maniujr Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Ja już dwa weekendy jeździłem, a dzisiaj pierwszy raz do pracy Trochę chłodno o 7 rano (11stopni), ale idzie ku dobremu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Aby do lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CYRULIK Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 W niedziele byliśmy znowu razem Ja i moja Zuzia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 dzisiaj pierwszy raz do pracy Trochę chłodno o 7 rano (11stopni), ale idzie ku dobremu Ja też myknąłem wczoraj pierwszy raz do pracy. Rano dość chłodno, za to w drodze powrotnej orzeźwiający deszczyk... Najgorsze, że dziś leje, a na wieczór i najbliższe dni straszą śniegiem.... Przejażdżka w środę uświadomiła mi za to, że moja ważka niestety nie korzysta z rezerwy Ten elektryczny kranik jest wygodny i zawodny. Dobrze, że kobietę mam wyrozumiałą i podjechała z kanisterkiem, bo pchania do stacji jakoś sobie nie wyobrażam. Za to pogoda była wymarzona: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Qba25, kominy fajne w tej wirażce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maf1evo Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Ja już dwa weekendy jeździłem, a dzisiaj pierwszy raz do pracy Trochę chłodno o 7 rano (11stopni), ale idzie ku dobremu 7 stopni? Farciarz Mi co rusz wybija na termometrze +3 rano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Qba25, kominy fajne w tej wirażce Dzięki, klang V-ki też niczego. Podobnie jak w subaru - uwielbiasz tunele Trafiłem przypadkiem na swój stary tekst, myślę, że pasuje do tego wątku: To była niesamowite rendez-vous, bo to ONA jest niesamowita. Z początku czułem się przy Niej nieco skrępowany, ale może to tylko kwestia stroju? Pierwsze spojrzenie, pierwszy dotyk i poczułem na plecach ten przyjemny dreszczyk. Czy może istnieć uczucie od pierwszego spojrzenia? Jej ciepła bliskość pozwoliła mi zapomnieć o całym świecie. Choć pozycje jakich wymagała, były mi dotąd obce, nie mogę powiedzieć, że było mi niewygodnie. Za to dźwięki, które wydawała, były prawdziwą muzyką dla mych uszu. A Jej zachowanie? Od pełnej łagodności aż po dzikie szaleństwo, jakby ciągle była nienasycona, jakby chciała wciąż więcej i więcej. Kiedy już złapaliśmy wspólny rytm chciało się zawołać, jak doktor Faust "Chwilo, jesteś piękna, trwaj!" i pogrążyć się w wiecznej ekstazie. Tuż pod domem zawahała się w niemym pytaniu: "Wracamy już?", jakby chciała odwlec chwilę naszego rozstania. Obudziła we mnie szalone wspomnienia, przypomniała czasy nieliczącej się z jutrem młodości. Odżyła tęsknota za tą lekkością i niefrasobliwością. Na pożegnanie otuliłem Ją czule myśląc już o wspólnych chwilach. Jutro, pojutrze, kiedykolwiek... To była Ona: (zdjęcie pożyczone, bo własnego nie znalazłem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2015 No to ruszylem sprzeta z zimowej jaskini Aku ledwo żyło ale miałem kabelki wiec przy pomocy niemieckiego prądu włoskia piękności rozpoczęło sezon 2015 Zimno jako cholerka wiec tylko z gawry do domu ale i tak było fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2015 Qba25, kominy fajne w tej wirażce Dzięki, klang V-ki też niczego. Podobnie jak w subaru - uwielbiasz tunele Trafiłem przypadkiem na swój stary tekst, myślę, że pasuje do tego wątku: To była niesamowite rendez-vous, bo to ONA jest niesamowita. Z początku czułem się przy Niej nieco skrępowany, ale może to tylko kwestia stroju? Pierwsze spojrzenie, pierwszy dotyk i poczułem na plecach ten przyjemny dreszczyk. Czy może istnieć uczucie od pierwszego spojrzenia? Jej ciepła bliskość pozwoliła mi zapomnieć o całym świecie. Choć pozycje jakich wymagała, były mi dotąd obce, nie mogę powiedzieć, że było mi niewygodnie. Za to dźwięki, które wydawała, były prawdziwą muzyką dla mych uszu. A Jej zachowanie? Od pełnej łagodności aż po dzikie szaleństwo, jakby ciągle była nienasycona, jakby chciała wciąż więcej i więcej. Kiedy już złapaliśmy wspólny rytm chciało się zawołać, jak doktor Faust "Chwilo, jesteś piękna, trwaj!" i pogrążyć się w wiecznej ekstazie. Tuż pod domem zawahała się w niemym pytaniu: "Wracamy już?", jakby chciała odwlec chwilę naszego rozstania. Obudziła we mnie szalone wspomnienia, przypomniała czasy nieliczącej się z jutrem młodości. Odżyła tęsknota za tą lekkością i niefrasobliwością. Na pożegnanie otuliłem Ją czule myśląc już o wspólnych chwilach. Jutro, pojutrze, kiedykolwiek... To była Ona: (zdjęcie pożyczone, bo własnego nie znalazłem) Tak pięknie ostatni raz pisałem do swojej drugiej połowy ( czyt. żony ) lat temu 15 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Dzisiaj pierwszy wyjazd do firmy na moto i nie autostradą a przez miasto, tam korki, koreczki a motnogiem fruuuu szparkami 2 kółka to jednak fajne są Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Przed 10:00 nie ruszam skutera bo hyc. Czy w Polsce ganiają jednoślady za ciągłą linie i objeżdżanie kolumny aut ? Dziad się wczoraj do mnie czepił ze ciąłem zakret na ciągłej. Nawet nie wyprzedzalem tylko taka byla trajektoria. Nie miał jak się czepić prędkości to na sile chciał coś znaleźć. W departamencie obok to jest normalka i nikt się nie czepia jak sie trzyma pewnych zasad. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Czy w Polsce ganiają jednoślady za ciągłą linie i objeżdżanie kolumny aut ? No co Ty... Jak przelecisz pełną bombą na wolnych wydechach do się mogą kierowcy zdenerwować ale takie cichutkie popyrkiwanie przeciskającego się motocykla aż tak nie razi Zawsze mogę wsiąść do auta i wspomóc korki jeszcze jedna puszką 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maf1evo Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 No i w końcu ja rozwinąłem skrzydła Poskładałem to co mi kurjerzy przywieźli, odpaliłem i już coś tam przejechałem. Dziś pierwszy raz do pracy bo wcześniej albo lało albo padało Dziś ładne słoneczko ale zimno jak cholera. Rano o 6,00 było tylko +2 ale jak mówi powiedzonko: "nie ma złej pogody, tylko źle ubrani motocykliści" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Ale jednak opony jeszcze nie kleją jak trzeba, wczoraj zaliczyłem lekki uślizg tylnej opony. Na początku sezonu trzeba uważać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Ale jednak opony jeszcze nie kleją jak trzeba, wczoraj zaliczyłem lekki uślizg tylnej opony. Na początku sezonu trzeba uważać. zwłaszcza na rondach... moim gokartem każde biorę bokiem przy lekkim dotknięciu hamulca... jest chłodno i jeszcze sporo syfu zimie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrGS Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 W ostatni czwartek poleciałem sobie na weekend w Bieszczady Było suuuper choć nie za ciepło bo od 1,5st. do 5st no i śnieg padał całkiem całkiem więc trzeba było uważać ale warto było Chyba w piątek i sobotę byłym jedynym motocyklistą w tamtym rejonie. Mało ludzi więc można było po zamkniętych drogach do transportu drewna pojeździć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Trochę na wesoło, znalezione na innym forum. "Ja również jestem zdania, że te nowe regulacje to skandal. Do tej pory można było jeździć 200 po mieście i nikomu to nie przeszkadzało. Teraz pewnie wprowadzą dodatkowe kary za dwukrotne przekroczenie norm głośności. I nie będzie można już grać kołysanek w środku nocy prując niczym Marc Marquez od osiedla do osiedla. I nikt się nie zapyta, po co wyprułem sobie wydechy, albo kupiłem sporta. Czy ja komuś każę się przepraszać, za te ciągłe bóle w krzyżu od pozycji, jakbym obcinał soie paznokcie u stóp? Nie. Ale ktoś mógłby chociaż czasem podziękować. Zamiast tego kręcą głową, szepcą coś pod nosem, pokazują palcami, biorą dzieci na ręce. Chcą za wszelką cenę pokazać, że są po drugiej stronie barykady. Ale ja wiem, co nimi kieruje. To najwyklejsza w świecie zazdrość. Oni wpadli już w sidła Matrixa. Pobudka rano, zęby, z mleka zupa, szybka kupa, praca, tak do piątku i czas kaca. A ja jestem wolny. Sieję terror. Warsaw Street Terror. Jestem ponad prawem i przed autami. I zawsze tankuję do pełna. Ludzie zniewoleni nigdy tego nie pojmą. Czasem próbują dać mi prztyczka w nos, przeciskając się w korku tymi godnymi pożałowania piardami (o pojemności niegodnej prawdziwego mężczyzny) 3 razy szybciej ode mnie, ale w głębi serca nawet wtedy dobrze wiedzą, że to ja, stojący w moim wyprasowanym kombi 300 metrów za nimi, pomiędzy Fabią a Yarisem, z mokrymi jajami i pulsującym przedramieniem - choć daleko z tyłu, to ja jestem na szczycie łańcucha pokarmowego. I mogę zrobić przegazówkę. Jakiś czas temu w mediach zawrzało, ponieważ pewnien praworządny mieszkaniec bloku przy ulicy Czumy w Warszawie strzelał z wiatrówki w przedszkole vis a vis jego okien. Ale czy ktoś wtedy zapytał, po co on sobie tę wiatrówkę kupił? Czy to naprawdę tak trudno domyślić się, że celowanie nawet w najbardziej oddaloną ścianę przytulnego M2 jest po prostu niemożliwe, bo nie da się odpowiednio wykalibrować lunety? Odpowiedź na obydwa pytania znowu brzmi NIE. W oparach hipokryzji, sterowana mediami, bez zgłębienia tematu, gawiedź zaocznie przypięła mu łatkę psychopaty. I to samo zrobią z nami. Marionetki..." by "Shogun" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logicsys Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Ale jednak opony jeszcze nie kleją jak trzeba, wczoraj zaliczyłem lekki uślizg tylnej opony. Na początku sezonu trzeba uważać.Ja to bym cały rok uważał, a na rondach szczególnie. Nie raz asfalt jest na zjazdach z ronda, tak wyślizgany, że 40 stopni w cieniu tego nie poprawi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Trochę na wesoło, znalezione na innym forum. "Ja również jestem zdania, że te nowe regulacje to skandal. Do tej pory można było jeździć 200 po mieście i nikomu to nie przeszkadzało. Teraz pewnie wprowadzą dodatkowe kary za dwukrotne przekroczenie norm głośności. I nie będzie można już grać kołysanek w środku nocy prując niczym Marc Marquez od osiedla do osiedla. I nikt się nie zapyta, po co wyprułem sobie wydechy, albo kupiłem sporta. Czy ja komuś każę się przepraszać, za te ciągłe bóle w krzyżu od pozycji, jakbym obcinał soie paznokcie u stóp? Nie. Ale ktoś mógłby chociaż czasem podziękować. Zamiast tego kręcą głową, szepcą coś pod nosem, pokazują palcami, biorą dzieci na ręce. Chcą za wszelką cenę pokazać, że są po drugiej stronie barykady. Ale ja wiem, co nimi kieruje. To najwyklejsza w świecie zazdrość. Oni wpadli już w sidła Matrixa. Pobudka rano, zęby, z mleka zupa, szybka kupa, praca, tak do piątku i czas kaca. A ja jestem wolny. Sieję terror. Warsaw Street Terror. Jestem ponad prawem i przed autami. I zawsze tankuję do pełna. Ludzie zniewoleni nigdy tego nie pojmą. Czasem próbują dać mi prztyczka w nos, przeciskając się w korku tymi godnymi pożałowania piardami (o pojemności niegodnej prawdziwego mężczyzny) 3 razy szybciej ode mnie, ale w głębi serca nawet wtedy dobrze wiedzą, że to ja, stojący w moim wyprasowanym kombi 300 metrów za nimi, pomiędzy Fabią a Yarisem, z mokrymi jajami i pulsującym przedramieniem - choć daleko z tyłu, to ja jestem na szczycie łańcucha pokarmowego. I mogę zrobić przegazówkę. Jakiś czas temu w mediach zawrzało, ponieważ pewnien praworządny mieszkaniec bloku przy ulicy Czumy w Warszawie strzelał z wiatrówki w przedszkole vis a vis jego okien. Ale czy ktoś wtedy zapytał, po co on sobie tę wiatrówkę kupił? Czy to naprawdę tak trudno domyślić się, że celowanie nawet w najbardziej oddaloną ścianę przytulnego M2 jest po prostu niemożliwe, bo nie da się odpowiednio wykalibrować lunety? Odpowiedź na obydwa pytania znowu brzmi NIE. W oparach hipokryzji, sterowana mediami, bez zgłębienia tematu, gawiedź zaocznie przypięła mu łatkę psychopaty. I to samo zrobią z nami. Marionetki..." by "Shogun" dobre Ja to bym cały rok uważał, a na rondach szczególnie. Nie raz asfalt jest na zjazdach z ronda, tak wyślizgany, że 40 stopni w cieniu tego nie poprawi true... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 "nie ma złej pogody, tylko źle ubrani motocykliści" i odpowiednio odziane motocykle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
randall Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Czyżby Elefant-Treffen ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubiks Opublikowano 25 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2015 Dziś rano czyscili pulawska z pozostałości po zimie, wiec postanowiłem rozruszać sprzęt. I przypomniałem sobie, że olej to mam z 2013. Polecicie jakaś miejscówke mechanika w okolicach Piaseczna? Chyba że ASO subaru tylko może być :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Wczoraj pięknie było, za to dziś pogoda się zepsuła i z jazdy nici Oby na majowy weekend dopisało.............. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Co sprawdzam pogodę, to każda inaczej pokazuje na długi. Za to jutro ma być ciepło i bez deszczu, będzie można pośmigać Może to dziwne pytanie, ale próbował ktoś z Was, posiadaczy sportów, zrobić coś z lusterkami, żeby było w nich coś więcej widać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Dziś już pewne. Pogody odpowiedniej na dwa koła w weekend majowy raczej nie będzie, ............szkoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się