Skocz do zawartości

Opony na zimę


Paweł Paco Kalicinski

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Sławek1 napisał:

No i tak trzeba było od razu . Jest to opona "low budget" i taka jest prawda.

A co to wnosi do tematu? Ważne są doświadczenia użytkowników czy kwota na FV? Dobrej pory największe problemy miałem z oponami Michelin i nie wezmę  ich choćby kosztowały 200 za szt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Blixten napisał:

Tak nieznacznie inny profil opony aż tak wpływa na poziom hałasu i opory toczenia ? Hmmm....:coffee:

Ja widać różnice są. Może inna mieszanka? Te z homologacją Mercedesa wypadają z reguły gorzej :P

 

CCD1DFBA-8EE5-48DA-BB89-784C57038D9D.png

Edytowane przez Zyzol
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blixten napisał:

z jakim konkretnie modelem opony Michelin miałeś problem ? 

Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to Pilot Primacy. Dawne dzieje bo od lat unikam tej marki. Problem z głośnością. Miałem chwile auto z dziadostwem typu energy saving. Tak niskie opory toczenia ze nie hamował a głośne przy tym.

Edytowane przez MaMis
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, GREGG napisał:

Nie ma sensu aż tak się przejmować wyborem opon, przy zwykłej eksploatacji każda zimówka z wyższej czy średniej półki będzie OK ;)

Czy hamowanie awaryjne lub awaryjna zmiana pasa podchodzi pod zwykłą eksploatację? 

Jak widać z obrazka, o ile w hamowaniu na śniegu nie ma wielkich różnic, to  już na mokrym są gigantyczne i mogą decydować o życiu lub śmierci. Inna sprawa, że parametrów oceny jest sporo i opona dobra w jednej kategorii może być słaba w innej, co utrudnia wybór

 

945D6C06-78C1-4843-B1A2-D5A0728DDB7E.jpeg

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie podchodzi, ale jak pieszy wyjdzie na <30 metrów przed samochód to opony z pierwszej trójki też nie pomogą. Auto przygotowane pod hamowanie awaryjne lub awaryjną zmianę pasa to tylko Rosomak, Patria, Rooikat. Jest granica paranoi i sytuacji, na które zdroworozsądkowo można być przygotowanym.

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Zyzol napisał:

Czy hamowanie awaryjne lub awaryjna zmiana pasa podchodzi pod zwykłą eksploatację? 

Jak widać z obrazka, o ile w hamowaniu na śniegu nie ma wielkich różnic, to  już na mokrym są gigantyczne i mogą decydować o życiu lub śmierci. Inna sprawa, że parametrów oceny jest sporo i opona dobra w jednej kategorii może być słaba w innej, co utrudnia wybór

 

Ale ten ranking dowodzi dokładnie tego, co napisałem :) Wszystkie opony premium i średnie masz w części zielonej, budżetowe i chiniole w czerwonej. Więc nie szalejąc na drodze, wszystkie co najmniej ze średniej półki dadzą radę 

 

Poza tym, że jak zauważyłeś nigdy nie ma opony wybitnej we wszystkich kategoriach, te same opony różnie wypadają w różnych rozmiarach, więc testy jakiegoś rozmiaru nie są nigdy do końca miarodajne dla pozostałych 

 

No i jeszcze jedna kwestia - zimówki szybko się starzeją, więc uważam, że lepiej kupić coś ze średniej półki za mniej $ niż premium i potem szybciej wymienić na nowe, a efekt będzie lepszy niż dojeżdzanie drogiej opony przez dłuższy okres

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, gourmet napisał:

Jest granica paranoi i sytuacji, na które zdroworozsądkowo można być przygotowanym.

 

Oczywiście, nigdy nie przygotujesz się na wszystko. I nie o to mi chodziło. I nie znaczy to także, że w takim razie „kładę laskę” na wszystko.

Nie będę też pytał pieszego, czy woli się przejechać te kilka metrów więcej na masce, albo polecieć kilkadziesiąt centymetrów wyżej, bo zakładam, że jednak wolałby, aby auto zdążyło wyhamować.

Czy Słowak, który stracił życie w człówce z Cayenne, zastanawiał się czy kupuje wystarczająco bezpieczny samochód? Pewnie nie. A może gdyby jechał Subaru z EyeSight, to skutki uderzenia byłyby mniejsze i by żył?

 

 

8 minut temu, GREGG napisał:

Ale ten ranking dowodzi dokładnie tego, co napisałem :) Wszystkie opony premium i średnie masz w części zielonej, budżetowe i chiniole w czerwonej. Więc nie szalejąc na drodze, wszystkie co najmniej ze średniej półki dadzą radę 

Różnice są i mimo wszystko uważam Twoje stwierdzenie za zbytnie generalizowanie, bo... wśród wystarczająco dobrych są lepsze i gorsze.

Jeżeli mieszkam w Warszawie i nie jeżdżę na narty do górskiej chatki, to bardziej interesuje mnie zachowanie na mokrym, niż slalom na śniegu. Jeżeli jeżdżę autostradą z większymi prędkościami, to różnice powiększą się jeszcze bardziej, a ja wolę zatrzymać się na krótszym dystansie. Jeżeli mam w nosie eco driving, to pomijam opory toczenia itd. itd.

 

Swoją drogą, ciekawe jak opony wpływają na działanie hamowania EyeSight

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, GREGG napisał:

No i jeszcze jedna kwestia - zimówki szybko się starzeją, więc uważam, że lepiej kupić coś ze średniej półki za mniej $ niż premium i potem szybciej wymienić na nowe, a efekt będzie lepszy niż dojeżdzanie drogiej opony przez dłuższy okres

Bardzo ważny argument, w 100 % podpisuje siebpod tym. 

Zyzol- czy nie jest tak ze opona letnia lepiej hamuje na mokrym niż zimówka? Udać tym tropem zima w mokre dni ( deszc) zakładamy letnie a jak przymrozi szybko na zimówki? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Zyzol napisał:

Różnice są i mimo wszystko uważam Twoje stwierdzenie za zbytnie generalizowanie, bo... wśród wystarczająco dobrych są lepsze i gorsze.

Jeżeli mieszkam w Warszawie i nie jeżdżę na narty do górskiej chatki, to bardziej interesuje mnie zachowanie na mokrym, niż slalom na śniegu. Jeżeli jeżdżę autostradą z większymi prędkościami, to różnice powiększą się jeszcze bardziej, a ja wolę zatrzymać się na krótszym dystansie. Jeżeli mam w nosie eco driving, to pomijam opory toczenia itd. itd.

 

Wiadomo, że są różnice, ale na pewnym poziomie "przyzwoitości" danej opony można je po prostu wyregulować odpowiednim stylem jazdy. Poza tym zwróć uwagę, że testy są robione w ekstremalnych warunkach, które nie do końca przekładają się na warunki drogowe. Jak jest gęsty deszcz czy mocny śnieg to tylko wariat zasuwa 100 na godzinę jadąc na zderzaku auta przed sobą, żeby potem hamować awaryjnie i testować hamulce, normalny człowiek jedzie odpowiednio wolniej i zostawia większy odstęp. Dlatego w praktyce więcej zależy od stylu jazdy, szybkości reakcji itd. niż od tego, czy w teście w jednej oponie wyjdzie metr krótsza droga hamowania od innej. Więc podsumowując, uważam że nie trzeba pakować wielkiej $ w najdroższe opony, żeby było bezpiecznie ;) 

14 minut temu, MaMis napisał:

Zyzol- czy nie jest tak ze opona letnia lepiej hamuje na mokrym niż zimówka? Udać tym tropem zima w mokre dni ( deszc) zakładamy letnie a jak przymrozi szybko na zimówki? 

 

I potem wymieniać na jesieni koła co drugi dzień (a może i w ciągu dnia, jak np. rano przymrozek a po południu słońce i deszczyk). Prawie jak w F1 :lol: 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, MaMis napisał:

Bardzo ważny argument, w 100 % podpisuje siebpod tym. 

Zyzol- czy nie jest tak ze opona letnia lepiej hamuje na mokrym niż zimówka? Udać tym tropem zima w mokre dni ( deszc) zakładamy letnie a jak przymrozi szybko na zimówki? 

 

29 minut temu, GREGG napisał:

I potem wymieniać na jesieni koła co drugi dzień (a może i w ciągu dnia, jak np. rano przymrozek a po południu słońce i deszczyk). Prawie jak w F1 :lol: 

 

Jasne, wszystko można sprowadzić do absurdu, ale dobrze, że jest wesoło :rolleyes: 

Po co Wam Subaru, jak przy standardowych warunkach Polonezem też byście dojechali do celu?:wrrum:

Po pierwsze - zużycie to kwestia najtrudniejsza do oceny. Po drugie - jeżeli ktoś jeździ zimą 5tys. podchodzi inaczej do tematu, niż ten co jeździ 50tys. Znowu kwestia indywidualna, z mojego punktu widzenia, niepodlegająca generalizowaniu.

 

52 minuty temu, GREGG napisał:

Więc podsumowując, uważam że nie trzeba pakować wielkiej $ w najdroższe opony, żeby było bezpiecznie ;)

A ja nie twierdzę, że najdroższe muszą być najlepsze i gwarantują bezpieczeństwo

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, GREGG napisał:

 

Takim to żadna opona nie pomoże...

Dokładnie.

Próby jazdy lewym pasem po Trójmiejskiej obwodnicy nazwałbym walką o życie, a nawet ci niewinni na prawym pasie stają sie ofiarami, bo nie raz oberwą rykoszetem.

Dlatego, konsekwentnie, od paru lat wybieram jazdę przez centrum, a o korkach na obwodnicy co parę dni spowodowanych taką bandycką jazdą tylko czytam w raportach drogowych :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.10.2018 o 22:41, Andrzej Rosenkiewicz napisał:

Jak wszystko teraz - z sieci. Myślę, że w tej cenie to najlepszy wybór. Z pewnością są to ciche opony. Jeżdżę na nich od tygodnia. Firma Cooper jest u nas mało znana, ale na rodzimym amerykańskim rynku jest dość popularna. 

Tak, to te opony. Trochę żałuję, że nie dostałem tych ze starszym wzorem bieżnika. Wyglądały bardziej "rasowo".

Cooper-y już założone? Jakie wrażenia z jazdy? 

Z którego tyg i roku są twoje opony? W sklepach internetowych nie widzę info z DOT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...