cham na drodze

[ccwrc]

Ponoć Bogusia aresztowali, zobaczymy czy przykryje to aferę podsłuchową.

 

Oj tam, oj tam.

 

Link:

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,policja-zatrzymala-pirata-drogowego-ps-frog,125610.html

[Simon WRC]

Minister mówi, że będą odbierać prawo jazdy wszystkim bałwanom...

Dodatkowo będą korzystać w wszystkich możliwych środków...

 

Jak dla mnie to kolejny pretekst do zaostrzenia przepisów, zwiększenia kar żeby ratować dziurę w budżecie, bo rząd od lat sobie z tym nie radzi.

 

Pytam się ilu jest takich debili? Ilu? Z jednym nasza wspaniała prokuratura nie może dać sobie rady a większość normalnych ludzi niestety dostanie po dupie.

Nieudaczny rząd, prokuratura, łapówkarze i złodzieje bezczelnie łupiący porządnych obywateli! Pokazuje to kolejna afera taśmowa, która za pomocą M3 i innych Madzi z Sosnowca zostanie zamieciona pod dywan jak Ambergold.

Jak widać można w naszym państwie wszystko a durny naród uzna to za normalność, bo mu TV z mózgu sieczkę zrobiła dawno temu. Za komuny przynajmniej swiadomość u części ludzi była a teraz?.

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez Matsil

[leon]

Minister mówi, że będą odbierać prawo jazdy wszystkim bałwanom...

 

To generałowi Tomusiowi też odbiorą ?

 

 

Czy już się uspokoił ?

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez leon

[vince_snd]

[pawel320ce]

Jak widac Bogusiów jest więcej!!!

A najlepszy tekst pojechałem kontrolnie czy chce się ścigać.

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez pawel320ce

[Simon WRC]

Jak widac Bogusiów jest więcej!!!

Skoro umieszczają takie filmy i się tym chwalą, to jaki problem jest ich namierzyć?

Tylko, że tu nie o to chodzi, trzeba zdoić resztę...

 

Na szkolnictwo nie ma, na drogi nie ma, na nic nie ma.

A sejm ostatnio jednogłosnie przyjął ustawę o emeryturach dla 50tys. Żydów, w tej kwestii potrafili się zgodzić wszyscy. Ciekawe ile mediów o tym informuje? Bo o Frogu jest info na pierwszych stronach...

 

http://interia360.pl/polska/artykul/polskie-emerytury-dla-zydow,68490

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez Matsil

[pawel320ce]

Matsil i tu się zgadzam.

Ja nie zaprzeczam że czasami też jadę szybko ale nie robię tego nagminnie i zawsze poza terenem zabudowanym. Przeważnie jak droga pusta i jest późno żeby zminimalizować ryzyko do minimum.

Oczywiście zawsze ostnieje ryzyko.

Dlatego najlepiej na tor i rozładować napięcie.

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez pawel320ce

[vince_snd]

Czyli <AGA requested> jedziesz szybko ale dyskretnie, nie chwalisz się na youtube

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez vince_snd

[Simon WRC]

Czyli <AGA requested> ale dyskretnie, nie chwalisz się na youtube

Jak chyba każdy z nas, tylko dyskretnie i bezpiecznie

Bo przynajmniej ja imprezy nie kupiłem do lansu

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez Aga
edycja cytatu

[pawel320ce]

Do tego została stworzona!! biglol

[matros1]

Bawi mnie stwierdzenie: jeżdżę szybko ale bezpiecznie.

Bezpiecznie to jest w miejscu wyłączonym z ruchu z odpowiednim zabezpieczeniem. W innym wypadku wszelkie łamanie przepisów (jak głupie w naszym mniemaniu by one nie były) to igranie z losem. Tłumaczenie że to na pustej drodze, nocą czy poza terenem zabudowanym to zwykła dziecinada.

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

[pawel320ce]

W zupełności masz rację.
Jednak jeżeli nie ścinam zakrętów i nie [edycja moderatora] jak idiota samemu się wystawiając na niebezpieczeństwo to ograniczam ryzyko, chociaż ono jest zawsze.

Można spróbować zobaczyć gdzie kończy się przyczepność albo twoje możliwości.
Jeżdżę autem prawie 30 lat i tylko dwie niewielkie stłuczki.
To powinno o czymś świadczyć.
Zawsze jeździłem szybko tylko z głową.
Od razu uprzedzam odpowiedź,znałem wielu którzy też [edycja moderatora] ale niestety jak idioci i czasami się to źle kończyło.

Mistrzem kierownicy też nie jestem i mam dużo pokory do szybkich aut.

Chciałbym tak jeździć jak K.Hołowczyc,T.Kuchar.

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez Aga
edycja wulgaryzmów

[Herostrates]

Na szkolnictwo nie ma, na drogi nie ma, na nic nie ma.

 

 

A sejm ostatnio jednogłosnie przyjął ustawę o emeryturach dla 50tys. Żydów, w tej kwestii potrafili się zgodzić wszyscy. Ciekawe ile mediów o tym informuje? Bo o Frogu jest info na pierwszych stronach...

 

http://interia360.pl/polska/artykul/polskie-emerytury-dla-zydow,68490

 

Link ten w moim odczuciu łamie zasady forum, byłbym jako jego odbiorca zobowiązany za nie szerzenie i nie dzielenie się linkami do treści jawnie antysemickich. 

[matros1]

W zupełności masz rację.

Jednak jeżeli nie ścinam zakrętów i nie zapierdalam jak idiota samemu się wystawiając na niebezpieczeństwo to ograniczam ryzyko, chociaż ono jest zawsze.

 

Można spróbować zobaczyć gdzie kończy się przyczepność albo twoje możliwości.

Jeżdżę autem prawie 30 lat i tylko dwie niewielkie stłuczki.

To powinno o czymś świadczyć.

Zawsze jeździłem szybko tylko z głową.

Od razu uprzedzam odpowiedź,znałem wielu którzy też zapierdalali ale niestety jak idioci i czasami się to źle kończyło.

 

Mistrzem kierownicy też nie jestem i mam dużo pokory do szybkich aut.

 

Chciałbym tak jeździć jak K.Hołowczyc,T.Kuchar.

IMHO Świadczy przede wszystkim o wielkim szczęściu które przez te 30 lat za kierownicą miałeś a nie o Twoich umiejętnościach. Przynajmniej moim zdaniem.

Nie jestem święty za kierownicą i nie usprawiedliwiam tego że robię to z głową itd. Łamię przepisy więc jestem zwyczajnie jednym z wielu bandytów na drodze. To tak jak ze złodziejstwem. nie ważne czy ukradnie się gumę do żucia czy milion dolarów. W obu przypadkach jest się złodziejem. Żadne usprawiedliwianie nic tu nie zmieni.

 

Płacę mandaty i nie wymyślam durnowatych usprawiedliwień jak "gwiazdy" z Uwaga Pirat.

 

Od ostrego zapierdzielania są tory i organizowane na nich pojeżdżawki w cenie średniego mandatu

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez matros1

[kowal]

Zrobiło się głośno , znajdą go szybciutko

Tylko tydzień im zeszło

[pawel320ce]

Pamiętaj że szczęście też sprzyja lepszym oraz za kierownicą trzeba myśleć i być przewidującym oraz znać swoje możliwości.

Nie chcę się mądrzyć bo to nie tędy droga i tak jak pisałem uczyć jeździć mogą mistrzowie kierownicy a nie ja.

Czy ja jestem bandytą jak pojadę 100 km/h w zakręcie gdzie inni jadą 80 bo moja impreza spokojnie na to pozwala.

 

Nie łamię przepisów ekstremalnie jak Boguś.

 

Raczej większym zagrożeniem na drodze jest masa potencjalnych samobójców w aucie z paroma koniami którzy jadą jak p.Hołowczyc na rajdzie i oni stanowią większe zagrożenie niż ja w swoim aucie.

[matros1]

Niestety dobry samochód pozwala się poczuć bezpiecznie przy wyższych prędkościach. Niestety żeby zahamować będzie potrzebował na to też odpowiedniego dystansu, który może się okazać zbyt duży. Pięknie pokazują to w SJS na płycie poślizgowej. Byłem w szoku jak zmiana prędkości o 10 km/h wydłuża na mokrym drogę hamowania.

 

Swoje umiejętności I ograniczenia trzeba znać. Pytanie tylko czy droga publiczna jest miejscem żeby to sprawdzać.

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez matros1

[pawel320ce]

Wiem o tym i dlatego napisalem że trzeba przewidywać i mieć świadomość jakie są warunki na drodze.

Moje szkolenie za kółkiem zaczynało się tylnonapędowcami bez opon zimowych i odśnieżanych dróg w górach.

To naprawdę przyniosło efekt i człowiek sporo się dowiedział o bezwładności aut oraz co się może zdarzyć.

[matros1]

Smutne jest to że wielu z nas coś tam wie o prowadzeniu samochodu i o swoich ograniczeniach a i tak nadal igramy z losem na drogach publicznych. Sam niestety jestem jednym z tych głupców ... choć do Bogusia mi daleko

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

[Aga]

Bardzo proszę o edycję wulgaryzmów, w przeciwnym wypadku zrobię to za Was ... i posypią się nagrody

[vince_snd]

Aga: Ładne buty

Edytowane 15 Czerwca 2014 przez vince_snd

[Aga]

Dziękuję

[aki001]

dziś na tvnwarszawa obejrzałem jakąś relację (chyba sprzed kilku dni), w której aspirant mówi, że policjanci, obok których przejechał boguś prawie 180km/h kręcąc ten słynny filmik usłyszeli tylko szum powietrza i nie byli w stanie podjąć interwencji, bo nie zauważyli skąd, ani gdzie, ani jak...

[chojny]

Czyli prędkość 180km/h wydaje się być prędkością bezpieczną... dla portfela. 

[Izotom]

W każdym bądź razie Policja wtedy już  nie widzi ale tylko słyszy. Pewnie wejdzie przepis, że jak będziesz jechać więcej niż dozwolona prędkość, auto będzie emitować nagłośnią numery rejestracyjne i dane kierowcy mijając Policję. I tu jest szansa dla aut elektrycznych: może nie będą jednak takie ciche

Edytowane 16 Czerwca 2014 przez Izotom