Skocz do zawartości

STOP Wariatom Drogowym - nowa akcja.


owoc666

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pewnie tak, jak i ja - zupełnie :twisted:

 

Drogi Owocu!

 

Szczerość tzw. "zupełną" ew. "całkowitą" alias "do bólu" (nomen omen), to da się uzyskać od delikwenta wiszącego głową w dół z workiem foliowym wokół ciała, ewentualnie z wysokim napięciem podłączonym do genitaliów, czego dowodzą doświadczenia licznych służb w uzyskiwaniu takiej szczerości wyspecjalizowanych, z KGB i Mossadem na czele. I ta szczerość jest wyłącznie "na zewnątrz" - tzn. do odpytującego.

Wobec siebie samych kłamiemy zawsze.

Gdyby nie ta właściwość ludzkiej psychiki/duszy (niepotrzebne skreślić), to gatunek nasz dawno by już popełnił harakiri, nie będąc w stanie wytrzymać z własnymi wadami. Dla równowagi psychicznej i poczucia ładu moralnego w nas samych, musimy się okłamywać - że jesteśmy cacy, to nie my, to inni, a tak w ogóle, to gdyby tylko ten świat był inaczej urządzony, to wtedy my byśmy byli tacy..., no tacy, że .... Co wcale nie znaczy, że teraz jesteśmy źli... Bo przecież tej staruszki nie przejecjhałem... A mogłem... Sama wylazła na drogę... I nawet przejścia dla pieszych tam nie było...

No, dobry jestem... I bardzo kurtularny...

 

 

Jak słyszę "Uczciwie Ci powiem..." to mi się nóż w kieszeni otwiera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm 14.... :?: To jakis durny test, jak w gazetach dla kobiet....

 

Napisali:

Gratulujemy! Jesteś bardzo ostrożnym kierowcą i rzadko zdarza Ci się łamać przepisy drogowe. Masz świadomość, jak łatwo może dojść do wypadku, dlatego starasz się przewidywać nie tylko zachowania innych kierowców, ale również pieszych. Przez innych bywasz czasem postrzegany jako zbyt przewidywalny i nadmiernie unikający ryzyka, jednak pamiętaj, że w przypadku kierowcy jest to duża zaleta! Wysoko oceniana jest również przez partnerów życiowych! Nie spiesząc się masz czas na dostrzeganie uroków życia, które tym szybko pędzącym przed siebie kierowcom umykają w zbyt prędko zmieniającym się krajobrazie za oknem. Nie zapominając jednak, że natura człowieka zmienną jest, cały czas pielęgnuj w sobie dobre nawyki i nie daj się "zwieść na złą drogę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22. W opisie nawet to i owo się zgadza... acz nie wszystko :wink:

 

A serio, to pytania takie sobie - jakby je układała pani psycholog, co to sama samochodem nie jeździ, ale się nasłuchała panów w białych czapeczkach... :roll: I parę razy brakowało mi odpowiedzi, którą z czystym sumieniem mógłbym zaznaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby nie liczyć no jakby nie liczyć wychodzi 13, zacząłem czytać opis i z przerażeniem stwierdziłem że prowadze jakbym należał do parti mocherowych beretów i miał większość znajomych na oddziale geriatrycznym lub cmentażu, a ja tylko w terenie zabudowanym nie szaleje i staram się jeździć płynnie i kulturalnie. Zdecydowanie zamało pytań i zbyt ogólne, musiałem odpowiedzieć też na pytanie 17 "Co myślisz w sytuacji wypisywania Ci mandatu przez policję drogową?" cholera jasna zrobiłem ponad 100tkm i ani razu nie byłem kontrolowany nie mówiąc o mandacie i z ciężkim sercem zaznaczyłem "słusznie zostałem ukarany mandatem i powinienem ponieść karę"

 

Pokorny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skruche zawsze wyrażam bo wina ma bezsprzeczna więc płacem i nigdy im nie dajem zarobić na lewo co powoduje często,że wcale nie płacem i w tym sezonie jestem do przodu już ok 1000zl a zapłaciłem 0zł(trzy razy wolnym był puszczony-rekord 700zł w przód ale zagramanicom skruchem wyraził i puścili). I to mnie wynik poprawiło bezsprzecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...19 punktów. Ale odpowiedzi w teście są często "głupie" - jak np. w pkt. 5: rozmawiam czasami, nigdy nie korzystam z zestawu głośnomówiącego (bo i tak jest g... warty, jak to onegdaj wykazali Brytyjczycy). To jaką odpowiedź mam zaznaczyć?

Tak naprawdę jeżdżę spokojnie. Chyba że mi odbije - wtedy jak furiat (obecnie zwany "wariat") - tak coś jak duet "Dr Jeckyll i Mr Hyde"... ;))

 

Do zobaczenia na drodze!! ;))

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Fundacji Krzysztofa Hołowczyca http://www.kierowcabezpieczny.pl/ też jest podobny test do rozwiązania

 

Własnie zrobiłem ten test i powoli zamykam się w sobie bo Hołek powiedział, że moge zginąć :cry: .

 

Chyba samochód sprzedam albo ogólnie z domu nie będe wychodził bo po co ryzykować :mrgreen:

Pozatym jak mam wolniej jeździc :?: :?:

Przeciez zaraz mnie jakiś "wariat" od tyłu najedzie (tylko bez skojarzeń :lol: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...