Orear

Drzwi są słabo wygłuszone to prawda ale największą robotę robią okna bez ramek. Zalecam regularne smarowanie uszczelek smarem silikonowym i sprawdzenie "trójkątów" przy lusterkach - podobno napchanie tam gąbki niektórym pomaga na ucho. Głośniki harczą albo nie grają ze względu na to, że ten syf rdzewieje. U mnie tył przestał grać bo rdza zeżarła wtyczki. Obecnie pozbyłem się tylnych głośników - ja z tyłu nie jeżdżę. Poza tym, na koncercie scena jest z przodu, a nie z tyłu. Co do radia nie pomogę, moje śmiga mimo, że co chwilę ktoś na forum mówi, że panele zdychają.

Na postoju łopatki nic nie robią. Więc ruszanie z dwójki tylko za pomocą lewarka w trybie manualnym. Natomiast kiedy auto się porusza masz cały zakres, możesz nawet zredukować do 1. Nie polecam, to auto naprawdę hamuje silnikiem.

https://www.legacygt.com/topic/88346-speaker-mounting-depth-06-legacy/ Aczkolwiek w Legacy sama wymiana głośników niewiele da, zwłaszcza podczas jazdy. Ja zauważyłem znaczną poprawę dopiero po dołożeniu wzmacniacza do fabrycznego radia i wygłuszczeniu wszystkich drzwi. Plus zestaw dwudrożny Audiosystem 165 EVO 2.

4EAT nie zmienia biegów szybko. Z łopatkami jest delikatnie szybciej. A i za wiele do zmiany też nie ma, raptem 3 biegi. Ale to dobra skrzynia, użyteczna. A co do silnika, to mogłaby nie wrzucać 4 biegu podczas jazdy 50 przez miasto. Ale jak się o tym pamięta i przyzwyczai to wiadomo jak głęboko wcisnąć pedał gazu żeby zrobić redukcję. Imo, silnik ma lżej, nie ma szans na kangura, strzały ze sprzęgła itd. bo ktoś nie potrafi nogą operować.

Bez pozdrowień dla białego Legacy tablica L3 JINX. Skoro tak się spieszysz to nie wiem po co był ten brake check przed kierowcą BMW. Stwarzasz zagrożenie na autostradzie. Czoło sobie odbij na parapecie dla odmulenia.

Można. W Sklep Play w ustawieniach. Można też wyłączyć autoaktualizacje dla każdej zainstalowanej aplikacji.

Ale to trzeba jakoś aktywować? Bo póki co mam takie info:

Przykładowe moje zdjęcia zrobione tym telefonem. W nocy i za dnia.

Pixel 6a jest spoko. Używam jedną ręką. Dla mnie to mocny średniak. Wiadomo, że do jakiegoś S23 nie ma podjazdu w kwestii aparatu ale cenowo mi pasował i jestem zadowolony. Więcej i tak bym za telefon nie dał, kupiłem w tamtym roku. Co do And 15 nie mam pojęcia, póki co jest 14 i ani słowa o aktualizacji w powiadomieniach.

Tutaj nie ma 2.0? https://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Forester/2007/

Dzięki! Super sprawa, cena też raczej spoko.

Daj link do tego gościa z OLX. Może być na priv.

Wszystkie krawężniki już zacierają ręce i ostrzą pazury.

No dobra, rozumiem, trochę jak niemiecki TÜV. Ale ten ec/ece masz mieć wybite na orurowaniu, czy kwit masz wozić w schowku? Bo powiem Ci, że moja oem rura w Legacy nie miała żadnych oznaczeń. A już zwłaszcza wtedy kiedy gniła z każdej strony. To jak Belg kupi auto za granicą, które już jest po naprawach w stylu wydech, to co wtedy, wraca do Belgii i zmienia na coś co ma literki? ;o

Co belgowie mają do stali nierdzewnej, że nie przejdzie? ;o Ciekawy temat. ;D

Temat - mobilna pompka. Mam jakąś marketówkę kupioną w Brico. Ogólnie byłem zadowolony. Wytrzymała rok. Obecnie wskazówka pokazuje głupoty, a powietrze pompuje nie wiem co, ale na pewno nie koło. Plusy to fajnie przemyślane blokady kiedy jest w spoczynku, praktycznie brak oporu przy pompowaniu (tak było od początku) i kilka końcówek do różnych rodzajów wentyli czy piłek. Minusy... Jak wyżej, wytrzymała rok bo teraz nie jest godna zaufania. Strasznie sztywny, gumowy wąż, w sumie nigdy nie ma w nim takiego położenia żeby nie był jakoś nienaturalnie skręcony co mnie akurat denerwuje ze względów estetycznych. Końcówka ma w środku gumową wyściółkę... nie wiem po co to jest ale jak się już założy ją na wentyl to potem trzeba się szarpać aby ją zdjąć co często powoduje, że część powietrza zdąży uciec. Zatem potrzebuję nowej pompki. Mam taką manierę, że przed każdą dłuższą podróżą sprawdzam ciśnienie w kołach, zarówno w aucie jak i w rowerze. Pompka zawsze jeździ w bagażniku. Wymagania, głównie niezawodność. Niech ten sprzęt wytrzyma trochę, manometr niech trzyma swoje wartości. Nogi mam zdrowe, nie musi pchać za dużo powietrza na raz. Odporność na zimno? Zimą miałem wrażenie, że obecna była zepsuta kiedy zmarzła. Mógłbym ewentualnie pokusić się na jakiś kompresor... Ale kiedyś jeden miałem i spalił się podczas pompowania jednego koła. Straszenie hałasował, miał krótki przewód i ogólnie - elektroniczny śmieć jakich niemało. Poproszę jakieś sprawdzone propozycje. Nie musi być tanio.

Firestone Roadhawk osobiście potwierdzam, że dają radę, może nie są najcichsze ale nie ma strachu podczas jazdy w deszczu.

Potwierdzam, po wymianie węża pompa przestała wyć.

Ale z tymi dziennymi to ktoś miał fantazję, heh.

Hm, no to może tak jak pisze kolega wyżej. Zmień klocki na inne i sprawdź temat.

Skrzynia w trybie D ciągle ciągnie auto do przodu. Niezależnie czy hamujesz hamulacami, tak ma być. Tarcze i klocki kiedy są zimne są też zazwyczaj wilgotne, szczególnie rano po nocy, więc zanim się rozgrzeją i osuszą to w punkcie minimalnego styku (podczas ruszania i dojeżdżania do bramy podwórza) kiedy masz małą prędkość będą przez chwilę trzeszczeć. Jak naciśniesz mocniej i gwałtowniej to prawdopodobnie nic nie usłyszysz. Też się na początku nad tym zastanawiałem bo mam tak samo w Legacy. Ale przejechałem się kiedyś rowerem w deszczu i zauważyłem, że kiedy tarcza jest mokra to hamulce trzeszczą podczas delikatnego hamowania, czyli gdy koło się kręci, a klocek trze o tarczę. U mnie przy kolejnym hamowaniu nic już nie słychać, albo gdy jest lato i bardzo gorąco, wtedy tarcze i klocki są suche.

Tak z ciekawości. Po co Ci certyfikaty na orurowaniu wydechu? Zrób z nierdzewki i zapomnisz o tym problemie. Polmostrów wytrzymuje średnio 3-4 lata. Temat przerobiony wielokrotnie. A pękające ramiona wycieraczek to niezbyt popularny problem, pierwszy raz się z tym osobiście spotykam. Możesz pokazać zdjęcia?