więcej wymienili ;)

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam nadzieję, że jednak w tym wątku nie będę się musiał udzielać, ale była taka sytuacja :

 

Na autostradzie w CRO wskazówka temperatury pod sam koniec trasy, przy 36 na zewnątrz drgnęła na moment o swoją grubość ponad połowę.

Zimny pot mnie oblał, zwolniłem, gorący nawiew max i wróciło do normy. Dalszą trasę pokonałem więcej patrząc na wskazówkę niż na drogę i tak za każdym razem jak teraz wsiadam do samochodu.

Jest szansa, że taki epizod nie skończy się boleśnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mam nadzieję, że jednak w tym wątku nie będę się musiał udzielać, ale była taka sytuacja : Na autostradzie w CRO wskazówka temperatury pod sam koniec trasy, przy 36 na zewnątrz drgnęła na moment o swoją grubość ponad połowę. Zimny pot mnie oblał, zwolniłem, gorący nawiew max i wróciło do normy. Dalszą trasę pokonałem więcej patrząc na wskazówkę niż na drogę i tak za każdym razem jak teraz wsiadam do samochodu. Jest szansa, że taki epizod nie skończy się boleśnie?

Co prawda nie mam wskaznika temperatury cieczy ale patrzac na temp oleju w XV to wyglada to tak : podczas postoju w korku w tamtejszych warunkach ( tzn 32 stopnie na komputerku pokladowym a xv'em juz 2 raz pojechałem do CRO ) potrafi dojsc do 115 stopni gdzie podczas jazdy ma zazwyczaj 90-90pare. To samo podczas wysokich predkosci obrotowych silnika przy wyzszych predkosciach. Biorąc pod uwage fakt ze na polowie jest 90st C to ta "grubosc wskaznika" moze wynosic te 25-30 stopni C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

grubo.

 

ja znam tylko termin , albo grubo albo wcale i to się sprawdza

 

Tym razem się nie sprawdziło. Było grubo, a okazało się, że jedno zrobili, a drugie (...)

Edytowane przez tzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@lukciosti, sprawdź na początek jak wygląda chłodnica i czy przypadkiem nie jest czymś zasyfiona.

Parę owadów i ćma, tak to czysto.

 

 

 

O grubość wskazówki? W tamtych warunkach to mogła być fatamorgana ;)

 

 

Czasami ma się takie wrażenie, jak się nieco niżej usiądzie w fotelu... ;)

Jestem pewien, że się wychyliła, ale tak jak pisałem minimalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Nowym Sączu.

Byłem pewiem w 110% że ów uzytkownik to napisze :) Klientów , takich , średnio zadowolonych z zakupu subaru , szczerze znam na kilometr. :) Nie pomyliłem sie :) wiedziałem że gdzieś będzie problem , bo sygnalizował że miał Mazdę i 300 tys. nic nie robił ….. kupił niby pewne  subaru H6 . I od razu miał pretensje , i koszty …… cóż bywa … 

Przyjechał z problemem UPG i grzejącym sie autem, problem został rozwiązany , wymiana UPG , wszystko ok , dodatkowo prosił o wymianę przewodu wspomagania bo ciekł , auto ok 200tys, km , został przewód wymieniony na nowy + płyn nowy ATF , rzeczywiście , po wymianie przewodu , + plynu ATF wspomagania , jest głośna praca pompy wspomagania  , bo jak wiadomo pompy w subaru nie są zbyt udane , i często są głośne , i padają . Niestety ów klient , twierdzi w bardzo chamski,rzucając [moderator czuwa], i innymi [moderator czuwa], że mu [moderator czuwa]…….  auto . i ma już dość tego [moderator czuwa]……… subaru. to co ja mogę zrobić ?tłumacząc mu w czym problem , niestety nie przyjmuje żadnych argumentów ….  jedyny u niego argument , to mazda z 300tys. przebiegiem i zero usterek , ale mnogość [moderator czuwa], i [moderator czuwa] , na marke subaru , jest naprawdę nikła :(

Edytowane przez tzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W Nowym Sączu.

Byłem pewiem w 110% że ów uzytkownik to napisze :) Klientów , takich , średnio zadowolonych z zakupu subaru , szczerze znam na kilometr. :) Nie pomyliłem sie :) wiedziałem że gdzieś będzie problem , bo sygnalizował że miał Mazdę i 300 tys. nic nie robił ….. kupił niby pewne subaru H6 . I od razu miał pretensje , i koszty …… cóż bywa …

Przyjechał z problemem UPG i grzejącym sie autem, problem został rozwiązany , wymiana UPG , wszystko ok , dodatkowo prosił o wymianę przewodu wspomagania bo ciekł , auto ok 200tys, km , został przewód wymieniony na nowy + płyn nowy ATF , rzeczywiście , po wymianie przewodu , + plynu ATF wspomagania , jest głośna praca pompy wspomagania , bo jak wiadomo pompy w subaru nie są zbyt udane , i często są głośne , i padają . Niestety ów klient , twierdzi w bardzo chamski, [moderator czuwa], że mu [moderator czuwa] auto . i ma już dość tego [moderator czuwa]……… subaru. to co ja mogę zrobić ?tłumacząc mu w czym problem , niestety nie przyjmuje żadnych argumentów …. jedyny u niego argument , to mazda z 300tys. przebiegiem i zero usterek , ale mnogość [moderator czuwa] , na marke subaru , jest naprawdę nikła :(

Mazda to nie subaru, jeszcze h6 ;). Każdy znajacy temat wie ze do do subaru trzeba wrzucac troche $. Carfit nie ma co się przejmować, tez mam do czynienia z klientami. Trzeba zagryzc zeby, później przy rodzinnym grillu ich wysmiac aby nerwy z ciebie zeszły :). Ubaw murowany jeśli też masz kogos kto pracuje z duza ilością klientów

 

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez tzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twierdzi w bardzo chamski,rzucając [moderator czuwa]

 

mnogość [moderator czuwa] , [moderator czuwa] , na marke subaru , jest naprawdę nikła :(

W dodatku gentleman.... :) Współczuję konieczności obcowania z takim zachowaniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz wspomniałem o mazdzie, jak mi Pan "wypłukało nagary w pompie" rzucił, że auto ma już ponad 200tys km, i nie o tym, że nic w niej nie robiłem, tylko, że nie było problemu z UPG czy pompami wspomagania przy dużo większym przebiegu. Więc bez koloryzowania.
Poza tym nie jestem średnio zadowolony z zakupu subaru. Jestem zadowolony, czy może byłem do momentu konieczności jeżdżenia po serwisach. Wiedziałem o upg zanim kupiłem, że może się zdarzyć. Niestety tłumaczenia, że wymiana przewodu wspomagania zespuła pompę nie przyjmę.

Edytowane przez Qlesh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety tłumaczenia, że wymiana przewodu wspomagania zespuła pompę nie przyjmę

 

A to nie jest przypadkiem tak, że nowy olej elegancko przeczyścił pompkę, pozbawiając ją nagaru, który przed wymianą jej "pomagał"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z tym, że ten "stary olej" miał góra półtora, może dwa lata

Z Pana relacji , to kupił Pan prawie nowe auto……wszystko było niby wymieniane ……  jakimś dziwnym trafem , rozrząd miał być nowy …… pompa nowa …..,  olej nowy ……, stan igła  :facepalm: . A tu UPG do roboty , wycieki oleju , rzegotanie w silniku …. itd. szkoda tylko że ja tego nie potwierdzam , oraz faktyczny stan auta . 

 

 

Niestety tłumaczenia, że wymiana przewodu wspomagania zespuła pompę nie przyjmę.

Pan niestety wielu rzeczy niestety nie  przyjmuje ……. trudno nie mój problem ! wszystkim nie dogodzi….. grunt że z Mazdą nie było problemow. 

Pytanie kolejne ……. dlaczego poprzedni własciciel wymieniał niby rozrząd , pompę ,czyli jak sądzę w granicach 150 tys. ? bo teraz jest ok 200 tys.  itd ? . Przecież w h6 sie tego nie robi bez jakiejś koniecznosci ? A może przebieg niekoniecznie prawdziwy , może auto po dzwonie …. czemu był problem z przednią lampą ? ktorą notabene naprawialiśmy Panu całkiem gratis….. jak widać zupełnie nie potrzebnie , trzeba bylo skasować 150 zł i tyle . 

Moim zdaniem kupił Pan auto w bardzo średnim stanie , żeby przez grzeczność nie powiedzie " ulepa " , nie jest Pan świadomy niestety kosztów naprawy i obsługi Subaru , jest Pan mega sfrustrowany sytuacją w jakiej Pan sie znalazł i jak znam życie , szybko sie Pan będzie starał sprzedać "rodzynka" . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie..ile kosztuje nowa pompa wspomagania?

w h6 bardzo droga , ok 3600 . Proponowałem ściagniecie klientowi z JP  w cenie 2300 i 2-3 tyg. oczekiwania , ale oczywiscie mnie wyśmiał ….. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo bronić ani oskarżać rozumiem że człowiek mógł zwątpić jeśli już np wsadził w ten samochód torbę pieniędzy a tu kolejne tys trzeba wydać. Ale w subaru nic kosztuje 100:) ja po kupnie mojego przy 100k przebiegu w aso zostawiłem 5k pln i już wtedy wiedziałem że po taniości się nie da..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre subaru , niejeżdżone subaru :) niestety ta marka ma mankamenty umówmy się . Tylko trzeba to brać na klatę albo pozbyć się "problemu" 

Ja wziąłem po raz trzeci :D

Na całe szczęście nie miałem tego typu problemów, po nauczce z GT :) Co nie znaczy że był słaby....  

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo bronić ani oskarżać rozumiem że człowiek mógł zwątpić jeśli już np wsadził w ten samochód torbę pieniędzy a tu kolejne tys trzeba wydać. Ale w subaru nic kosztuje 100:) ja po kupnie mojego przy 100k przebiegu w aso zostawiłem 5k pln i już wtedy wiedziałem że po taniości się nie da..

 

Niestety , to bolesna prawda ……. tylko niektórzy o tym zapominają lub nie są przygotowani finansowo :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupilem auto super doinwestowanego GT'ka i w 2 miesiace wpakowałem  10 000zł - jedno strojenie + sonda, jakies przewody, jakas uszczeleczka, potem padlo turbo - znowu strojenie, a to kupilem nową, maske, a to trzeba bylo szyby poprawić i sie uzbierało...

 

Miałem wolnego ssaka GD i tu z kolei wydałem przez rok  łącznie może z 2-3 tys zł.

 

 

Teraz kupiłem 3ciego subaraka i znowu GT'k - super stan itp, ale na dzien dobry rozrząd, oleje, swiece, kosmetyka lakieru itp i już w miesiac zrobilo sie 4 tys;)

 

Niestety utrzymanie kosztuje - tez na poczatku sie [moderator czuwa].... - bo stroiłem auto u mapteka, po czym zaraz padło turbo i oczywiśćie miałem delikatny niesmak, ale to był po prostu zbieg okoliczności, tak jak i u ciebie z pompą.

 

 

A im bardziej "doinwestowany" subarak  to wydatki rosną do kwadratu:D Dlatego  trzymam serię i nie będe nic poza wydechem dłubać.

Edytowane przez tzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...