Kubica w F1

[Zyzol]

3 godziny temu, kubanow napisał:

straszna nagonka jest na LH na tym forum, tak czytam i stwierdzam że to takie polskie

gdyby w takiej samej sytuacji był np VER to było by całkiem inne gadanie

biernie śledzę F1 bez jakiegoś kibicowania komukolwiek, ale ta stronniczość na forum bardzo słabo wygląda

gdy LH się gdzieś potknie to to pianie z zachwytu jest straszne

(nie nie jestem kibicem LH ani VER ani nikogo innego)

Ile racji byś nie miał, to jednak niepotrzebnie kolejny raz rozgrzebujesz mrowisko  Teraz będzie wysyp tych samych argumentów wałkowanych tysięczny raz  

[aflinta]

1 godzinę temu, Beavis napisał:

wziąć na tapetę

Na tapet - taki stół

[Beavis]

23 minuty temu, aflinta napisał:

Na tapet - taki stół

Nie znałem

 

[Bosman]

Mnie tam w równym stopniu męczy nagonka na LH, co nagonka na tę nagonkę.

Skupmy się na wyścigach.

 

Ferrari i jego awaria zafundowali nam naprawdę fajny wyścig.

Zdolności Haasa by w kolejnych latach nie zdobywać punktów, na które mają potencjał już trudno komentować.

Tym razem MAG pojechał w stylu GRO.

[czekker]

Wracając do Żorżyka - przypominają się testy na inteligencję:  które miejsce zdobędzie w Monaco?

 

Wszyscy zapatrzeni w Charlesa i Maksia, a na koniec będą jaja jak Żorżyk zrobi mistrza ani razu nie wygrywając wyścigu

 

 

Edytowane 23 Maja 2022 przez czekker

[turdziGT]

2 godziny temu, czekker napisał:

Wracając do Żorżyka - przypominają się testy na inteligencję:  które miejsce zdobędzie w Monaco?

 

Wszyscy zapatrzeni w Charlesa i Maksia, a na koniec będą jaja jak Żorżyk zrobi mistrza ani razu nie wygrywając wyścigu

 

 

Trzeba przyznac ze pieknie sie bronil przed Maxem. Nie dal mu ani cm.

Mysle ze Max mial w tym czasie mega nerwa i dlatego gadga po wyscigu specjalnie sie nie kleila i ogolnie tylko czekalem kiedy Max nie wytrzyma i bedzie mega dzwon bo oboje w goraczej wodzie kapani.

Russell pokazal Maxowi ze jak tylko bedzie mial konkurencyjny samochod to nie bedziesz mial zadnej taryfy ulgowej kolego. 

[Pablito79]

4 godziny temu, turdziGT napisał:

Trzeba przyznac ze pieknie sie bronil przed Maxem. Nie dal mu ani cm.

Mysle ze Max mial w tym czasie mega nerwa i dlatego gadga po wyscigu specjalnie sie nie kleila i ogolnie tylko czekalem kiedy Max nie wytrzyma i bedzie mega dzwon bo oboje w goraczej wodzie kapani.

Russell pokazal Maxowi ze jak tylko bedzie mial konkurencyjny samochod to nie bedziesz mial zadnej taryfy ulgowej kolego. 

Chociaż kibicuje Maxowi, to właśnie tak to powinno wyglądać. 

Walka na torze, w końcu to królowa motorowego sportu.

Oby walka trwała jak najdłużej, może będzie replay z poprzedniego sezonu. 

 

[chojny]

8 godzin temu, Pablito79 napisał:

Chociaż kibicuje Maxowi, to właśnie tak to powinno wyglądać. 

Walka na torze, w końcu to królowa motorowego sportu.

Oby walka trwała jak najdłużej, może będzie replay z poprzedniego sezonu. 

 

 

Co ważniejsze to RUS jak dotąd nie popełnia błędów, wiec jak Merc się postara to faktycznie może być sensowny wynik na koniec sezonu. 
 

Gdzie dwóch się bije….  

[Bosman]

Trzeba przyznać, że HAM też pojechał bdb wyścig (nie licząc tego gadania o wycofaniu).

W kolizji z MAG nie mógł nic zrobić.

[rosaskc]

W temacie Mercedesa, to po wyścigu w Australii przewidywałem, że w drugiej części sezonu złapią się z czołówką. Jednak się pomyliłem i ekipa z Brackley potrzebowała zaledwie półtora miesiąca, aby trzy rundy później stawać bez kompleksów w szranki z Ferrari oraz Red Bullem. Niesamowity postęp, który potwierdza powiedzenie, by nigdy nie lekceważyć serca mistrza.

Trochę ironicznie, trochę prześmiewczo, ale jeszcze trochę włoskiego grande tragedia plus poprawienie niezawodności puszek z tauryną, a za chwilę znów o P1 będą walczyć byki z wilkami

 

Już w niedzielę kolejny akt - wyścig w Monako. Na początku sezonu kibicowałem Sainzowi, ale ten regularnie notuje wpadki. Mam nadzieję, że Leclerc przełamie swoje pasmo porażek w Księstwie i wreszcie pokaże na co go stać w domowym wyścigu. Kluczowe oczywiście będą sobotnie kwalifikacje, bo w niedzielę można spodziewać się procesji. Chociaż przed Barceloną też wielu tak mówiło  Co tym razem nas zaskoczy? Nie wiem, ale już nie mogę się doczekać!

[Bosman]

Ciekawe wyniki w tym roku ma Max.

4 wygrane, 2 DNF.

Albo wygrywa albo nie dojeżdża. Innymi słowy żadnego wyścigu nie ukończył na pozycji gorszej niż pierwsza 

[chojny]

21 minut temu, Bosman napisał:

Ciekawe wyniki w tym roku ma Max.

4 wygrane, 2 DNF.

Albo wygrywa albo nie dojeżdża. Innymi słowy żadnego wyścigu nie ukończył na pozycji gorszej niż pierwsza 

 

Wygrana albo kaboom, znaczy nie przejmuje się ze coś na kierownicy miga  

[Pablito79]

2 godziny temu, Bosman napisał:

Ciekawe wyniki w tym roku ma Max.

4 wygrane, 2 DNF.

Albo wygrywa albo nie dojeżdża. Innymi słowy żadnego wyścigu nie ukończył na pozycji gorszej niż pierwsza 

Jest niestety nerwowo, teraz jak oglądam wyścig, to modlę się na ostatnich pięciu okrążeniach, żeby tylko RB dojechały do mety.

Niestety technicznie coś szwankuje.

A Mercedes powolutku odrabia straty.

[chojny]

22 minuty temu, Pablito79 napisał:

Jest niestety nerwowo, teraz jak oglądam wyścig, to modlę się na ostatnich pięciu okrążeniach, żeby tylko RB dojechały do mety.

Niestety technicznie coś szwankuje.

A Mercedes powolutku odrabia straty.

 

Mercedesy tez ledwo dojechały. Doczytał ktos dlaczego musieli zwolnić? 

[skwaro]

12 minut temu, chojny napisał:

 

Mercedesy tez ledwo dojechały. Doczytał ktos dlaczego musieli zwolnić? 

Podczas wyścigu mówili że przegrzewają się, zapaliło się wszystko na kierownicy i jest niebezpieczeństwo niedojechania do mety.

[Bosman]

Spekulowano też o braku paliwa. Że być może założyli, że jakiś czas jednak będzie za SC, a finalnie nie był.

[chojny]

 

Tak było w trakcie ale po wyścigu Mercedes nic nigdzie nie wspominał jaka była przyczyna prawda? 

[rosaskc]

Nie mogę teraz znaleźć źródła, ale gdzieś wyłapałem, że chodziło o przegrzewanie.

[sartek]

Godzinę temu, chojny napisał:

Mercedes nic nigdzie nie wspominał jaka była przyczyna prawda?

Chyba jak dotąd nie było oficjalnego komunikatu w tej sprawie.

[so_what]

W przypadku Hamiltona miało chodzić o wycieki, jak rozumiem z układu chłodzenia, a w przypadku Russela - przegrzewanie:

 

Cytat

"Wir haben ein Wasserleck bei Lewis gehabt und das war wirklich Touch and Go, ob wir überhaupt zu Ende fahren", sagt Wolff. Bei Russell sei es hingegen einfach zu Überhitzung gekommen. Und das bereitet Mercedes etwas Bauchschmerzen.

 

 

[turdziGT]

2 godziny temu, Pablito79 napisał:

Jest niestety nerwowo, teraz jak oglądam wyścig, to modlę się na ostatnich pięciu okrążeniach, żeby tylko RB dojechały do mety.

Niestety technicznie coś szwankuje.

A Mercedes powolutku odrabia straty.

Kazdy ma jakies bolaczki dalej bo zminila sie koncepcja nadwozia milo ze silnik ten sam.  Teraz dwa auta z silnikeim Ferarri padly przez wysokie temperatury pewnie. Przypadek ? nie sadze pewnie cos z chlodzeniem. Mercedes tez mial z tym problemy chyba RUS mial kontrolki w kokpicie. 

[rosaskc]

 

 

 

[Zyzol]

5 godzin temu, rosaskc napisał:

 

 

 

Kolejny raz po wyścigu Toto niańczy Lewisa, żeby ten totalnie nie rozjechał się psychicznie  

Edytowane 24 Maja 2022 przez Zyzol

[rombu]

Najsmutniejsze jest to, że Robert jeździł w zeszłym tygodniu i nikt z nas nic nie napisał.

[radekk]