Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

On szrotem, ja BMW E46, m-pakietowym, świetnie trzymającym się drogi, obniżonym z nowymi niskoprofilowymi gumami o kilkukrotnie większej mocy. Bez sens :roll:

 

Skiba, obawiam się, że jak na tutejsze warunki, to zaraz dowiesz się, że Ty też jechałeś szrotem :mrgreen:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amstaff23, wyważeniu 3-ciej serii bmw subaru może tylko pozazdrościć. Jako drugie mam teraz M-pakietowe e91 i w zakręcie prowadzi się poprostu wyśmienicie jak e46. Poza tym nie chodziło mi o wychwalanie bmw tylko porównanie z konkurentem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amstaff23, wyważeniu 3-ciej serii bmw subaru może tylko pozazdrościć. Jako drugie mam teraz M-pakietowe e91 i w zakręcie prowadzi się poprostu wyśmienicie jak e46. Poza tym nie chodziło mi o wychwalanie bmw tylko porównanie z konkurentem :wink:

 

Wiem, miałem takie przez 2 lata. Ale nie wchodźmy w ten temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo, co jest nie tak? Ty mi wytłumaczysz, czy ja mam Tobie coś wytłumaczyć?

 

 

chodzi o to, że to jest KONFESJONAŁ i działa to tak:

1. wyznajesz swoje grzechy zaliczone

2. prosisz o przebaczenie niezaliczone

3. odprawiasz pokutę niezaliczone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Action, he, przeczytaj jeszcze raz uważnie co odpowiedziałem i na co. Wtedy może zrozumiesz. Nie pisałem tego żeby się spowiadać, że objechałem starego rempa z czubem za kółkiem, tylko opisałem sytuację jak ludzie potrafią nie mieć za grosz wyobraźni.

A jeżeli Niebo ma jakieś aluzje z przyjemnością poświęcę czas na dyskusję :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałem tego żeby się spowiadać

 

a powinieneś się spowiadać! nie wiesz z czego? Niebo, Ci wypunktował :roll:

 

Chyba powinieneś z nim pogadać.

Jeszcze trochę i będę musiał się wyspowiadać

 

Nie wiem dlaczego się oburzasz na krytykę.

2200 km bez odpoczynku to mega nieodpowiedzialność.

Jazda 130 czy 180 km/h przy trudnych warunkach drogowych (las, koleiny, woda), maksymalnym zmęczeniu i jak sam napisałeś słabiutkiej koncentracji to już prowokowanie losu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zento, ja się nie oburzam, tylko zapytałem o wytłumaczenie, bo Niebo skomentował to zupełnie niezrozumiale, czego z kolei Action nie wyłapał. Jeśli jednak mowa o mojej jeździe to hmm, to sie chyba nie nadaje do spowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem, wiem i rozumiem. Po prostu mogłem odpowiedzieć krócej, że tak po co spinki skoro wynik wyścigiwanek jest z góry wiadomy. Sorry, wrócę po pokutę jak znowu kogoś złoję i wtedy poproszę o karę za dzisiejszy występek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie już ktoś pisał że to nie wątek cham na drodze :P

 

skiba STI, spokojnie poczytaj starsze posty :mrgreen:

 

 

A jaki to ma związek z chamem na drodze???

TY przeczytaj wszystkie, żeby dowiedzieć się ile postów jest nie na temat.

Mój wpis można by zakwalifikować tak czy siak do konfesionału, nawet jeśli nie miałem tego na celu.

 

Zamiast się wymądrzać poczytalibyście ze zrozumieniem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...