Wyprzedaż Forestera 2018 w specyfikacji MY19 - ciekawe dodatki

[aflinta]

9 minut temu, Paweł Jastrzębski napisał:

Czemu o tym piszę, ponieważ jak zobaczył mojego to wzrok jakbym Bentleyem podjechał 

Stara miłość nie rdzewieje... w przeciwieństwie do Subaru na naszych solonych drogach

[Michał W.]

1 minutę temu, Paweł Jastrzębski napisał:

 

Zgadza się, w okolicy jeździ tylko jeden  forek III. Były dwa, ale właściciel przesiadł się na mercedesa, chyba na gle. Czemu o tym piszę, ponieważ jak zobaczył mojego to wzrok jakbym Bentleyem podjechał 

Mój Forester wywołuje u sąsiadów spore zainteresowanie, pomniejszone jedynie o fakt że poprzednie auto też było Subaru. W okolicy liderem wśród SUVów tej klasy jest Toyota RAV4 a następnie Honda CRV a Subaru daleko, na palcach jednej ręki zliczę wszystkie.

[Paweł J.]

41 minut temu, Michał W. napisał:

A jak do Hondy?

Ciężko chyba porównywać te wszystkie auta bo każde jest z innej bajki ale najczęściej to nowe jest najfajniejsze

 

Z hondy tylko fotele, chociaż silnik v-itec i skrzynia to super sprawa, a w porównaniu do silnika boxer i automatu to na równo: fajne przyspieszenie i reakcja na gaz = ręka i jedna noga odpoczywają i taka ,,dostojna” jazda (w szczególności po mieście i po pobliskich miejscowościach, automat wygrywa). 

Avensisem jeżdżę jak muszę  mazda fajna mała i zwrotna choć jest twarda i niska. Wybieram forka najbardziej uniwersalny 

41 minut temu, Michał W. napisał:

Ostatnio jak go rozgrzeje to wciskam S na kierownicy i mruczy jeszcze lepiej. 

Jeszcze nie używałem, ale to też sprawdzę 

33 minuty temu, Michał W. napisał:

W okolicy liderem wśród SUVów tej klasy jest Toyota RAV4 a następnie Honda CRV a Subaru daleko, na palcach jednej ręki zliczę wszystkie.

Czyli to tylko zaleta, ja nie lubię jak wszyscy wokół jeżdżą takim samym samochodem jak ja. 

Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez Paweł Jastrzębski

[Michał W.]

23 minuty temu, Paweł Jastrzębski napisał:

Jeszcze nie używałem, ale to też sprawdzę 

Czyli to tylko zaleta, ja nie lubię jak wszyscy wokół jeżdżą takim samym samochodem jak ja. 

Też pierwszy raz użyłem „S” jak przekroczyłem 3 tyś. przebiegu i nie ma jakiejś kolosalnej różnicy w pracy auta ale jednak nabiera  odrobinę charakterku. 

Też uważam, że fajniej jeździć Subaru niż popularną marką, oczywiście z wielu różnych względów ale miedzy innymi z tego powodu. 

 

Leśnik w lesie.

 

[Zyzol]

A to skąd?

 

Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez Zyzol

[Michał W.]

6 godzin temu, Zyzol napisał:

A to skąd?

 

 

To jakieś załamanie światła lub odbijające się drzewa, nie wiem tak naprawdę ale poszedłem sprawdzić auto i jest OK. 

[Paweł J.]

W dniu 11.04.2019 o 18:19, Paweł Jastrzębski napisał:

Już całe 380 km. przejechane 

 

Wprowadzam korektę już 780 km.

Tak jest przy nowym aucie, km szybko przybywa 

 

ps. w weekend majowy wyruszam do Szklarskiej Poręby. 

Jakby ktoś, był gdzieś blisko to fote strzelimy 

Edytowane 14 Kwietnia 2019 przez Paweł Jastrzębski

[Michał W.]

Ciekawostka:

Subaru Forester Special Exclusive +, czyli taka wersja jaką opisywałem w tym wątku i której jestem użytkownikiem pojawiła się do sprzedaży jako auto demo u jednego z warszawskich ASO Subaru. Wystawiony egzemplarz jest identyczny z moim poza dodatkami, które domówiłem i co dziwne za sztukę z przebiegiem 3600 km liczą sobie na OLX 123 tyś. złotych co niby nie jest dużo bo uboższa wersja na wyprzedaży kosztuje 118500 ale jednak jest to prawie 2500 drożej niż ja zapłaciłem za nowego w styczniu z kompletem opon zimowych gratis. 

Podobno tegoroczna wyprzedaż była oferowana w jednej z najlepszych cen na Forestera w ostatnich latach a w opisywanej wersji z „+” okazała się prawdziwym hitem cenowym. 

 

 

[Drizzt]

I tu, jak to widać na Twoim przykładzie, jest "ukryta" tajemnica sukcesu Forestera, który mógłby zwojować nasz rynek, ale przecież powszechnie wiadomo, że nie chce

[Paweł J.]

Godzinę temu, Michał W. napisał:

Podobno tegoroczna wyprzedaż była oferowana w jednej z najlepszych cen na Forestera w ostatnich latach a w opisywanej wersji z „+” okazała się prawdziwym hitem cenowym. 

 

Też się dałem na to złapać  tylko nie mam dziury w dachu, oszukali mnie 

[Michał W.]

Dla kogoś takiego jak ja Subaru miało od początku przewagę nad resztą marek przy wyborze kolejnego auta w tym pułapie cenowym i atrakcyjna oferta na Forestera sprawiła, że nie mogłem się jej oprzeć. 

Tak z około rok temu to przymierzałem się do XV i gdyby nie perturbacje z silnikami niespełniającymi nowych norm emisji spalin to pewnie takie 2.0 było by moim faworytem, następnie myślałem o Outbacku ale cena była dla mnie ciut za wysoka a na kolejnym miejscu widziałem Forestera XT, który cenowo też nie pasował no i nie miał EyeSight, który mimo różnych słów krytyki przeczytanych na forum był dla mnie priorytetową funkcją.

A Forester 2.0 N/A gdzieś tam się przewijał w moich wizjach ale raczej tak teoretycznie a jednak okazał się moim zwycięzcą i wiecie co wcale nie żałuję a wręcz przeciwnie. Do tej pory jest bez zarzutu choć nie przeszedł jeszcze ostatniego testu czyli dalekiej trasy europejskiej, na której musi się zmierzyć z moim poprzednim Outbackiem który wysoko zawiesił poprzeczkę. Ale nawet porażka na tym polu nie zmieni mojej opinii, że jest to bardzo dobre auto nawet w regularnej cenie rynkowej.

 

22 godziny temu, Paweł Jastrzębski napisał:

 

Wprowadzam korektę już 780 km.

Tak jest przy nowym aucie, km szybko przybywa 

 

Ja przekroczyłem właśnie 4500 km przebiegu a średnia jak do tej pory 9.2 ale prawie bez miast i mało dróg szybkiego ruchu. 

 

 

1 godzinę temu, Paweł Jastrzębski napisał:

 

Też się dałem na to złapać  tylko nie mam dziury w dachu, oszukali mnie 

Nie masz dziury w dachu ale za to grzejesz rączki i pupcie pasażerów z tyłu. 

Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez Michał W.

[Paweł J.]

11 godzin temu, Michał W. napisał:

A Forester 2.0 N/A gdzieś tam się przewijał w moich wizjach ale raczej tak teoretycznie a jednak okazał się moim zwycięzcą i wiecie co wcale nie żałuję a wręcz przeciwnie. Do tej pory jest bez zarzutu choć nie przeszedł jeszcze ostatniego testu czyli dalekiej trasy europejskiej, na której musi się zmierzyć z moim poprzednim Outbackiem który wysoko zawiesił poprzeczkę.

U mnie było tak: forester xt, później outback, forek 2,0i i xv (ta starsza wersja). 

85 % jazd to krótkie trasy i miasto, więc forester czuje się tu dobrze. W weekend majowy jadę do Szklarskej Poręby z całą rodzinką i bagażami, wiec zobaczę jak się będzie spisywał. 

11 godzin temu, Michał W. napisał:

grzejesz rączki i pupcie pasażerów z tyłu. 

Rączki próbowałem, działa. U mnie pasażerowie z tyłu to dwa foteliki, ale przynajmniej ładne przełączniki 

Edytowane 16 Kwietnia 2019 przez Paweł Jastrzębski

[Lisek]

2 godziny temu, Michał W. napisał:

Dla kogoś takiego jak ja Subaru miało od początku przewagę nad resztą marek przy wyborze kolejnego auta w tym pułapie cenowym i atrakcyjna oferta na Forestera sprawiła, że nie mogłem się jej oprzeć. 

Tak z około rok temu to przymierzałem się do XV i gdyby nie perturbacje z silnikami niespełniającymi nowych norm emisji spalin to pewnie takie 2.0 było by moim faworytem, następnie myślałem o Outbacku ale cena była dla mnie ciut za wysoka a na kolejnym miejscu widziałem Forestera XT, który cenowo też nie pasował no i nie miał EyeSight, który mimo różnych słów krytyki przeczytanych na forum był dla mnie priorytetową funkcją.

A Forester 2.0 N/A gdzieś tam się przewijał w moich wizjach ale raczej tak teoretycznie a jednak okazał się moim zwycięzcą i wiecie co wcale nie żałuję a wręcz przeciwnie. Do tej pory jest bez zarzutu choć nie przeszedł jeszcze ostatniego testu czyli dalekiej trasy europejskiej, na której musi się zmierzyć z moim poprzednim Outbackiem który wysoko zawiesił poprzeczkę. Ale nawet porażka na tym polu nie zmieni mojej opinii, że jest to bardzo dobre auto nawet w regularnej cenie rynkowej.

 

 

Ja przekroczyłem właśnie 4500 km przebiegu a średnia jak do tej pory 9.2 ale prawie bez miast i mało dróg szybkiego ruchu. 

 

 

Nie masz dziury w dachu ale za to grzejesz rączki i pupcie pasażerów z tyłu. 

9,2 to u mnie z gorki i z wiatrem:D

W czerwcu czeka mnie Toskania XT-kiem, 1780 km w jedna strone,obstawiam 4 baki w jedna strone.

[subleo]

16 minut temu, Lisek napisał:

9,2 to u mnie z gorki i z wiatrem:D

W czerwcu czeka mnie Toskania XT-kiem, 1780 km w jedna strone,obstawiam 4 baki w jedna strone.

 

Przez Normandię jedziesz  ? Z Krakowa to około 1300 km.

[Michał W.]

1 godzinę temu, Lisek napisał:

9,2 to u mnie z gorki i z wiatrem:D

W czerwcu czeka mnie Toskania XT-kiem, 1780 km w jedna strone,obstawiam 4 baki w jedna strone.

 

Jak w piątek przed tygodniem postałem we wrocławskich korkach a do tego przedmuchałem go ostro na obwodnicy to pokazywał 12.8 (najwyższa średnia po kilkudziesięciu km) a 9.2 to na dróżkach niedaleko domu i kilka wypadów po kraju.

U nas też ruszamy na urlop w czerwcu i jedna z naszych opcji to właśnie Italia Foresterem ale chcemy jechać aż do Apulii i Kalabrii i nie wiemy czy to jest możliwe z naszym dzieckiem. 

 

 

Godzinę temu, subleo napisał:

 

Przez Normandię jedziesz  ? Z Krakowa to około 1300 km.

Przez Normandię wyjdzie więcej. 

Lubię czasem pojechać dookoła ale często kończy się to w innym miejscu niż pierwotnie ruszałem.

W czasach bukowania noclegów przez internet łatwo zboczyć z drogi. 

 

 

Dwa i pół miesiąca jazdy Forestera, cztery i pół tysiąca km przebiegu. 

 

Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez Michał W.

[Paweł J.]

Takie wybrałem:

 

co sądzicie?

Edytowane 16 Kwietnia 2019 przez Paweł Jastrzębski

[aflinta]

2 godziny temu, Paweł Jastrzębski napisał:

co sądzicie?

Że chyba krzywo przyklejone, prawa strona w dół ucieka względem napisu

[Zyzol]

Ja bym powiedział, że jednak lewa ucieka bardziej  

Ale nie ma co dramatyzować, nikt z tego strzelać nie będzie (raczej)

[Michał W.]

Nie jest źle, u mnie też lewa ucieka ale efekt i tak jest bardzo dobry. 

A znaczki wybierałem podobne, rodziny nie chciałem bo nasza jest trzy osobowa i nie pasuje, a Forester na kempingu pod plejadą jest super - chciałem go ale musiałem z czegoś zrezygnować by nie przedobrzyć, świnka i łapka - wiadomo, że OK. 

[Paweł J.]

Witam. Też mi się wydaje, że leci w dół od plejad, ale tragedii nie ma. Żona mówi, że fajne się prezentuje. 

[Siemek]

Jest dobrze.

[przemekka]

To aberracja sferyczna obiektywu.

A znaczek z namiotem to chyba symbolizuje Subariady. 

[subarutux]

Jest prosto; dystorsja obiektywu, zniekształcenie perspektywiczne i krzywizna klapy dają takie wrażenie.

Bardzo zacne znaczki  

 

Edytowane 17 Kwietnia 2019 przez subarutux

[Michał W.]

Ciekawy pomysł z tymi znaczkami, to z USA przyszło do nas?

 

 

3 godziny temu, Paweł Jastrzębski napisał:

Witam. Też mi się wydaje, że leci w dół od plejad, ale tragedii nie ma. Żona mówi, że fajne się prezentuje. 

Jak żonie się podoba to najważniejsze. 

 

Edytowane 17 Kwietnia 2019 przez Michał W.

[aflinta]

43 minuty temu, subarutux napisał:

Jest prosto; dystorsja obiektywu, zniekształcenie perspektywiczne i krzywizna klapy dają takie wrażenie.

Powiadasz? 

 

@Paweł Jastrzębski zadowolenia z auta i jak najwyższych numerków w przyszłości