Lift kit do Forestera SF

[demonolog]

I to przesunięcie musi być na konkretny wymiar, czy coś w widełkach 10-15mm - byleby równy po obu stronach? Ten zabieg to wymóg tylko do wyższych dystansów, czy np przy 40mm nie jest potrzebny?

 

zamówione zapłacone

Będzie lift, będą koła - będzie i chwalenie się w temacie. Udało się wam zgadać na spota jakiegoś?

Edytowane 21 Marca 2019 przez demonolog

[Janusz Pęzik]

Witam.

   Przejrzałem te 19 stron w tym temacie i mam większy mętlik w głowie niż przed tym zabiegiem...

   Z racji, że sprawność tylnych amortyzatorów spadła do 66% lewy i 33% prawy to muszę je wymienić, czy jest sls? Tego nie wiem.

   Co polecacie, jeżeli chcę podnieść forka sf polift 2.0 n/a o minimum 50mm, ale tak żeby nie robić rzeźby typu cięcie czy gięcie nadkola czy przedłużenie przewodów hamulcowych lub wydłużenie drążków kierowniczy itp itd?

   Myślałem o zakupie:

A ) amorków kyb do SG i sprężyn ironman,

B ) amorków kyb do SF sprężyn wzmocnionych Lesjöfors dodatkowo podkładki pod górne mocowania 30mm-50mm i wydłużenie wahaczy tył,

C) inne Wasze propozycje?

 

Dodam, że mam LPG z butlą 55l i pełnowymiarowy zapas 205/70r15 oraz hak holowniczy...

 

   Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc ;-) 

Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez Janusz Pęzik

[Pan Dziedzic]

Wszystko masz opisane w wątku.

[ewemarkam]

Powiem Ci że seryjny amor z ironman z tyłu jest ciężko wsadzić na miejsce. A to tylko 35mm. A jeszcze chcesz dac 15mm więcej. Zapytaj użytkownika PanDziedzic, ma podniesionego i brał odemnie ironmany na przód, finalnie je sprzedał dalej, bo był za duży kąt na przegubach.

[Pan Dziedzic]

Jeśli przeczytałeś i masz mętlik, przeczytaj raz jeszcze.

[klev]

Napiszę Ci teraz jak JA bym zrobił - nie koniecznie najprofesjonalniej ale najprościej i najtaniej.

 

1 - wymieniłbym wszystkie amory i sprężyny na te z forka SG (+30mm)

2 - wsadził największe opony jakie wchodzą 215/65/16 (mam s-turbo, stąd 16", nie wiem jakie tam największe wchodzą na 15")

3 - jeśli by mi brakło lub wyszło nie równo tył względem przodu niwelował bym to zestawem dystansów nad amor.

 

jeśli planujesz podnieść go wyżej niż ok. 45mm zaczną Ci się schody z ustawianiem geometrii itp - większe koszta i problemy.

 

Taki sobie obmyśliłem setup jeśli chodzi o teren. Jeśli zamierzałbym jeździć więcej asfaltem to proponuję zmienić również stabilizatory na grubsze (22mm?). Zapobiegnie to "bujaniu" auta na boki przy szybszej jeździe na asfalcie..... z tym że przy dodatkowym podwyższeniu forka nie spodziewaj się że będzie śmigał jak każda zwykła osobówka.... i tak będzie nim majtało

 

Edytowane 23 Kwietnia 2019 przez klev

[Herbert]

mój SG dostał kyb na tył + lesjoforsy i ładnie stał puki nie ruszyłem przodu, teraz z tyłu jest jeszcze +2cm i gitara bez większych ingerencji w zbieżność... wszystko ogarnął p.Jarek z Józefowa k/Otwocka

6 godzin temu, klev napisał:

z tym że przy dodatkowym podwyższeniu forka nie spodziewaj się że będzie śmigał jak każda zwykła osobówka.... i tak będzie nim majtało

potwierdzam, choć autostrada do Łodzi jest latana bez bólu...

[Janusz Pęzik]

15 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Jeśli przeczytałeś i masz mętlik, przeczytaj raz jeszcze.

 

15 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Wszystko masz opisane w wątku.

Zadałem pytanie, bo czytać ponownie 3,5h nie planowałam, ale jednak przeczytałem uważnie drugi raz te 19 stron... 

 

13 godzin temu, klev napisał:

Napiszę Ci teraz jak JA bym zrobił - nie koniecznie najprofesjonalniej ale najprościej i najtaniej.

 

1 - wymieniłbym wszystkie amory i sprężyny na te z forka SG (+30mm)

2 - wsadził największe opony jakie wchodzą 215/65/16 (mam s-turbo, stąd 16", nie wiem jakie tam największe wchodzą na 15")

3 - jeśli by mi brakło lub wyszło nie równo tył względem przodu niwelował bym to zestawem dystansów nad amor.

 

jeśli planujesz podnieść go wyżej niż ok. 45mm zaczną Ci się schody z ustawianiem geometrii itp - większe koszta i problemy.

 

Taki sobie obmyśliłem setup jeśli chodzi o teren. Jeśli zamierzałbym jeździć więcej asfaltem to proponuję zmienić również stabilizatory na grubsze (22mm?). Zapobiegnie to "bujaniu" auta na boki przy szybszej jeździe na asfalcie..... z tym że przy dodatkowym podwyższeniu forka nie spodziewaj się że będzie śmigał jak każda zwykła osobówka.... i tak będzie nim majtało

 

Ad1

Poprawię zamysł: planuje około 50mm w górę i myślę jak to sensownie osiągnąć, bo dróg jest kilka zauważam.

Otóż:

a) amorki i sprężyny seria z SF + zestaw podwyższający z forum 50mm wraz z dokładkami do wahaczy = up 50mm?

b) amorki z SG + sprężyny ironman 35mm (nie wiem czy potrzeba przedłużać mocowanie wahaczy?) = up 50mm?

c) amorki i sprężyny z SG + podkładki 30mm = up 55mm-60mm?

d) amorki z SG + sprężyny (wzmocnione pod LPG 30mm) lesjofors lub pospring = 55mm-60mm? 

Dodatkowo obowiązkowo w każdym wariancie założyłbym te śruby do regulacji geo na tył.

Ad2

Opony mam prawie nowe 75% - 205/70R15 Yokohama Geolandar A/T-S, wiec nie zmienie ich w tym roku, choć myślałem przyszłościowo o 205/75R15 lub 215/70R15. I tu pytanie czy przy 205/75 lub 215/70 trzeba wtedy zakładać dystanse na piasty? Bo przy 215/75 doczytałem, że tak.

Ad3

Chciałbym, aby przód i tył był na równo... choć przód mam sprawny obecnie 

 

7 godzin temu, Herbert napisał:

mój SG dostał kyb na tył + lesjoforsy i ładnie stał puki nie ruszyłem przodu, teraz z tyłu jest jeszcze +2cm i gitara bez większych ingerencji w zbieżność... wszystko ogarnął p.Jarek z Józefowa k/Otwocka

potwierdzam, choć autostrada do Łodzi jest latana bez bólu...

Do Józefowa/Otwocka mam kilkadziesiąt km z Łomianek, więc może warto podjechać i się też tam poradzić dodatkowo - też słyszałem, że ten człowiek zna się na Subarakach :-)

 

Dziękuję za chęć pomocy (3 raz czytać całości nie będę ;-) )

[Pan Dziedzic]

Przy amorach z sf nie włożysz większej opony od 205/70 15 chyba że pokombinujesz z dystansami lub felgami ( inne et ).

Najsensowniej by coś ugrać i nie rzeźbić to wymiana kolumn z Forka sg ( + 3 cm ) oraz podkładki max 5 cm.

 

[klev]

8 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Przy amorach z sf nie włożysz większej opony od 205/70 15 chyba że pokombinujesz z dystansami lub felgami ( inne et ).

Najsensowniej by coś ugrać i nie rzeźbić to wymiana kolumn z Forka sg ( + 3 cm ) oraz podkładki max 5 cm.

 

 

To wychodzi 3+5=8cm !! przy takim lifcie to już dochodzi dużo innych problemów jak kąty półosi, problemy ze zbieżnością itp itd - robi się z tego droga przebudowa osobówki na terenówkę ("psełdo" bo i tak bez ramy....) Moim zdaniem gra nie warta świeczki.....

 

Za cenę takiej przeróbki kup sobie stare pajero I lub II w dieslu z kołami 31" i wyjdzie Cię to mniej o połowę lub nawet więcej hehe (zobacz jakie są tanie na portalach aukcyjnych) i będziesz miał terenówę z prawdziwego zdarzenia której nie żal topić i katować po terenach. A forka zostaw sobie jako "normalne" auto, które w razie potrzeby i tak wjedzie prawie wszędzie.

[miki_mi2]

9 minut temu, klev napisał:

 

To wychodzi 3+5=8cm !! przy takim lifcie to już dochodzi dużo innych problemów jak kąty półosi, problemy ze zbieżnością itp itd - robi się z tego droga przebudowa osobówki na terenówkę ("psełdo" bo i tak bez ramy....) Moim zdaniem gra nie warta świeczki.....

 

Za cenę takiej przeróbki kup sobie stare pajero I lub II w dieslu z kołami 31" i wyjdzie Cię to mniej o połowę lub nawet więcej hehe (zobacz jakie są tanie na portalach aukcyjnych) i będziesz miał terenówę z prawdziwego zdarzenia której nie żal topić i katować po terenach. A forka zostaw sobie jako "normalne" auto, które w razie potrzeby i tak wjedzie prawie wszędzie.

Pajero w tej cenie też będzie bez ramy  i pewnie bez budy  

 

Ja polecam 8 cm liftu i opona 235/75 r 15.

Mniej nie ma sensu  

 

[klev]

5 minut temu, miki_mi2 napisał:

Pajero w tej cenie też będzie bez ramy  i pewnie bez budy  

 

Ja polecam 8 cm liftu i opona 235/75 r 15.

Mniej nie ma sensu  

 

 

ja pisze o pajero I lub II - na ramie - nie pisze o pininn bo to porażka mitsubishi. a że stan będzie "rdzawy" to wiadomo..... ale takiego taniego trupa za 4k nie zal topić i męczyć do upadłego ! o to mi chodziło

[miki_mi2]

43 minuty temu, klev napisał:

 

ja pisze o pajero I lub II - na ramie - nie pisze o pininn bo to porażka mitsubishi. a że stan będzie "rdzawy" to wiadomo..... ale takiego taniego trupa za 4k nie zal topić i męczyć do upadłego ! o to mi chodziło

no wiem wiem 

pajero ma ramę jak wyjeżdża z fabryki, później z każdym dniem co raz mniej ramy .

Miałem dwa takie  

 

 

[Pan Dziedzic]

Mam fajny lifcik ( ogólnie 10 ) i nie narzekam.

Z geo też nie było problemów.

W/g mnie opona do wolnego ssaka to max 215, na szerszych będzie więcej zamulał.

[Rafaelo]

Optymalne rozwiązanie do Forka to 8 cm max. Wszystko daje radę. Zbieżność i katy da się ustawić pół osie tez nie maja ciężkiego życia przy takim lifcie. Mam u siebie założony lift 5cm plus sprężyna tył pospring koła 215/65/16 co daje mi ok.7cm jeżdżę po autostradach i po górskich dróżkach nie koniecznie wolno (s-turbo musi być wietrzone) i nie mam problemu ze stabilnością jazdy. Do wolno ssaka tak jak[mention=30120]PanDziedzic[/mention] pisze max 215 bo w terenie nie uciągnie.

 

Od ciebie zależy czy chcesz mieć auto na codzień czy tylko do zabawy.

 

Pozdrawiam

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

[Janusz Pęzik]

6 godzin temu, klev napisał:

 

To wychodzi 3+5=8cm !! przy takim lifcie to już dochodzi dużo innych problemów jak kąty półosi, problemy ze zbieżnością itp itd - robi się z tego droga przebudowa osobówki na terenówkę ("psełdo" bo i tak bez ramy....) Moim zdaniem gra nie warta świeczki.....

 

Za cenę takiej przeróbki kup sobie stare pajero I lub II w dieslu z kołami 31" i wyjdzie Cię to mniej o połowę lub nawet więcej hehe (zobacz jakie są tanie na portalach aukcyjnych) i będziesz miał terenówę z prawdziwego zdarzenia której nie żal topić i katować po terenach. A forka zostaw sobie jako "normalne" auto, które w razie potrzeby i tak wjedzie prawie wszędzie.

Nie potrzebuje Pajero ani żadnej ciężkiej terenówki - miałem już 2 razy Land Rover Discovery ll (jeden automat 2004, drugi manual 2002) i już nie biorę tego do rąk! Ciężkie i toporne. Gdybym chcial typową rame to bym wziął Defendera 90 i po sprawie  Forester idzie mi po zaoranym jak dzik po lesie, tylko czasem aluminiową osłoną wieszam się przodem, dlatego chcę tak około 5-6cm w górę go podnieść, wtedy będzie uniwersalny: na asfalt i na pole, las, łąki itp

W 19 stronach czytadła jest wiele rozwiązań (niby lepszych, niby gorszych), a nie chcę rzeźbić, ciąć, giąć i spawać a potem sprzedawać i zmieniać na nowo 

Zastanawiam się czy amorki i sprężyny seria SF + forumowy zestaw (mocowania pod amorki p+t i pod wahacze tył) 50mm + śruby do regulacji będzie najlepszym rozwiązaniem? Można potem będzie zmienić opony na takim zestawie na 205/75R15 lub 215/70R15 bez konieczności zakładania dystansu na piasty?

Ewentualnie czy są jakieś sprężyny na tył, które nie podnoszą ponad serię (bo i tak lift byłby + 50mm), ale nie kucają pod hakiem i butlą LPG powodując duposiad?

[Rafaelo]

Nie potrzebuje Pajero ani żadnej ciężkiej terenówki - miałem już 2 razy Land Rover Discovery ll (jeden automat 2004, drugi manual 2002) i już nie biorę tego do rąk! Ciężkie i toporne. Gdybym chcial typową rame to bym wziął Defendera 90 i po sprawie  Forester idzie mi po zaoranym jak dzik po lesie, tylko czasem aluminiową osłoną wieszam się przodem, dlatego chcę tak około 5-6cm w górę go podnieść, wtedy będzie uniwersalny: na asfalt i na pole, las, łąki itp
W 19 stronach czytadła jest wiele rozwiązań (niby lepszych, niby gorszych), a nie chcę rzeźbić, ciąć, giąć i spawać a potem sprzedawać i zmieniać na nowo 
Zastanawiam się czy amorki i sprężyny seria SF + forumowy zestaw (mocowania pod amorki p+t i pod wahacze tył) 50mm + śruby do regulacji będzie najlepszym rozwiązaniem? Można potem będzie zmienić opony na takim zestawie na 205/75R15 lub 215/70R15 bez konieczności zakładania dystansu na piasty?
Ewentualnie czy są jakieś sprężyny na tył, które nie podnoszą ponad serię (bo i tak lift byłby + 50mm), ale nie kucają pod hakiem i butlą LPG powodując duposiad?

To jak chcesz zrobić tak jak piszesz to najlepsza opcja to : amory sf plus sprężyna pospring lub pedersa są twardsze niż seria i dobrze się zachowują na drodze w połączeniu z dodatkowym obciążeniem( butla lpg i przyczepa) do tego lift 5cm i ewentualna zmiana opon na bardziej terenowe jak będziesz chciał.
Pozdrawiam



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adi660r]

Jak zrobisz lift nawet 50mm to spokojnie możesz wrzucić opony 215/75 r15

Kwestia obcierania o kielich amora (czyli wewnątrz) lub rant błotnika (zewnątrz opony)  określi Ci parametr et felgi. Im wyższa wartość tej liczby tym większe ryzyko że większa opona niż seria  z Forka czyli 205/70r15 będzie tarła o amortyzator.

 

Jak podniesiesz Forka to szukałabym felg z mniejszym et np 35 tak aby koło ładnie wypełniło nadkole i nie obcieralo.

[miki_mi2]

47 minut temu, Adi660r napisał:

Jak zrobisz lift nawet 50mm to spokojnie możesz wrzucić opony 215/75 r15

Kwestia obcierania o kielich amora (czyli wewnątrz) lub rant błotnika (zewnątrz opony)  określi Ci parametr et felgi. Im wyższa wartość tej liczby tym większe ryzyko że większa opona niż seria  z Forka czyli 205/70r15 będzie tarła o amortyzator.

 

Jak podniesiesz Forka to szukałabym felg z mniejszym et np 35 tak aby koło ładnie wypełniło nadkole i nie obcieralo.

 

Potrzebny dystans 35 mm na stronę żeby nie tarło.

[klev]

taka podpowiedź - najpierw zmień amory ze sprężynami i wtedy postawione na koła auto obadaj czy aby na pewno równo stoi. Dopiero dobierz sobie lift np. przód 4cm a tył 5cm żeby wyrównać..... lub jeśli będzie równo (w co nie wierzę) to komplet 5cm i P i T

Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi.

[Janusz Pęzik]

5 godzin temu, Rafaelo napisał:

To jak chcesz zrobić tak jak piszesz to najlepsza opcja to : amory sf plus sprężyna pospring lub pedersa są twardsze niż seria i dobrze się zachowują na drodze w połączeniu z dodatkowym obciążeniem( butla lpg i przyczepa) do tego lift 5cm i ewentualna zmiana opon na bardziej terenowe jak będziesz chciał.
Pozdrawiam



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak prawdopodobnie poczynić trzeba z zawiechą, ale chyba dwuetapowo.

Jeżeli chodzi o opony, to bieżnik Yokohama Geolandar g012 jest ok, ale te 205/75R15 i 215/70R15 są na alledrogo po 899 zeta za 4szt (nalewki) w kopii Bfgoodrich All Terrain...

5 godzin temu, Adi660r napisał:

Jak zrobisz lift nawet 50mm to spokojnie możesz wrzucić opony 215/75 r15

Kwestia obcierania o kielich amora (czyli wewnątrz) lub rant błotnika (zewnątrz opony)

Jak podniesiesz Forka to szukałabym felg z mniejszym et np 35 tak aby koło ładnie wypełniło nadkole i nie obcieralo.

Mam teraz ori felgi sf stal 15" i obecnie koła z oponami 205/70 chowają się w nadkolach po kilka cm od rantu błotnika (rano sprawdzę ile od kolumny są), pozostaje ewentualnie zakup z A3 8L alu albo stal z innego vag

4 godziny temu, klev napisał:

taka podpowiedź - najpierw zmień amory ze sprężynami i wtedy postawione na koła auto obadaj czy aby na pewno równo stoi. Dopiero dobierz sobie lift np. przód 4cm a tył 5cm żeby wyrównać..... lub jeśli będzie równo (w co nie wierzę) to komplet 5cm i P i T

Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi.

Dwuetapowo może podziałam:

krok 1 to wymiana amorki sf seria tył + sprężyny tył lesjofors lub pospring ewentualnie pedders (jaka jest różnica pomiędzy nimi?) Wtedy porównam wysokość przód z tyłem.

krok  2 to jeżeli będzie równo stał przód i tył (choć powątpiewam) to wrzucić kit 50mm.

Nie wiem jaka jest sprawność i co siedzi z przodu, bo jakoś wysoko jest obecnie  ale nie wykluczam nowych amorków i sprężyn przód  

[Dj Brabus]

Szybkie pytanie (jak jest w tym wątku, to dajcie w łeb  ) - pewnie nie wiecie, czy Forek i Legacy/Outback mają tak samo skonstruowane tylne wahacze? Po lifcie widzę problem "uciekającego" koła w stronę przodu... 

 

Ktoś z forum zajmuje się takimi rzeczami? PROSZĘ o pomoc...

[Pan Dziedzic]

Pod mocowanie wahacza trzeba dać podkładkę o takiej samej grubości jak przy amorach.

Pisz do Rafała lub Kirka.

[Adi660r]

17 godzin temu, Janusz Pęzik napisał:

 

Mam teraz ori felgi sf stal 15" i obecnie koła z oponami 205/70 chowają się w nadkolach po kilka cm od rantu błotnika (rano sprawdzę ile od kolumny są), pozostaje ewentualnie zakup z A3 8L alu albo stal z innego vag

 

Ori stał na dużej oponie też wygląda ok. Tu na zdjęciu masz właśnie chyba 215/75/15 ale bieżnik MT (foto z neta,nie moje)

wg mnie wygląda to mega dobrze, choć wrzuciłbym dystans pod mocowanie wahacza aby cofnąć tylne koło.

 

Tutaj masz moje zdjęcie na feldze z vag'a z et25 i opona 215/75/15

Przymierzone bez dystansów, na seryjnym zawieszeniu.

[Janusz Pęzik]

2 godziny temu, Adi660r napisał:

Ori stał na dużej oponie też wygląda ok. Tu na zdjęciu masz właśnie chyba 215/75/15 ale bieżnik MT (foto z neta,nie moje)

wg mnie wygląda to mega dobrze, choć wrzuciłbym dystans pod mocowanie wahacza aby cofnąć tylne koło.

 

Tutaj masz moje zdjęcie na feldze z vag'a z et25 i opona 215/75/15

Przymierzone bez dystansów, na seryjnym zawieszeniu.

   Oryginalne felgi alu z A3 8L (te 15" bida z okrągłymi otworami i lekkim rantem) mają et38.

   Żeby nie było źle, to nie chciałbym zakładać żadnych dystansów na piasty, dlatego właśnie pomyślałem o kopii bfg at 205/75 lub 215/70 - bieżnik mają 14mm 

   Policzyłem na szybko wysokość kół 15":

205/70 668mm (seria)

205/75 688,5mm +20mm do serii 

215/70 682mm mogłyby obierać?

215/75 703,5mm konieczny dystans albo felgi z niskim et pewnie.

 

Dodatkowo seria i wyższe na 16":

215/60 664,4mm

215/65 685,9mm +21,5mm do serii 

215/70 707,4mm 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Janusz Pęzik