Skocz do zawartości

Ubezpieczenie auta


Lukasz80

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Ayo napisał:

omfg, pzu z wszystkimi moimi znizkami, mieszkaniem i paroma innymi pojazdami ubezpiecoznymi zaproponowalo mi 1400 

 

No niestety takie są realia jak firma jest Polska, płaci podatki w Polsce :|

Jak chcesz jak najtańsze ubezpieczenie i nie przeszkadza Ci, że firma ubezpieczeniowa wyprowadza zyski do rajów podatkowych to polecam udanie się do tkz. multiagencji.

 

Kolega coś takiego prowadzi w Myśleniach. Wklepuje dane do kalkulatora i patrzy który ubezpieczyciel daje najlepsze warunki. Ponoć ostatnio Warta dobrze wypada na tle konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za S-turbo OC w AXA 829zł i nie chce być nigdzie mniej...

Po 28 lat jazdy bezszkodowej to powinny mi firmy ubezp. gratisowo - wiecie co... zrobić ;)

Co najmniej estetów zafundować pod dom :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Ayo napisał:

omfg, pzu z wszystkimi moimi znizkami, mieszkaniem i paroma innymi pojazdami ubezpiecoznymi zaproponowalo mi 1400 

 

Alianz przysłał mi wznowienie polisy w zeszłym roku Na 1500 PLN  (płaciłem Nie cale 500 zl w 2015)  najtaniej wyszło w link 4  760zl rozłożone na dwie raty.

 

Najlepsze jest to że robiłem kalkulację na GieTeka i na wolnossaka i stawki za takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem o teście ubezpieczycieli. Sprawdzali co ma wpływ na wysokość ubezpieczenia i u niektórych było to posiadanie żony albo dzieci.

 

U któregoś ubezpieczyciela kalkulacja ubezpieczenia na miesiąc przed wygaśnięciem obecnej polisy była niższa niż kalkulacja na kilka dni przed końcem polisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Qóba napisał:

Tu ciekawy test co i w jakim stopniu wpływa na wysokość składki OC:

LINK

A mi wydawało się, że regularne wożenie dziecka powinno obniżyć a nie podnieść wysokość składki (z dzieckiem nie latamy bokiem ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niektórych ubezpieczalniach (liberty direct) jest tzw adres parkowania.

Nie ma wówczas znaczenia adres zameldowania właściiela i nie są w stanie udowodnić że auto tam nie parkuje.

Mieszkasz w W-wie, parkujesz w wiosce 30 KM dalej.

Miałem 500, przysłali standardową podwyżkę na 900, teraz tą metodą płacę 350.

A to że każde auto parkuje gdzie indziej........niech sprawdzają. Jedno 20 KM od Olsztyna na wschód, drugie na zachód.......grunt że metoda działa.

Zresztą na stronie jest symulacja więc można testować.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, 4mamut napisał:

W niektórych ubezpieczalniach (liberty direct) jest tzw adres parkowania.

Nie ma wówczas znaczenia adres zameldowania właściiela i nie są w stanie udowodnić że auto tam nie parkuje.

Mieszkasz w W-wie, parkujesz w wiosce 30 KM dalej.

Miałem 500, przysłali standardową podwyżkę na 900, teraz tą metodą płacę 350.

A to że każde auto parkuje gdzie indziej........niech sprawdzają. Jedno 20 KM od Olsztyna na wschód, drugie na zachód.......grunt że metoda działa.

Zresztą na stronie jest symulacja więc można testować.....

ale to chyba o AC mowisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo zależy od konsultanta. U październiku jak ubezpieczałem Polo narzeczonej to sprawdzałem wszystkie multiagencje. Pani z CUK była na tyle uparta, że jak usłyszała jaką mam aktualnie najlepszą ofertę to po 30 minutach oddzwoniła z propozycją 200 zł niższą i z 830 zrobiło się 630. 

Co do miejsca parkowania to różnica jest rzeczywiście spora i warto to wykorzystać. 

Pozostając w temacie, czy ktoś ma doświadczenia z likwidacją szkody z OC sprawcy w PZU? Chodzi mi o to czy to tylko ja trafiłem na "opiekuna" któremu nie dochodzą maile, nie załączają się załączniki, ginie dokumentacja, czy PZU generalnie ociąga się z likwidacją szkód?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.04.2017 o 08:28, Tutek napisał:

Pozostając w temacie, czy ktoś ma doświadczenia z likwidacją szkody z OC sprawcy w PZU? Chodzi mi o to czy to tylko ja trafiłem na "opiekuna" któremu nie dochodzą maile, nie załączają się załączniki, ginie dokumentacja, czy PZU generalnie ociąga się z likwidacją szkód?

 

 

Podjedź do centrum likwidacji szkód PZU naprzeciwko Plazy, wyceniają od ręki, pytają czy bezgotówkowo czy przelew.

W drugim samochodzie wybrałem przelew i był po kilku dniach, chociaż zastanawiałem się nad oddaniem do zaprzyjaźnionego serwisu żeby mieć wszystko zrobione ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w PZU ociągają się. Tez likwidowałem bezgotówkowo z ASO to po pare razy wysyłałem zdjęcia, po notke policyjna też prawie jechałem już do małopolski ale doszła. Pzu nie płaci w całości /zaniża więc co jakis czas przychodziły do mnie pocztą informcje ( ostatania chyba 8 miesięcy po naprawie) że ASO otrzymalo wiekszą kwote za naprawe dlatego ja tam przelewu nie chce bo nigdy nie udałoby mi się wywalczyc takiej kwoty jaką otrzymało ASO. tzn pewnie udaóby mi się ale musiałbym walczyc z PZU a tak niech ktoś inny sie męczy :) 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z PZU jest na każdym etapie. Do pewnego momentu miałem jeszcze nadzieje, że to może przypadek czy zbieg okoliczności, ale teraz jestem pewny, że to tylko i wyłącznie ich zła wola i przeciąganie procedury, a co najgorsze zaniżanie odszkodowania.

 

Ale po kolei:

- zgłoszenie szkody przez internet, mam wszystkie dane i dokumenty, szkoda nie pojawia się w systemie, dzwonie na infolinię- "Tak, mamy aktualizację systemu, wszystko powinno się pojawić w systemie po weekendzie" - ok, rozumiem, doceniam, że aktualizacja w weekend, spokojnie czekam, 

- pierwsze oględziny umówione na zły adres, zmiana adresu na poprawny owocuje przesunięciem oględzin o 3(!!!) dni, 

- oględziny byle jak, na parkingu pod blokiem, zdjęcia porobione, protokół spisany, 

- wycena szkód na 3 400, w tym takie kwiatki jak nowy zderzak tylny z nakładkami wyceniony przez PZU na 218 (!!!!!) zł, 
- przekazuje szkodę do likwidacji w warsztacie, warsztat robi swój kosztorys, rzetelny z rozbebeszeniem połowy auta i zdjęciami (im wychodzi 11 500 PLN)
- dokumenty z warsztatu przesłane do PZU, 
- pytam czy dotarły, odpowiedz nie dotarły,
- w międzyczasie PZU twierdzi, że nie mają notatki policyjnej i mojego oświadczenia o VAT, po mojej interwencji w 8 (słownie osiem) minut oba dokumenty się odnajdują, co najdziwniejsze oświadczenie o VAT przesłał warsztat i ono się odnalazło, kosztorys i dokumentacja warsztatu zaginęła, 
- przesyłam dokumentacje i kosztorys po raz kolejny- tradycyjnie zdjęcia doszły, pliku o nazwie KOSZTORYS Pan Jacek z PZU nie dostał, 
- przesyłam kosztorys ponownie, dając do zrozumienia co o tym wszystkim myślę, 
- opiekunem sprawy przestaje być Pan Jacek, zostaje jakaś kobieta, 
- na wtorek mam umówione dodatkowe oględziny. 

Mam spory niesmak. Rozumiem, że mają wytyczne aby wypłacać jak najmniej, i jak najpóźniej, ale można to chyba zrobić bez traktowania petenta jak idioty lub złodzieja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest z OC: ktoś prowadzący mój samochód ma stłuczkę ze swojej winy - moja stawka OC eksploduje od kolejnego okresu ubezpieczenia?

PS: Mam teraz maks. zniżkę i 3 zarejestrowane/opłacane samochody. Może robić różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Fala napisał:

ktoś prowadzący mój samochód ma stłuczkę ze swojej winy - moja stawka OC eksploduje od kolejnego okresu ubezpieczenia?

Szkoda na jednym aucie nie wpłynie na inne samochody chyba, że będziesz chciał zmienić ubezpieczyciela na którymś z nich. Z kolei na pojeździe, na którym ów szkoda zaistniała składka będzie wyższa chyba że masz wykupioną ochronę utraty zniżki do ubezpieczenia na tym pojeździe. 

Największy problem generuje to przy nowo zawieranych ubezpieczeniach.  

Edytowane przez Kapic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kapic napisał:

Szkoda na jednym aucie nie wpłynie na inne samochody chyba, że będziesz chciał zmienić ubezpieczyciela na którymś z nich.

Szkoda na jednym aucie ma wpływ na pozostałe (chyba ze jest wykupiona ochrona zniżek, albo każde auto z osobna jest ubezpieczone w innym towarzystwie). Problem pojawi się przy zmianie ubezpieczyciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, dziękuję za (p)odpowiedzi.

Czyli: "dobry zwyczaj - nie pożyczaj" ma tu potencjalnie szczególnie wymierne zastosowanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Właśnie wyliczałem składki dla WRX'a - najtaniej wyszło w AXA Direct, bodajże 1469 zł za OC+AC+NNW dla kierowcy, z tym, że AC jest z amortyzacją części, udziałem własnym itd. Samo OC kosztowało około 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...