Tak myślałem Dzięki za info @przemekka
Ja też myślałem o A7II zwłaszcza, że na BlackFriday nowy korpus kosztował ok 3200 po wszystkich rabatach.
Powtrzymały mnie dwie rzeczy:
1. Waga korpusu: 600 g.
2. Ceny i również wagi obiektywów.
Pełna klatka kusi, wiadomo, ale nie po to wiele lat temu rozstawałem się z lustrzankami na rzecz lżejszych bezlusterkowców (Fuji X).
Rozważałem jeszcze A7I, sporo lżejszy 474g, ale oceniany dość przeciętnie.
Tak czy owak pełna klatka przeszła obok, ale za to kupiłem..............Olka m43
Zniżka ponad 50% na zestaw E-M5MarkII + 14-150 zrobiła swoje - a zawsze chciałem pobawić się Olkiem m43 (w 2013 r. Olka rozważałem ale zdecydowałem się na Fuji).
Wdzięczny aparacik, wykonanie i budowa premium, miło się tym pstryka.
Ma swoje wady (chociażby na tle X-T30 i matrycy APS) ale jestem ogólnie bardzo pozytywnie zaskoczony, jak na 5-letni model i obiektyw nie PRO daje radę.
Chciałem spróbować Olka a jednocześnie mieć uszczelniony zestaw na deszcz i mrozy - a całość waży 750 g.
W tej wadze nie ma nic uszczelnionego z Fuji. A noszenie kilogramów przerabiałem dawno temu.
M43 i Olek trzyma się chociaż na pewno łatwo nie ma i z każdym rokiem będzie mu ciężej.
Z drugiej strony wiem z praktyki jakie rewelacyjne fotki robi 1-calowy SONY RX10 więc wyszedłem z założenia, że dwa razy większa matryca tym bardziej da radę.
Oczywiście w RX10 jest ZEISS a w Olku mam najniższą linię ZUIKO. To ma znaczenia na pewno. Niemniej na razie nastawiam się na zabawę z Olkiem i 14-150, póki co nie planuję nic ponad to. Dwóch systemów nie będę ciągnął bo za drogo. Fuji ma zalety ale X-T30 rozczarowałem się. I tu wcale nie chodzi o jakość zdjęć ale o ergonomię i beznadziejny spust migawki. Cóż tak bywa. Na tle ergonomii E-M5II deklasuje X-T30 totalnie - a dla amatora często przyjemność robienia zdjęć jest cenniejsza niż jakość obrazka.
Pewnie z dobrym i jasnym szkłem PRO Olek pokazuje jeszcze więcej. Póki co tego nie zweryfikuje - na zdjęcia z wysokim ISO zabieram wciąż X-T30.