Skocz do zawartości

Ekspres do kawy


kamul

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Aga napisał:

Dupy nie urywa ;)

 

Sądzę, że jeśli kiedyś spróbuję to raczej przypadkiem :biglol:

19 godzin temu, Łukasz Zioła napisał:

ja do swojej nivony, która już ma lata ( chyba jakaś seria 6) wrzucam tylko tabletkę odtłuszczającą - pojawia się co jakiś czas symbol na urządzeniu. To samo z odkamieniaczem( w płynie) - na  żądanie ekspresu. 

Dzięki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Saeco Incanto od ponad 20 lat, przy czym pierwsze 5 lat pracował jako ekspres firmowy. Nigdy się nie zepsuł, aczkolwiek przestałam go używać.

Znajdę coś, co mi go zastąpi na kolejne 20 lat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ekspresami Jura jest jak z Subaru. Jak się o nie dba to są prawie bez awaryjne. 

 

15 godzin temu, Aga napisał:

Mam Saeco Incanto od ponad 20 lat, przy czym pierwsze 5 lat pracował jako ekspres firmowy. Nigdy się nie zepsuł, aczkolwiek przestałam go używać.

Znajdę coś, co mi go zastąpi na kolejne 20 lat??

 

Dokładnie jak Efti pokazał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Aga napisał:

Mam Saeco Incanto od ponad 20 lat, przy czym pierwsze 5 lat pracował jako ekspres firmowy. Nigdy się nie zepsuł, aczkolwiek przestałam go używać.

Znajdę coś, co mi go zastąpi na kolejne 20 lat??

Teraz to już philips, więc z tej marki na pewno nie. Dosyć prosty i w sumie uchodzący za mało awaryjny jest np krups serii Ea8010. Tylko, że te ekspresy nie mają wyjmowanego bloku zaparzajacego, trzeba o nie dbać regularnie chemią... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Aga napisał:

aczkolwiek przestałam go używać. Znajdę coś, co mi go zastąpi na kolejne 20 lat??

 

 

W zasadzie jak ma być nieużywany to chyba najlepiej jakiś ładny sobie kupić ... a najlepiej ładny i unikatowy. Za 20 lat będzie go można na jakieś aukcji Sotheby's sprzedać ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, irek200 napisał:

Teraz to już philips, więc z tej marki na pewno nie. Dosyć prosty i w sumie uchodzący za mało awaryjny jest np krups serii Ea8010. Tylko, że te ekspresy nie mają wyjmowanego bloku zaparzajacego, trzeba o nie dbać regularnie chemią... 

O krupsach czytałem/słyszałem nie najlepsze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2019 o 21:46, dako napisał:

Może nie w temacie wypasionych ekspresów za xk PLN, ale taki naprawdę daje radę:

 

image.png.5baed47830ed0892ef2f59d53c1b960c.png

 

Mi tam lavazza z tego smakuje.

 

 

W rzeczy samej, z takiej kawiarki kawa jest naprawdę dobra i bardzo mocna. Smakuje inaczej niż z ekspresu, lecz też wyśmienicie. Zabieramy zawsze na wyjazdy ... małe, poręczne, można podgrzać nawet na ognisku. A wiadomo rano bez kawy ani rusz ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2019 o 21:36, subleo napisał:
W dniu 15.02.2019 o 00:15, Aga napisał:

aczkolwiek przestałam go używać. Znajdę coś, co mi go zastąpi na kolejne 20 lat??

 

 

W zasadzie jak ma być nieużywany to chyba najlepiej jakiś ładny sobie kupić ... a najlepiej ładny i unikatowy. Za 20 lat będzie go można na jakieś aukcji Sotheby's sprzedać ;) 

Po 20 latach mi się znudził :P

 

W dniu 15.02.2019 o 21:46, dako napisał:

Może nie w temacie wypasionych ekspresów za xk PLN, ale taki naprawdę daje radę:

Od kilku lat o nim myślę, ale do kuchenek indukcyjnych nie wszędzie można kupić, poza tym nie widzę siebie rano gotującej w tym kawę ;)

 

Na urlopie mogę żyć bez kawy, o dziwo :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Aga napisał:

poza tym nie widzę siebie rano gotującej w tym kawę ;)

Możesz nabić wieczorem a rano włączyć. Na indukcję jak najbardziej da się kupić :)

U mnie w domu z lenistwa jest kapsułkowe Nespresso. Dużo kawy się nie pija, więc daje radę i nie bije po kieszeni.

45 minut temu, subleo napisał:

można podgrzać nawet na ognisku.

Z tym plastikowym uchwytem byłbym ostrożny ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2019 o 21:46, dako napisał:

Może nie w temacie wypasionych ekspresów za xk PLN, ale taki naprawdę daje radę:

 

Nie bez powodu każdy Włoch ma takiego w domu ;) 

Kawa nieco jak z ekspresu przelewowego, mi taka pasuje. Samo urządzenie za grosze w porównaniu do  ciśnieniowego 

Jak komuś się nie chce bawić w grzanie na kuchence, są też wersje na prąd (chociaż klimatu to już nie ma...)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kamul napisał:

Również polecam makinetkę ale jednak z ekspresu lepiej mi smakuje. Choć jak pamietam gdzieś na badaniach wykazali że ten sposób uwalnia dość sporo kofeiny z kawy ;) 

Z tego co pamiętam uwalnia dużo więcej wszystkiego, tego co niepotrzebne też. Nie zmienia to faktu, że kawa z tego jest dobra, gęsta jak smoła i mocna hoho... w sam akurat na przebudzenie z rana w terenie i ogarnięcie chaosu dookoła po wieczorze ;-)

Jakiś czas temu dostałem Handpresso i już tylko tego używam w terenie. Fakt, że żeby przyjąć rozsądną ilość kofeiny trzeba 2 lub 3 razy parzyć ale kawa pyszna. Myślę, że w domu z rana dużo wygodniejsze do ogarnięcia niż kawiarka.

A z niedrogich ekspresów polecam DeLonghi ESAM3000B. Mam go ze 4 lata, raz tylko zamarudził. Zawiesił mu się zaworek ale stał 3 miesiące w magazynie podczas przeprowadzki, miał prawo. Obyło się bez serwisu, "tymi ręcoma" ;-). Ma wyjmowany blok zaparzjący, regulowany stopień zmielenia, można ustawić temperaturę parzenia. Nie ma automatycznego spieniacza ale spienianie mleka nie stanowi problemu dyszą tego ekspresu. 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz jak do tematu podchodzą firmy mniej poważne:

Wszystkie produkty marek: Kenwood, De`Longhi oraz Braun są przeznaczone wyłącznie do użytku domowego
(w przypadku ekspresów ciśnieniowych jest on rozumiany przez przygotowanie średnio maksymalnie 12 kaw dziennie).
Nie podlegają gwarancji produkty ww. marek używane w eksploatacji masowej, 
w szczególności w gastronomicznej działalności gospodarczej hoteli, restauracji i innych obiektów turystyczno-rekreacyjnych.

Czyli wystarczy jak jedna rodzina przyjedzie = 13 kaw , awaria - podpinają pod komputer i jedynie wchodzi w grę naprawa odpłatna. Ku przestrodze.

 

Źródło: http://www.delonghi.com/pl-pl/serwis/najczciej-zadawane-pytania-faq/warunkigwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, blejzu napisał:

Zakladam ze srednio w ciagu roku/okresu gwarancyjnego. Rodzina moze przychodzic od stycznia do czerwca, potem musisz pogonic ;P

Kiedyś do działu kadr w pewnej firmie były potrzebne drukarki, najchętniej laserowe. Zapytałem się ile będą drukować, by określić obciążenie - dowiedziałem się, że max dwie ryzy papieru miesięcznie na każde stanowisko. OK, został zakupiony jakiś tam bazowy model o obciążalności 5k stron miesięcznie. Po pół roku ku mojemu zdziwieniu drukarka ledwo dyszała i nadawała się do wymiany na nową. Po małym rozeznaniu, okazało się, że faktycznie dwie ryzy papieru miesięcznie.... ale w jeden dzień, czyli miesiąc bezczynności a potem ogień na bęben :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...