SUBARU XV

[Dobi1972]

Witam wszystkich

czy ktoś już zakupił xv i może podzielić się wrażeniami z jazdy.

Większość ludzi krytykuje ten samochód, tylko nikt nie ma go w swoim garażu

Jestem zainteresowana zakupem 2.0 benzyny.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

 

A byłaś już na jeździe próbnej? Najlepiej to samemu sprawdzić a nie słuchać opinii innych bo każdy zwraca uwagę na co innego, XV raczej nie jest krytykowany ...

[Malgosia]

Dzięki za szybką odpowiedź.

Oczywiście, że byłam - nawet na dwóch

Chodziło mi bardziej o doznania osoby, która porusza sie nim coddziennie.

Rozumiem, że każdemu odpowiada co innego i na różne rzeczy zwraca uwagę, ale może jest ktoś

kto podzieli się wrażeniami z jazdy (nie)próbnej.

[Dobi1972]

Dzięki za szybką odpowiedź.

Oczywiście, że byłam - nawet na dwóch

Chodziło mi bardziej o doznania osoby, która porusza sie nim coddziennie.

Rozumiem, że każdemu odpowiada co innego i na różne rzeczy zwraca uwagę, ale może jest ktoś

kto podzieli się wrażeniami z jazdy (nie)próbnej.

 

Chyba na razie tylko forumowicze Dyrekcja lub Andrzej Koper mogą coś więcej powiedzieć. Rozumiem że masz jeszcze wątpliwości po tych jazdach?

[Malgosia]

Wątpliwości są. Trochę kosztuje ten potworek

wcześniej jeździłam X-Trailem 2.2 D - był moim marzeniem - niestyty pewna Pani postanowiła wyjechać mi na czołówkę i po marzeniu Nowego nie chcę bo to już nie ten Nissan.

XV ma to coś w sobie - takie jest moje zdanie - czuje sie w nim dobrze i bezpiecznie (to ważne po tej przygodzie),

trzyma się na tych swoich 4 łapkach doskonale, precyzyjnia skrzynia no i 4x4

Dobi1972 jeździłeś XV?

[Amstaff23]

A może BRZ ?

Jakie masz w ogóle podstawowe wymagania, jakie powinien spełniać nowy samochód?

[Malgosia]

w sumie wszystkie - moje wymagania spełnia - bezpieczeństwo, duży prześwit, niezawodność.

Zastanawiam się jak ze spalniem i sprzęgłem (bo z tego co wiem Forestery miały duże problemy).

[Subaryta]

Malgosia, XV jeżdżę nie tylko służbowo ale również prywatnie, codziennie dojeżdżam do pracy jakieś 17 km po krętej i słabej jakościowo drodze, jeżdżę dieselem. Moje (subiektywne) wrażenia z 3000km - samochód prowadzi się bardzo pewnie (ale to u nas standard), jakość wykonania wnętrza - dobra (a biorąc pod uwagę japoński "pomysł" na wykonywanie wnętrz - bardzo dobra), prześwit - extra, silnik - jak zimny to barabani a jak nie zimny to nie barabani ochoczo odpycha się od asfaltu i nawet ja mieszczę się poniżej 8 litrów /100km (parę osób tu mnie zna i wie, że wszystko poniżej 15/100 u mnie to wyczyn ). Nie wiem jakiego jesteś wzrostu ale przy moim mam mały kłopot z podparciem pod kolanami (choć dotyczy to w równej mierze zdecydowanej większości aut, którymi jeździłem), drugim i ostatnim zauważonym przeze mnie minusem jest umiejscowienie lusterek bocznych - niby wszystko widać, niby ergonomicznie ale jakoś cholera nie wchodzi mi to w metabolizm komórki (TTTM )

Podsumowując - samochód jest szybki, pewny, cichy i ekonomiczny oczywiście ma swoje wady (opisałem) ale według mnie nie za wielkie a w kontekście:

pewna Pani postanowiła wyjechać mi na czołówkę i po marzeniu

 

polecam Ci obejrzenie testów zderzeniowych XV, wierz mi w tej klasie aut ciężko o konkurencję (sam przeżyłem ciężki wypadek więc wiem dlaczego teraz to dla Ciebie najważniejszy parametr...)

Ogólna rada - kup, ciesz się a potem zmień na następne Subaru (bo u nas zazwyczaj tak jest )

Pozdrawiam

[Pitz]

Wpadła mi w ręce pewna gazeta motoryzacyjna, w której opisują to niższe XV i bez plastików, czyli po prostu nową Imprezę, która ponoć zadebiutuje na początku 2013. Czytam i uderza mnie mnogość silników jakie będą do wyboru. Wg. redakcji, tudzież pana redaktora, będzie to tylko i wyłącznie benzyna 1.6 :shock: ?

Prawda to?

Jeśli tak, to chyba takie auto na rynku aut używanych będzie prawdziwym rarytasem za parę lat, bo kto kupi takie nowe...?

[Malgosia]

Ogólna rada - kup, ciesz się a potem zmień na następne Subaru (bo u nas zazwyczaj tak jest )

Pozdrawiam

 

 

Dzięki i szerokiej...

[dzioba]

Malgosia, kolega jaskier wypowiada się dwa posty wyżej. Jak na razie to malo kto krytykuje (az dziwne na forum :shock: )

Wrażeniami z jazdy mogę się podzielić nawet ja chociaż nie kupiłem ale oczywiście musiałem się przejechać.

Jechałem właśnie 2.0l MT. Porownujac z impreza N/A zbiera sie podobnie. Dość precyzyjny w prowadzeniu (lepiej od forka dyszla). nie czuje sie specjalnie kolysania (mniej nawet niz w imprezie) Do jazdy wystarczajace. Nagatywne jak dla mnie jest spory zwis z przodu co ogranicza znacznie mozliwosci terenowe ( pod tym wzgledem mam wygorowanie wymagania). Najlepiej omów się na jazdę w jakimś ASO nie wiemy gdzie mieszkasz aby podać konkretny adres. Jedna z wielkich zalet tego auta to to ze mozesz przyjechac nim na PLEJADY 8)

[radix99]

...Jedna z wielkich zalet tego auta to to ze mozesz przyjechac nim na PLEJADY 8)

 

największa 8)

[Andrzej Koper]

Jedna z wielkich zalet tego auta to to ze mozesz przyjechac nim na PLEJADY 8)

 

ale bez pralki. ...nie mieści się w bagażniku....

[jaskier]

w sumie wszystkie - moje wymagania spełnia - bezpieczeństwo, duży prześwit, niezawodność.

Zastanawiam się jak ze spalniem i sprzęgłem (bo z tego co wiem Forestery miały duże problemy).

Nie wiem o jakie problemy Leśników ze sprzęgłem Ci chodzi - o awaryjność, czy o komfort jazdy? W XV trzeba dość głęboko sprzęgło wciskać i jak w każdym wozie poznać co lubi czego nie.

Ogólne wrażenie po 6 tys. km jest ok. Plusy napędu ocenić tak naprawdę będę mógł zimą, choc już teraz parkowanie w miejscach wcześniej dla mnie niedostepnych czy mozliwość omijania korków wyboistymi skrótami to coś co bardzo cieszy . Spalanie? Miasto - głównie krótkie odcinki albo stanie w korkach - 9l, jazda z prędkościa podróżną ok. 1,6 - 1,7 Macha (niemieckie autobany) przy pełnym obciążeniu - zmieściłem sie w 10l.

Jeśli myślisz o silniku 2-litrowym, to pewnie będzie pozbawiony wad mojego. Jeśli ktos lubi skopać kogoś na światłach, czy popisać się przed koleżankami wciskaniem w fotel, to 1,6 l to za mało. Mocy brakowało też czasem gdy na niemieckiej autostradzie robiło sie pod górkę. Nie ma natomiast najmniejszego problemu ze sprawnym wyprzedzaniem. No i nie jest to wóz dla rodziny z trójką dzieci - ciężko będzie im się spakować do bagażnika.

Widzę, że Twoje wymagania sa dokładnie takie jak moje - wyposażenie auta też nie powinno Cię zawieść, zwłaszcza jesli wybierzesz nie tę najtańszą wersję (ja niestety wyżej sięgnąć nie byłem w stanie)

[Malgosia]

jaskier, dzięki za podzielenie się opinią i wrażeniami z jady.

Do zobaczenia na drodze

[Luk77]

Czy ktoś już konkretnie (poza dealer-ami) użytkuje ten samochód :?:

[Wielki Szu]

Pewnie tak, przecież schodziły jak świeże bułki

[Dobi1972]

Pewnie tak, przecież schodziły jak świeże bułki

 

Może tylko ich właściciele nie odkryli jeszcze Forum ...

[jaskier]

Czy ktoś już konkretnie (poza dealer-ami) użytkuje ten samochód :?:

Ja :shock:

Pewnie tak, przecież schodziły jak świeże bułki

Nie udało mi się jeszcze spotkac bliżniaka pomimo 7k przejechanych km. Może dlatego, że od zamówienia do dostania XV czeka się w zalezności od swoich zachcianek nawet ponad pół roku

[ex-Dyrekcja]

Ja już spotkałem "nie nasze" XV na drogach.

 

Istotnie dostway nie są bardzo szybkie, acz ostanio sytuacja nieco się poprawiła.

W tej chwili jeździ w Polsce trochę ponad 100 zakupionych u naszych partnerów XV.

Wiele z nich należy jednak do osób, które uprzednio nie posiadały Subaru i prawdopodobnie nie bywają ( jeszcze ?) na Forum.

 

Pozdrowienia

[leon]

Przejechałem się krótko XV z CVT. Samochód do miasta OK, ale gdyby skrzynia miała jeszcze opcję "Power", zamiast domyślnej "Kapelusz", byłoby nawet dobrze.

Niby są łopatki, ale nie po to jest automat, żeby coś ręcznie mieszać. Mój entuzjazm opadł.

[Andrzej Koper]

Niby są łopatki, ale nie po to jest automat, żeby coś ręcznie mieszać. Mój entuzjazm opadł.

 

został zredukowany łopatkami..... :wink:

[giepa]

leon- 2.0 czy 1.6 ?

[leon]

2.0. Gdyby miał koło 200 kucyków z manualem, to byłby nawet warty grzechu.

[subleo]

2.0. Gdyby miał koło 200 kucyków z manualem, to byłby nawet warty grzechu.

Nie jeździłem XV-ką, jednak wtrącę kilka przemyśleń technicznych. Wydaje się, że FHI przekombinowało w XV-ce z przełożeniami skrzyni biegów, dążąc do minimalizacji zużycia paliwa. Wystarczy porównać osiągi z Legacy (2.0/MT):

_____________________________LEG_______XV

Pojemność [cm3]:_____________1994______1995

Moc [kW] / obr./min.:________110/6000___110/6200

Moment obr [Nm] / obr./min.:__196/3000__196/4200

Przyspieszenie 0-100 km/h :__9.5________10.5

Zużycie paliwa [l/100km]:______8.5_________6.5

Masa [kg]:__________________1420________1370

Emisja CO2 [g/km]:___________199________160

Przełożenie, bieg 1:__________3.454_______3.545

Przełożenie, bieg 2:__________1.947_______1.888

Przełożenie, bieg 3:__________1.296_______1.296

Przełożenie, bieg 4:__________0.972_______0.972

Przełożenie, bieg 5:__________0.825_______0.780

Przełożenie, bieg 6:__________0.695_______0.695

Przełożenie główne:__________4.111______4.444 :!: (dłuższe przełożenia, mniejszy moment na kołach)

 

Legacy, które ma większą masę osiąga 1 s przewagi w teście 0-100 km/h, jednocześnie spalając w trybie mieszanym 2 litry paliwa więcej. W przypadku silnika SBD nie ma różnic (w obu modelach zastosowano tą samą skrzynię). Powyżej 100km/h, gdzie znaczącą rolę zaczynają odgrywać opory powietrza, XV-ka to już chyba w ogóle nie jedzie

 

Nie dość, że XV-kę trzeba wyżej kręcić (maksymalny moment przy 1200 obr. wyżej niż w Legacy) to jeszcze przełożenie są dłuuuuuuugie. A wystarczyło lepiej zestopniować skrzynię i byłoby dużo, dużo lepiej. Na otarcie łez pozostaje mniejsze spalanie 8).

[Adam12]

pewnie tylko teoretycznie mniejsze.