Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, fulcrum napisał:

inne auta kiedyś były. te w deszczu nie mają wcale trakcji

Nie jestem żadnym ekspertem od F1, oglądam dość często od lat, ale wydaje mi się że jest wręcz odwrotnie. Technologia z lat 2007 a technologia 2021 to inny wymiar praktycznie w każdej dziedzinie motorsportu, opony, trakcja, docisk, i dziesiątki innych czynników i przepisów.  Kiedyś przeglądałem jakąś stronę gdzie były rekordy torów, zdecydowana większość to jednak współczesne bolidy 1.6 turbo. Niestety wiele rekordów nie da sie porównać bo zmieniły się nitki torów, szykany itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, carfit napisał:

Nie jestem żadnym ekspertem od F1, oglądam dość często od lat, ale wydaje mi się że jest wręcz odwrotnie. Technologia z lat 2007 a technologia 2021 to inny wymiar praktycznie w każdej dziedzinie motorsportu, opony, trakcja, docisk, i dziesiątki innych czynników i przepisów.  Kiedyś przeglądałem jakąś stronę gdzie były rekordy torów, zdecydowana większość to jednak współczesne bolidy 1.6 turbo. Niestety wiele rekordów nie da sie porównać bo zmieniły się nitki torów, szykany itp. 

no właśnie, te samochody tak zapierd...ją, ale tylko w idealnych warunkach. stąd problemy z wyprzedzaniem, bo w cieniu aero nie jadą. stąd też DRS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fulcrum napisał:

no właśnie, te samochody tak zapierd...ją, ale tylko w idealnych warunkach. stąd problemy z wyprzedzaniem, bo w cieniu aero nie jadą. stąd też DRS

Pewnie sporo w tym racji, ale nie wierze że zespoły F1 nie są przygotowane na warunki deszczowe, wiedząc że mają ogromną większość wyścigów w Europie, gdzie pogoda bywa różna, Spa, Sliverstone, Zandvoort, Nur, a nawet Monza czy Hungaroring.  Owszem nikt nie obstawia że w Abu Dhabi  będzie padać, ale punkty zdobywa się wszędzie i za wszelką możliwą cene :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, carfit napisał:

Pewnie sporo w tym racji, ale nie wierze że zespoły F1 nie są przygotowane na warunki deszczowe, wiedząc że mają ogromną większość wyścigów w Europie, gdzie pogoda bywa różna, Spa, Sliverstone, Zandvoort, Nur, a nawet Monza czy Hungaroring.  Owszem nikt nie obstawia że w Abu Dhabi  będzie padać, ale punkty zdobywa się wszędzie i za wszelką możliwą cene :) 

tylko po co? przecież można beczeć, że się nie da, że niebezpiecznie... no i taniej wychodzi  :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, KotMorderca napisał:

Tam jest teraz za dużo paydriverów żeby pozwolić im się ścigać w deszczu bo się chłopaki pozabijają...

To całe F1 ostatnio prezentuje poziom bardzo nieśmiesznego żartu :(

Jestem zupełnie rozczarowany tym sportem.

Niestety ale masz rację, nawet Redbull płaczę i liczy części bo Perez uszkodził prawy zawias, parę kółek za SC i dobra jest..... żal mi kibiców co mokli co najmniej od dzisiejszego rana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, carfit napisał:

Kiedyś to była F1 !, teraz to jakaś farsa .... :angry:

 

Jest tylko jeden problem dzięki któremu sytuacji nie da się porównać  a nazywa się Euo Rouge.

A problemem nie jest sam zakręt a strefy wzdłuż niego.

 

Kazde udezenie w bariery w tym miejscu skutkuję wyrzuceniem samochodu z powrotem na tor.

 

Ten zakręt na sucho przy dobrej widoczności kosztował zycie wielu kierowców jak Anthonie Hubert w 2019 roku.

Sam Norris posmakował wczoraj jak to jest na cale szczęście w kwalach.

 

W tych warunkach bylo  by to wysnie kierowców na pewna śmierć tego ryzyka FIA nie mogla wziąć na siebie.Na każdym innym torze ten wyścig by się normalnie odbyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto normalny będzie chciał wywalać kasę na bezsensowne dzwony przy ograniczonych budżetach i ryzykować zdrowie kierowców.

Karetka jeździła bokami w tych warunkach. Poza deszczem dochodziła jeszcze kwestia beznadziejnej widoczności. Zapewne nawet 1/4 stawki by nie dojechała, szczególnie że to bardzo szybki tor.

Słabo wyszli na tej imprezie ci, którzy kupili bilety i byli na miejscu. Zobaczyli dwie parady bolidów w oparach wody i kilka przejazdów SC oraz karetki.

 

Szkoda, bo to świetny tor, a wyszło, jak wyszło.

Edytowane przez Zyzol
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Zyzol napisał:

Słabo wyszli na tej imprezie ci, którzy kupili bilety i byli na miejscu. Zobaczyli dwie parady bolidów w oparach wody i kilka przejazdów SC oraz karetki.

 

I dzwon Pereza oczywiście ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja podobnie. Jak zwykle "blokada informacyjna" przez cały dzień, żeby po 23 obejrzeć sobie spokojnie całość na F1 TV i mieć emocje.

Odpalam browara, nawet jakąś przekąskę sobie przygotowałem...

Siadam, patrzę, widzę deszcz, myślę: będzie się działo. Patrzę ile to potrwa, widzę ponad 4 godziny, myślę: będzie się duuużo działo...

Po kilku minutach zacząłem przewijać.

Przewijam, przewijam po kawałku, a tu albo nic albo "czerwona flaga", albo jakiś medical car się ślizga po torze.

Przewijam dalej, aż nagle patrzę, a tu ceremonia podium, Max wygrał, Jerzyk drugi(???), no bez jaj....

Zatem cofam i cofam i szukam gdzie ten wyścig, bo jakiś chyba musiał być, no ale nie znalazłem, więc jeszcze przewijam i szukam ale dalej nic, więc dałem sobie spokój i przeczytałem co tam się odbyło...

Na całą operację straciłem na szczęście nie więcej niż 20 minut, wiec to kolejny dowód, że obrana strategia jest słuszna i szkoda na ten cyrk poświęcać niedzielne popołudnie :)

 

Nie znam się za dobrze na F1 i nie wiem co mówią regulaminy, ale to nie powinno tak być, że przyznaje się punkty jeśli w ogóle nie było wyścigu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, turdziGT napisał:

Jest tylko jeden problem dzięki któremu sytuacji nie da się porównać  a nazywa się Euo Rouge.

A problemem nie jest sam zakręt a strefy wzdłuż niego.

 

Kazde udezenie w bariery w tym miejscu skutkuję wyrzuceniem samochodu z powrotem na tor.

 

Ten zakręt na sucho przy dobrej widoczności kosztował zycie wielu kierowców jak Anthonie Hubert w 2019 roku.

Sam Norris posmakował wczoraj jak to jest na cale szczęście w kwalach.

 

W tych warunkach bylo  by to wysnie kierowców na pewna śmierć tego ryzyka FIA nie mogla wziąć na siebie.Na każdym innym torze ten wyścig by się normalnie odbyl.

Słusznie Waść prawisz, nie dalej jak przedwczoraj był tam karambol 7 aut w W-Series i to w kwalifikacjach, zatem to + dzwon Norrisa + wszystkie inne historie tego miejsca wskazują, że decyzja co do braku ścigania była słuszna. Co innego decyzja o tym niby wyścigu za SC i przyznanie punktów....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, carfit napisał:

Nie jestem żadnym ekspertem od F1, oglądam dość często od lat, ale wydaje mi się że jest wręcz odwrotnie. Technologia z lat 2007 a technologia 2021 to inny wymiar praktycznie w każdej dziedzinie motorsportu, opony, trakcja, docisk, i dziesiątki innych czynników i przepisów.  Kiedyś przeglądałem jakąś stronę gdzie były rekordy torów, zdecydowana większość to jednak współczesne bolidy 1.6 turbo. Niestety wiele rekordów nie da sie porównać bo zmieniły się nitki torów, szykany itp. 

Prawda. Z drugiej strony obecne są znacznie bardziej wrażliwe na oddziaływania między sobą. 

Tutaj jednak nie chodziło o przyczepność, a bardziej zupełny brak widoczności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bosman napisał:

Słusznie Waść prawisz, nie dalej jak przedwczoraj był tam karambol 7 aut w W-Series i to w kwalifikacjach, zatem to + dzwon Norrisa + wszystkie inne historie tego miejsca wskazują, że decyzja co do braku ścigania była słuszna. Co innego decyzja o tym niby wyścigu za SC i przyznanie punktów....

 

Albo na przykład ten pare tygodni wcześniej. 

 

 

 

Przy tej prędkości samochody wpadają na siebie nawet na sucho i przy dobrej widoczności wiec co dopiero jak by widzieli 5m przed maską. 

 

Notabene juz chyba zapadła decyzja ze ten zakręt zostanie przebudowany,  jego profil pozostanie bez zmian ale poszerzyć maja strefy.  Moim zdaniem dobrze bo to tylko kwestia czasu kiedy znow tu ktoś zginie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, turdziGT napisał:

Przy tej prędkości samochody wpadają na siebie nawet na sucho i przy dobrej widoczności

Problem też w tym, że tam nigdy nie ma dobrej widoczności, bo jest przez szczyt, a kierowca patrzy niemal z poziomu ziemi.

Nie jeździłem dużo w grach wyścigowych, ale warto np. w takim Assetto Corsa przejechać ten zakręt, żeby choć trochę poczuć jaki jest wredny, zwłaszcza jeśli cokolwiek zakłóci przejazd idealnym torem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...