Melduję, że......

[Teddy26]

Niedziela minęła...

[skrzypekQ4]

co to za niebieski punkt na niebie i odbijajacy sie w akwenie wodnym?

[Subary]

BFO?

Blue flying object?

[przemekka]

Wypalony pixel na matrycy, który odbija się we wodzie.

 

[niebieskiultras]

Zaległy urlop czas start.

[Aga]

Gadanie do czarnego ekranu laptopa jest dziwne ...

[przemekka]

Wstaw jakąś tapetę.

[ThorG.]

proponuję też zamknąć laptopa  - burza mózgów odbywa się w ciszy

[Aga]

1 minutę temu, ThorG. napisał:

proponuję też zamknąć laptopa  - burza mózgów odbywa się w ciszy

Właśnie zamknęłam i siedzę na balkonie

[ThorG.]

10 minut temu, Aga napisał:

Właśnie zamknęłam i siedzę na balkonie

to zapraszam:

[Danko]

...że niesamowicie mi się nie chce robić projektów, a terminy zaczynają gonić. Niech to szlag z tym e-learningiem 

[Aga]

8 minut temu, ThorG. napisał:

to zapraszam:

 

Dziękuję

Twoje zdrowie

 

 

[Aga]

Melduję z balkonu, że byłam i wróciłam

 

 

[Dj Brabus]

47 minut temu, Aga napisał:

Melduję z balkonu, że byłam i wróciłam

Melduję, że lewy wydech Twojego Outbacka wyraźnie różni się od prawego.

 

A, i melduję jeszcze, że mechanik, do którego pojechałaś, ma straszny syf pod podnośnikiem. 

[Aga]

2 godziny temu, Dj Brabus napisał:

Melduję, że lewy wydech Twojego Outbacka wyraźnie różni się od prawego.

Perspektywa ale sprawdzę

 

2 godziny temu, Dj Brabus napisał:

A, i melduję jeszcze, że mechanik, do którego pojechałaś, ma straszny syf pod podnośnikiem. 

Ojej

 

 

[Aga]

Nikt nic nie melduje, to se zamelduję, że przeterminowane o kilka dni drożdże żyją i pracują jak szalone

 

Dzisiaj zrobiłam ciasto na pizzę, drożdżówkę i chleb. Trzy kilo mąki w domu mniej

 

 

[Adi]

5 tysięcy pakietów wielkanocnych dotrze do ludzi osamotnionych na te święta. 

Jutro skoro świt ruszamy z przygotowaniem Wielkiego Śniadania Wielkanocnego. 

 

[Jaca68]

Melduje że zakup wioślarza do domu jesienią ubiegłego roku zamiast karnetu na siłownie, z początku wydawał się fanaberią.

Jednak od 4 tygodni,  z każdym dniem nabiera większego sensu. 

[Dymian]

20 godzin temu, Jaca68 napisał:

Melduje że zakup wioślarza do domu jesienią ubiegłego roku zamiast karnetu na siłownie, z początku wydawał się fanaberią.

Jednak od 4 tygodni,  z każdym dniem nabiera większego sensu. 

 

niezliczone ilości h spędziłem na takowych conceptach w siłowniach. Pomogły mi w zawiłej walce ze zrzuceniem ~25kg. Polecam!

 

Co do tematu- melduję, że dziś pękło -25kg od początkowej wagi ultra ciężkiej. Teraz z ciężkiej czas na dojście do normalnej!

Edytowane 9 Kwietnia 2020 przez Dymian

[Aga]

Dzisiaj robię studentom testy online, pierwszy raz w życiu, ale chyba ogarnęłam bez instrukcji obsługi

[tremba]

W dniu 9.04.2020 o 01:45, Jaca68 napisał:

Melduje że zakup wioślarza do domu jesienią ubiegłego roku zamiast karnetu na siłownie, z początku wydawał się fanaberią.

Jednak od 4 tygodni,  z każdym dniem nabiera większego sensu. 

Świetny zakup. Ja zajeżdżam już drugiego, tylko kurde proporcja między ilością kalorii spalonych a wprowadzanych do organizmu nieco mi się zmieniła :-))).

[Michał W.]

...kolejny dzień na kwarantannie. 

[Knurek1111]

...że dzisiaj przez niecałą 1h czyściłem chodnik przed domem z chwastów.

 

I w tym czasie dwie nieznane osoby powiedziały mi 'dzień dobry'. Spontanicznie. Bo miały taką potrzebę? Bo COVID-19 ma jednak jakieś dobre konsekwencje?

[Fala]

3 godziny temu, Knurek1111 napisał:

...że dzisiaj przez niecałą 1h czyściłem chodnik przed domem z chwastów.

 

I w tym czasie dwie nieznane osoby powiedziały mi 'dzień dobry'. Spontanicznie. Bo miały taką potrzebę? Bo COVID-19 ma jednak jakieś dobre konsekwencje?

Ja mam tak, że mówię albo się uśmiecham - w sensie naturalnie. Również poza okresem świrusa. Ale fakt - zauważam miejscami życzliwości przyrost. Chociaż - ktoś znajomy na FB pisał, że ten ostatni przyjął formę życzliwego ale i instruktażowego oprdlu jednej pani przez drugą panią w sklepie - że "jak pani gada tyle w sklepie przez telefon, to pani bardziej zaraża - a pani nie wie czy pani zaraża"

[Jaca68]

11 godzin temu, tremba napisał:

Ja zajeżdżam już drugiego,

A co zepsuł się. One wyglądają na solidne i zdolne do dużych przebiegów. Urządzenie świetne,  od razu polubiłem jak testowałem przez kilka tygodni przed zakupem. Chociaż początki były ciężkie, po kilku minutach zadyszka i odciski na dłoniach. Teraz jest OK, staram się 5-6 razy w tygodniu po pół godziny na wiosłach and następne pół  na rowerze stacjonarnym. Jedyna wada - hałas, nie da się muzy z głośników słuchać, ale douszne słuchawki BT załatwiły temat.