ddzsubaru Opublikowano 9 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 mam forester z 99r turbo-s,powiem szczerze ze zmeczylo mnie to auto nie przespalem przez nie ostatnie dwa tygodnie(robilem je poprostu w nocy ze wzgledu na brak czasu):),szkoda ze znalazlm ten watek jak auto juz uleczone.. objawy mialem jak prawie kazdy dlawienie przy przyspieszaniu od 2 tys i poszarpywanie.auto ma na swoj wiek bardzo maly przebieg 117tys km,ale mimo malego nalotu uciazliwa byla nim jazda.bledow brak do diagnozy mam carman scana dosc dobrze diagnozuje to auto wlacznie z parametrami. sprawdzilem: -dolot -wymienilem wszystkie uszczelki -sprawdzone podcisnienie manometrem(-670 mbr)czyli ok -podkladane czujniki walu,walka -podkladany map -podlozony drugi strownik silnika -wymieniony przeplywomierz na oryginal nowy i tu mala poprawa,mimo ze dokladnie zmierzylem przeplywke z auta i napiecie referencyjne bylo idealne. narastalo rowno liniowo 1,2 v na wolnych max 3,75v pod pelnym obciazeniem..wahania podczas przyspieszania nie przekraczaly 0,20v ale nowy maf troche zmniejszyl poszarpywanie.. -wyczyszczony krokowy -wyczyszczona rzepustnica mimo zniklego zabrudzenia -wyregulowalem tps (0,4v zamknieta przepustnica 4,6v max otwrta) -zmierzone cisnienie paliwa 3,2 bar na wolnych 3,7 bar pod obciazeniem -zmierzone cisnienie doladowania miale 0,4 bara ,skrecilem aktuator o 2 o broty i mam 0,5 delikatnie sie poprawilo. -przeczyscilem wszystkie styki elektryczne preparatem -czujnik stukowy odkrecalem czyscilem podloze montazowe dokrecalem dokladnie 20 nm -wymienilem przewody mimo ze moje byly jak nowe -swiece zaplonowe -mialem sie zabierac za zawory ale nie chcialo mi sie wierzyc ze to ich wina,bo auto mialo przeblyski ze chodzilo ok(uszczelki oczywiscie kupilem juz) i d..pa auto jak szarpalo tak szarpalo..i nosilem sie z zamiarem zeby je sprzedac bo rece i cycki mi juz opadaly ale nie moglem sie z tym pogodzic ze dlugo szukalem tego auta i utopilem w nim duzo kasy,pracy i powiem szczerze zrobilem maly myk ze stukowym i w koncu jak reka odjal auto jezdzi swietnie plynnie jest bardzo mocne od 2300odr ladnie sie zbiera i ciagnie do 5 tys plynnie bez zajakniecia. zrobione dopiero 230 km po modyfikacji ale na razie jest poprostu idealnie.nie bede sie wychylal na czym polega przerobka bo musze sie jeszcze upewnic ze problem nie wroci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 9 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 (edytowane) ddzsubaru Przynajmniej uchyl rąbka tajemnicy = modyfikacja mechaniczna czy elektryczna ? Mnie z silnikiem 2,5 n/a to nie dotyczy ale śledzę tę nierówną walkę ludzi już od dłuższego czasu, więc wszystkim kibicuję i sam próbuję się doedukować dla potomnych. Edytowane 9 Marca 2017 przez 4444 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 9 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 4 minuty temu, 4444 napisał: Mnie z silnikiem 2,5 n/a to nie dotyczy Do poprzedniego maila turbo też to nie dotyczyło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 9 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 (edytowane) TAK wiem że 2,5 turbo także z muleniem się nie borykają = turbo w zamian ma inne dolegliwości jak np. uszczelka pod głowicą bo obciążenie termiczne jest zbyt duże do powierzchni stycznej uszczelki; ale nie o tym w tym wątku. Ja od dłuższego czasu prosiłem mądrzejszych w materii o podanie ewentualnych różnic w samych mikrofonach stukowca, ich umiejscowieniu lub innych subtelnych detalach powodujących że 2,0 z tym muszą żyć lub walczyć, a 2,5 są wybrańcami. Edytowane 9 Marca 2017 przez 4444 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 9 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Zawsze myślałem, że różnica jest w sofcie, a nie w samym stukowcu. Ja tam zbyt mądry nie jestem, poza tym nie mam garażu, więc nie będę ściągał rezonatora przed końcem sezonu grzewczego ale mogę powiedzieć, że u mnie przykręcanie stukowca w innych miejscach (gdzieś na skrzyni, dalej od silnika) nic nie pomagało. Nawet całkowite odkręcenie pomogło dopiero po owinięciu go folią bąbelkową (brakuje nam ikonki "nie rób tego w domu", ale jest już po 22:00, więc chyba mogę się przyznać, że to przetestowałem - oczywiście na 98 i niezbyt długo). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 10 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 to można jak w usa przy pierwszym weekendowym napadzie na bank zalać stukowca pianką montażową !?! oni zasmarkali tak akustyczny sygnał dźwiękowy = więc na logikę w drugą stronę my moglibyśmy tak potraktować nasz mikrofon. dla bezpieczeństwa proponuję od razu piankę p.pożarową do 300 stopni C. A tak na poważnie to co to jest za tajemnica że nawet p. A.Koper zaprzestał konsultacji po tym pytaniu stwierdzeniu 2.0 n/a kontra 2,5 n/a gdzie są umiejscowione i czy się czymś różnią same stukowce ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 10 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Ja nic nie wiem, muszę już iść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ddzsubaru Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 do dzis przejechane 410km i jest ok jeszcze troche posmigam i podziele sie tym jak to zrobilem(bardzo prosta mechaniczna rzecz).elektronicznie tez mysle ze dalo by sie zmniejszyc czulosc stykowego..nad tym tez myslalem i widzialem fotki na forum z rezystoem wpietym szeregowo,ja sprobowalbym jeszcze dodac kondensator.nie mam czasu pokombinowac w ten sposob bo u mnie jest po problemie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rutra80 Opublikowano 14 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 (edytowane) Wg mnie wszelkie kombinacje z czujnikiem stuku to proszenie się o problemy, chyba że ktoś po takiej modyfikacji jest w stanie potwierdzić że komputer rejestruje jeszcze wszystkie stuki wtedy gdy faktycznie występują. Osobiście uważam że muł nie jest uzależniony od obrotów tylko od czasu który minął od wciśnięcia gazu - trwa po prostu ok. 2 sekundy od wciśnięcia go w podłogę obojętne na jakich obrotach (być może im wyższe obroty tym trwa krócej lub jest mniejszy). Warunkiem wydaje się też być nagła zmiana obciążenia silnika, czyli występuje najczęściej przy ruszaniu i przy zmianie biegów, kiedy w jednej chwili nie ma żadnego obciążenia a za sekundę jest maksymalne. A że biegi zmieniamy najczęściej w okolicach 2,5k rpm... Dnia 09/03/2017 o 23:12, 4444 napisał: turbo w zamian ma inne dolegliwości jak np. uszczelka pod głowicą bo obciążenie termiczne jest zbyt duże do powierzchni stycznej uszczelki To kwestia rozłażących się szpilek a nie uszczelek. Edytowane 14 Marca 2017 przez rutra80 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 16 godzin temu, rutra80 napisał: Osobiście uważam że muł nie jest uzależniony od obrotów tylko od czasu który minął od wciśnięcia gazu W moim przypadku to były ewidentnie obroty, a nie czas. Niezależnie od wyjściowych obrotów, tempa wciskania gazu i obciążania muł pojawiał się w tym samym zakresie - przy czym im głębsze wciśnięcie gazu, tym mocniejszy muł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
don-legaś Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 W moim przypadku to były ewidentnie obroty, a nie czas. Niezależnie od wyjściowych obrotów, tempa wciskania gazu i obciążania muł pojawiał się w tym samym zakresie - przy czym im głębsze wciśnięcie gazu, tym mocniejszy muł. W moim przypadku jest identycznie, im mocniej gniote tym bardziej jechac niechce. Od dłuższego już czasu mam tak że zamula tylko w zakresie od 2 do 2,5tys, potem idzie jak należy. Mało tego, średnie co jeden dzień zanika a potem powraca i tak w koło pierdołoNawet moduł ELM nie widzi błedówWysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 Bo błędów nie zobaczy, po prostu czuje stuki i wali maksymalną (przynajmniej u mnie - nie chcę skłamać, bo się nie znam, ale to było chyba -9) korektę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 I tu jest kluczem stukowiec czy soft ze wprowadza taką korektę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 Ja się nie znam, ale jesteś jedyną znaną mi osobą, która przyczyny szuka w stukowcu, a nie w ECU. Wszyscy (na Forum i w warsztatach) raczej psioczą na ECU - zarówno na soft, jak i na brak filtra RC. I faktycznie pomaga zarówno modyfikacja softu, jak i dołożenie zewnętrznego filtra. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś próbował innych czujników. Niektórym podobno pomagało przykręcenie w innym miejscu - u mnie nic nie zmieniło. Tyle wiem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 A dlaczego nikt nie odpowiedział czy te stukowce są takie same i czy tak samo umiejscowione? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 16 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2017 Po przejechaniu 5 tys. km jestem pewien, że na szarpanie poniżej 3000RPM pomogła wymiana przewodów gumowych wokół kolektora dolotowego. Przymulanie natomiast występuje u mnie w całym zakresie obrotów. Czasami silnik 'odtyka się'. Ostatnio stało się tak po przejechaniu dwóch baków na Pb98. Jednocześnie zaobserwowałem, że przestał wytwarzać podciśnienie w baku (zniknął długi syk przy odkręcaniu korka przed tankowaniem). Obserwacje trwają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 16 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2017 Dnia 10.03.2017 o 19:35, 4444 napisał: to można jak w usa przy pierwszym weekendowym napadzie na bank zalać stukowca pianką montażową !?! oni zasmarkali tak akustyczny sygnał dźwiękowy = więc na logikę w drugą stronę my moglibyśmy tak potraktować nasz mikrofon. dla bezpieczeństwa proponuję od razu piankę p.pożarową do 300 stopni C. A tak na poważnie to co to jest za tajemnica że nawet p. A.Koper zaprzestał konsultacji po tym pytaniu stwierdzeniu 2.0 n/a kontra 2,5 n/a gdzie są umiejscowione i czy się czymś różnią same stukowce ??? 12 godzin temu, 4444 napisał: A dlaczego nikt nie odpowiedział czy te stukowce są takie same i czy tak samo umiejscowione? Nie wiem, ale skoro Pan @Andrzej Koper dyplomatycznie się ulotnił po zadaniu tego pytania, to ewidentnie jest to temat, którego bezpieczniej jest nie drążyć... Jeśli to prawda, że umiejscowienie czujnika zostało wyliczone na podstawie starożytnych obserwacji astronomicznych, to ostatnią rzeczą, jaką chcielibyśmy uzyskać, jest obudzenie ducha Fujiyamy i zainicjowanie w niej spalania stukowego. Tak to sobie tłumaczę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rutra80 Opublikowano 16 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2017 Czyli jak np. zmieniacie bieg na wyższy przy 4k rpm tak że lądujecie na 3k rpm i wciskacie gaz do dechy to nie macie muła? Bo ja mam, tylko krótszego i mniejszego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bvb Opublikowano 16 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2017 Muł się zwykle kończy koło 3200 (u mnie też), więc jak lądowałem na 3k, to był właśnie krótki i mały, ale jak na 3,5k, to już gładziutko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
don-legaś Opublikowano 16 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2017 Mi się kończy przy 2,5k. Jak chce jechać bez muła to musze delikatnie na pierwszym biegu do 3,5, potem 2 i mam 2,5 i pełną moc itd...Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koralowiec Opublikowano 17 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2017 Ja rok temu jeszcze byłem szczęśliwym posiadaczem legacy w dieslu, ale z powodu urwanego wału postanowiłem przełożyć benzynę 2.0 zamiast tego padnietego diesla. Niestety wpadłem z deszczu pod rynnę i dopadło mnie mulenie jak wszystkich w tym wątku. Ciekawe jednak jest to, że miałem zimową przerwę od listopada do lutego. Nie mulił nic. Lałem pb95 z Tesco. Jak się zrobiło cieplej to zaczęło się mulenie od nowa. Czy ktoś miał podobne doświadczenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rutra80 Opublikowano 17 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2017 (edytowane) Mam wrażenie że mój meteoropata mniej muli jak jest deszczowo Cóż, te auta mają duszę, deal with it Edytowane 18 Marca 2017 przez rutra80 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 18 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2017 więc może należy schłodzić powietrze do spalania = nic innego jak montować intercooler !?! albo zrobić swap na 2,5 n/a = więc co rozwiercenie cylindrów ? nie wiem jak jest ale albo same stukowce albo oprogramowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 18 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2017 (edytowane) Dnia 10.03.2017 o 19:35, 4444 napisał: tak na poważnie to co to jest za tajemnica że nawet p. A.Koper zaprzestał konsultacji po tym pytaniu stwierdzeniu 2.0 n/a kontra 2,5 n/a gdzie są umiejscowione i czy się czymś różnią same stukowce ??? nie ma tajemnic...2.0 dohc <2005 czujnik jest dwuprzewodowy , 2.5 dohc np.OBK - jednoprzewodowy . W autach 2.5 z US występują trzy? rodzaje czujników stukowych , trzeba podać VIN by to ustalić ale najczęściej sprzedawanym jest ..jednoprzewodowy . Wszystkie umiejscowione są w tym samym miejscu na bloku silnika i wszystkie wymagają odpowiedniego przykręcenia i kąta położenia...Jak czasem czytam niektóre wpisy o problemach mulenia to mam wrażenie , że nie w czujniku (cofanie zapłonu) jest problem a wystarczy normalna diagnostyka oprzyrządowania silnika przez fachowca ( jeżeli wszystko jest ok to dopiero zgranie parametrów silnika podczas jazdy celem ustalenia konkretnej przyczyny (dot. For 2.0) Edytowane 18 Marca 2017 przez Andrzej Koper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 18 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2017 Dnia 16.03.2017 o 11:23, Knurek1111 napisał: Po przejechaniu 5 tys. km jestem pewien, że na szarpanie poniżej 3000RPM pomogła wymiana przewodów gumowych wokół kolektora dolotowego. Przymulanie natomiast występuje u mnie w całym zakresie obrotów. Czasami silnik 'odtyka się'. Ostatnio stało się tak po przejechaniu dwóch baków na Pb98. Jednocześnie zaobserwowałem, że przestał wytwarzać podciśnienie w baku (zniknął długi syk przy odkręcaniu korka przed tankowaniem). Obserwacje trwają Już dawno pisałem że 98 jest lepsze i u mnie mulenia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się