Skocz do zawartości

Dlaczego nie kupię kolejnego Subaru


Marcin_nielubiesubaru

Rekomendowane odpowiedzi

Opisujcie swoje awersje do marki na podstawie doświadczeń z ASO czyli autonomicznych podmiotów gospodarczych ?

Los dał mi to szczęście że coś tam wiem w temacie i bardzo szybko wyczuwam jak ktoś robi ze mnie jelenia i taki jest styl biznesowy 50 % salonów .

Dlatego osobom nieznajomym się na rzeczy polecam sieciówki dobre one nie są ale trzymają średni poziom . W warszawie renault jest 5 salonów z czego 4 w jednych rekach .

Ten 1 to najgorszy lokal gdzie robotę odwala się po najmniejszej linii oporu waląc klienta po kieszeni . Te cztery są ok ale tak naprawdę tylko centrala jest dobra reszta średnia . 

Bardzo podobnie jest w mercedesie  w wawie jest 6 dużych serwisów ale tylko mb warszawa ma wszystkie maszyny i robi w miarę ok , reszta to typowi wymieniacze oleju z 2 podnośnikami (oprócz zasady ) 

Bardzo odradzam sieciówki serwisów typu feuwert/autonaruto słabe płace duże rotacje pracowników powoduje że są to najgorsze miejsce a roboty przez nich wykonywane to kpina , znałem człowieka który tam pracował 3 miesiące jako doradca serwisowy a nie wiedział jak się koła odkręca i przez ten czas sprzedawał opony/felgi na zasadzie sloganów z ulotek  . 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Opisujcie swoje awersje do marki na podstawie doświadczeń z ASO czyli autonomicznych podmiotów gospodarczych ?

Tak. Użytkowanie samochodów to również ich serwisowanie, a nowych w ASO, więc tak.

 

 

Los dał mi to szczęście
 

 

bardzo szybko wyczuwam

yyyyy? no ... brak mi słów

 

 

 

Nie mam zastrzeżeń co do serwisu Skody i Subaru

Ja nie miałem do ASO Skody, Citroena, a extra szacun dla Daewoo! Serwisant jeździł w bagażniku by zlokalizować źródła nieprzyjemnych odgłosów i zlokalizował.

Nie uczyniło to z Lanosa dużo lepszego auta ale jednak. 

 

 

 

To dobra wiadomość.

Ale ta niepewność pozostaje i dylemat czy wyjeżdżać z prostownikiem i szukać gniazdek na parkingu pod hotelem, czy jeszcze nie pora ...

 

 

 

Bywa.

ano bywa

 

 

 

Oraz finalnie.

Ciekawe czy to coś poprawi ...

 

Wątek trafił do Pytań z inicjatywy Moderatora. Umieszczając drażniący temat w forum ogólnym wsadzałem kij w mrowisko. Przeglądając forum znalazłem to http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/89165-subaru-forester-xt-2015-padł-silnik-przy-36780-km/page-17?hl=%20padł%20%20silnik i to jeszcze mocniej ugruntowuje opinie o problemach z ASO. Problem przy okazji dotknięty krótko w owym wątku dotyczy skrzyni CVT, pamietam mój problem z XV był bardzo podobny ...

 

Problem techniczny pewnie można poruszyć w PW, a co z "manierą" oferowania, montowania i "nieserwisowania" akcesoriów tylko trochę pasujących do auta? Czy odbywa się to w porozumieniu albo za zgodą SIP? 

Jeżeli istnieje miejsce gdzie można kupić samochód bez narażania się na niedogodności trzeszczących elementów i (w mojej ocenie) niszczących samochód, a jednak oferujących dopasowane akcesoria to gdzie to jest?

Co zrobić z rdzewiejącymi śrubkami, podkładkami itp anomaliami zamontowanymi wraz z "dedykowanym" akcesorium ?

 

Jak uzyskać rzetelne informacje PRZED zakupem nietanich przecież elementów i dających dealerowi/ASO niezły zysk, czy maja jakiś certyfikat, akceptację czy coś od SIP, FHI albo nie wiem kogoś kto się zna?

 

Oraz finalnie.

Skąd wtrącenie o moderacji społecznej? A nie to nie jest finalne..

Teraz finalnie.

 

Jak stosować roszczenia gwarancyjne na akcesoria domontowane w nowe auto w rozumieniu gwarancji "na samochód'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak stosować roszczenia gwarancyjne na akcesoria domontowane w nowe auto w rozumieniu gwarancji "na samochód'?

 

Moim zdaniem z przytoczonych tutaj zapisów z Książki Gwarancyjnej, gwarancja obejmuje oryginalne akcesoria z montażem w ASO....

 

Jeżeli któryś z tych warunków nie będzie spełniony to SIP nie odpowiada za to, tak myślę. Jedynie możesz rozmawiać bezpośrednio z Dealerem jeśli dane akcesorium (nieoryginalne) jest wadliwe. Tylko czy w Twoim konkretnym przypadku zostało to stwierdzone ??? Obawiam się, że webasto samo w sobie działa a orurowanie nie odpadło  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uzyskać rzetelne informacje PRZED zakupem nietanich przecież elementów i dających dealerowi/ASO niezły zysk, czy maja jakiś certyfikat, akceptację czy coś od SIP, FHI albo nie wiem kogoś kto się zna?

 

 

wystarczy zapytać w ASO przed zakupem. Po za tym lista oryginalnych akcesori jest dostępna na stronie subaru.pl.

 

 

Obawiam się, że webasto samo w sobie działa a orurowanie nie odpadło ;)

 

to że działa nie zmienia faktu że mogło zostać źle podłączone lub skonfigurowane i zbyt szybko rozładowuje aku....

 

 

a orurowanie nie odpadło

 

Kolego zgłaszał problem nie tyle jakości wykonania orurowania o ile ich sposobu montażu a to już dotyczy samej usługi wykonanej w ASO i ją powinien reklamować.

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wystarczy zapytać w ASO przed zakupem

Nie, nie wystarczy.  Sprawdziłem nie działa. 

 

 

to że działa nie zmienia faktu że

 

o ironio słodka ironio

 

Adam12 raczej drwi z możliwości reklamacji czegokolwiek bo:

 

 

webasto samo w sobie działa a orurowanie nie odpadło
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umieszczając drażniący temat w forum ogólnym wsadzałem kij w mrowisko.

 

 z tym "mrowiskiem" i "drażniącym tematem" to bym nie przesadzał. :rolleyes: ....drobne uwagi co do montażu orurowania za długie śruby i zardzewiała podkładka..... :)

 

 

 

Co zrobić z rdzewiejącymi śrubkami, podkładkami itp anomaliami zamontowanymi wraz z "dedykowanym" akcesorium ?

 

sprawe tej jednej zardzewialej  :)  podkładki i zbyt długich ? śrubek trzeba zgłosić do firmy która wystawiła Panu fakturę na orurowanie i montaż ....przy okazji  poprawią  wypięty ślizg.. :)

 

 

 

Ale ta niepewność pozostaje i dylemat czy wyjeżdżać z prostownikiem i szukać gniazdek na parkingu pod hotelem, czy jeszcze nie pora ...

..akumulator czy niewłaściwie podłączone urządzenie dodatkowe ...same się nie naprawią.....więc pozostaje niepewność.. :rolleyes:  chyba , że Pan już wie co było przyczyną rozładowywania się akumulatora... :)

 

 

 

przy okazji dotknięty krótko w owym wątku dotyczy skrzyni CVT, pamietam mój problem z XV był bardzo podobny ...

 

można przyjąć , że nie ma problemu ze skrzyniami CVT, podobnie jak z silnikami   2.0 DIT......więc stopień Pana niepewności/napięcia.. można zdecydowanie obniżyć.... :)

Edytowane przez Andrzej Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 z tym "mrowiskiem" i "drażniącym tematem" to bym nie przesadzał.  ....drobne uwagi co do montażu orurowania za długie śruby i zardzewiała podkładka.....

 

Nie żebym narzekał ... lekceważenie niejeden ma kolor.

 

przy okazji  poprawią  wypięty ślizg

 

 

poprawią albo nie poprawią ...

 

 

@@obcy17

Nie wiem czy jestem w stanie się z Tobą zgodzić.

Nie będzie rynku używanych aut bez zakupu nowych. Płacąc ciężko zarobione pieniądze zakładamy, że kupujemy coś co jest objęte usługą, której coś z drugiej ręki nie ma. To magiczne coś faktyczne nie działa zbyt dobrze. Twoje uwagi (i nie jesteś pierwszy) co do poprawnego użytkowania nie są bezpodstawne, jednakże wielu z nas poprawnie użytkuje auta, te nie są bezawaryjne i tu magia zakupu znacznie droższego, nowego auta w założeniach powinna rekompensować niedogodność awaryjności. Czy to poprzez sprawny serwis, zastępcze auta, a może nawet szkolenia takich głąbów jak ja co nie potrafią użytkować nowych aut... 

W zamian borykamy się z grzecznymi uwagami np Pana Andrzeja:

 

sprawe tej jednej zardzewialej    podkładki i zbyt długich ? śrubek trzeba zgłosić do firmy która wystawiła Panu fakturę na orurowanie i montaż ....przy okazji  poprawią  wypięty ślizg..

bez zrozumienia faktu, że zgłoszenie tych pierdół nie przynosi żadnego efektu ... Panie Andrzeju jako niemota pytam jaki ślizg?

 

Znakomita większość piszących podchodzi do tego wątku jak do marudzenia na dwie śrubki, rurkę i bateryjkę jakiegoś niemoty co nie potrafi się sam samochodem zająć, a ja poddaje w wątpliwość jakość obsługi zakupionych w oficjalnej sieci sprzedaży samochodów bardzo lubianej przeze mnie marki. 

Ciąg myślowy

...same się nie naprawią

i wniosek tejże Znakomitej większości, że 

Chesz liczyć-  to licz na siebie.....  nikt Tobie tak dobrze nie zrobi jak Ty sobie sam

Znacząco, specjalnie i nie słusznie uprościłem.

 

auto to narzędzie a nie dobro luksusowe

 a pewnie, bo i obsługa to nie jakiś ekskluzywny zaszczyt tylko obowiązek sprzedającego wliczony w cenę, z którego ten w różny sposób i z różnych powodów się (nie)wywiązuje.

Edytowane przez Marcin_nielubiesubaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boczne mocowania zderzakow mają takie ....".ząbki"    i ma wskoczyć jedno w drugie....

otóż można je wciskać i wciskać... najpierw należy rurki na dole tychże zderzaków poprawnie zamontować... a to nie jest łatwe jak one rurki nie pasują, bo albo trzeszczy albo ślizgi wyjdą ... ot Subaru ASO

 

Kicha Panie, kicha.

Edytowane przez Marcin_nielubiesubaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Umieszczając drażniący temat w forum ogólnym wsadzałem kij w mrowisko

Na tym Forum zdarzały się już dużo bardziej ..., powiedzmy "intensywne" dyskusje. I to absolutnie nie dotyczące techniki czy ASO.

 

 

Dziękuję bardzo za zwrócenie uwagi na ten temat. Tak zdecydowanie nie powinno się dziać. Mam nadzieję, że problematyka zostanie w najbliższym czasie rozwiązana ku zadowoleniu klienta.

 

 

Problem techniczny pewnie można poruszyć w PW

Problem techniczny można też jak najbardziej poruszyć na Forum. Natomiast ew. pomoc w rozwiązaniu konkretnego problemu jest możliwa tylko wtedy, gdy wiem o jaki konkretny samochód chodzi ( Nr. podwozia, rejestracyjny itp ). A trudno sugerować przekazywanie tego typu informacji na Forum - stąd propozycja PW. Natomiast Pański brak chęci przekazania mi konkretów oczywiście szanuję - to Pański samochód i Pańskie decyzje.

 

 

co z "manierą" oferowania, montowania i "nieserwisowania" akcesoriów tylko trochę pasujących do auta?

Jak to się mówi, jedna jaskółka nie czyni wiosny. Wobec braku konkretów ( j.w.) nie mogę się ustosunkować do sformułowania "maniera".

Natomiast podmiot montujący wyposażenie dodatkowe jest też zobligowany do jego obsługi, czy też korekty ew. błędów montażowych, a w przypadku stwierdzenie usterki gwarancyjnej takowego wyposażenia do jego reklamowania u producenta w imieniu klienta.

 

 

Czy odbywa się to w porozumieniu albo za zgodą SIP?

Ponieważ brak mi konkretów nie jestem w stanie powiedzieć, czy ten konkretny element jest zalecany przez SIP.

 

 

miejsce gdzie można kupić samochód bez narażania się na niedogodności trzeszczących elementów i (w mojej ocenie) niszczących samochód, a jednak oferujących dopasowane akcesoria to gdzie to jest?

Pomijając problem, który wystąpił w Pańskim samochodzie cała sieć ASO.

 

 

Co zrobić z rdzewiejącymi śrubkami, podkładkami itp anomaliami zamontowanymi wraz z "dedykowanym" akcesorium ?

Reklamować w ASO, które te elementy sprzedało i dokonało montażu.

 

 

Jak uzyskać rzetelne informacje PRZED zakupem nietanich przecież elementów i dających dealerowi/ASO niezły zysk, czy maja jakiś certyfikat, akceptację czy coś od SIP, FHI albo nie wiem kogoś kto się zna?

Zapytać PRZED zakupem w/w elementów. Ew, w przypadku wątpliwości, umieścić odpowiednią klauzulę w umowie.

 

 

Skąd wtrącenie o moderacji społecznej?

Tak jak wyjaśniałem przeczytałem ( prawie ) cały wątek i odniosłem się także do kilku innych komentarzy w nim umieszczonych ( tu : pod adresem Moderatorów ).

 

 

Jak stosować roszczenia gwarancyjne na akcesoria domontowane w nowe auto w rozumieniu gwarancji "na samochód'?

Gwarancja na elementy dodatkowe nie jest integralną częścią gwarancji na samochód. Innymi słowy jest rozpatrywana oddzielnie ( bo i ew. roszczenia ze strony sprzedawcy są kierowane do innego producenta ). Natomiast dla Klienta procedura jest prawie identyczna. Różnica pojawia się tylko w przypadku roszczeń dotyczących błędnego montażu ( bo to reklamacja jakości ,usługi i jako taka musi być skierowana do usługodawcy ) lub montażu elementu nie pochodzącego ( zalecanego ) przez SIP ( brak umowy centralnej powoduje niemożność reklamacji w innym ASO ).

W przypadku montażu wyposażenia bez zgody SIP istnieje pewne ryzyko negatywnego wpływu na gwarancję samochodu - ale to już zupełnie inny temat ( wielokrotnie już omawiany ).

 

Pozdrowienia 

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast Pański brak chęci przekazania mi konkretów

Czas proszę Dyrekcji, czas. Przekaże w najbliższych dniach.

jedna jaskółka nie czyni wiosny

Czemu ja... jestem tą jaskółką. W moim przypadku drugie auto, drugi problem.

Dwa ASO, dwa zjawiska. Stąd pytanie będące tematem wątku - nie najintensywniejszego na szczęście.

podmiot montujący wyposażenie dodatkowe jest też zobligowany do jego obsługi, czy też korekty ew. błędów montażowych

Jeżeli takie reklamacje są ignorowane, lekceważone, to do kogo się z tym zwrócić? Znalezienie takich bubli wymaga inicjatywy, wejście pod samochód, kontrola itp, a przecież to jest element przeglądu, co jest jednym z uzasadnień jego ceny. Nie powinno to być obowiązkiem ASO? Edytowane przez Marcin_nielubiesubaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podmiot montujący wyposażenie dodatkowe jest też zobligowany do jego obsługi, czy też korekty ew. błędów montażowych

Jeżeli takie reklamacje są ignorowane, lekceważone, to do kogo się z tym zwrócić? Znalezienie takich bubli wymaga inicjatywy, wejście pod samochód, kontrola itp, a przecież to jest element przeglądu, co jest jednym z uzasadnień jego ceny. Nie powinno to być obowiązkiem ASO?

To zdanie mi osobiście pokazuje że wciąż nie rozumiesz sytuacji. Kupiłeś element wyposażenie - nie wiadomo czy autoryzowany przez SIP czy nie i wymagasz aby Ci go serwisowano w ramach obsługi gwarancyjnej samochodu. Zrozum - to są dwa różne tematy, dwie osobne działalności biznesowe, chociaż łączy je podmiot - firma która jest ASO Subaru i jednocześnie sprzedawcą tego akcesorium. Ale nie możesz łączyć tych dwóch rzeczy - firma X jako ASO SUBARU dokonuje przeglądu samochodu SUBARU i za to wystawia Ci rachunek. W ramach tego przeglądu i w cenie tego przeglądau ma obowiązek wykonać czynności okreśoone przez SIP. Niech zgadnę - przegląd i weryfikacja nieznanych akcesoriów nie mieści się w ramach obsługi gwarancyjnej SUBARU. Jak zlecisz instalatorowi (tej samej firmie X działającej na rzecz innego producenta - tym razem akcesoriów) aby przy okazji przeglądu gwarancyjnego Subaru w ramach wyznaczonych przez SIP DODATKOWO przejrzał akcesoria - to to pewnie zrobi. I pewnie dodatkowo zapłacisz.

Proste jak metr sznurka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zwyczajnie nie masz racji. Ten Twój sznurek to jest zaplątany w kieszeni. Zgadywanka też Ci nie idzie najlepiej. Tylko we własnej ocenie ogarniasz to lepiej od innych. Nie jest to takie proste, dzięki za próbę objaśnienia, jednakże nie masz racji.

Edytowane przez Marcin_nielubiesubaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Waszą poddańczą uległość i się z nią zupełnie nie zgadzam. Taka degradacja praw klienta miała już miejsce w naszym obszarze geograficznym (np Fiat 126p) i mi nie odpowiada. Jestem zwolennikiem ubiegania się o swoje prawa i ich skuteczne egzekwowanie trochę jak w USA, Japonii i w ogóle w cywilizacji.

Nie uważam za słuszne wymuszanie na kupującym konieczności prowadzenia śledztwa czy nabywane akcesoria wraz z nowym autem, w AUTORYZOWANEJ STACJI są do tegoż auta czy nie.

Nikogo nie zmuszam do zmiany poglądów. Waszym zdaniem jak rozumiem, ASO, czy też pośrednio SIP zaszczyca Was faktem sprzedaży samochodu. Mi taki układ nie pasuje, traktuje to jako usługę na (ciągle) niejasnych warunkach i chcę móc wymagać większej transparentności transakcji oraz oczekuję eliminowania naciągactawa. Kupiłem samochód Subaru i taki chcę użytkować. Jeżeli sprzedano mi wraz z autem jakiś badziew to zostałem oszukany, sprawdzam to publicznie. Mam takie prawo i możlowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Waszą poddańczą uległość i się z nią zupełnie nie zgadzam.

 

Szkopuł w tym, że nie bardzo jest tak jak piszesz... Nie jesteśmy w biurze obsługi klienta tylko na forum, gdzie każdy może się wypowiedzieć na poruszany temat i nawet jeśli nie zgadzasz się z którymś z interlokutorów to nie masz prawa go obrażać.

 

Waszym zdaniem jak rozumiem, ASO, czy też pośrednio SIP zaszczyca Was faktem sprzedaży samochodu. Mi taki układ nie pasuje, traktuje to jako usługę na (ciągle) niejasnych warunkach i chcę móc wymagać większej transparentności transakcji oraz oczekuję eliminowania naciągactawa.

 

Wchodzisz na  grunt, na którym Twoje wypowiedzi zaczynają balansować na granicy wyznaczonej regulaminem. Sprzedaż samochodu to nie jest relacja wiernopoddańcza w żadną stronę, to zwykła umowa cywilnoprawna, z którą uparcie nie chcesz się zapoznać i brniesz w absurdalne wnioski. 

 

Kupiłem samochód Subaru i taki chcę użytkować.

 

Kupiłeś samochód Subaru + orurowanie oraz webasto i masz pełne prawo domagać się, aby całość funkcjonowała w należyty sposób. Jako klient powinieneś znać jednak treść umów które zawarłeś i kierować roszczenia właściwą drogą i pod właściwy adres.

Udałeś się na nasze forum, jak liczyłem w poszukiwaniu pomocy, ale z niezrozumiałych względów odrzucasz oferowaną pomoc. Zaczynam dochodzić do przekonania, że Twoim celem nie jest deklarowana chęć rozwiązania problemu... tylko faktycznie "bicie piany" co zauważyło już wielu forumowiczów, którzy, przypomnijmy to dobitnie, są takimi samymi klientami jak Ty.

 

Mam takie prawo i możlowości.

 

Masz takie prawo i możliwość robienia tego tu dopóki poruszasz się w granicach regulaminu... o którego przestrzeganie proszę już po raz kolejny.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. 

Jak sobie kupiłem tak sobie mam.

Jak i jeżeli kupie sobie Mitsubishi to napisze o tym na forum SIP albo i nie.

 

 

 

i nawet jeśli nie zgadzasz się z którymś z interlokutorów to nie masz prawa go obrażać

No właśnie! Jeżeli ktoś poczuł się obrażony to przepraszam, tak rozumiem uległość wobec zaistniałej sytuacji.

 

 

 

to zwykła umowa cywilnoprawna

Też tak myślę choć jestem zdania, że ciągle zbyt mało mamy w niej praw. Zawarłem ją ... wiem.

 

 

 

ale z niezrozumiałych względów odrzucasz oferowaną pomoc.

 

Jesteśmy w trakcie (choć trudno to idzie z racji ograniczonej dostępności) rozwikływania. Mi się nie pali.

 

 

 

Zaczynam dochodzić do przekonania, że Twoim celem nie jest deklarowana chęć rozwiązania problemu

nie słusznie

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Nie uważam za słuszne wymuszanie na kupującym konieczności prowadzenia śledztwa czy nabywane akcesoria wraz z nowym autem, w AUTORYZOWANEJ STACJI są do tegoż auta czy nie

Cóż, cytowane "śledztwo" przeprowadziliśmy w Pańskim imieniu ( nie oceniam, czy jest "słuszne", czy też nie).

Zamontowany element jest zalecany/dopuszczony przez SIP.

Nasz DT próbował się skontaktować z Panem na podane przez PW numery telefonów - niestety bezskutecznie.

Ponieważ w najbliższych dniach ze względu na inne obowiązki DT nie będzie miał takiej możliwości skontaktowaliśmy się z Pańskim ASO, które bardzo chętnie podejmie się korekty montażu / usunięcia opisanej usterki.

Najprawdopodobniej problem mógł powstać po wykonanej naprawie powypadkowej ( niestety nie znam szczegółów !).

ASO podejmie próbę kontaktu z Panem w celu umówienia dogodnego dla Pana terminu naprawy.

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Cóż, cytowane "śledztwo" przeprowadziliśmy w Pańskim imieniu ( nie oceniam, czy jest "słuszne", czy też nie).

Słuszne czy nie...  hmm miło słyszeć.

 

 

Zamontowany element jest zalecany/dopuszczony przez SIP

Ależ oczywiście.  

 

 

Nasz DT próbował się skontaktować z Panem na podane przez PW numery telefonów - niestety bezskutecznie.

Połączenia od numerów  z blokadą prezentacji są odrzucane.  

 

 

Najprawdopodobniej problem mógł powstać po wykonanej naprawie powypadkowej ( niestety nie znam szczegółów !).

:D  najprawdopodobniej!?! Dobrze, że "problem" wiedział, że będzie zdarzenie drogowe to wystąpił na wszelki wypadek wcześniej ROTFL. Fakt zdarzenie miło miejsce, lewą stroną zahaczyłem zwierza. Zderzak się połamał i światło dzienne potłukło i pewnie stąd kilka miesięcy wcześnie zardzewiały podkładki i urosły śrubki

oraz nie odpalał samochód a ślizgacze tylnego zderzaka nie dały się zainstalować poprawnie... :yahoo:

Najprawdopodobniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Cóż, sugeruję ponowne przeczytanie formy moich wypowiedzi oraz swoich komentarzy.

 

 

niestety nie znam szczegółów !)

 

 

:D najprawdopodobniej!?! Dobrze, że "problem" wiedział, że będzie zdarzenie drogowe to wystąpił na wszelki wypadek wcześniej ROTFL

Jeżeli sądzi Pan, że taka właśnie forma komunikacji ułatwia życie, to widocznie mamy nieco inne pojęcie o tzw. relacjach międzyludzkich ( włączając w to komunikację za pośrednictwem internetu ):

"Uprzejmość jest monetą, która obowiązuje na całym świecie." M. Cervantes.

 

Jako że :

 

 

ASO podejmie próbę kontaktu z Panem w celu umówienia dogodnego dla Pana terminu naprawy

będę oczekiwał na dalszy rozwój wydarzeń.

 

 

Pozdrowienia

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie szybkie czytanie i odpowiedź w locie, po ponownym czytaniu nie brzmi najlepiej. Wspomniane "najprawdopodobniej" zabrzmiało jak wytłumaczenie i raczej nie Dyrekcji. Jednakże skrót podający jako źródło problemu naprawę pozdarzeniową też nie jest ... najczystszej próby monetą. Będzie mi bardzo miło jeżeli mankamenty mojego pojazdu zostaną usunięte.

Bezsprzecznie jestem zobowiązany poinformować o dalszych losach mojej ubitej piany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...