Skocz do zawartości

Ogólne - szybkie pytania - Wujek albo Ciocia dobra rada!


thomson0073

Rekomendowane odpowiedzi

Ale akcja

W zeszłe lato między wierszami sąsiadowi przemyciłem informacje, że będę wymieniał swoje Camino, na pompę ciepła. Nie dalej jak w ciągu tygodnia miałem 3 chętnych kupców na Camino, sami się znaleźli.

Pytanie: ile za to wołać ? Bo widzę, że sprzęt zaczyna być mocno RARE :thumbup:

Camino Kocioł, Piec żeliwny KWD- 3 z miarkownikiem spalania 9,77 KW - -  Ceny i opinie na Skapiec.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2022 o 21:26, Kiwi 4ester napisał:

W sumie tutaj też się nadaje :thumbup:

IMG_20220618_151111.thumb.jpg.0620e31a0818668df436d3c8ef36e5eb.jpg

 

Dla tych, którzy potrzebują wyjechać na trochę dłużej, ale chcą mieć dobrze nawodnione roślinki :D

Ja mam 100 roślinek. Około, dawno nie liczyłam ;)

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2022 o 21:26, Kiwi 4ester napisał:

W sumie tutaj też się nadaje :thumbup:

IMG_20220618_151111.thumb.jpg.0620e31a0818668df436d3c8ef36e5eb.jpg

 

Dla tych, którzy potrzebują wyjechać na trochę dłużej, ale chcą mieć dobrze nawodnione roślinki :D

Może mało schludnie, ale mam to rozwiązane w takiej postaci:

- solar 20W ze sterownikiem 

- zegar sterujący 12V

- aku 12V 18Ah 

- pompka od kampera 12V 13l/min

- kurtyna wodna 

- beczka 200l uzupełniana raz w tygodniu 

Bez problemu podlewa szklarnie 3x4m przez caly tydzień.

20220621_113047.jpg

Edytowane przez Hawk84
  • Super! 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

poszukiwany serwis car-audio w Warszawie - Ochota, Okęcie, Włochy ew. Raszyn. Głośnik mi brzęczy przeokrutnie i krew mnie zalewa. Chciałbym wymienić jeden a jak się nie da to zestaw. Nic wyszukanego - prosta robota więc nie chciałbym słuchać planów ile watt da się wycisnąć jak włożymy to i tamto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro się tu tak rolniczo/ogrodniczo zrobiło, to może i ja zapytam.

Zrobiło mi się trochę miejsca na działce.....i pomyślałem co by tu posadzić. Myślałem nieco poniżej sekundy i padło na winogrona ;) 

Jakie odmiany polecacie? Winogrona będą używane wyłącznie do robienia trunku, który umili wiele wieczorów i dopełni niejedną kolację.

Dodam, że na tej działce mam już sporo winogron, ale odmian nie znam, są zastane po mojej babci. Wino z nich jest pyszne ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2022 o 09:25, Neutrino33 napisał:

Jak dla mnie, to chciał błysnąć elokwencją bo być może - choć jest recenzentem - to kompetencjami stoi niżej od autora/rki pracy.

Profesor z Calabrii ;) przyjął moją odpowiedź na recenzję już bez uwag :mrgreen:

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adi napisał:

Skoro się tu tak rolniczo/ogrodniczo zrobiło, to może i ja zapytam.

Zrobiło mi się trochę miejsca na działce.....i pomyślałem co by tu posadzić. Myślałem nieco poniżej sekundy i padło na winogrona ;) 

Jakie odmiany polecacie? Winogrona będą używane wyłącznie do robienia trunku, który umili wiele wieczorów i dopełni niejedną kolację.

Dodam, że na tej działce mam już sporo winogron, ale odmian nie znam, są zastane po mojej babci. Wino z nich jest pyszne ;) 

Ja mam obiecane od kolegi sadzonki, ale nawet nie wiem jaka odmiana. Natomiast wieść gminna niesie że w naszym klimacie sprawdza się niemiecki Riesling i deserowy Solaris. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Riesling i Solaris (oraz kilka innych odmian) to owszem ale wtedy musisz rzucić robotę i poświęcić się pracy w winnicy. No i oczywiście musisz mieć odpowiedni kawałek ziemi :P 

No chyba, że mówimy o winogronach na płocie, z których zrobisz nalewkę, ew. wino a jak sfermentuje to przepędzisz. Ale takie winogrona to nie wiem, czy mają swoją nazwę.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Knurek1111 napisał:

Riesling i Solaris (oraz kilka innych odmian) to owszem ale wtedy musisz rzucić robotę i poświęcić się pracy w winnicy.

Oj tam, oj tam. Ja mam trzy krzaczki, wino wychodzi dobre (destyluję tylko jak się zepsuje) a roboty tyle co nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Juan Rapru napisał:

Oj tam, oj tam. Ja mam trzy krzaczki, wino wychodzi dobre (destyluję tylko jak się zepsuje) a roboty tyle co nic.

 

Z moich dotychczasowych wychodzi od 150 do 200 litrów rocznie. 

Chciałbym to podwoić za kilka lat. 

Mam trochę miejsca i marchewki przecież tam nie posadzę ;)

Pracy przy tym trochę jest, najwięcej przy zbiorach i produkcji wina....ale to warta praca efektu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Juan Rapru napisał:

Oj tam, oj tam. Ja mam trzy krzaczki, wino wychodzi dobre (destyluję tylko jak się zepsuje) a roboty tyle co nic.


No dobra, nie zdefiniowaliśmy terminu ’wino’… Żeby nie było, cieszą mnie także domowe wynalazki nazywane winem ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Adi napisał:

Skoro się tu tak rolniczo/ogrodniczo zrobiło, to może i ja zapytam.

Zrobiło mi się trochę miejsca na działce.....i pomyślałem co by tu posadzić. Myślałem nieco poniżej sekundy i padło na winogrona ;) 

Jakie odmiany polecacie? Winogrona będą używane wyłącznie do robienia trunku, który umili wiele wieczorów i dopełni niejedną kolację.

Dodam, że na tej działce mam już sporo winogron, ale odmian nie znam, są zastane po mojej babci. Wino z nich jest pyszne ;) 

Białe: Solaris. Seyval Blanc, Goecsei Zamatos

Czerwone: Regent, Rondo, Marechal Foch

19 godzin temu, skwaro napisał:

Ja mam obiecane od kolegi sadzonki, ale nawet nie wiem jaka odmiana. Natomiast wieść gminna niesie że w naszym klimacie sprawdza się niemiecki Riesling i deserowy Solaris. 

Riesling potrafi tak z nienacka wymarznąć przy -20. Tak skończył u mnie karierę a przez kilka lat ani razu nie zdążył całko0wicie dojrzeć. Nie płakałem. Riesling z odmiany Sibera jest co roku osiągalny bez scen. Chyba żadna winnica nie ma w pl rieslinga w ilościach większych jak kolekcjonerskie posadzonych. A siberę mają.

Solaris nie jest deserowy choć osy tak myślą. Pewniak, ale kłopotliwy w prowadzeniu. Za dużo słońca na gronie-gorzka skórka i osy. Za mało słońca, nie ma cukru...

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Knurek1111 napisał:


No dobra, nie zdefiniowaliśmy terminu ’wino’… Żeby nie było, cieszą mnie także domowe wynalazki nazywane winem ;) 

Jest tylko jedna prawdziwa definicja wina: napój alkoholowy uzyskiwany przez fermentację soku wyciśniętego z winogron.

A napoje uzyskane z innych surowców nie powinny nosić nazwy "wino".

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...