Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, FanSub napisał:

Czy w 1,6 jest możliwość symulowania biegów?  Testujemy na autocentrum.pl twierdzi,  że nie.

1,6 nie ma łopatek przy kierownicy....

natomiast czy symuluje zmianę biegów podczas przyspieszania to przyznam, że nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, FanSub napisał:

Czy w 1,6 jest możliwość symulowania biegów?  Testujemy na autocentrum.pl twierdzi,  że nie.

 

W ostatnim Motorze był test 1,6 i też napisali że nie ma symulacji więc niestety przy przyspieszaniu jest "wyjec" 

Edytowane przez GREGG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Skodziarz napisał:

 

Działają dobrze, dopóki nie jedziemy powyżej 120 km/h po zasolonej drodze w opadach śniegu - wtedy przestają działać praktycznie całkowicie, chyba, że będziemy lać płyn na szybę dosłownie wiadrami ;) 

 

Pociesze cie, w Levorgu jest tak samo. Ostatnia trasa PL - AT to: 57 litrow paliwa i 8 litrow plynu do spryskiwaczy. Polowe z tego plynu poszlo oczywiscie na czyszczenie reflektorow (a to tez trzeba wziac pod uwage). Mnie na zime schodzi zazwyczaj 25-30 litrow gotowego plynu (lub z koncentratu).

 

Masz kilka mozliwosci: zmniejszyc predkosc podczas czyszczenia szyby (wiecej plynu pozostaje na szybie), zwiekszyc dystans od poprzedzajacego auta (nie wali tak sola spod kol), zmniejszyc temperature nawiewu na przednia szybe (alkohol odparowuje wolniej, jesli szyba nie jest zbyt ciepla) i lac ciaglym strumieniem tylko jak trzeba (po 2 sek uruchamia sie spryskiwacz reflektorow). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, FanSub napisał:

Czy w 1,6 jest możliwość symulowania biegów?  Testujemy na autocentrum.pl twierdzi,  że nie.

Nie ma. Symulowanie biegów tylko w wersji 2.0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, FanSub napisał:

Czy w 1,6 jest możliwość symulowania biegów?  Testujemy na autocentrum.pl twierdzi,  że nie. 

Niestety nie zwróciłem na to uwagi :)

 

43 minuty temu, FanSub napisał:

Dziękuję.  A jednak, to pojawia się kolejny minus w porównaniu do 2.0. 

coraz więcej tych minusów ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oprócz xv 1.6 także OBK 3.6
W obu CVT.. Łopatek użyłem raz w górach na zjeździe - do hamowania silnikiem. W 1.6 służy do tego pozycja L.

Pozatym nie widzę sensu ręcznej "zmiany" biegów

Mam oprócz xv 1.6 także OBK 3.6
W obu CVT.. Łopatek użyłem raz w górach na zjeździe - do hamowania silnikiem. W 1.6 służy do tego pozycja L.

Pozatym nie widzę sensu ręcznej "zmiany" biegów

Mam oprócz xv 1.6 także OBK 3.6
W obu CVT.. Łopatek użyłem raz w górach na zjeździe - do hamowania silnikiem. W 1.6 służy do tego pozycja L.

Pozatym nie widzę sensu ręcznej "zmiany" biegów

Mam oprócz xv 1.6 także OBK 3.6
W obu CVT.. Łopatek użyłem raz w górach na zjeździe - do hamowania silnikiem. W 1.6 służy do tego pozycja L.

Pozatym nie widzę sensu ręcznej "zmiany" biegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, GREGG napisał:

No a inna praca CVT w 1,6 i wyjec przy przyspieszaniu nie przeszkadza?

Tak tylko przypomnę, Pertyn pokazywał jak przyspieszać by nie wyło:

 

Co do łopatek (wirtualnych biegów),  zgadzam się że są one nie potrzebne. W górach przy zjazdach przełączasz się na tryb low i jazda. A do redukcji (wyprzedzanie), to jest tylko 1.6... więc znów nie potrzebne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Piskoor napisał:

Pozatym nie widzę sensu ręcznej "zmiany" biegów

Lewej łopatki używam nagminnie do hamowania silnikiem praktycznie na każdych światłach w mieście oraz przed ostrzejszymi zakrętami. Prawej sporadycznie jak skrzynia ociąga się z wrzuceniem wyższego biegu po wcześniejszej redukcji. W 1,6 tryb low można użyć do hamowania silnikiem, ale to nie ta precyzja i zakres sterowania jak łopatkami w 2,0.

 

Godzinę temu, ovi napisał:

Tak tylko przypomnę, Pertyn pokazywał jak przyspieszać by nie wyło

O właśnie, i tutaj widać, że przy przyspieszaniu jednak symuluje zmianę biegów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, prugi napisał:

W ASO bardzo miły Pan powiedział mi że skrzynia CVT nie służy do hamowania silnikiem.

Ciekawe spostrzeżenie. Do czego służą zatem łopatki przy kierownicy? Czemu komputer nie blokuje takich zachowań? Czemu tempomat aktywny hamuje silnikiem? Czemu X-Mode robi to samo? I czemu w instrukcji nic o tym nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, aflinta napisał:

Ciekawe spostrzeżenie. Do czego służą zatem łopatki przy kierownicy? Czemu komputer nie blokuje takich zachowań? Czemu tempomat aktywny hamuje silnikiem? Czemu X-Mode robi to samo? I czemu w instrukcji nic o tym nie ma?

taaa...na subaruxvforum też mega dyskusja o wyższości Świąt Wielkanocnych (hamowanie silnikiem) nad Bożego Narodzenia (hamowanie tarczami) :D , tak jakby przy przyspieszaniu skrzynia nie przenosiłaby obciążeń a przy hamowaniu tak. Na dodatek Subaru przedłuża gwarancję na cvt...jak tu żyć? :krecka_dostal: 

A tu jeszcze miły pan z ASO...no mętlik w głowie straszny he,he... Wychodzę z założenia, że jak konstruktor coś przewidział/dodał (manetki) i manual nie mówi, że to tylko dla picu to należy/można to używać.:superhero:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Snuff napisał:

taaa...na subaruxvforum też mega dyskusja o wyższości Świąt Wielkanocnych (hamowanie silnikiem) nad Bożego Narodzenia (hamowanie tarczami) :D , tak jakby przy przyspieszaniu skrzynia nie przenosiłaby obciążeń a przy hamowaniu tak. Na dodatek Subaru przedłuża gwarancję na cvt...jak tu żyć? :krecka_dostal: 

A tu jeszcze miły pan z ASO...no mętlik w głowie straszny he,he... Wychodzę z założenia, że jak konstruktor coś przewidział/dodał (manetki) i manual nie mówi, że to tylko dla picu to należy/można to używać.:superhero:

 

Myślę że to kwestia preferencji osobistych...   Ja nie używam w OBK bo mi sie nie chce :-) - zresztą w Warszawie w jeździe w korku to nie ma racji bytu.  Owszem przydały mi się w górach, zakładam jednak że przełożenie L może być niezłym substytutem.  Trudno to będzie jednak sprawdzić bo do wypraw narciarskich i przelotów powyżej 1000 km w jedną stronę OBK trochę lepiej się nadaje..

XV używa moja żona i słabo widzę używanie manetek w tym przypadku :-D

 

Jeżeli są w 2.0 to dobrze, ktoś może ich używać a ktoś nie musi. W 1.6 ich nie ma ale to nie jest wielki dramat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Piskoor napisał:

XV używa moja żona i słabo widzę używanie manetek w tym przypadku :-D

 

Mam wrażenie, że trochę mylicie pojęcia. Symulacja biegów nie polega tylko na możliwości sterowania manetkami przy kierownicy, ale przede wszystkim na tym, że przy umiarkowanym przyspieszaniu skrzynia zmienia biegi jak klasyczny automat. Co przy małęj mocy silnika 1.6 może być zbawienne dla nerwów niektórych kierowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłoby być.. A nie może być..
Skoro ich nie ma....

CVT w 1.6 jest dobrze oprogramowane.. "zmienia" wirtualne przełożenia w sposób chyba optymalny. Zarówno mój poprzedni OBK 2.5 jak i nowy 3.6 mają manetki. Być może z czystego lenistwa nie chce mi się ich zmieniać z czego wnioskuję że zonie nie będzie się chciało jeszcze bardziej.
Do teraz jeździła Foresterem S-Turbo po kuracji wzmacniającej i w manualu. Po przesiadce do XV 1.6 stwierdziła że jest idealny a tego że ma 2x mniej KM nie zauważa bo na drodze do pracy i tak jedzie max 70.

Ktoś kto chce wykrzesać z 1.6 nutkę sportową i tak tego nie zrobi. Już prędzej w 2.0. Stąd też nie ubolewam nad brakiem manetek. Ok być może 1 na 10 osób używała by ich by zyskać drogocenną sekundę od 0-100. Ale flustracji nadal by się nie pozbyła :-)
Pozostałym 9 osobom manetki są zbędne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem..

Tylko nie widzę sensu dyskusji o czymś czego nie ma :-) i tego co by to dało gdyby było :-)

 

W sensie ręcznej zmiany przełożeń....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piskoorale my pisząc o wirtualnych biegach (sześciu lub siedmiu) nie mamy na myśli tego, czy są łopatki i co można nimi zrobić. Chodzi nam o zachowanie skrzyni biegów w trakcie normalnego jednostajnego przyspieszania.

W niektórych modelach subaru (np. w OBK 2,5 od MY15, XV 2,0 od MY18) jak przyspieszasz w sposób umiarkowany i nie puszczasz gazu, to obroty silnika rosną powiedzmy do 4 000, potem następuje zmiana biegu, czyli obroty spadają - przyjmijmy dla ułatwienia, że do 3000, potem znowu rosną do 4 000 itd. O ile nie puścisz gazu, to zabawa powtarza się 6 albo siedem razy.

W innych modelach (np. w foresterze 2.0i MY17) procedura opisana powyżej skutkuje tym, że obroty wchodzą na pewien poziom - załóżmy że na 4 000 i dopóki trzymasz gaz wciśnięty w taki sam sposób - to obroty się nie zmieniają a samochód przyspiesza.

 

Nie wiem, czy tak jest w nowym XV 1,6.

 

P.S. Forester MY17 miał łopatki a skrzynia nie potrafiła zmieniać biegów w sposób skokowy imitujący klasyczny automat.

 

Tak czy inaczej zgadzam się, że mieszanie łopatkami przydaje się rzadko - głównie do hamowania silnikiem. W mojej opinii w czasie przyspieszania nie ma najmniejszego sensu.

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...