saszynski Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 skopałem radiowóz.... tzn.. nie wiedziałe, ze jedzie w rzedzie, który to rzad prowadziła toyota corolla 1.3 chyba z kobitą na pokładzie... i radiowóz był 2gi z 4 aut... jak wyprzedziłem peleton to zaczeły sie zakrety i ruch z naprzeciwka a radiowozu juz nie zobaczyłem... moja juz sfochowana była jak wjechalem na 2 pas przy wyprzedzaniu.... miałem dzisiaj ciepło... wiec jak? radiowóz sie liczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 phi... :roll: , każdy se może tak skopać radiowóz. Tyle, że za darmola, to żadna z tego wartość pedagogiczna. Ja też tak raz sobie skopałem, ale wkład pedagogiczny drogocenny przy tym był. Sie płaci (500+15pkt), sie kopie, sie uczy ...ale swoją drogą, to farta miałeś :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dottoree Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Jadę dzisiaj przed Fromborkiem ok 90-100km/h i widzę że coś z tyłu szybko się zbliża i siadła mi na dupie stara Mazda 626 na ruskich tablicach i widzę napinkę u kierowcy dresa i jego kolegów w aucie to depnąłem na chwilę do 130 i już zostali sporo z tyłu ale znowu zwolniłem i Mazda poszła do przodu :roll: Ja kontynuowałem 100km/h i jakież było moje zdziwienie jak wyszedłem z zakrętu a tuż za nim znak teren zabudowany i policjant gadający z kierowcą Mazdy Nie wiem czy to ja go skopałem czy on sam siebie :roll: Gdyby nie Mazda to pewnie ja bym miał 500zł Miałem bardzo podobnie pod Tarnobrzegiem, jakaś "wypasiona A3" pełna dresików, obowiązkowo w dyszlu, strasznie się napinała, siedziała mi na tyłku, jak bardziej depnąłem poza terenem zabudowanym to zostawał w tyle, ale później w zabudowanym mnie dochodził, aż w końcu nie wytrzymał presji kolegów i wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej i przejściu dla pieszych oraz idąc na czołówkę z autobusem :shock: Tym samym po wyprzedzeniu Subaru jego prestiż na dzielni wzrósł o 100% Ale już za 2 km sprawiedliwość go dopadła stał grzecznie przy radiowozie i płacił mandacik, za prędkość zapewne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 A ja wczoraj skopałem, i to bez litości, pół ogródka liczy się :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 Bartekfi, zależy czym kopałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 Szpadlem ale po połowie się poddałem i na resztę już sprowadzam poważniejszy sprzęt 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 a ja dzisiaj Wkopałem kilka osiek w sypkim piachu:D:D:D zostawiłem ślady po 3 przejazdach na sypkim piasku swojego Legasia i patrzyłem ile aut pojedzie tym szlakiem i sie zakopie sądząc, ze wczesniej kilka aut przejechalo. naliczyłem 3:D liczy sie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajax Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 a ja dzisiaj Wkopałem kilka osiek w sypkim piachu:D:D:D zostawiłem ślady po 3 przejazdach na sypkim piasku swojego Legasia i patrzyłem ile aut pojedzie tym szlakiem i sie zakopie sądząc, ze wczesniej kilka aut przejechalo. naliczyłem 3:D liczy sie? Za skopanie piasku musisz odmówić 4 żubry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Ja wczoraj bylem swiadkiem skopania .. co najmniej dziwnego :roll: Bylo zwezenie ze zwgledu na roboty drogowe w Monachium, ograniczenie do 40 i trzy pasy. Przy czerwonym swietle stanalem na prawym, na srodkowym Porsche 911 z otwartym wydechem, a na lewym jakies Renault Kangoo. Gosc w Porsche to jakis starzec oblesny z mloda blond dupa na prawym, wiec oczywiscie musial "pokazac" - czulem to od samego poczatku, wiec nawet sie nie fatygowalem (abstrahujac oczywiscie od tego, ze i tak nie mialbym szans ). Nie mylilem sie: gdy tylko zrobilo sie zielone, wystrzelil do przodu furczac ze sportowego wydechu. Nie przesadzil jednak i przy okolo 70 przestal przyspieszac... w sumie nie byloby w tym nic bardzo dziwnego, gdyby nie to, ze zostal skopany ... przez to Renault Kangoo! :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 (...) gdyby nie to, ze zostal skopany ... przez to Renault Kangoo! :shock: jak dla mnie, to gosc w Porsche pokazal klase i pozwolil wyprzedzic sie Kangurowi ilu z nas byloby stac na taki gest? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 to gosc w Porsche pokazal klase i pozwolil wyprzedzic sie Kangurowi ilu z nas byloby stac na taki gest? jakbym mial mlode fajne blond-futro obok siebie to tez by mi reka ... znaczy missshifta bym zapodal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 eddie_gt4, kiedy wlasnie zarowno przeslanki wizualne jak i audio wskazywaly na to, ze on wcale nie chcial pozwolic sie wyprzedzic Kangurowi :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Jakbym miał prosiaka 911 (najlepiej Turbo S poprzedniej generacji po lifcie) też bym puszczał wszystkich przodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpol Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Bo prosiaki to ogólnie jakoś łatwo się kopie. Ostatnio Panamerę... Matizem. (Jechałem sobie spokojnie do domu, po pracy. Kulturalnie - prawym pasem, z prędkością w granicach 80km/h. Biała Panamera na lewym dojechała dziobem na wysokość moich drzwi, po czym się wycofała. (a miejsca przed sobą i przede mną miał mnóstwo)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Bo prosiaki to ogólnie jakoś łatwo się kopie. Biała Panamera na lewym dojechała dziobem na wysokość moich drzwi, po czym się wycofała. (a miejsca przed sobą i przede mną miał mnóstwo)) sam sie skopał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Czyżby złe wspomnienia z Matizem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolomeo Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Pewnie jak ostatnio próbował wyprzedzić matiza to kierownik w furii zaczął go taranować ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpol Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 leon, czemu złe? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Kulturalnie - prawym pasem, z prędkością w granicach 80km/h. moze zauwazyl, ze to juz maksimum, na jakie stac Matiza i ze wszelkie elementy karoserii juz dygocza, drgaja i groza odpadnieciem, wiec zdecydowal, ze woli zachowac odstep PS no hard feelings, sam dosc sporo Matizem przejezdzilem, calkiem fajne autko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Pewnie jak ostatnio próbował wyprzedzić matiza to kierownik w furii zaczął go taranować ^^ albo nie zauważył matiza i kiedys po jednym przejechał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 PS no hard feelings, sam dosc sporo Matizem przejezdzilem, calkiem fajne autko Luzik to nie był Matiz JPol`a :wink: Co do reszty wypowiedzi się zgadzam Ten egzemplarz ma ponad 230k km przebiegu i sami się dziwimy, że jeszcze jeździ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpol Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 PS no hard feelings, sam dosc sporo Matizem przejezdzilem, calkiem fajne autko Jako "zastępstwo samochodu" daje radę. A ile czasu i miejsca na pracę nad torem jazdy! :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiba STI Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 Stanąłem dziś na światłach jako drugi na szybszym pasie. Na wolniejszym podjechała "porobiona" corsa, całkiem fajna pomyślałem. Gustownie zrobiona, obniżona, BBSy. Byłoby ok, ale gość miał tradycyjny zimny łokieć wystawiony na zewnątrz i tak się tam kręcił jakby z pierdzylion koni miał. Łeptał na mnie przy tym w lusterku więc pomyślałem, że to zrobię- zgrzeszę Zapaliło się zielone, corsa wystrzeliła do przodu, auto stojące przede mną też ruszyło robiąc mi miejsce na zmianę pasa. Dwupasmówka kończyła się w jakieś 300m, ale to oczywiście starczyło. Kierownik corsy schował łokieć i trzymał spory odstęp W miejscu jednego z halogenów zauważyłem dolot- nie pomógł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
allin Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 podjechała "porobiona" corsa, całkiem fajna pomyślałem. Gustownie zrobiW miejscu jednego z halogenów zauważyłem dolot- nie pomógł hit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiba STI Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 allin, co jest hitem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się