beren Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 NIe wypowiadam sie o SBD + CVT wiec skąd do mnie o te pytania - w podpisie widać jakie mam auto. Wiec haldexu nie używałem i nie zamierzam. A sytuację to na przykład piasek, nie zebym spalił napęd osobiście (nie mogę bo nie mam takiego auta) ale kilka historii słyszałem w których wlasnie haldex zawiódł (albo raczej użyty był w warunkach dla niego nieprzewidzianych. Ja w nie wierzę, bo wiarygodne osoby mi opowiadały - wy nie musicie. Mało mnie to interesuje więc prosze nie pisać, że skoro nie jeździłem to nie moge pisać. Otóż mogę - od tego jest forum. Natomiast ilość "hate" jest śmieszna. Moja opinia jest taka i . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igor_bb Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 (edytowane) @lukass, taki haldex na sterydach będzie działał jak napęd Evo ? Nie. Z otwartymi dyframi nie. Jak lecisz bokiem nawet po śniegu to w wolnossaku i WRX czuć jak samochód ślizga się w bok przy dodawaniu gazu a STI i EVO jedzie tam gdzie celujesz kołami. Z haldexem i otwartymi dyframi będzie to samo. Edytowane 8 Września 2014 przez igor_bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 A sytuację to na przykład piasek, nie zebym spalił napęd osobiście (nie mogę bo nie mam takiego auta) ale kilka historii słyszałem w których wlasnie haldex zawiódł (albo raczej użyty był w warunkach dla niego nieprzewidzianych. Ja w nie wierzę, bo wiarygodne osoby mi opowiadały - wy nie musicie. Mało mnie to interesuje więc prosze nie pisać, że skoro nie jeździłem to nie moge pisać. Otóż mogę - od tego jest forum. Natomiast ilość "hate" jest śmieszna. Moja opinia jest taka i . używałem 2 aut z Haldexem IV Yeti z DSG i kolegi Scouta z manualem na sniegu, piasku, mokrej trawie nic się z tymi autami złego nie działo każde zrobiło po 100 tys. km Haldex-y działały i miały się dobrze ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 NIe wypowiadam sie o SBD + CVT wiec skąd do mnie o te pytania - w podpisie widać jakie mam auto. Wiec haldexu nie używałem i nie zamierzam. A sytuację to na przykład piasek, nie zebym spalił napęd osobiście (nie mogę bo nie mam takiego auta) ale kilka historii słyszałem w których wlasnie haldex zawiódł (albo raczej użyty był w warunkach dla niego nieprzewidzianych. Ja w nie wierzę, bo wiarygodne osoby mi opowiadały - wy nie musicie. Mało mnie to interesuje więc prosze nie pisać, że skoro nie jeździłem to nie moge pisać. Otóż mogę - od tego jest forum. Natomiast ilość "hate" jest śmieszna. Moja opinia jest taka i . Oczywiście masz do tego prawo. Ja subiektywnie porównuje napęd w OBK D i w Yeti z haldexem IV i w codziennym normalnym użytkowaniu na asfalcie suchym i mokrym, szutrze, błocie i śniegu nie widzę między tymi napędami znaczącej różnicy. Może poza tym, że haldexa uważam za bezpieczniejszy na bardzo śliskiej nawierzchni przy dynamicznym przyspieszaniu, bo zdecydowanie mniej zamiata tyłkiem, przez co jest łatwiejszy do opanowania. Oczywiście może się taka charakterystyka komuś podobać albo nie. Natomiast co do trakcji, to nigdy nie odczułem przy ruszaniu, żeby była taka sytuacja, że Yeti najpierw mieli długo przodem, potem nic się nie dzieje, a potem dopiero mieli tyłem, co czasami opisuje się, jako podstawową wadę haldexa. Jak dla mnie, jest to pogląd fałszywy, albo ja mam popsuty samochód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Natomiast co do trakcji, to nigdy nie odczułem przy ruszaniu, żeby była taka sytuacja, że Yeti najpierw mieli długo przodem, potem nic się nie dzieje, a potem dopiero mieli tyłem, co czasami opisuje się, jako podstawową wadę haldexa. Jak dla mnie, jest to pogląd fałszywy, albo ja mam popsuty samochód. dokładnie Haldex IV "startuje" z w pełni zapiętym sprzęgłem międzyosiowym wiem mamy tak jakby spięty dyfer na sztywno ;-) od samego początku wszystkie 4 koła dostają moment Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Co tu dużo gadać, napęd subaru z cvt jest formą haldexu i to wcale nie jestem pewien czy lepsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 tak podobno bylo kiedys teraz podczas ruszania jest spiety. Odlanczany na zakrecie i suchej nawierzchni bo nie ma dyferancjalu roznicowego tyl/przod. W normalnej jezdzie to pewnie wystarcza w Autach typu STI to bym sie w Haldexa nie pchal. Taki S3 podobno prowadzi sie wiele gorzej od STI nawet w niemieckim tescie to przyznali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Co tu dużo gadać, napęd subaru z cvt jest formą haldexu i to wcale nie jestem pewien czy lepsza. Szkoda, że VDT + CVT nie stało się popularniejsze. Po cichu liczyłem, że nowy OBK 3.6 będę w to wyposażony. Pytanie czy byłoby faktycznie lepsze, różnice są dość subtelne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Co tu dużo gadać, napęd subaru z cvt jest formą haldexu i to wcale nie jestem pewien czy lepsza. Szkoda, że VDT + CVT nie stało się popularniejsze. Po cichu liczyłem, że nowy OBK 3.6 będę w to wyposażony. Pytanie czy byłoby faktycznie lepsze, różnice są dość subtelne. w innym watku juz zamieszczalem link do tego artykulu: http://www.zr.ru/content/articles/703726-specialisty-subaru-otvechayut-na-voprosy-chitatelej-zr/ przedstawiciele Subaru podaja, ze nowy OBK ma otrzymac "prostsza" skrzynie CVT (obecny OBK ma "wzmocniona" wersje - nie tak mocna jak w przypadku turbo-benzyn, ale mocniejsza od podstawowych wersji) chyba ze FHI planuje jakies kolejne zmiany dla skrzyn CVT wyglada na to, ze OBK staje sie coraz mniej "terenowym" autem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Sti to inna jakość i inna para kaloszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Co tu dużo gadać, napęd subaru z cvt jest formą haldexu i to wcale nie jestem pewien czy lepsza. przedstawiciele Subaru podaja, ze nowy OBK ma otrzymac "prostsza" skrzynie CVT (obecny OBK ma "wzmocniona" wersje - nie tak mocna jak w przypadku turbo-benzyn, ale mocniejsza od podstawowych wersji) (...) wyglada na to, ze OBK staje sie coraz mniej "terenowym" autem Widać jednak wyraźnie kierunk zmian - brak reduktorów w Foresterach, sprzęgła wielopłytkowe zamiast CMR. Wkrotce może sie okazać, że cantralny dyfer zostanie tylko w STI - oby nie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Nie wiem czy centralny dyfer jest lepszy czy nie,nie znam się na tyle,ale stanowi pewną wartość sama w sobie,bo jest prawdziwym mechanicznym 4x4,wiem za co doplacam kupując subaru.CVT natomiast niewiele różni się od rozwiązań innych firm,więc po co dopłacać?za samą symetrie i obniżony środek ciężkości?no może i tak PS.Pisząc o awaryjności TDI DSG 4x4 w skodzie nie miałem na myśli haldexa tylko dwusprzeglowke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Nie wiem czy centralny dyfer jest lepszy czy nie,nie znam się na tyle,ale stanowi pewną wartość sama w sobie,bo jest prawdziwym mechanicznym 4x4,wiem za co doplacam kupując subaru Jest dokladnie tak jak piszesz. Centralny dyfer to kosztowne skomplikowane rozwiązanie. Alternatywne rozwiązania napędów AWD są przede wszystkim tańsze w produkcji i ich stosowanie jest w interesie fabryki, czy też księgowych. Szkoda by było gdyby FHI poszło całkowicie w tym samym kierunku co popularne marki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Pisząc o awaryjności TDI DSG 4x4 w skodzie nie miałem na myśli haldexa tylko dwusprzeglowke. Haldex i DSG to skrzynie z mokrymi sprzęgłami, są naprawdę mocne i stosunkowo bezawaryjne problemy sprawiają głównie skrzynie DSG 7 z suchymi sprzęgłami co do centralnego dyfra to pytanie czy jest aż tak kosztowne rozwiązanie w stosunku do np Haldexa ? Haldex to jednak obecnie dość wyrafinowane i skomplikowane urządzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 w tym roku mialem okazje poibawic sie na piachu moim xv w manualu ( czyli prawdziwym sawd) ora roczna yeti 4x4. Oba auta tak samo dobrze radzily sobie w grzaskim terenie. Wydaje mi sie jednak ze sawd daje wieksza frajde w jezdzie poniewaz: 1) rzuca fajnie dupka podczas ruszania podcza gdy haldex tego nie robi 2) sawd kreci pelniejsze rogale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Dyfer zapewnia napęd na obie osie stale natomiast Haldex do momentu przegrzania - dość szybko. Jeśli 'zabawa' w piachu trwa minutę dwie OK. Dłużej CMR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Centralny dyfer to kosztowne skomplikowane rozwiązanie. Centralny dyfer w Subaru (poza STI) to kilka trybów i wiskoza - poza kosztem wysokiej jakości materiałów, żeby się za szybko nie zużyło, jest prosty w budowie. Sprzęgło wielopłytkowe wymaga elektronicznego sterownika, czujników itd więc chyba jednak jest bardziej kosztowne. Widać jednak wyraźnie kierunk zmian ... sprzęgła wielopłytkowe zamiast CMR Poza nielicznymi wyjątkami (H6 5EAT, "stary"WRX AT, Legacy 2.0DIT CVT JDM) Subaru od dawna stosuje sprzęgło wielopłytkowe w automatycznych skrzyniach biegów, więc nie jest to w przypadku tej firmy nowe rozwiązanie napędu. Wkrotce może sie okazać, że cantralny dyfer zostanie tylko w STI W manualnych skrzyniach jest cały czas montowany centralny dyfer, w przeciwieństwie do Haldexów konkurencji. przedstawiciele Subaru podaja, ze nowy OBK ma otrzymac "prostsza" skrzynie CVT Może prostsza znaczy, że bez CMR+VTD, bo wzmocnienie raczej dotyczy wytrzymałości skrzyni na większy moment, tzw High Torque CVT. Wzmocnione wersje są zarówno z MPT (Forester XT) jak i z CMR+VTD (Legacy DIT JDM) Co tu dużo gadać, napęd subaru z cvt jest formą haldexu i to wcale nie jestem pewien czy lepsza. W jakimś wątku Dyrekcja zwracała uwagę, że MPT w Subaru jest zaprojektowane do "stałego" napędzania wszystkich kół, więc ma większą pojemność cieplną, niż dołączane napędy konkurencji. Nie wiem ile w tym prawdy, jednak nie zdarzyło się, żeby podczas Subariad ktoś zagotował ten napęd. A jak ktoś wspomniał wcześniej, u konkurencji to się zdarzało. Dyfer zapewnia napęd na obie osie stale natomiast Haldex do momentu przegrzania - dość szybko. W terenie "spięty" mechanicznie centralny dyfer w aucie terenowym tak, natomiast prawie otwarty w Subaru (wiskoza ma swoją ograniczoną siłę spięcia) nie do końca, poza tym, jeśli wiskoza będzie obciążona dłuższy czas, też ulegnie przegrzaniu i uszkodzeniu. Wszystko zależy do czego potrzebujemy napędu. Jeśli do auta osobowego, to centralny dyfer będzie chyba lepszy od dołączanego Haldexa, CVT itp. W terenie (a jak wiemy Forester nie jest autem terenowym tylko "bardziej dzielnym od konkurencji"SUV-em centralny dyfer miałby sens jeśli posiadałby mechaniczną blokadę. W tym przypadku MPT chyba jednak spina mocniej osie niż wiskoza. Poza tym nie zapominajmy o X-Mode, które też poprawia właściwości trakcyjne w "terenie". Uff, ale się opisałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 prawie otwarty w Subaru (wiskoza ma swoją ograniczoną siłę spięcia) nie do końca, poza tym, jeśli wiskoza będzie obciążona dłuższy czas, też ulegnie przegrzaniu i uszkodzeniu. alternatywa Torsen w Audi ;-) W jakimś wątku Dyrekcja zwracała uwagę, że MPT w Subaru jest zaprojektowane do "stałego" napędzania wszystkich kół, więc ma większą pojemność cieplną, niż dołączane napędy konkurencji. tak samo jak Haldex od gen. IV :-) Wszystko zależy do czego potrzebujemy napędu. Jeśli do auta osobowego, to centralny dyfer będzie chyba lepszy od dołączanego Haldexa, CVT itp. W terenie (a jak wiemy Forester nie jest autem terenowym tylko "bardziej dzielnym od konkurencji"SUV-em centralny dyfer miałby sens jeśli posiadałby mechaniczną blokadę. W tym przypadku MPT chyba jednak spina mocniej osie niż wiskoza. Poza tym nie zapominajmy o X-Mode, które też poprawia właściwości trakcyjne w "terenie". w Yeti też jest taki magiczny przycisk a funkcja nazywa się "Off Road" :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 przedstawiciele Subaru podaja, ze nowy OBK ma otrzymac "prostsza" skrzynie CVT Może prostsza znaczy, że bez CMR+VTD, bo wzmocnienie raczej dotyczy wytrzymałości skrzyni na większy moment, tzw High Torque CVT. Wzmocnione wersje są zarówno z MPT (Forester XT) jak i z CMR+VTD (Legacy DIT JDM) Dlaczego zrezygnowaliscie z tradycyjnych "automatow" na rzecz CVT? Firma "Subaru" zrezygnowala z hydromechanicznych skrzyn automatycznych z kilku powodów. Bezstopniowa przekładnia bardziej skutecznie realizuje możliwości dynamiczne silnika, zapewniając większą oszczędność paliwa - i tym samym zmniejsza ilość szkodliwych emisji. Nowoczesne 8 i 9-stopniowe "automaty", które pod wzgledem wydajnosci zaczynają zbliżać się do CVT, sa zbyt skomplikowane, zmniejszają niezawodność oraz okres zywotnosci. CVT sa znacznie prostsze konstrukcyjnie i latwiej daja sie naprawiac. Obecnie Subaru stosuje trzy modele CVT, ktore produkujemy samodzielnie (tylko lancuch jest niemiecki). Pierwszy model to tzw. "krótka" skrzynia CVT. Zespół składa się z przemiennika momentu obrotowego (hydrotransformatoru), przekładni planetarnej oraz samego wariatora. Ta skrzynia pracuje w tandemie z bazowym silnikiem 1.6i oraz 2,0i i 2,5i (z wyjątkiem OBK). Obecny "Outback" ma tzw. "długą" skrzynie CVT, przeznaczona do dużych obciążeń. W tej skrzyni reduktor planetarny miesci sie za wezlem wariatora. W nowym modelu OBK bedzie stosowana wlasnie ta "krótka" skrzynia CVT. Na bazie "długiej" CVT jest produkowana trzecia opcja CVT - dla doładowanych silników benzynowych. Ta skrzynia jest w stanie strawić moment obrotowy do 350 Nm! "na zdrowy chlopski rozum", OBK z silnikami 2.0D i 3.6 (w obu max. moment obrotowy to wlasnie "graniczne" 350 Nm) powinny nadal miec ta trzecia opcje, chyba ze sa planowane jakies zmiany konstrukcyjne i nowe "krotkie" CVT beda w stanie strawic te maksymalne 350 niutkow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herostrates Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Hmnn ale Legacy i WRX CVT 2.0 dit maja chyba po 400 nm co oznacza ze skrzynia ma jeszcz potencjał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 alternatywa Torsen w Audi ;-) Wiem, że istnieją alternatywne rozwiązania, ale dyskusja dotyczy napędu w Subaru. @@eddie_gt4, dzięki za tłumaczenie. Jak zobaczyłem bukwy to mnie jakoś odrzuciło od próby przeczytania. Jednak niezależnie czy "krótka", czy "długa" jeśli dobrze zrozumiałem to we wszystkich jest MPT. Może te krótkei jednak wytrzymują obciążenia. Czy w tym artykule wspominają coś o skrzyni dla OBK w wersji H6?. Bo w poprzedniku było 5EAT z centralnym dyfrem (jeśli dobrze pamiętam). Swoją drogą mógłby taki artykuł ukazać się w Plejadach i trochę nam "rozjaśnić" sytuację. Hmnn ale Legacy i WRX CVT 2.0 dit maja chyba po 400 nm co oznacza ze skrzynia ma jeszcz potencjał Ale to są skrzynie z CMR, więc ich (chyba) ten artykuł nie dotyczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 (edytowane) Hmnn ale Legacy i WRX CVT 2.0 dit maja chyba po 400 nm co oznacza ze skrzynia ma jeszcz potencjał podane informacje dotycza rosyjskiego rynku, jak wiadomo niektore JDM'y maja CVT z VTD (np. Legacy 2.0 DiT), a niektore - "zwykla" skrzynie CVT bez VTD (np. Forek XT) wlasnie, czy ktos wie jaka skrzynia bedzie w topowym OBK 3.6R, moze przypadkiem z VTD? Edytowane 9 Września 2014 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Ta skrzynia jest w stanie strawić moment obrotowy do 350 Nm! dla auta o wadze i wielkości Legacy/OBK to szału nie ma. Zresztą widać to w wynikach przyspieszeń 0-100 czy 60 -140 km/h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Ta skrzynia jest w stanie strawić moment obrotowy do 350 Nm! dla auta o wadze i wielkości Legacy/OBK to szału nie ma. Zresztą widać to w wynikach przyspieszeń 0-100 czy 60 -140 km/h. powiedz to Japonczykom z FHI, dla nich 350 Nm to moment powodujacy zawrot glowy i powod do dumy, wymagajacy wykrzyknika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 chyba nie chcecie powiedzieć, że Forester 2.0 DIT źle przyspiesza ;-) czy, że zapowiadany Levorg z doładowanymi jednostkami 1.6 i 2.0 to będzie źle jeździło głównym problemem jest raczej to, że gama ciekawych silników dostępna jest/będzie w dość wąskiej gamie aut z i tak nieszczególnie bogatej oferty pomijając BRZ i STI, które są autami mocno "niszowymi" w i tak niszowej marce Subaru Trezia - 1.3 NA nowa Impreza - silnik tylko 1.6 NA XV - 1.6 i 2.0 NA Legacy - 2.0 i 2.5 NA Outback - jak Legacy (w nowym pewnie podobnie) Forester - 2.0 NA i "perelka" 2.0 DIT jakby miło wyglądała oferta Trezia - 1.3 NA nowa Impreza - 1.6 DIT XV - 2.0 DIT Legacy - 2.0 DIT (powiedzmy, że rozsądnym następca będzie Levorg) Outback - 2.0 DIT (CVT i manual) Forester - 2.0 NA i "perelka" 2.0 DIT silniki mają, badania homologacyjne ograniczone, oferta bardziej europejska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się