Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

skiba STI, poluźnij troche warkoczyki :wink:

Wszyscy cie podpuszczają a ty się sam wkręcasz.

Sam nie wiem za bardzo co to jest ten "konfesjonał" :wink:

Wygląda jak kiosk z lodami ale chyba to chyba wiele wspólnego z lodami nie ma :roll: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy czy jesteś, hmmm, jakby tu... klientem, czy "producentem"

 

strasznie współczuje ze w ogole zadajesz takie pytanie... :lol:

 

tylko zastanawiam sie, jak to powiązac z Cham na drodze :?: :lol:

 

szczesliwy kierowca, to spokojny i kulturalny kierowca.

simple

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy czy jesteś, hmmm, jakby tu... klientem, czy "producentem"

 

strasznie współczuje ze w ogole zadajesz takie pytanie... :lol:

 

No wiesz, mam doświadczenie tylko jako klient, ale widzę ze ogarniasz temat w całości, skoro wiesz, czego współczuć ;):mrgreen:

 

A w ogóle to wątki pomylilem, bo to nie "cham", tylko "konfesjonal" :) idę jakiegoś Big Milka zamówić na wieczór :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może nakieruję wątek na właściwe tory :twisted:

Otóż pojechałem dzisiaj wieczorem do całkiem zacnej piekarni po "bułki" (tak naprawdę chleb i drożdżówki ale to mało istotne). Wybierając kasę na tę okazję z bankomatu na osiedlu, przejechał koło mnie całkiem mocno porykujący wybebeszonym tłumikiem jakiś peugeot 106 czy podobna myśl francuska z wielką naklejką na tylnym słupku i całej tylnej bocznej szybie "Racing", do tego jeszcze napis WRC na wlewie zbiornika paliwa. Po wyjeździe z osiedla gość dał po garach i... w sumie przeszło mi przez myśl czy to jakiś tam dłubany pod KJS, czy może tylko zepsuty wydech :mrgreen: Przyznać trzeba, że auto bogato strojone, bo zapach po nim był taki jakby paliwo gubił :lol:

Zrządzeniem losu/sygnalizacji świetlnej spotkałem to auto 3km dalej na światłach. Akurat on był pierwszy na lewym pasie. Grzecznie ustawiłem się obok na prawym. Pomyślałem, że może sprawdzę co tam u niego siedzi pod maską, ale bez napinki - by w razie czego się nie zbłaźnić :mrgreen: Na zielonym delikatne ruszenie z 1200 rpm i słucham czy żepot wkręca się na obroty. Słyszę, że tak - to but w podłogę i czekam aż zacznie turbo pompować (w moim legacy chwilę trzeba poczekać - ale może panewki dłużej pożyją), idziemy prawie równo, żepot ryczy - mając cięgle pierwszy bieg i wskazówkę dochodzącą do pola czerwonego odszedłem mu na długość maski, po zapięciu biegu drugiego został z tyłu... zaczęły zbliżać się kolejne światła (akurat czerwone), więc zamiast wbijać trójkę ściągnąłem nogę z gazu - mnie już wystarczyło tego kopania 8) Natomiast kierownik żepota przytrzymał i załapał się na zielone i poszedł dalej ostro (zostawiając zapach benzyny). Spotkaliśmy się na kolejnych światłach - on skręcał w prawo, ja jechałem prosto. Ale udawał, że mnie nie widzi... 8) :mrgreen:

Pewnie może i setkę kucy pod tą maską miał, opakowane w całkiem lekkie pudełko, jednak wolę swoje rodzinne kombi - szybsze, mniej hałasuje i pojemniejsze 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybierając kasę na tę okazję z bankomatu na osiedlu, przejechał koło mnie całkiem mocno porykujący wybebeszonym tłumikiem jakiś peugeot 106

 

Rany, ależ ta technika idzie do przodu - samochody wybierają kasę z bankomatu i to jeszcze podczas jazdy! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprzedzilem dziś, Yarisem 1.0 w automacie, Cayenne Turbo. Podskoczy ktoś?? :D

I nie ma żadnego znaczenia, ze jechała dziewczyna, gadala przez telefon i robiła makijaż. Wyprzedzilem? Wyprzedzilem. Dziękuje, dobranoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprzedzilem? Wyprzedzilem. Dziękuje, dobranoc

Dla tego wątku ma zasadnicze znaczenie to, że to Ty jechałeś słabszym autem - nie liczy się. Jakbyś Ty jechał prosiakiem a laska rowerem, na deskorolce czy nawet tą toyotą - wtedy by się liczyło :mrgreen:

 

Rany, ależ ta technika idzie do przodu - samochody wybierają kasę z bankomatu i to jeszcze podczas jazdy!

Są i mniej finezyjne sposoby (pewnie starsza technologia):

http://www.mmkrakow.pl/394853/2011/11/2 ... =naSygnale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego wątku ma zasadnicze znaczenie to, że to Ty jechałeś słabszym autem - nie liczy się. Jakbyś Ty jechał prosiakiem a laska rowerem, na deskorolce czy nawet tą toyotą - wtedy by się liczyło :mrgreen:

 

Pasuje do wątku, nie pasuje - pochwalić sie tylko chciałem i podzielić z kimś moja radością. Nie mogłem tego dłużej trzymać w sobie :D

A tak serio to głupie uczucie strasznie, dłuższa chwila sie bilem ze sobą, wyprzedzać/nie wyprzedzać? No bo jak to w ogóle wyglada?? :) ale naprawdę za wolno jechała. Ale drugi raz bym tego nie zrobił, bo yaris pewnie do tej pory nie moze uwierzyć, na jakie sie wkrecil obroty :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się podniecacie.

 

Ja dwa lata temu wyprzedziłem NA OBWODNICY miasta Porsche 911 !!! Czym :?: Daewoo Tico !!!

 

 

Pfff kiepsko ja w przeciągu 15 minut wyprzedziłem 2 sztuki Bentleya Cobtinetala GT :) i to zwykłym Golfem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pfff kiepsko ja w przeciągu 15 minut wyprzedziłem 2 sztuki Bentleya Cobtinetala GT i to zwykłym Golfem

Piętnaście minut wyprzedzałeś lawetę z dwoma Bentlejami???

:twisted:

 

 

Noooo bo jechała ponad 90 a paliwo drogie :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Nie Bentleye poruszały się na własnych kołach, to że stały w korku a mój pas poruszał się szybciej nie ma na pewno z tym faktem nic wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...