Fałszywe spalania stukowe w 2.0 NA - wadliwe ECU

[leon]

Jeżeli nie ma książki serwisowej, co będzie uznane jako dowód przeprowadzenia serwisu w ASO ?

[skrzypekQ4]

 

Dodam, ze moje auto pochodzi z polskiej dystrybucji, jednak nie naprawiam go w ASO

 

 

Mój samochód jest kupiony w ASO Koper i nie był serwisowany w ASO w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

 

Było to już wyjaśnione tu: #154... samochód kupiony w sieci SIP podlega gestowi dobrej woli niezależnie od tego czy był serwisowany w ASO czy nie. Warunek serwisowania dotyczy tylko aut zakupionych poza siecią SIP   

 

 

no widzisz... nijak sie ma to do rzeczywistosci, poniewaz ASO(w tym wypadku Koper), poinformowalo mnie, ze wgranie nowego softu, to bedzie koszt 185PLN. Dlatego tez chcialbym, aby Dyrekcja jasno i klarownie wyjasnila, czy poza faktem zakupu w polskiej sieci dystrybucji(SIP), konieczne jest tez wykazanie wizyty serwisowej w ciagu ostatnich 12-tu mmiesiecy, aby zadzialala zasada "dobrej woli"?

[Urabus]

no widzisz... nijak sie ma to do rzeczywistosci, poniewaz ASO(w tym wypadku Koper), poinformowalo mnie, ze wgranie nowego softu, to bedzie koszt 185PLN.

No cóż nieporozumienia się zdarzają... powołaj się, zgodnie z prośbą Dyrekcji, na wpis na forum: #163, a ASO jeżeli będzie miało jeszcze jakieś wątpliwości na pewno skontaktuje się z SIPem.

 

Dlatego tez chcialbym, aby Dyrekcja jasno i klarownie wyjasnila, czy poza faktem zakupu w polskiej sieci dystrybucji(SIP), konieczne jest tez wykazanie wizyty serwisowej w ciagu ostatnich 12-tu mmiesiecy, aby zadzialala zasada "dobrej woli"?

Dyrekcja, gdy pojawi się na forum, to zapewne raz jeszcze to potwierdzi, niemniej jednak już z dotychczasowych wypowiedzi jednoznacznie wynika, że operacje 1 i 2 przeprowadzone zostaną przez ASO w samochodach pochodzących z polskiej sieci dystrybucyjnej bezpłatnie:

Zgodnie z już wcześniej opublikowaną na Forum Subaru zapowiedzią w najbliższym czasie poinformujemy na Forum użytkowników borykający się z tym problemem w swoich Subaru, żeby zgłosili się do ASO, gdzie przeprowadzicie Państwo:

1. Wykonanie jazdy próbnej samochodem z podłączonym diagnoskopem w celu weryfikacji występowania opisanego problemu z uwzględnieniem analizy sygnałów o korekcie zapłonu. Sprawdzenie wersji oprogramowania i jeśli potrzeba wgranie najnowszej wersji oprogramowania silnika.

2. Jeżeli oprogramowanie jest w najnowszej wersji, lub jego update nie wnosi pozytywnych zmian, sprawdzenie i jeśli zajdzie potrzeba dokonanie oczyszczenia przepustnicy oraz sprawdzenie stanu gniazd zaworowych (endoskopem przez kolektor dolotowy).

3. W przypadku braku ujawnienia objawów uszkodzenia gniazd zaproponowanie wymiany wtryskiwaczy.

 

I dalej :

 

Operacja nr. 1 będzie w geście dobrej woli wykonywana bezpłatnie dla wszystkich aut zakupionych w naszej sieci oraz tych zakupionych poza SIP, które są serwisowane w naszych ASO (przynajmniej 1 udokumentowany serwis w ciągu 12 miesięcy przed aktualnym zgłoszeniem się klienta z opisywanym problemem do ASO) także w pojazdach z instalacją LPG.

Operacja nr. 2 będzie także w geście dobrej woli wykonywana bezpłatnie.

Jeżeli nie ma książki serwisowej, co będzie uznane jako dowód przeprowadzenia serwisu w ASO ?

Mowa jest o "udokumentowanym" serwisie powinna więc wystarczyć faktura, ale na wszelki wypadek poczekajmy na opinię Dyrekcji.

[diamond]

U mnie muli i na LPG i PB nawet tej z lepszymi oktanami. Zawory były regulowane, i inne rzeczy też . Komputer w moim ASO nie pokazuje żadnych błędów. Wgrano nowego softa i problem po kilu dniach powraca ... Jestem ciekaw czy wymiana wtrysków ma tutaj sens i ile to kosztuje ?

[cybel]

 

 

Jestem ciekaw czy wymiana wtrysków ma tutaj sens i ile to kosztuje ?

Punktu 2 z listy Dyrekcji bym nie odpuszczał.  

Wy czytacie te wszystkie informacje które stara się przekazać Dyrekcja?

 http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/82282-fa%C5%82szywe-spalania-stukowe-w-20-na-wadliwe-ecu/page-7#entry2342211

[artaa]

U mnie muli i na LPG i PB nawet tej z lepszymi oktanami. Zawory były regulowane, i inne rzeczy też . Komputer w moim ASO nie pokazuje żadnych błędów. Wgrano nowego softa i problem po kilu dniach powraca ... Jestem ciekaw czy wymiana wtrysków ma tutaj sens i ile to kosztuje ?

Dyrekcja podała za wtryski 950zł.

 

Ale odpowiedz sobie sam, co ci pomoże wymiana wtrysków benzynowych jak jeździsz na LPG, a wtedy działają wtryski LPG...

Ktoś podawał że są podobno instalacje LPG z komputerem i swoją własną mapą, i te mogą działać OK, ale nie wiem jakie to modele.

Edytowane 13 Listopada 2015 przez artaa

[diamond]

Witam .

 

Dzięki za informacje. Oczywiście ze czytamy . Tylko przejście przez wszystkie watki od momentu pojawienia sie na forum tematu SK czasem rozbija. Co do wymiany wtryskow to w moim przypadku jest bez celowe. Skoro komputer w ASO nic nie widzi, a zdjęta klema pomaga na 3-4 dni to szkoda ładować tysiaka mino gestu SIP w partycypacji kosztów . Proszę o ewentualne dzielenie sie informacjami czy propozycje rozwiązania problemów pomogły . Osobiscie miałem dwa razy sprawdzane luzy zaworów, wymieniony wariator + wałek rozrządu i wgrany nowy soft. Silnik może i pracuje równiej i nie swieci sie CE natomiast zamulenie JSK wspomniałem sie pojawia mimo rożnych opcji poruszania sie pojazdem i na 98 oktanach jak i na LPG. Życzę wszystkim powodzenia i radości z Pleyad.

Diamond

[cybel]

@@diamond w punkcie 2 jest kilka czynności do wykonania,sprawdzenie stanu przepustnicy i gniazd zaworowych może sporo wnieść do rozwiązania problemu.

[Tichy]

Uprzejmie proszę Dyrekcję (lub jakiegoś speca od ECU) o skomentowanie takiego mojego posta z innego wątku - wklejam link, żeby nie "mnożyć bytów":

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-dławienie-20-na-2-3-tys-rpm-coś-nowego/?p=2344128

 

W zależności od odpowiedzi na poszczególne punkty przedstawię swoją teorię - może nie być całkiem zła, bo wynika z tygodnia jeżdżenia z laptopem, czego zazwyczaj zwykli użytkownicy, a pewnie i nawet ASO, rutynowo nie robi ;-) Za fachowe odpowiedzi chętnie podzielę się tym, co zauważyłem, więc może jest to też w interesie Dyrekcji, bo być może pomoże w rozwiązaniu problemów z "mułem" u przynajmniej niektórych klientów.

[diamond]

Cybel. W moim zacnym Subaru zostało wszystko wykonane , łącznie z czyszczeniem przepustnic i sprawdzaniem gniazd zaworów oraz innymi rekomendowanymi sposobami mającymi na celu przywrócenie pojazdu do właściwego stanu mobilności, co opisałem w wątku na forum Forestera. Pojazd stał ponad 2 tygodnie w ASO, a wcześniej tyle samo w nieautoryzowanym warsztacie Subaru  że o finansach nie wspomnę .Podnoszenie maski i odpinanie klemy co kilka dni zaczyna mnie irytować, a mimo to i  tak lubię ten pojazd. Dzisiaj sprawdzę patent "Garego" który dużej ilość użytkownikom pomógł i bez żadnych problemów pokonali dziesiąt lub set tysięcy km. Jak to nie pomoże , to wymiana  SK i dużo święconej wody i msza w intencji W moim  ASO po tylu wizytach w tak krótkim okresie  stanę się chyba niechcianym klientem  . Jeszcze w żadnym prywatnym ani służbowym pojeździe nie miałem takich przygód, a trochę tego było przez ponad 20 lat jeżdżenia. Pozostaje mi   "Coco Jumbo i do przodu"-  walczę dalej .

 

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego

 

D  

Edytowane 14 Listopada 2015 przez diamond

[Max 84]

Cybel. W moim zacnym Subaru zostało wszystko wykonane , łącznie z czyszczeniem przepustnic i sprawdzaniem gniazd zaworów oraz innymi rekomendowanymi sposobami mającymi na celu przywrócenie pojazdu do właściwego stanu mobilności, co opisałem w wątku na forum Forestera. Pojazd stał ponad 2 tygodnie w ASO, a wcześniej tyle samo w nieautoryzowanym warsztacie Subaru że o finansach nie wspomnę .Podnoszenie maski i odpinanie klemy co kilka dni zaczyna mnie irytować, a mimo to i tak lubię ten pojazd. Dzisiaj sprawdzę patent "Garego" który dużej ilość użytkownikom pomógł i bez żadnych problemów pokonali dziesiąt lub set tysięcy km. Jak to nie pomoże , to wymiana SK i dużo święconej wody i msza w intencji W moim ASO po tylu wizytach w tak krótkim okresie stanę się chyba niechcianym klientem . Jeszcze w żadnym prywatnym ani służbowym pojeździe nie miałem takich przygód, a trochę tego było przez ponad 20 lat jeżdżenia. Pozostaje mi "Coco Jumbo i do przodu"- walczę dalej .

 

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego

 

D

Diamond

 

Polecam filtr Skuti'ego.

Jest sprawdzony przez kilku, jak nie kilkunastu forumowiczów.

Jest bezpieczniejszy ze względu, na mniejsze ogłuszenie czujnika.

 

Ja wymieniłem sam czujnik, nie pomogło.

Sprawdziłem wszystkie tropy, wyczyściłem co się da.

Zrobiłem regulacje luzu zaworowego, dwa razy w ciagu 20 tysięcy kilometrów.

 

Samochód mam z prywatnego importu, ceny przeglądów w ASO niestety dla mnie za wysokie.

 

Założyłem filtr Skuti'ego, naszego forumowicza i mam inne auto

 

Tak że, jak zrobiłeś wszystko co w Twojej mocy.

Jak ja i brakuje Ci cierpliwośći, to jest jeszcze takie wyjście.

[diamond]

Max .. Jak masz możliwość to podeślij z łaski swojej jakiegoś linka z patentem Skutiego. Wczoraj założyłem na chwilę Garego i zaraz wywaliło CE+Cruis. Silnik trochę mniej nie tak ambitnie wchodził na obroty ale nie było mulenia. Natomiast trzeba by pojeździć kilka dni na tym patencie a mam traumę i awersję na świecące CE + Cruise.

 

Pozdrawiam

[555marcin]

Max .. Jak masz możliwość to podeślij z łaski swojej jakiegoś linka z patentem Skutiego. Wczoraj założyłem na chwilę Garego i zaraz wywaliło CE+Cruis. Silnik trochę mniej nie tak ambitnie wchodził na obroty ale nie było mulenia. Natomiast trzeba by pojeździć kilka dni na tym patencie a mam traumę i awersję na świecące CE + Cruise.

 

Pozdrawiam

 

[pompik]

Z tego co się orientuję, to rezystor nie jest potrzebny ze względu na wewn. rezystancję KS, ale dochodzi jeszcze problem nie odszumionego napięcia odniesienia w ECU, przez co mimo filtra sterownik i tak zbiera szumy na wejściu. Do tego jest potrzebna ingerencja bezpośrednio w ECU i w moim wypadku ta operacja zrobiła największą różnicę (Info na PW do zakładu wykonującego tego typu modyfikacje). Co do filtra Skutiego i kondensatora 1nF to też najlepiej żeby był jak najbliżej wejścia albo na samej płytce, inaczej może zbierać z przewodów. Dochodzi też rezystancja samych przewodów które również mogą zmienić charakterystykę filtra.  

 

Wyżej wymieniony zakład dokonuje też modyfikacji ECU dla ASO innych marek, więc nie widzę powodu dla którego SIP nie mogłoby się skonsultować. Problem jest ewidentnie w ECU i mapie. 

[Max 84]

 

Max .. Jak masz możliwość to podeślij z łaski swojej jakiegoś linka z patentem Skutiego. Wczoraj założyłem na chwilę Garego i zaraz wywaliło CE+Cruis. Silnik trochę mniej nie tak ambitnie wchodził na obroty ale nie było mulenia. Natomiast trzeba by pojeździć kilka dni na tym patencie a mam traumę i awersję na świecące CE + Cruise.

 

Pozdrawiam

 

post-16888-1411591958,1122.jpg

monsieurboxeur

 

Dziękuje za, odszukanie schematu dla kolegi 

 

Z tego co się orientuję, to rezystor nie jest potrzebny ze względu na wewn. rezystancję KS, ale dochodzi jeszcze problem nie odszumionego napięcia odniesienia w ECU, przez co mimo filtra sterownik i tak zbiera szumy na wejściu. Do tego jest potrzebna ingerencja bezpośrednio w ECU i w moim wypadku ta operacja zrobiła największą różnicę (Info na PW do zakładu wykonującego tego typu modyfikacje). Co do filtra Skutiego i kondensatora 1nF to też najlepiej żeby był jak najbliżej wejścia albo na samej płytce, inaczej może zbierać z przewodów. Dochodzi też rezystancja samych przewodów które również mogą zmienić charakterystykę filtra.  

 

Wyżej wymieniony zakład dokonuje też modyfikacji ECU dla ASO innych marek, więc nie widzę powodu dla którego SIP nie mogłoby się skonsultować. Problem jest ewidentnie w ECU i mapie. 

 

U mnie, Filtr Skutiego podziałał.

Jadąc obserwuje korekcje zapłonu, w programie Torque.

Po założeniu Filtra widać że, ECU chce na siłę przez ułamek sekundy cofać zapłon.

Momentalnie jednak, kąt zaczyna rosnąć lub jest na stałym poziomie, w trakcie przyśpieszania.

 

Wiem że nie jest to idealne remedium, na cofanie zapłonu ale działa i jestem zadowolony.

 

Wklejam rozważania konstruktora filtra w innym wątku :

 

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-d%C5%82awienie-20-na-2-3-tys-rpm-co%C5%9B-nowego/page-22

 

Niestety nie mamy możliwości, skonsultowania się z kolegą Skuti411, ponieważ ostatnio na forum był :

 

Ostatnio aktywny wrz 15 2015 20:52

 

Może coś by nam, więcej powiedział.

Wklejam jego wypowiedź :

 

 

 

Po wielkich przemyśleniach i poszukiwaniach postanowiłem spróbować ostatniego ratunku na pozbycie się dławienia. Mój opis przeniesienia czujnika spalania który opisałem wyżej jest dobry bo likwiduje dławienie ale niesie ryzyko takie że niema informacji dla ECU o tym czy występuje prawdziwe spalanie stukowe czy nie jak to opisywali i przestrzegali koledzy. Postanowiłem spróbować ostatniego pomysłu tzn. należy podłaczyć rownolegle kondensator do czujnika wówczas obniżymy jego czułość obcinając częstotliwość tak jak zwykły filtr dolnoprzepustowy RC. Rezyzstancja wewnętrza czujnika wynosi 560k ohmów a kondensator należy dobierać tak że zwiększamy jego pojemność zaczunając od 1,5nF aż do momentu ustania dławienia tj. do około 2,2nF podobno ta ostatnia wartość pojemności pomogła, czytając poniższe linki. W taki sposób można pozbyć się dławienia i mieć pewność że ten czujnik będzie dalej spełniał swoją rolę wtedy kiedy wystąpi prawdziwe spalanie stukowe. Pomysł zrodził się z lektury z którą należy ogarnąć.

http://www.romraider...t=3006&start=15

http://warsztaty.sam...iki/cz_stuk.htm

http://forums.drom.r...92717-p108.html

http://forester-mosc...ead.php?t=25526

Wszystko wymyślił jeden człowiek z Rosji Sasha_A80 który nawet napisał nowy firmware dla subaru który jest ponoć lepszy niż oryginał, opis w ostatnim linku.

Czytając te wszystkie opisy postanowiłem to sprawdzić. Jestem na etapie dobierania kondensatora takiego który wyeliminuje mulenie. Jak tylko uda mi się go dobrać to opiszę o tym. Narazie proszę o lekturę i uwagi czy ma to sens.

http://www.imc.pcz.czest.pl/instytut/pl/3/3.8/materialy/dtm/dtm_5.pdf

Na str 14 trochę opisu i wykresy.

Edytowane 15 Listopada 2015 przez Max 84

[diamond]

Dziękuję Szanownym za przesłanie schematów i wiele cennych informacji . Chętnie skorzystałbym z rozwiązania Pompika.. 

 

pozdrawiam

 

diamond

[pompik]

Rozwiązanie jest podobne do innych i nie likwiduje źródła problemu, tylko jego skutki i po prostu tłumi KS i odszumia ECU, co jest rozwiązaniem niesatysfakcjonującym ze względu na ryzyko zniszczenia silnika przy prawdziwym stuku. W każdym modelu auta i różnym ECU charakterystyka wymaganych elementów może być inna ze względu na konstrukcję sterowników. Wieść gminna w Rosji niesie, że hardware'owe modyfikacje nie rozwiązują problemu raz na zawsze, ale u mnie wciąż jest OK, co nie zmienia faktu że nie tędy droga. 

 

Założeniem tego wątku było wymuszenie na SIP akcji serwisowej, która naprawi fabrycznie wadliwe produkty jakimi są sterowniki w 2.0 NA. Z moich doświadczeń wynika, że możemy liczyć tylko na punkt pierwszy, ale tylko wtedy jeżeli update softu wiąże się z nową mapą korygującą tę usterkę. Na razie nie zgłosił się na forum żaden zadowolony z akcji klient, tak więc jeszcze trochę poczekajmy. Ja również wybieram się niebawem aby sprawdzić co tym razem oferuje ASO i liczę na nowy soft. Przy poprzedniej wizycie rok temu zostałem odesłany z niesprawnym autem i stwierdzeniem, że "ten typ tak ma i pewnie sterownik ale my nie wiemy".

[Urabus]

Rozwiązanie jest podobne do innych i nie likwiduje źródła problemu, tylko jego skutki i po prostu tłumi KS i odszumia ECU, co jest rozwiązaniem niesatysfakcjonującym ze względu na ryzyko zniszczenia silnika przy prawdziwym stuku.

Co prawda nie jestem elektronikiem, ale biorąc to "na chłopski rozum", nie sposób nie zgodzić się z podkreśloną konkluzją. Jeśli "ogłuszenie" czujnika spalania stukowego przynosi w niektórych przypadkach ustąpienie objawów "zamulania" to równie dobrze ktoś mógłby dojść do wniosku, że czujnik ten jest zupełnie niepotrzebny... a to z całą pewnością nie jest prawdą!

 

Rozumiem, że sprawa jest ważna dla wielu użytkowników, jednakże zaproponowane nieautoryzowane rozwiązania muszą zostać potraktowane wyłącznie jako ciekawostki. Nie będę póki co ich usuwał, aby wszyscy mogli się z nimi zapoznać, ale pamiętajmy, że nie temu ma służyć ten wątek. Jego celem jest znalezienie i usunięcie przyczyn, a nie niwelacja skutków, która zresztą w dalszej perspektywie może przynieść opłakane efekty. Wiemy przecież, że powody "zamulania" są różne. Wiemy też, że problem ten dotyczy tylko niektórych egzemplarzy samochodów wyposażonych w silniki 2.0 NA. Sam jestem posiadaczem wolnossącego forestera MY2006 i nie doświadczam opisywanych tu objawów.

 

Na razie nie zgłosił się na forum żaden zadowolony z akcji klient, tak więc jeszcze trochę poczekajmy.

 

Też tak sądzę. Uważam ponadto, że każdy kto ma opisywany tu problem powinien bezwzględnie zgłosić się do ASO i skorzystać z zaproponowanej przez Dyrekcję akcji serwisowej. Nawet jeśli w konkretnym przypadku nie przyniesie ona oczekiwanych efektów, to pozwoli zebrać i przekazać producentowi więcej materiałów do analizy i być może przybliży nas do właściwego rozwiązania.

 

Miejmy także na względzie, że oficjalny importer może zaproponować wyłącznie rozwiązania zaordynowane przez producenta

[diamond]

Szanownemu Urabusowi  zazdraszczam braku objawów " zamulania" w takim samym Leśniku jak mój...

[Urabus]

Szanownemu Urabusowi  zazdraszczam braku objawów " zamulania" w takim samym Leśniku jak mój...

 

Ja natomiast szczerze współczuję Ci tego "zamulania"... tym bardziej, że nasze Leśniki to świetne auta i potrafią dać mnóstwo frajdy z jazdy. Przejechaliśmy naszym dwie Subariady, byliśmy na kilku Zlotach Plejad i czy to na trasie turystycznej, terenowej, czy szosowej auto nigdy nie zawiodło. Bądźmy więc dobrej myśli... tym bardziej, że sprawa trafiła na "warsztat" Dyrekcji, a to oznacza, że jeśli tylko istnieje jakieś rozwiązanie problemu to Dyrekcja bez wątpienia je znajdzie

[QQ]

 

 

Na razie nie zgłosił się na forum żaden zadowolony z akcji klient, tak więc jeszcze trochę poczekajmy.

 

Nie wiem czy nie chwalę dnia przed zachodem słońca, ale moje Legacy po czwartkowej wizycie w ASO to zupełnie inny samochód i znów przyjemnie mi się nim jeździ . ASO podobno wgrało  zupełnie nowy soft i przeczyściło przepustnicę.  

[BelegUS]

I odpięło akumulator?

[QQ]

I odpięło akumulator?

z pewnością, ale ostatnio odpięcie akumulatora pomagało na c.a. 30-50 km. Po wizycie w ASO zrobiłem 500 km i chodzi jak nówka - zero zamulania. Na dzień dzisiejszy się cieszę, co nie oznacza, że mam pewność, że problem został na dobre rozwiązany. O tym będzie można powiedzieć za jakieś 2-3 miesiące a nie po 4 dniach. 

[pompik]

QQ, czy możesz napisać jaki masz dokładnie sterownik ? Pomoże to innym użytkownikom. Typów ECU jest pełno, nawet w jednym roczniku. Np dla mojego auta występują poniższe w zalezności od opcji / rynku:

 

22611AS050 (mój)

22611AN470

22611AN471

22611AN472

22611AN480

22611AN481

22611AP680

22611AP681

22611AP682

22611AR210

22611AR211

22611AR212

 

Może SIP mogłoby napisać, dla których jest nowy soft poprawiający korekcje KS? Wielu z nas zaoszczędzi czas i pieniądze. 

Edytowane 16 Listopada 2015 przez pompik

[QQ]

 

 

QQ, czy możesz napisać jaki masz dokładnie sterownik ?

jak mi podpowiesz gdzie sprawdzić typ ECU to nie ma sprawy. Ja w tych sprawach jestem laik i maskę otwieram tylko po to, żeby sprawdzić stan oleju i płynu do spryskiwacza

 

Panowie w ASO mówili, że mają nowy soft, którego jeszcze nikomu nie wgrywali i nie byli pewni czy u mnie się uda wgrać. Wygląda na to, że się udało. Oby to było skuteczne remedium na bolączki 2.0 N/A