TyrTyr Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Sila argumentu jest powalajaca..... :shock: Taka sama, jak nazywanie innych durniami. Szczególnie, gdy samemu nie ma się nawet drobnego ułamka wiedzy w rzeczonym w temacie, w stosunku do tych "durniów". edit Na PW zasygnalizowano mi, że może wydźwięk tych "durniów" był trochę inny, sarkastyczny. Jeżeli tak, to zwracam honor oczywiście i sorry. No to nie zrozumiales. Jaki mial byc jak nie sarkastyczny? Nurtuje mnie jednak dalej ten problem. Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Czy moze wiedza cos czego "sprytny poprawiacz" wiedziec nie moze? Jak to jest? -- Cz maja 19, 2011 3:06 pm -- ...zdemontowac chlodnice klimy bedzie lepszy przeplyw powietrza. ale co to dla nas przeciez damy rade. tomasz No to jest ze 30min roboty, moze godzinka. Zalezy od auta. Nasowa sie tylko pytanie, - wiesz jakie opory przeplywu daje kondensor? znaczy sie ile zyskasz na przeplywie? Proponuje inne znacznie bardziej skuteczne rozwiazanie, wielokrotnie testowane w czasach poruszania sie kredensem. Wlaczasz ogrzewanie na maxa (+dmuchawa oczywiscie). Tylko nie mow ze nie dasz rady :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
California Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Nurtuje mnie jednak dalej ten problem.Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Twoje dylematy potwierdzają tylko to co napisał jarmaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Nurtuje mnie jednak dalej ten problem.Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Twoje dylematy potwierdzają tylko to co napisał jarmaj A gdzie i kiedy? -- Pt maja 20, 2011 5:26 am -- Otwarta petla jest zanim wszystko sie nagrzeje odpowiednio. Jesteś o tym przekonany na tyle, żeby położyć swoje życie na szali ? Porafisz udowodnic ze tak nie jest? Masz moze sprzet do obserwowania kiedy jest zamknieta a kiedy nie? Bo widzisz ja mam i moge to rejestrowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Proponuje inne znacznie bardziej skuteczne rozwiazanie, wielokrotnie testowane w czasach poruszania sie kredensem.Wlaczasz ogrzewanie na maxa (+dmuchawa oczywiscie). Tylko nie mow ze nie dasz rady ...widzisz jest jednak jedno ale, w tzw. tradycyjnym aucie jak zauwazasz ze temp. idzie do gory np. w korku otwierasz obie przednie szyby dajesz nawiew na full+nadmuch na full i nawet w koreczku widzisz jak temp. grzecznie spada w dol. ...w subarynkach jak juz zobaczysz ruch wskazowki do gory to juz pozamiatane, usczelka przedmuchana i kilka tys. w plecy czyz nie ??? tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Nurtuje mnie jednak dalej ten problem.Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Twoje dylematy potwierdzają tylko to co napisał jarmaj A gdzie i kiedy? -- Pt maja 20, 2011 5:26 am -- Otwarta petla jest zanim wszystko sie nagrzeje odpowiednio. Jesteś o tym przekonany na tyle, żeby położyć swoje życie na szali ? Porafisz udowodnic ze tak nie jest? Masz moze sprzet do obserwowania kiedy jest zamknieta a kiedy nie? Bo widzisz ja mam i moge to rejestrowac. Oczywiście, ze mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Muszę przyznać, ze dawno mi ktoś nie próbował zaimponowac sprzętem. Zwłaszcza, ze mi wystarcza kabelek za 50zl. Tutaj pierwszy z brzegu link olcl http://legacygt.com/forums/showthread.p ... 4e71d& Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Proponuje inne znacznie bardziej skuteczne rozwiazanie, wielokrotnie testowane w czasach poruszania sie kredensem.Wlaczasz ogrzewanie na maxa (+dmuchawa oczywiscie). Tylko nie mow ze nie dasz rady ...widzisz jest jednak jedno ale, w tzw. tradycyjnym aucie jak zauwazasz ze temp. idzie do gory np. w korku otwierasz obie przednie szyby dajesz nawiew na full+nadmuch na full i nawet w koreczku widzisz jak temp. grzecznie spada w dol. ...w subarynkach jak juz zobaczysz ruch wskazowki do gory to juz pozamiatane, usczelka przedmuchana i kilka tys. w plecy czyz nie ??? tomasz Jest cos w tym co napiales. Nowe modele nie maja wskazoweczki tylko durnego LED w dwu kolorach. Nie maja tez zaworu przy nagrzewnicy, tak jak to kiedys bywalo. Coraz powazniej zastanawiam sie nad zakupem jakiegos starego androida i mozliwoscia uczciwego monitorowania temperatury. Mowisz ze subarynki sa jakos nadzwyczajnie wrazliwe na przerost temperatury? -- Pt maja 20, 2011 8:16 pm -- Nurtuje mnie jednak dalej ten problem.Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Twoje dylematy potwierdzają tylko to co napisał jarmaj A gdzie i kiedy? -- Pt maja 20, 2011 5:26 am -- Otwarta petla jest zanim wszystko sie nagrzeje odpowiednio. Jesteś o tym przekonany na tyle, żeby położyć swoje życie na szali ? Porafisz udowodnic ze tak nie jest? Masz moze sprzet do obserwowania kiedy jest zamknieta a kiedy nie? Bo widzisz ja mam i moge to rejestrowac. Oczywiście, ze mam. No to zrob z tego uzytek i wtedy pogadamy.... -- Pt maja 20, 2011 8:20 pm -- Muszę przyznać, ze dawno mi ktoś nie próbował zaimponowac sprzętem. Zwłaszcza, ze mi wystarcza kabelek za 50zl. Zaraz zaimponowac. Drobna sugestia a Ty masz zaraz takie wielkie nadzieje Kabelek? jedna strone wtykasz samochodwi, a druga sobie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Nader często. Chyba zgubiłem wątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
California Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Nurtuje mnie jednak dalej ten problem.Jak to jest ze firma (albo ktos w tej firmie) nie wpadnie na pomysl zmiany oprogramowania. Czy celowo portretuja siebie jako "durniow" by dac szance "poprawiaczom"? Celowo wypuszczaja na rynek tak tragicznie nie dopracowanego gniota? Twoje dylematy potwierdzają tylko to co napisał jarmaj A gdzie i kiedy? A tutaj Szczególnie, gdy samemu nie ma się nawet drobnego ułamka wiedzy w rzeczonym w temacie, w stosunku do tych "durniów". Jeżeli piszesz z przymrużeniem oka, to nigdzie tego nie sygnalizujesz. Bo jeżeli masz jakieś pojęcie, to nie wierzę, że nie zdajesz sobie sprawy, że seryjna mapa jest jaka jest, po to żeby była bezpieczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Bo jeżeli masz jakieś pojęcie, to nie wierzę, że nie zdajesz sobie sprawy, że seryjna mapa jest jaka jest, po to żeby była bezpieczna. Dokladnie ! ma byc bezpieczna dla silnika. Ma gwarantowac czyste spaliny (w granicach wymaganych limitow). "Fabryka" zdaje sobie sprawe co jest bezpieczne dla silnika a co nie. Poprawiacze map nie maja o tym pojecia. Oni nie odpowiadaja ze te wszystkie problemy, np. z uszczelkami. Fundujac sobie "lepsza mape" bierzesz na siebie ryzyko. Tak wiec cale to biadolenie ze w subarynkach padaja glowice jest malo powazne. Wydawalo mi sie wystarczajaco sygnalizuje sarkazm.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 TyrTyr, ...i tu bym sie z toba nie zgodzil, mialem robiona UPG i jak do dzis mi wiadomo moj forek jest bez remapu. no chyba ze sprzedajacy mi o tym nie wspomnial a koledzy serwisanci w trakcie obslugi nie dopatrzyli sie zmian. wiec nie tylko li zmieniacze map odpowidaja za padniete UPG. ...twoj sarkazm jednak zrozumialem. tomasz -- Pn maja 23, 2011 6:30 am -- Nie maja tez zaworu przy nagrzewnicy, tak jak to kiedys bywalo. Coraz powazniej zastanawiam sie nad zakupem jakiegos starego androida i mozliwoscia uczciwego monitorowania temperatury. chcesz powiedziec iz w starszych subarakach wskazowka/czujnik zachowywala sie jak w cywilizowanym aucie podnosila sie i opadala jak nalezy bez koniecznosci wymiany UPG po kazdym ruchu do gory ??? to moze rzeczywiscie zamiana mojego MY07 na starszy jest rozwiazaniem. tylko znalezdz stare nie modyfikowane bez dachowania, przestawiania przystankow lub slupow oswietleniowych s-turbo bylo by wyczynem. tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 TyrTyr, ...i tu bym sie z toba nie zgodzil, mialem robiona UPG i jak do dzis mi wiadomo moj forek jest bez remapu. no chyba ze sprzedajacy mi o tym nie wspomnial a koledzy serwisanci w trakcie obslugi nie dopatrzyli sie zmian. wiec nie tylko li zmieniacze map odpowidaja za padniete UPG. ...twoj sarkazm jednak zrozumialem. tomasz -- Pn maja 23, 2011 6:30 am -- Nie maja tez zaworu przy nagrzewnicy, tak jak to kiedys bywalo. Coraz powazniej zastanawiam sie nad zakupem jakiegos starego androida i mozliwoscia uczciwego monitorowania temperatury. chcesz powiedziec iz w starszych subarakach wskazowka/czujnik zachowywala sie jak w cywilizowanym aucie podnosila sie i opadala jak nalezy bez koniecznosci wymiany UPG po kazdym ruchu do gory ??? to moze rzeczywiscie zamiana mojego MY07 na starszy jest rozwiazaniem. tylko znalezdz stare nie modyfikowane bez dachowania, przestawiania przystankow lub slupow oswietleniowych s-turbo bylo by wyczynem. tomasz Kurcze, jedna uszczelka bez remapu znaczy ze remap nie wplywa na awaryjnosc uszczelek? Albo inaczej. Jedna uszczelka bez remapu znaczy ze subaru powinien popracowac nad projektem? No to moze jeszcze inaczej. Nie znam (osobiscie) nikogo kto by mial problem z uszczelka w Subaru, nie znam tez nikogo kto by mial robiony remap. O wskazowce - Dokldanie to chce powiedziec. Prawda jest ze nie mam szerokiego doswiadczenia z przegrzanymi Subaru. Ale nie wierze by silniki Subaru byly jakos nadzwyczajnie wrazliwe (wrazliwasze niz inne) na "anomalie" temperaturowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 chcesz powiedziec iz w starszych subarakach wskazowka/czujnik zachowywala sie jak w cywilizowanym aucie podnosila sie i opadala jak nalezy bez koniecznosci wymiany UPG po kazdym ruchu do gory ??? sugerowałbym najpierw analizę oleju aby stwierdzić czy doszło do czegokolwiek niepokojącego w trakcie skoku temperatury jeśli już ktoś po tym spać się nie może spokojnie - o wiele taniej niż wyjąć uszczelkę aby powąchać, pomacać itp a także taniej niż beztrosko czekać na "wybuch" :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 wlyszkow, widzisz ja juz mam w aucie porzadek, ale zachodze w glowe czy nie mozna by bylo poprawic tego czujnika na inny dokladniejszy mniej tolerancyjny na temp. by w przypadku gdy rosnie temp. poprostu to pokazywal jak w cywilnych autach bysmy np. w czas zalapali ze temp. rosnie i mogli np. jak koledzy sugeruja odpalic nawiew na full by go schlodzic lub nawet sie zatrzymac a nie jak dzis wiekszosc kolegow widzi ruch do gory z pozycji tzw. standartu i juz widzi kilka tys. wsadzone w remont !!! czy jak inne czesci ktore warto wymianic w forkach jest li producent czujnika temp. ktory ma lepiej dzialajacy czujnik, dokladniejszy ??? tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yorey Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 Wydziwiasz, Kolego Szanowny, wszak WSK Tyrtyr Ci jasno wyłożył, że bez remapu silniki Subaru - w szczególności EJ25 - nie są mniej odporne na temperaturę niż reszta świata, a Twój, mój i setki innych przypadków to jakieś wyjątki do tego zapewne nie istniejące;) Przy okazji - moja teoria jednak jest taka: Subaru skopało ten silnik - być może ze względu na aspekty księgowe tudzież ekologiczne, ale jest on konstrukcyjnie popsuty i dlatego nagminnie lecą w nim UPG. Mam wrażenie, że w Stanach nieco ograniczyli sprzedaż aut z tym motorkiem, acz chyba w praktyce wyrzucili definitywnie to nieszczęście tylko z outbacka, za to więcej tego teraz jest w Europie - zobaczymy jakie będą skutki. Choć może WSK Włyszków ma rację i coś z tym silnikiem poprawili.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzy Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 chcesz powiedziec iz w starszych subarakach wskazowka/czujnik zachowywala sie jak w cywilizowanym aucie podnosila sie i opadala jak nalezy bez koniecznosci wymiany UPG po kazdym ruchu do gory ??? Nie wiem jak tam było przed 2000r., ale przynajmniej od WRXów tak nie jest. Wskazówka stoi w miejscu przy temperaturze płynu 70-100. Nie wiem, przy ilu stopniach płyn się gotuje (110?), ale jak coś się stanie, to raczej zostaje niewiele czasu na reakcję jak już będzie powyżej 100 i wskazówka ruszy się z miejsca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 mzy, kiedy wlasnie na to zwracalem uwage, ze ten zasrany czujnik za dlugo trzyma temp. na standarcie i w mmencie kiedy moglibysmy zareagowac jak w normalnym aucie jak wskazowka drgnie w subaru to juz POZAMIATANE ...chcemy lepszego czujnika, moze ktos cos wie ??? zamiennik sposob na kontrole temp. coolanta, temp. oleju tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzy Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 Jeszcze na dowód - kawałek serwisówki WRXa: Czyli 'red zone' to 120 stopni. Niestety w tej chwil chyba zdecydowana większość samochodów kontroluje i filtruje to, co pokazuje kierowcy, żeby go "niepotrzebnie nie denerwować". Budzików pokazujących rzeczywistą temperaturę chłodziwka na rynku jest pod dostatkiem. Można też jakimś wynalazkiem podpiętym cały czas do ECU czytać sobie temperaturę widzianą przez niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 30 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 u mnie max temp chlodziwa to 105 stopni, więcej mi się nie udało osiągnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 mzy, ...chcemy lepszego czujnika, moze ktos cos wie ??? zamiennik sposob na kontrole temp. coolanta, temp. oleju tomasz Ja uzywam do tego celu telefomu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Panowie (i Panie) czy to możliwe, żeby jedynym objawem padniętej UPG w GT MY97 był olej w zbiorniczku coolanta? żadnego kopcenia, ubytku płynu, wzrostu temp, spadku mocy... oleju trochę ubywa, ale w sumie to turbo, więc... tylko ten cholerny syf w zbiorniczku :? trochę jak pkt. 5... rozumiem, że żeby sprawdzić ocokaman, jedynym wyjściem jest wyciągnięcie i rozebranie silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Panowie (i Panie) czy to możliwe, żeby jedynym objawem padniętej UPG w GT MY97 był olej w zbiorniczku coolanta? żadnego kopcenia, ubytku płynu, wzrostu temp, spadku mocy... oleju trochę ubywa, ale w sumie to turbo, więc... tylko ten cholerny syf w zbiorniczku :? trochę jak pkt. 5... rozumiem, że żeby sprawdzić ocokaman, jedynym wyjściem jest wyciągnięcie i rozebranie silnika? Możliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Panowie (i Panie) czy to możliwe, żeby jedynym objawem padniętej UPG w GT MY97 był olej w zbiorniczku coolanta? żadnego kopcenia, ubytku płynu, wzrostu temp, spadku mocy... oleju trochę ubywa, ale w sumie to turbo, więc... tylko ten cholerny syf w zbiorniczku :? trochę jak pkt. 5... rozumiem, że żeby sprawdzić ocokaman, jedynym wyjściem jest wyciągnięcie i rozebranie silnika? Możliwe. Ok. A jest jeszcze jakaś inna opcja, że to nie UPG tylko... np. cuś pękło było se w silniku i olej przedostaje się do układu chłodzenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 [quote name="Kubeusz" A jest jeszcze jakaś inna opcja' date=' że to nie UPG tylko... np. cuś pękło było se w silniku i olej przedostaje się do układu chłodzenia?[/quote] Opcji jest wiele. Np. chlodnica oleju tak paskudnie sie uszkodzila ze oliwa sie przedostaje do "wody". Kiedys to sie robilo tak; -Wykrecasz swiece -odkrecasz/zdejmujesz korek na chlodnicy -w miejsce orginalnego korka zakladasz korek z podlaczona pompka i manometrem. -pompujesz system -krecisz rozrusznikiem -filujesz z ktorego cylinda leci "borygo" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Opcji jest wiele. super :? Np. chlodnica oleju tak paskudnie sie uszkodzila ze oliwa sie przedostaje do "wody". No to jest temat do sprawdzenia... Kiedys to sie robilo tak; -Wykrecasz swiece -odkrecasz/zdejmujesz korek na chlodnicy -w miejsce orginalnego korka zakladasz korek z podlaczona pompka i manometrem. -pompujesz system -krecisz rozrusznikiem -filujesz z ktorego cylinda leci "borygo" ciekawa metoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się