AdaSch Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Castrol Edge sport 10w60 tylko przeklejam z olejowego, silnik toyoty po edge olej, dla tych co kochają swoje samochody...remontować sorry za offtop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Do marki SUBARU się nie zniechęciłem, ale wielka szkoda że tak szybko mi te panewki wyszły, bo dopiero co kupiłem samochód, no a życie studenta nie jest za wesołe i rozścielone pieniędzmi I nie zniechęcaj się, SUBARu odpłaci i to z nawiązką ;-) rybex, auto ma 11-12 lat, nie ma się co dziwić, że ta czy tamta część poleci, to tylko auto a nie ruski pancernik. Zawsze, jak kupujemy auto używane nie mamy pewności jak było uprzednio użytkowane. A sprawy olejowe (poziom i parametry oleju) to sprawy pierwszorzędne, szczególnie w silniku 2.0 T, gdzie właśnie panewki nie należą do pancernych. Wystarczy, że poprzedni właściciel trochę mocniej pojeździł, ze zbyt niskim poziomem oleju, i sprawa załatwiona. Nie masz na to wpływu. Jak już Edwinisko Ci zrobi motorek, to sam zobaczysz, trochę troski w eksploatacji codziennej auta a banan z gębusi nie będzie schodził. Czego Ci oczywiście życzę. Pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Jak już Edwinisko Ci zrobi motorek, to sam zobaczysz, trochę troski w eksploatacji codziennej auta a banan z gębusi nie będzie schodził. dokładnie tak i nie inaczej. wracając do głównego wątku ... w jaki sposób korek przepuszcza płyn z powrotem? teoretycznie tam jest bardzo szczelnie :shock: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 urwała kawał szlamu z silnika, a ten zapchał kanalik olejowy panewki i pozamiatane raczej nie bo płukanki udrażniają kanaliki właśnie - chyba, że w oleju był np. "doktorek" bo z tym nawet najlepsze płukanki sobie nie poradzą :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Ja jestem zawsze ostrożny z radykalnymi zmianami warunków pracy. Zwłaszcza urządzeń eksploatowanych już jakiś czas. Dlatego m.in. nie jestem przekonany do dynamicznej wymiany ATFu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Do marki SUBARU się nie zniechęciłem, ale wielka szkoda że tak szybko mi te panewki wyszły, bo dopiero co kupiłem samochód, no a życie studenta nie jest za wesołe i rozścielone pieniędzmi I nie zniechęcaj się, SUBARu odpłaci i to z nawiązką ;-) rybex, auto ma 11-12 lat, nie ma się co dziwić, że ta czy tamta część poleci, to tylko auto a nie ruski pancernik. Zawsze, jak kupujemy auto używane nie mamy pewności jak było uprzednio użytkowane. A sprawy olejowe (poziom i parametry oleju) to sprawy pierwszorzędne, szczególnie w silniku 2.0 T, gdzie właśnie panewki nie należą do pancernych. Wystarczy, że poprzedni właściciel trochę mocniej pojeździł, ze zbyt niskim poziomem oleju, i sprawa załatwiona. Nie masz na to wpływu. Jak już Edwinisko Ci zrobi motorek, to sam zobaczysz, trochę troski w eksploatacji codziennej auta a banan z gębusi nie będzie schodził. Czego Ci oczywiście życzę. Pozdrawiam Grzegorz Tak tak ! O tym wszystkim to ja wiem. Jak kupowałem Subaraka to nie z myślą że pojeżdze 5 lat bez żadnej awarii i będę raz na rok zmieniał olej a pozatym to tylko upalał Liczyłem się z kosztami, no ale nie w tak szybkim czasie i z tak dużymi Jeśli o banana chodzi to też mam taką nadzieje ! Dzięki ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Ja jestem zawsze ostrożny z radykalnymi zmianami warunków pracy. Zwłaszcza urządzeń eksploatowanych już jakiś czas. Dlatego m.in. nie jestem przekonany do dynamicznej wymiany ATFu. Nie ma reguły - albo jest ale taka - jeśli chory to się rozłoży i tak. Ja niedawno zrobiłem ostre płukanie służbowozu po 3 latach na 15W-40 minerałach / 90kkm i teraz dostał 0W-30 syntetyka i jest miodzio - słychać tylko zimówki a nie warkot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszozon Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Rybex, szkoda że nie zostawiłeś filtra po wymianie. Można by się do niego dobrać i zobaczyć bebechy. Tak czy siak współczucia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Rybex, szkoda że nie zostawiłeś filtra po wymianie. Można by się do niego dobrać i zobaczyć bebechy. Tak czy siak współczucia. Mam akurat jeszcze ten filtr leży u kumpla w wiaderku, jeśli był odwrócony do góry z nogiem to tak czy siak jakieś tam odręby powinny zostać ? Olej stary też mam spuszczony jak coś i też jeszcze jest w jakimś tam wiaderku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Mam akurat jeszcze ten filtr leży u kumpla w wiaderku, jeśli był odwrócony do góry z nogiem to tak czy siak jakieś tam odręby powinny zostać rozetnijcie go delikatnie, rozciągcie papier filtracyjny i zobaczcie czy są opiłki, najczęsciej złotego koloru :roll: -- 2 lis 2011, o 21:21 -- jeden pies castrol czy shell moim zdaniem mógł byś sie zdziwić wiele razy rozbieraliśmy silnik który był zalany shell racingiem 10w60 i nie można sie doczepić do czystości silnika , wielu użytkowników Hond np. jeździ na tym oleju, ( umowa Honda z Shell ) , wielu w BMW , i nie ma żadnych problemów, dla mnie takie rzucanie oskarżeń to strzały ze ślepaków :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Brzeszczotem delikatnie ? czy można jakoś "diaksem" ? Wzdłuż czy w pionie ? jakaś różnica w rozcięciu filtra ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Brzeszczotem delikatnie ? czy można jakoś "diaksem" ? I będziesz miał opiłki z tarczy. Nożycami do blachy najbezpieczniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Brzeszczotem delikatnie ? czy można jakoś "diaksem" ? Wzdłuż czy w pionie ? jakaś różnica w rozcięciu filtra ? My to nacinamy fleksem, tak aby sie nie przebić przez blache tylko naciąć , potem nożykiem ręcznie rozcinamy , lub śrubokretem rozedrzec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 mógł byś sie zdziwić no widzisz, ja zalewałem swoje subaru od nowego shell hellix 5w30 i nauczył się żreć olej. może na innych to samo by było, ale ja zrzuciłem winę na shella. Skoro Carfit mówi, że shell to inna półka to się wycofuję ale i tak wolę motul. A teraz proszę o interpretację byłem na teście co2, silnika bardzo nagrzany że był problem z otwarciem korka w zbiorniku umieszczonym na silniku. Jak się w końcu udało, to ruch poszedł przyrząd chyba firmy wurth ale pewny nie jestem. Maił 2 przegrody z płynem, górna niebieski, dolna żółty. Po klikaniu gruszki w warsztacie płyn dolny nie chciał się zrobić niebieski, dopiero po wyjściu z garażu i wyklikaniu tej gruszki zrobił się niebieski. ja trzymałem auto na obrotach 4k rpm, a diagnosta wetknął w urządzenie w zbiornik i klikał. P około 45-60s klikania płyn zaczął robić się zielonkawy potem żółty, co wg dokumentacji informuje o zawartości co2, z drugiej strony, test był robiony w garażu, oraz dokumentacja mówiła, że kolor powinien zmienić się prawie natychmiast na żółto czego u mnie no nie było bo potrzeba było trochę poklikać. Oczywiście diagnosta nie potrafił jednoznaczne zinterpretować czy jest problem czy nie ma. Górny płyn cały czas był niebieski. Czy drodzy spece od subaru mogą pomóc zinterpretować ten wynik? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Czy drodzy spece od subaru mogą pomóc zinterpretować ten wynik? tak , powtórz test gdzie indziej :roll: , przez tester nie ma przechodzic płyn , tylko gaz :roll: , w takim badaniu . to prawie kazdy ma UPG do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 to był taki tester http://www.wurth.pl/katalog2/karty/tester_co2.pdf co ciekawe, tu pokazują że oba kolory się zmieniają a u mnie tylko dolny, chyba że zbyt krótko to trwało. pozdrawiam przez tester przechodził gaz/para?, bo w tym czarnym zbiorniczku, poziom płynu spada na włączonym silniku i dość mocno z niego paruje. W sumie, kazał obserwować, ale pojadę do kogoś innego. Czy ten płyn nie ma najmniejszego prawa zmienić koloru nawet po dłuższej chwili? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 to był taki testerhttp://www.wurth.pl/katalog2/karty/tester_co2.pdf co ciekawe, tu pokazują że oba kolory się zmieniają a u mnie tylko dolny, chyba że zbyt krótko to trwało. pozdrawiam przez tester przechodził gaz/para?, bo w tym czarnym zbiorniczku, poziom płynu spada na włączonym silniku i dość mocno z niego paruje. W sumie, kazał obserwować, ale pojadę do kogoś innego. Czy ten płyn nie ma najmniejszego prawa zmienić koloru nawet po dłuższej chwili? Pozdrawiam Adam, nie chcę wywoływać kolejnej burzy na forum, ale za pomoca tego testera jestem w 100% pokazac klientowi że w totalnie nowym aucie ma uszczelki do wymiany , co jest oczywiscie bzdurą, ważne jest żeby ktoś kto to wykonuje miał pojęcie co wogóle robi i sprawdza Po pierwsze instrukcja jest z dupy , bo jest ogólna i nie uwzględnia różnych systemów chłodzenia ( przelewowy i cisnieniowy ) trzeba ją zwyczajnie zrozumieć, a nie ślepo stosować :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 carfit, :shock: dobra, przestaje to badać, poczekam aż mi wskazówka zacznie latać, ew płyn mi zacznie znikać. Widzę, że znowu się nakręcam jak kiedyś z panewkami Pozdrawiam -- 02 lis 2011, 23:43 -- znalazłem bardziej mechaniczny test pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Zamknąć ten wątek bo można się nabawić nerwicy, psychozy i koszmarów nocnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 carfit, :shock: dobra, przestaje to badać, poczekam aż mi wskazówka zacznie latać, ew płyn mi zacznie znikać. Widzę, że znowu się nakręcam jak kiedyś z panewkami no i musze przyznac, że dobry w tym jesteś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 no i musze przyznac, że dobry w tym jesteś Dzisiaj byłem w ASO, powąchali , zapytali o wskaźnik temp czy nie lata potem test. Podobnie jak poprzednio ale... test na chłodnicy ponieważ odpowiedzieli, że to najwyższy punkt w układzie, kliknięć było kilka, kolor się nie zmienił. Przewodu obmacane. Diagnoza - Raczej dziury nie ma, obserwować wskazówkę, płyn chłodzący czy jest, czy olej "czysty" Niepokojący jest syf w zbiorniczku wyrównawczym a właściwie na jego bokach. zapytałem, czy nie za mało "kliknięć" to zademonstrowano mi jak to działa, jeden huh i totalnie żółto :shock: Zobaczymy co czas przyniesie wyłączam się 8) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yapco Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 AdaSch wymien sobie ta uszczelke to będziesz spokojniejszy. Chyba, ze chcesz na kozetce o tym z kimś porozmawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mppole Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Panowie, Wlasnie zamierzam kupic forestera 2,5xt my06, kupiony w polsce 115k km, strasznie sie napalilem. Ale jeden zyczliwy wredny wspomnial cos o upg. Znalazlem i przeczytalem caly ten dluuuugi watek, zaczalem sie bac i mam problem co zrobic. Ze wszystkich postow tutaj mam taki obraz sytuacji: * upg moze dopasc kazdego niezaleznie od wieku auta, stanu na dzien dzisiejszy i sposobu uzytkowania, czyli dla auta 5 lat z przebiegiem ponad 100k prawdopodobienstwo duze * naprawa upg to koszt 3000-6000? I wlasciwie dochodze do wniosku - lepiej nie kupowac, trzymac sie z daleka bo mega problem gwarantowany (a przy takim duzym wydatku na auto nie chce takich problemow). Czy to sluszny wniosek, czy przesadzony, bo jednak nie w kazdym forku 2,5xt upg siada? PS Wczesniej znalem opinie ze subaru/forester to jedno z najmniej awaryjnych aut swiata. A tu dzis takie rozczarowanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 PS Wczesniej znalem opinie ze subaru/forester to jedno z najmniej awaryjnych aut swiata. A tu dzis takie rozczarowanie... bo są! UPG to część eksploatacyjna 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Wczesniej znalem opinie ze subaru/forester to jedno z najmniej awaryjnych aut swiata. Bo Subaru dzielą się na bezawaryjne i uturbione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się