Damiano87 Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 W tym momencie kończy się mój aktywny udział w tej dyskusji. Odebrałem legacy i jakby czegoś brakowało... Od kupna było wycie a teraz go nie ma... O czym ja teraz będę rozmawiał przy spotkaniach rodzinnych?!A wracając do tematu - dziś akurat trafiłem, jak chłopaki odpalili i wyjechali z garażu. Do przodu ruszył, do tyłu też. Ale musiałem jeszcze zostawić na przeprowadzenie adaptacji i kontrolę oleju. W każdym razie wieczorem odebrałem Subaru no miód malina!!! Chłopaki odwalili mega robotę na mega poziomie Na mapie polskich serwisów robiących CVT śmiało możecie zaznaczyć punkt w Łańcut Subaru Serwis bo nic co z Subaru nie jest im obce Poniżej już moje łożysko które zostaje na pamiątkę Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cougar Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) To gratki.. Jeśli można wiedzieć to ile Cię taka przyjemność kosztowała..? Edytowane 12 Marca 2020 przez Dzik44 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 To jest tak... Miałem 3 progi wg których szacowałem możliwy koszt tej usługi:- optymistyczny czyli potraktowanie tego jako transakcja wiązana. Ja odważnie daję cvt na pierwszą naprawę a chłopaki się uczą - standardowy czyli wartość która wydaje mi się, że jest adekwatna do wartości pracy włożonej- pesymistyczny czyli koszty robocizny znacząco przerasta koszt części ale ciągle jest o połowę tańszy od wspomnianych 10k Skończyło się na wariancie optymistycznym z czego nie będę ukrywał bardzo się cieszę. Ale to przywilej pierwszego Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 @Damiano87 W którym miejscu jest to łożysko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 @Damiano87 W którym miejscu jest to łożysko? Na poniższym zdjęciu jest to ten górny wałek przy zębatce. Za zębatka już przechodzi do kolejnej sekcji skrzyni i z niej moc jest rozdzielana przód/tył. Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarthecat Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 Na poniższym zdjęciu jest to ten górny wałek przy zębatce. Za zębatka już przechodzi do kolejnej sekcji skrzyni i z niej moc jest rozdzielana przód/tył. Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka Ale to jest ładne - "techporn" jak talala... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 14 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 (edytowane) No to teraz słychać jakiś bulgot w końcu a myślałem, że zazdroszczenie żonie samochodu mam już za sobą Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka received_2245283652434870.mp4 Edytowane 14 Marca 2020 przez Damiano87 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Owocowy Opublikowano 24 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2020 Może mnie zlinczujecie za to pytanie, ale wciąż mam mętlik w głowie - mimo przeczytania najważniejszych wątków na forum oraz wielu podobnych dyskusji toczonych w US. Minęło 11 lat od wprowadzenia CVT w Subaru. Powiedzmy, że planuję zakup Subaru Legacy/Outback z lat 2010-2013 z CVT. Powiedzmy, że przebieg tych samochodów to między 100 a 200k. Powiedzmy, że skrzynia w oglądanych egzemplarzach działa w tym momencie bez zastrzeżeń, choć informacja o tym czy był wymieniany olej lub robiony jakiś serwis jest niedostępna. Zaczynam mieć po woli paranoję i każdego Subaraka z przebiegiem ponad 100k i CVT skreślam w obawie, że w zasadzie kupuję bombę z opóźnionym zapłonem i mimo niewątpliwej wygody automatu proszę się o kłopoty. Czy faktycznie tak jest, czy np. zakup Legacy z 2010 roku z przebiegiem ok. 130-150k i CVT to wciąż jest sensowny wybór, bo więcej jest szumu i bicia piany o awaryjności niż realnych przypadków totalnej awarii w każdym egzemplarzu po 180k? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Opublikowano 24 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2020 Kupiłem OBK z przebiegiem ok 160 tys. Cały czas mam z tyłu głowy, że może być awaria. Zrobiłem 30 tys i na razie ok Kupując każdy używany samochód trzeba mieć na uwadze, że coś może nie pyknąć.To jak loteria lub pudełko czekoladek Wcześniej naprawa cvt kosztowała ok 20 tys, teraz zmieścisz się w 10, więc idzie ku lepszemu Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Owocowy Opublikowano 24 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2020 (edytowane) @Cezary dzięki za pocieszenie:) Jednak zestawiając tak jeden do jednego to kupując Legacy IV lub Outbacka III w jakoś w ogóle nie mam obaw o to, że akurat skrzynia A/T może być słabym ogniwem, a w modelach po 2009 roku to w zasadzie moja pierwsza rozterka. Na dodatek ja to jestem z natury spięty, więc jak by miał codziennie wstawać ze świadomością potencjalnej awarii to bym wylądował w pychiatryku:) No a Legacy/Outback >2009 + automat to dla mnie idealny samochód na tym etapie życia rodzinnego, dlatego wciąż rozmyślam i czytam czy moje fantazje wiążą się z nieuniknioną naprawą skrzyni czy może jednak jak zazwyczaj ludzie piszą tylko wtedy gdy coś padnie, a szczęśliwi posiadacze bezawaryjnych sztuk po prostu jeżdżą i nie mają czasu na opowieści na forach - a to jak wiadomo potrafi wypaczyć prawdziwą skalę problemu. Czytam więc, szukam, sprawdzam i cierpię przy tym niemal jak młody Werter;) Edytowane 24 Marca 2020 przez Owocowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 25 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Na dodatek ja to jestem z natury spięty, więc jak by miał codziennie wstawać ze świadomością potencjalnej awarii to bym wylądował w pychiatryku:) Kup sobie nowy samochód... a nie, to też nie daje pewności bezawaryjności Tak jak koledzy pisali kupno używanego samochodu to zawsze loteria, jakiekolwiek marki by nie był. Skrzyni CVT nie musisz się obawiać. Wiem, że na forum jest "głośno", że bez wymiany systematycznej nie wymieniać wcale a np wymiana dynamiczna oznacza remont skrzyni! Nic z tych rzeczy! Kwestia powierzenia serwisu i bieżącej obsługi komuś wykwalifikowanemu. Moja skrzynia była rozbierana przy przebiegu 186kkm i poza wysypanym łożyskiem (problem rocznika 2013-14) wnętrze było bez oznak zużycia kwalifikujących jakikolwiek element do wymiany. Skrzynie CVT:- TR690 - I generacja skrzyni, możliwe zacinania zaworu lock-up lub poślizg łańcucha na bieżni- TR580 - II generacja skrzyni, roczniki 2013-14 mogą mieć problem z łożyskiemPS. Nie jestem pewien ale legacy chyba wszystkie wychodziły z CVT - popatrz ile jeździ pod drogach a ile jest tu osób z awarią? Całe nic ogółu Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alepka Opublikowano 25 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 10 godzin temu, Owocowy napisał: Może mnie zlinczujecie za to pytanie, ale wciąż mam mętlik w głowie - mimo przeczytania najważniejszych wątków na forum oraz wielu podobnych dyskusji toczonych w US. Minęło 11 lat od wprowadzenia CVT w Subaru. Powiedzmy, że planuję zakup Subaru Legacy/Outback z lat 2010-2013 z CVT. Powiedzmy, że przebieg tych samochodów to między 100 a 200k. Powiedzmy, że skrzynia w oglądanych egzemplarzach działa w tym momencie bez zastrzeżeń, choć informacja o tym czy był wymieniany olej lub robiony jakiś serwis jest niedostępna. Zaczynam mieć po woli paranoję i każdego Subaraka z przebiegiem ponad 100k i CVT skreślam w obawie, że w zasadzie kupuję bombę z opóźnionym zapłonem i mimo niewątpliwej wygody automatu proszę się o kłopoty. Czy faktycznie tak jest, czy np. zakup Legacy z 2010 roku z przebiegiem ok. 130-150k i CVT to wciąż jest sensowny wybór, bo więcej jest szumu i bicia piany o awaryjności niż realnych przypadków totalnej awarii w każdym egzemplarzu po 180k? Sam oceń. Ile jest opisywanych przypadków awarii? Tyle co nic. Ja kupiłem kilka lat temu cvt z przebiegiem 140tkm. Teraz 100tkm więcej i nic. Olej wymieniłem raz statycznie i raz dynamicznie. Jeśli auto ma udokumentowaną historię i widać że ktoś dbał to i z 200tkm przebiegu można brać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 26 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Widzę, że uszkodzenie tego łożyska robi się standardowym problemem. To nie jest pierwszy przypadek, a wymiana nie jest skomplikowana. Każdy serwis powinien sobie poradzić bez problemu. Sam wymieniałem jedną sztukę, prosta robota tylko jest problem z dostępnością. Łożyska z metalowym koszykiem nie można było dostać, a z koszykiem wykonanym z tworzywa było dostępne(od innej skrzyni). Sytuacja z przed kilku miesięcy, nie orientuję się jak wygląda obecnie dostępność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Z tego co mówili na serwisie to dostępne były 3 sztuki. Łożysko oryginalne z pinem. Produkcji KOYO. Cena 450 zł więc nie tania część jak ja tą jakość... Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Ma ono jakieś typowe dla łożysk oznaczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Ma jakiś numer seryjny chyba... Nie chce mi się iść teraz co samochodu i patrzeć dlaczego jest w samochodzie? Planuje na pamiątkę zrobić z niego ozdobę pod lusterko Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Żeby ci przy hamowaniu nie rozbiło szyby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Jakbym żonę słyszał... Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 1 godzinę temu, ewemarkam napisał: Ma ono jakieś typowe dla łożysk oznaczenia? Na górze strony jest zdjecie calego łożyska z numerem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Ok jest, przepraszam. W telefonie nie było tego dobrze widać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz12209 Opublikowano 4 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2020 Witam Przy 65 tys wymieniałem olej w CVT OBK 2.5 2017r. Wymiana statyczna , koszt ok 700 zł . Po wymianie zniknęły delikatne szarpnięcia przy ruszaniu po nocnym postoju. Moje pytanie czy należy wykonać dodatkową wymianę po kiltu tysiącach ? Spotkałem się z zaleceniem aby kolejną wymianę (statycznie) wykonać po 30 tys (pierwsza po 60 ) ale to był artykuł ogólnie odnoszący się do automatów . Widzę że na forum jest rozbieżność w zakresie wymiany statycznej od 2-3 wymian z krótkimi odstępami do wymian co 60 tys. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cougar Opublikowano 4 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2020 Przy jednorazowej wymianie statycznej wymianie ulega max ok. 40% obecnego oleju, z tego powodu po krótkim przebiegu (kilka kkm) warto zrobić kolejną aby zwiększyć ilość wymienionego całościowo oleju.. Niektórzy tak robią.., moim zdaniem warto jeśli się na taką statyczną wymianę decydujesz. Dynamiczna wymiana wymienia praktycznie całość oleju (95-98%), ja u siebie robiłem właśnie taką.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Jak masz wiadro błota, wylejesz pół wiadra i wlejesz czystej wody to co masz w wiadrze? Wodę czy błoto? Błoto. A jak zrobisz to jeszcze raz to co będzie? Nadal błoto, trochę rzadkie ale błoto Przy czym 2 wymiany statyczne to kwotowo 1 wymiana dynamiczna więc decyzja należy do Ciebie Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Mając tak młody samochód to nie zastanawiałem się i wymienił dynamicznie. Tak jak koledzy napisali, dwie wymiany statyczne to tyle co jedna dynamiczna. Przytoczę takie powiedzenie... "Pazerny dwa razy traci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz12209 Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Zwracam uwagę Panowie, że nie pytałem czy lepiej wymienić statycznie czy dynamicznie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się