Skocz do zawartości

Wyciszenie wnętrza XV II. Zrób to sam.


Andrzej Rosenkiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Zaliczka na ferie zimowe przelana :drool:

Jak przypomnę sobie jak huczący nad głową box uprzykrzający podróż, to od razu mam zapał do roboty....  :D

 

@Andrzej Rosenkiewicz i @nohol  - przymierzam się do zamówienia materiałów i jeśli chodzi o matę butylową, to raczej wybiorę STP AERO, ale nie wiem jaką grubość pianki zamówić - jaką radzicie - 6 czy 10mm ?? A może zamówić różne grubości na różne elementy auta ? 

Kolejna rzecz to spinki - czy warto się zabezpieczyć i zaopatrzyć w spinki - w razie uszkodzenia podczas demontażu tapicerki drzwi, itd. ? 

 

 

Z góry wielkie dzięki za rady :)

 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Blixten napisał:

 

@Andrzej Rosenkiewicz i @nohol jaką grubość pianki zamówić - jaką radzicie - 6 czy 10mm ?? A może zamówić różne grubości na różne elementy auta ? 

Kolejna rzecz to spinki - czy warto się zabezpieczyć i zaopatrzyć w spinki - w razie uszkodzenia podczas demontażu tapicerki drzwi, itd. ? 

 

Pianka na drzwi 6mm, na podsufitkę spokojnie 10mm lub nawet 12mm. Jest tam tyle miejsca, że możesz w niektórych miejscach dać nawet dwie warstwy. Mata Aero jest bardzo dobra ale nie wiem, czy warto ją kłaść wszędzie. Gdybym teraz robił, to Aero dałbym tylko na klapę bagażnika. Kupiłem zapas spinek ale żadnej nie zużyłem. Oryginalne są bardzo dobrej jakości, więc można je wielokrotnie użyć. Pamiętaj, aby spinki przed montażem zawsze wpinać w element, który zdemontowałeś. Mam tu na myśli boczki drzwi i elementy plastikowe np z bagażnika.  Przy tej temperaturze mimo wszystko można dla wygody lekko podgrzać maty tuż przed montażem. Do tego można użyć opalarkę, może też być suszarka. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Blixten napisał:

Zaliczka na ferie zimowe przelana :drool:

Jak przypomnę sobie jak huczący nad głową box uprzykrzający podróż, to od razu mam zapał do roboty....  :D

 

@Andrzej Rosenkiewicz i @nohol  - przymierzam się do zamówienia materiałów i jeśli chodzi o matę butylową, to raczej wybiorę STP AERO, ale nie wiem jaką grubość pianki zamówić - jaką radzicie - 6 czy 10mm ?? A może zamówić różne grubości na różne elementy auta ? 

Kolejna rzecz to spinki - czy warto się zabezpieczyć i zaopatrzyć w spinki - w razie uszkodzenia podczas demontażu tapicerki drzwi, itd. ? 

 

 

Z góry wielkie dzięki za rady :)

 

Ja nie miałem spinek, założyłem, że jak coś pójdzie nie tak, to zawsze może poczekać z ponownym zamontowaniem :) Na szczęście takie podejście nie było potrzebne, natomiast niestety nie obyło się bez kleju przy montażu plastików na nadkolach - tego największego bocznego plastiku boku bagażnika, który wchodzi pod uszczelkę drzwi z tyłu. Ostatni zatrzask jest na bardzo delikatnym wypuście i wsuwając plastki pod plastik (bo tak trzeba) niestety najniższe mocowania spinek odpadały od plastiku - tu użyłem superglu minutki i trzyma.

Odnośnie pianki - używałem tylko 6mm, ale dotąd robiłem tylko bagażnik i klapę. Pianki rzeczywiście można sporo włożyć, kładłem na tyle dużo, że niestety zabrakło mi (czekam na dostawę) na wnękę koła i boczki. Tu na szczęście nie ma sporo roboty, trzeba wyjąć wytłoczkę styroopianu i nakleić piankę. Na razie widzę po prostu matę StP. 

Na dach zamówiłem StP Aero, jest jednak lżejsza i w mniejszym stopniu zakłóci starania fabryki o jak najniższy środek ciężkości :) 

 

@Andrzej Rosenkiewicz  - czy klejąc 2 warstwy kleiłeś jedną na drugą, czy jedną do podsufitki (co widać na zdjęciach), a drugą na tą pierwszą warstwę, czy tą drugą do maty?

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, nohol napisał:

czy klejąc 2 warstwy kleiłeś jedną na drugą, czy jedną do podsufitki (co widać na zdjęciach), a drugą na tą pierwszą warstwę, czy tą drugą do maty?

Dwie warstwy na podsufitce, ale nie wszędzie. Drugą warstwę dałem w poprzek nad przednimi siedzeniami. Oczywiście jest też warstwa trzecia, na matach wyciszających dach. Widać to na zdjęciach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Andrzej Rosenkiewicz napisał:

Dwie warstwy na podsufitce, ale nie wszędzie. Drugą warstwę dałem w poprzek nad przednimi siedzeniami. Oczywiście jest też warstwa trzecia, na matach wyciszających dach. Widać to na zdjęciach. 

Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Knurek1111 napisał:

Zastanowiłbym się, czy na dach kłaść matę butylową. Dach jednak mocno się rozgrzewa, obawiałbym się że butyl rozklei się przy większym upale...

Natomiast piankę jak najbardziej tak.

Maty, to podstawa wyciszenia, a im wyższa temperatura, tym mocniej się kleją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości kolegi z forum - autorowi niniejszego wątku- miałem okazję przejechać się II generacją XV  i tym właśnie egzemplarzem .Wyciszone Subaru naprawdę robi wrażenie  .Tym bardziej ,że moja XV-ka należy do jednych z pierwszych egzemplarzy na rynku - przed liftingiem . Mega robota i smykałka do takich rzeczy u kolegi "Andrzej Rosenkiewicz" widoczna w każdym detalu . Gratuluję i pozdrawiam . 

 

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Andrzej Rosenkiewicz napisał:

Maty, to podstawa wyciszenia, a im wyższa temperatura, tym mocniej się kleją. 

 

Im wyższa temperatura tym większa plastyczność maty (bo lepkość butylu spada). Jak spadnie za bardzo to warstwa butylu się rozerwie (wystarczy nieco bardziej podgrzać matę opalarką żeby zobaczyć jak to wygląda). Ogólnie ryzyko jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Knurek1111 napisał:

 

Im wyższa temperatura tym większa plastyczność maty (bo lepkość butylu spada). Jak spadnie za bardzo to warstwa butylu się rozerwie (wystarczy nieco bardziej podgrzać matę opalarką żeby zobaczyć jak to wygląda). Ogólnie ryzyko jest...

Korci mnie żeby to sprawdzić.

Mnie bardziej niepokoi zbyt niska temperatura, kiedy mata twardnieje i traci elastyczność.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem cały temat i jestem pod ogromnym wrażanie wykonanych prac forumowicza  @Andrzej Rosenkiewicz. Tak przygotowane auto nie tylko wygłusza ale pozwoli też stworzyć bardzo dobre warunki akustyczne (nawet do fabrycznego zestawu audio). W trakcie mojej "szkolnej nauki" pracowałem (czy pozwalałem rozwinąć się firmie mojego bardzo dobrego znajomego) w Car Audio. Jedyne co mogę doradzić to w jesiennych temperaturach warto użyć opalarki (żeby mata dobrze przykleiła się). Warto delikatnie podgrzać blachę do temperatury po wyżej 20'C tak żeby nie uszkodzić oryginalnej powłoki lakierniczej (z dalekiej odległości)  i podgrzać matę wygłuszającą po to żeby dobrze przykleiła się. 

 

Pamiętajcie o delikatnym rozbieraniu plastikowych boczków w drzwiach bo temperatura otoczenia ma ogromne znaczenie (im zimniej tym plastik jest twardszy i może pęknąć) zalecam robić modyfikacje w ciepłych pomieszczeniach albo po powrocie z trasy gdy środek pojazdu jest rozgrzany .

 

Pozdrawiam

 

Kuba

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Blixten napisał:

Więc muszę się szybko ogarnąć, bo montować mogę w hali garażowej 

Ja, z racji braku warunków, ogarnę się raczej latem w przyszłym roku. Trzymam kciuki. 

btw. ciekaw jestem do jakich rozmiarów ta "epidemia wyciszania DIY" się rozrośnie :D

  • Super! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blixten napisał:

Więc muszę się szybko ogarnąć, bo montować mogę w hali garażowej 

 

Tak między nami to nawet można użyć suszarki do włosów (o ile masz gdzie podłączyć) tylko żeby właścicielka nie widziała bo może wpaść w szał ;). Delikatnie podgrzać blachę  (można też delikatnie podgrzać matę przed przyklejeniem) i po przyklejeniu też suszareczką matę ogrzać i docisnąć. 

 

Ogrzanie blachy pozwoli usunąć wilgoć z miejsca gdzie mata ma być przyklejona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Andrzej Rosenkiewicz napisał:

Korci mnie żeby to sprawdzić.

Mnie bardziej niepokoi zbyt niska temperatura, kiedy mata twardnieje i traci elastyczność.  

 

Na pewno absorpcja drgań jest gorsza przy niższych temperaturach.

Ogólnie butyl jest używany do montażu folii i mat zabezpieczających do poszycia drzwi. I to nie tylko w subaru :biglol:, więc raczej daje sobie radę z szerokim zakresem temperatur.

Na dachu poza temperaturą może przeszkadzać ciężar maty. Ale to (mam nadzieję) dmuchanie na zimne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały rok przejeździłem z wyciszonym dachem, od -20 do +45 - na razie nic mi na głowę nie spadło ;) Ani nie kapie żadna czarna maź :thumbup:

 

Zresztą, wyciszenie mam też na masce (pod fabryczną matą) - tam to dopiero potrafi być gorąco - i też spokój :ok:

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.09.2019 o 11:00, nohol napisał:

Na dach zamówiłem StP Aero, jest jednak lżejsza i w mniejszym stopniu zakłóci starania fabryki o jak najniższy środek ciężkości :) 

Podstawy fizyki się kłaniają i wzór na środek masy.

Taki XV waży ok 1500 kg i środek masy ma powiedzmy optymistycznie na wysokości 50 cm na ziemią.

Dołożysz 10kg maty na dach na wysokości 160 cm.

Proste wyliczenie: (1500x50+10X160)/1510 =50,7 cm

Podniosłeś środek ciężkości o 7 mm, na pewno zauważysz w codziennej jeździe ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jaca68 napisał:

Podstawy fizyki się kłaniają i wzór na środek masy.

Taki XV waży ok 1500 kg i środek masy ma powiedzmy optymistycznie na wysokości 50 cm na ziemią.

Dołożysz 10kg maty na dach na wysokości 160 cm.

Proste wyliczenie: (1500x50+10X160)/1510 =50,7 cm

Podniosłeś środek ciężkości o 7 mm, na pewno zauważysz w codziennej jeździe ;) 

Nie prowadziłem obliczeń, za które dziękuję. Wynika z teorii, że zakłócę działania fabryki o jakieś 7mm... :) Rzeczywiście powinno być niezauważalne, jakiś przewrażliwiony jestem...

Ale... jak się pozbiera do kupy wszystkie wygłuszenia - bagażnik, dach, drzwi, pokrywę bagażnika, to te milimetry się posumują i testu łosia XV-ka mogłaby nie zaliczyć, hehe. Teraz rozumiem starania fabryki o jak najmniejszą ilość wygłuszenia - test łosia i wyniki spalania.

Chyba, że... jak w żeglarstwie, dowalę coś ciężkiego na podłogę, poniżej środka masy - tak dla równowagi. Ufam, że Matka Natura wespół z portfelem wybaczą mi te wydalone dodatkowo CO2 :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.09.2019 o 00:40, Andrzej Rosenkiewicz napisał:

Nakłada się je na rdzenie siłowników gazowych.

 

Ale, że trzeba rozebrać siłownik? Masz jakiś link do takiego cuda może? Byłbym wdzięczny.

Zima idzie... Poprzedniej zimy (pierwszej po wyciszeniu) czasem musiałem przy mrozach klapę ręcznie do samej góry dopchnąć. Tyle dobrego, że nie opadała samoczynnie.

Każdej następnej zimy będzie tylko gorzej, więc jak jest prosty patent na zabezpieczenie się, to warto skorzystać :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...