BaRy

Koledzy nie mogę pojechać na Plejady. Wiem, że już blisko zlotu ale czasem tak bywa. Jak by ktoś był chętny to odstąpię miejsce. Info na PW

W takim razie trzeba przyjechać dzień wcześniej

Brałem 114 bo pisałeś tu wcześniej, że masz 115

Zapisany szosowa 114 nocleg - brak

Z rondami to chyba nie ja, nieważne. W każdym razie nudnych rzeczy się tak nie pamięta Kurde korci żeby znów podgrandzić PS Myślałem, że GTeczka to już teraz tylko pod kocem siedzi.

Fajnie było znów spotkać się we wspólnym gronie Subaro-maniaków, i tu Wielkie Dzięki należą się organizatorom. Jeżeli chodzi o przejazdy to z tych które widziałem to GoLobek z Adasiem ADHD ładne popisy na szosie dawali kręcąc często bardzo fajne czasy, bez wtop które im się również przytrafiały w czołówce było by gęściej. No i Jumpman chłopak ma chyba jakiś specjalny dar bo gdzie nie wsiądzie na prawy to wynik jest rewelacyjny. Życzę Ci jeszcze statuetki z Plejad jako powożący no chyba, że uda się kiedyś bardziej profesjonalnie w rajdy pobawić. A chojnemu to chyba trzeba będzie jakąś kotwicę dowiązać żeby go powstrzymać przed wdrapaniem się na pudło starym GTekiem a tuż za nim pablonas, GC8 RULZ. Premko Twój nie schodzący banan z nowo wybudowanego cacka ze stajni MTS udzielił się i mnie, fajnie was było z Kuba oglądać choć liczę na dużo więcej jak już poznacie się lepiej z rajdówką. Z prób to Wyrazów i Silesia 1, mi się podobały . Silesia 2 to taka próba bez historii a te na lotnisku to słabo jeżeli chodzi o wykorzystanie możliwości jakie daje taki teren. Łódki, pojazd 4x4, poldolot i karting to najfajniejsze przerywniki jakie dotychczas były na Plejadach.

To wrzucę i moje wypociny z Silesi. Nie mam siły na ręczny w GTeku na ostatnich dwóch nawrotach już nie działał. Tutaj Wyrazów

Nie ma ktoś z WLKP przepływki do GTeka opchnąć. Tylko nowa mnie interesuje ??

Dzięki mc.li i Jan Drop, super pojeżdżawka. Podobała mi sie bardzo próba po prawej stronie pasa, prawie jak OES RSMP: cięcia, momentami prędkości około 170, ostre dohamowania. Nie obyło się bez przygód ale no risk no fun. mc.li ogumował lewy bok WRXa i to troche moja wina :roll: , jak co oferuje pomoc przy polerce.

Dzięki

Ufff faktycznie to niedziela. Już myślałem, że się z bryką nie ogarne do jutra. Do zoba na Bednarach

Jedziemy z mc.li trenować w sobotę na Bednary, ktoś jeszcze jedzie :?: Może potasek byś ruszył w końcu GTeczka na upalanie :?:

A dzięki, zapiernicza :cool: Ale przestało się boczyć Jak sie boczyło przez pierwsze 2 przejazdy to byłem z wynikami w czarnej....... wiesz czym Żeby ratować jakoś wyniki musiałem jechać nie po mojemu. :sad:

Mam 2 komplety literek a nie przyklejałem ich celowo. :wink: