SUBAROWE Stage UP! Czyli Legacy GT!

[Orear]

Dżizzz! Jakież to jest piękne auto! Jakbym takiego kupił to by mi go dziewczyna sprzed nosa sprzątnęła i nie oddała za ten kolor, haha!  Pamiętaj, że czerwony, to zawsze jest szybszy... Szerokości! 

[nismo]

Swietny jest! Gdzie mniej więcej stał? SCI to moje rejony 

[Juras K]

8 minut temu, nismo napisał:

Swietny jest! Gdzie mniej więcej stał? SCI to moje rejony 

 

 

Skoczów i okolice.

[thomson0073]

Pogoda była fajna więc zrobiłem delikatną polerkę Legasiowi. Ten kolor jest jeszcze piękniejszy. 

 

 

 

Edytowane 17 Grudnia 2020 przez thomson0073

[Gaceq]

Gratki! Piękny egzemplarz w rzadkim kolorze i wersji. Takie lubię I te inovitki pięknie leżą

[thomson0073]

18 godzin temu, Gaceq napisał:

Gratki! Piękny egzemplarz w rzadkim kolorze i wersji. Takie lubię I te inovitki pięknie leżą

Dziękować!
Kolor zrobił się zupełnie inny po polerce - krwisty czerwony.
Ostatnio szyby przyciemniłem, fotki wrzucę na dniach.
A dzisiaj w planach malowanie zacisków. Ale zrezygnuję ze złotego. Zrobię je w Toxic Green - troszkę się będą gryzły z kolorem karoserii i czerwonym napisem Brembo, ale powinno być ładnie. Zacisk i tarcza są na tyle duże, że powinien być ciekawy efekt na 18" feldze.

[Dj Brabus]

Dobrze będzie! 

 

[maciek323]

W dniu ‎2019‎-‎05‎-‎21 o 22:27, Bonless napisał:

Bardzo ładny Legaś, z przyjemnością będę obserwował mody

 

W USA w przed liftach były też wersje z 2-strefami. W moim LGT też tak mam.

Piękne Legacy, myślę że to bardzo udany zakup.

 

U mnie w przedliftowym LGT też jest 2-strefowa klima.

[thomson0073]

Chciałbym zameldować kilka spraw:

 

1) Zaciski - toxic green - ogarnięte, fotka z prac.

 

 

2) Legaś wrócił też z serwisu, tj. przegubu, podciągnięcie ręcznego, świece, poprawienie oznaczeń "Legacy, GT250" i...    

... najlepsze! 

TURBO TIMER! 

Teraz już jest szpan pod sklepem, gasisz auto, zamykasz je i idziesz do sklepu, a ono sam za jakiś czas wyłącza silnik. 

Wszystko oczywiście u @irektob - jeszcze raz dzięki za szybkie ogarnięcie tematu. 

 

Fotki wkrótce.

 

Taka mała na zachętę. Kolega uchwycił Legasia na tle ciufci.

[Dj Brabus]

Wiedziałem, że będzie odjazd z tymi zaciskami. Zrób jeszcze zdjęcie w całości z autem jak stoi na normalnej wysokości, a nie po spuszczeniu z podnośnika. Prześwit jak w moim Outbacku! 

[thomson0073]

Halo, dzień dobry, witam!

Zaktualizuję coś, żeby nie było, że Legasiowi u mnie źle.
Z samochodem nie ma problemów, i oby tak było jak najdłużej. Ostatni serwis to ten u Irka. Powoli go przygotowuję na trasę: Zator - Kuciste - Dubrovnik - Kuciste - Zator. O ile słowo "przygotowuję" jest tutaj stosowne, bo na dobrą sprawę nie mam się do czego przyczepić. Zmienię mu olej przed trasą, żeby sobie pyrkał na świeżym, należy się mu. 
Ostatnio Legaś pod moją jurysdykcją troszkę zbyt mocno się rozpędził na A4... Miałem pecha bo trafiłem na gliniarzy incognito w "bi em dablju" i zakończyłem rumakowanie 6pkt. i uszczupleniem budżetu o 200zł, no ale cóż bywa. 
Natomiast dwa weekendy wstecz poszaleliśmy w towarzystwie innych świnek u @Mateusz22, niestety nie skorzystałem z pełnej imprezy ale i tak się cieszę, że na "spacerku" byłem. 
Nooo, ale dość gadania, troszkę fotek: 

Taki szybki "strzał":

 

 

Zająłem się też na szybko lampami i troszkę je odświeżyłem:

 

I kilka fotek z SGP u Mateusza: 

 

 

 

 

 

 

 

 

I jako bonus, mój Ex-Legaś w całej swojej okazałości: 

 

 

 

 

Edytowane 30 Lipca 2019 przez thomson0073

[Mateusz22]

Grupa "speed" i tak cię długo namierzała, chłopaki stwierdzili, że zadbają o Twoją UPG, co byś na wakacje spokojnie chociaż objechał 

Legaś dobrze się prezentuje, jeszcze trochę "miłości" i będzie 

 

[Juras K]

Nawet ładnie te imprezy wyglądają przy twoim LGT! 

[DETT]

1 godzinę temu, thomson0073 napisał:

 

 

Klimat tych zdjęć nieodparcie przywodzi mi na myśl najlepsze czasy BestMotoRing i Option. Brakuje tylko ładnie namalowanych linii na jezdni.

Wrzuciłem sobie do galerii rotującej jako wygaszacz w biurze.

[Herostrates]

Piękny ten Legacy  Gratki 

[thomson0073]

Wstyd... Ponad rok nic nie napisałem...

Otóż Legaś jeździ dalej. I dalej daje frajdę z jazdy. Z tego co widzę sporo mam do nadrobienia. Bo od ostatniego wpisu było: Chorwacja, Subaru Winter Party (SWP), Sarenka, Bieszczady, Wesele @aplam13, Subaru Garden Party (SGP), Chorwacja.

Więc sporo. Generalnie przez ten okres użytkowy, poza eksploatacją olejową zrobiłem:
-czujniki wałków rozrządu,
-konwersje sprzęgła na sztywne koło zamachowe,
-hamulcownie,
-wydech,
-dołożenie tableta,
-zmiana radia,
-detailing i wyciąganie wgniot,
-jakieś pierdółki w zawieszeniu etc.

 

 

Jakiś czas po SGP2019 wybraliśmy się w trasę, na Chorwację.
Chyba pierwszy poważniejszy test dla Legasia i UPG. Obawy były, więc wykupiłem na wszelki wypadek dodatkowe AC i lawetę - tak na w razie WU.
Nie było potrzeby... LGT sobie poradził, co prawda raz wyrzucił "check" ale jak się później okazało, czujnik wałka rozrządu postanowił kończyć swój żywot.

 

Zużycie oleju na trasie: na 2500km ok. 1,5l. Przelot autostradowy.
Generalnie trasa przebiegła luźno, bez większych problemów. Nawet przy tych Prodirve'ach na końcu wydechu podróż była przyjemna.

 

 

 

 

 

 

Po powrocie do kraju zacząłem głębiej badać problem czujników wałka rozrządu. Legaś pluł cały czas tym samym błędem, zamiana czujników stronami nic nie dała, co troszkę zbiło mnie z tropu i już podejrzewałem zaworki od zmiennych faz rozrządu. Więc je też zamieniłem stronami ale dalej nic... Błąd dalej był, auto pracowało niestabilnie i brakowało mu mocy. Zakupiłem więc 2 nowe czujnik (2x 350zł) od położenia wałka rozrządu i tutaj już wyszedł totalny cyrk na kółkach. Chyba wyświetliło mi wszystkie możliwe usterki... Nastawiałem się na wyciąganie silnika z myślą, że problem jest naprawdę poważny. Przestudiowałem fora US i tam też użytkownik miał taki sam problem. Baa, nawet po remoncie silnika problem nie ustał... To dało mi światełko nadziei i postanowiłem poszukać problemu w wiązce i czujnikach. Wiedziałem, że jeden czujnik wałka rozrządu (oryginalny) mam sprawny, więc ostatnia szansa.. kupiłem używkę ale oryginał za notabene 30zł, po 2 dniach miałem go u siebie. Wymieniając go raczej nastawiłem się, że i tak się nie uda, ale to już ostatnia możliwość i ku mojemu zaskoczeniu - LEGAŚ DZIAŁA! WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY!

 

 

 

 

W taki oto sposób zbliżyliśmy się do końca roku 2019 i Subaru Winter Party. 
Trasa przejazdu dawnego rajdu w okolicach Zagórza i Mucharza.

Ekipa nie zawiodła, nawet koledzy z dalszych stron się pojawili. Tutaj pozdrowienia dla @OWOC

 

 

 

 

 

Więcej fotek u @Mateusz22 w Jego wątku.

 

Na przełomie grudnia/stycznia plan był odwiedzić rodzinkę w Bydgoszczy, a jak wiadomo, jak coś się planuje, to chwilę przed zawsze coś się lubi "skiełbasić"...

 

I tak oooo, zobaczcie sami:

 

 

Sarenka... niestety poległa... Legaś też troszkę ucierpiał ale spodziewałem się gorszego stanu faktycznego.
Morał z tego taki, żeby się nie spieszyć... Jechałem do starszej cioci, bo się jej radyjko popsuło - standardowo przestawiła z FM na USB... a zaraz później miałem odebrać żonę z pracy, pół godziny więc myślałem, że zdążę... No cóż...

 

 

Co prawda straty nieduże - grill, lampa. Poza tym wszystko ok, nawet ryski nie było.
Ale problem pojawił się następujący, skąd wziąć lampę do Legasia USA w oryginale... Tutaj serdeczne podziękowania dla @R4RE, który załatwił mi lampy od swojego szwagra (ponad 400km ode mnie). Nie zmieniło to jednak mojego nastawienia, że wole jechać do Bydgoszczy Subarką niżeli Golfem małżonki. W przejażdżce po lampiony pomógł mi @subariola, jeszcze wtedy nie zarażony samochodami z pod znaku Plejad.  

 

 

 

 

Tak oto spędziłem ostatni dzień grudnia. Ale efekt:

 

 

 

 

 

 

Szczęśliwie objechałem trasę na Bydgoszcz i spokojnie wróciłem. Co prawda powoli sprzęgło zaczynało dawać o sobie znać, więc zacząłem się ustawiać na wymianę u @irektob. Dwumasa padła, tarczy praktycznie nie było, więc decyzja padła na konwersję. Sztywne koło i cała reszta nowa. Irek ogarnął szybko robotę, przy tym jeszcze wymiana olejów w skrzyni, silniku, tylnym dyfrze i kilka innych rzeczy.

 

Zima minęła bardziej mokro i deszczowo...

 

Czas szybko płynął więc nim się obejrzałem a na horyzoncie już był maj i czerwiec. Akurat lockdown Covidowy zaczął luzować, więc wybraliśmy się ekipą w Bieszczady. Trasa ok 350km znowu bez problemów, no prawie.... Towarzystwo Subarek jak wiadomo. Znajomy z moim EX-Legasiem i @subariolaz nowym nabytkiem.

 

 

 

 

 

 

Po Bieszczadach jeździłem służbowo u @aplam13 i już wtedy miałem wrażenie, że coś jest jednak nie tak z tym moim sprzęgłem... podślizgiwało, śmierdziało czasami... Szydera oczywiście była, że sprzęgło pale ale umówiłem się z @irektob na sprawdzenie co tam się stało. Niestety pękła guma na przegubie i tak chlapało smarem, że jakaś niewielka część smaru dostała się na tarcze sprzęgła...  To wyjaśniło uślizgiwanie i i dziwny smród... postanowiłem nie kupować nowej tarczy, zawiozłem te nową/popsutą do okucia. W Bielsku miły Pan ogarnął temat w 50minut i tak oto mam tarcze z włóknami kevlaru.  

 

A tutaj jako wóz Pary Młodej. Więcej fotek u @aplam13'a.

 

 

 

 

No i u speca mojej Subarki, na weryfikację problemów ze sprzęgłem.

 

 

 

Czas szybko mijał. Po odebraniu auta od @irektob było Subaru Garden Party 2020 - nie mam fotek... Więcej można zobaczyć u @Mateusz22. Pewnie za jakiś czas mu ukradnę kilka i tutaj wrzucę. 

 

Miałem też kiedyś chwilę czasu, więc zabrałem się za montaż tabletu i nowego radia.
Udało się to wszystko ładnie zgrać ze sobą. Radia ma pełną funkcjonalość, tablet połączony przez AUX.

 

 

 

 

 

Czy to wszystko działa  i jest funkcjonalne? Jak najbardziej. Tablet sprawdziłem w boju na Chorwację. Nawigacja, muzyka, internet - wszystko śmiga aż miło. I przez cała podróż mogłem słuchać tego na co mam ochotę. 

Jak już jesteśmy przy podróży, to trzeba powiedzieć, że Legacy zdał kolejny egzamin, przejechaliśmy trasę na Chorwację bez żadnych problemów. Oczywiście kontrolując cały czas parametry pracy przez OBDII BT i wskaźniki.

Niestety na Chorwacji pewnego wieczoru dopadł mnie grad... Trwało to może 2 minuty ale narobiło sporo szkód... ponad 120 wgniotek na aucie. Dobrze, że miałem bagażnik dachowy, szyberdach i dach ochronione. Szyby pobiegłem nakryć kocami - całe.

 

 

 

 

Z pozytywnych rzeczy tego wydarzenia... Udało się wyciągnąć wszystkie wgnioty na aucie. A, że zdecydowałem się na pełny serwis, to na dniach odbiorę Legasia z wyciągniętymi wgniotami, skorektowanym lakierem, ceramiką i wyczyszczonym środkiem. Zdjęcia będą jak odbiorę auto.

 

A tutaj BONUSOWO jeszcze jak brzmi:

 

 

Pozdrówki, 
thomson!

 

 

 

Edytowane 8 Października 2020 przez thomson0073
.

[Mateusz22]

Rok przerwy, ale za to kompleksowo opisane 

Nic tylko życzyć dalej w miarę bez awaryjnej jazdy 

[Dymian]

Masz nauczkę- zamiast pisać takie emocjonujące posty przez 4h jeden- wrzucaj treści aktualne;) bo... Tęskniliśmy!

[VEC]

bardzo ładne auto 

 

 

poczytałem, popatrzyłem... piękny jest 

Co to jest za silnik tak dokładnie? ej255 257? 

Edytowane 8 Października 2020 przez VEC

[Herostrates]

To się nazywa aktualizacja  

[Mateusz22]

Godzinę temu, VEC napisał:

bardzo ładne auto 

 

 

poczytałem, popatrzyłem... piękny jest 

Co to jest za silnik tak dokładnie? ej255 257? 

To jest ej256 

Tomasz Ci wyjaśni 

[Guliwer]

A propos tej sarny, to problemem być może jest kolor, bo ja czerwonym Clio mam już dwa zwierzaki na rozkładzie, w ostatnich dwóch miesiącach, między 15 a 16, czyli jasno. Ciekawe, czy gwizdki coś dają.

[thomson0073]

W dniu 8.10.2020 o 14:25, VEC napisał:

poczytałem, popatrzyłem... piękny jest 

Co to jest za silnik tak dokładnie? ej255 257? 

EJ256 to taki miks troszkę.

Mocniejszy niż WRX i słabszy od STI.

Silnik wg rozpiski, która chyba jest u @Bonless ma graty ze STI z 2005roku.

 

Testuje powłokę ceramiczną na aucie. Super efekt! Mimo, że deszczowo auto cały czas czyste.

[thomson0073]

W dniu 8.10.2020 o 20:38, Guliwer napisał:

A propos tej sarny, to problemem być może jest kolor, bo ja czerwonym Clio mam już dwa zwierzaki na rozkładzie, w ostatnich dwóch miesiącach, między 15 a 16, czyli jasno. Ciekawe, czy gwizdki coś dają.

U nas jest pełno saren, dzików i innych ustrojstw, także jeżdżę powolutku.

[thomson0073]

Od października troszkę się zmieniło. Auto ma wyciągnięte wgniotki po Chorwacji i nałożoną ceramike. 

Aktualnie Legaś stoi u @irektob na mały serwis i wymianę chłodnicy na większą. Uszczelka jest zdrowa, więc wolałbym żeby zostało tak na dłużej, stąd decyzja o wymianę chłodnicy.

 

Na szybko tyle wgnitek znalazłem...

Łącznie chłopaki naliczyli ok. 140... całe szczęście trumna na dachu była. 

 

 

 

I po wyciąganiu o ceramice.

 

 

 

Poprosiłem chłopaków żeby zdjęli naklejki z tylnej klapy, chciałem wrócić do czego podobnego do oryginału. "GT250" jest fajne, ale nie wiadomo czy nie będzie czegoś więcej, więc myślę rozwojowo.  Tutaj z pomocą przyszedł @Jurando za co serdecznie dziękuję.

 

Efekt:

 

 

I szybki strzał z - jak to @Aga nazwała - Kanału

 

 

 

A tutaj strzał od Irka: 

 

 

 

 

@irektob jeszcze raz dzięki! na bieżąco info z pola walki. I drugie dzięki za głos rozsądku, bo ja bym czasami wymieniał wszystko po kolei, mój portfel jest Ci wdzięczny.