Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 14.03.2019 o 18:25, filipk93 napisał:

badania techniczne :) 



czy przy badaniu hamulcow upieracie sie zeby podlozyc rolki pod druga oś?

jakos nie wierze mojemu diagnoscie ze jak bedzie badal po jednym kole to nie trzeba rolek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, KaiM napisał:

czy przy badaniu hamulcow upieracie sie zeby podlozyc rolki pod druga oś?

jakos nie wierze mojemu diagnoscie ze jak bedzie badal po jednym kole to nie trzeba rolek

9 przeglądów bez takich tam ceregieli, nic się nie stało.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, eddie_gt4 napisał:

W weekend troche pogrzebalem przy aucie - wymiana oleju, zalozone "zlote" fele z zimowkami oraz rozporka, cat-back z Forka przelozony do WRX'a

 

Przyciemnilem tez tylne szyby

20190318_070321.jpg

Nieźle się prezentuje :)

ale zimówki to powoli czas ściągać, chyba że to inny klimat niż nasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pan Dziedzic napisał:

Na liczniku ponad 400 tyś, poprzednik wymieniał z prawej strony, lewe było ori fabryka.

To tak jak u mnie (415), ale fabryczne amorki jeszcze są w dobrym stanie. Ogólnie cały przód, oprócz tylnych gum wahaczy mam ori. :)

Żeby to jeszcze nie gniło. U mnie ruda z tyłu zaczyna swoją złą robotę. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, KaiM napisał:

czy przy badaniu hamulcow upieracie sie zeby podlozyc rolki pod druga oś?

jakos nie wierze mojemu diagnoscie ze jak bedzie badal po jednym kole to nie trzeba rolek

To badanie trwa kilkanaście sekund max, nie wiem w jakim rozkładzie trzeba by mieć dyfry, żeby coś się uszkodziło ;) mam dwa auta ze stałym napędem na obie osie i nigdy się tym nie przejmuję przy przeglądzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Turbo napisał:

To badanie trwa kilkanaście sekund max, nie wiem w jakim rozkładzie trzeba by mieć dyfry, żeby coś się uszkodziło ;) mam dwa auta ze stałym napędem na obie osie i nigdy się tym nie przejmuję przy przeglądzie

@KaiM mi też robił normalnie. Te rolki są niby tak mądre, że jak wyczują że jest stały napęd na cztery koła, to robi każde koło osobno. Mi w subaru tego nie wykryło pewnie dlatego, że to nie jest taki typowy 4x4 jak w terenówce tylko jest wisko, nie wiem dokładnie się nie znam. Od paru mądrych ludzi słyszałem, że jeśli napędy masz zdrowe to te parę sekund Ci napędu nie popsuje. Jak ci na przeglądzie padnie napęd do znaczy, że i tak już byś za długo nie pojeździł ;) Aczkolwiek wydaje mi się, że było lekko czuć jakąś spalenizną po tym "hamowaniu", ale ja pewnie jestem przewrażliwiony :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KaiM - też miałem pietra, ale w Poznaniu nie uświadczysz miejsca z rolkami najazdowymi (przynajmniej ja nie dałem rady znaleźć). Pojechałem do: http://www.stacjaskorzewo.pl/ i jakoś przeżyłem (ten punkt polecili mi chłopaki z Wysogotowa, gdzie serwisuję auto). Diagnosta testował osobno koła, fakt coś tam chrupało/zgrzytało przy testach, ale wytrzymałem to psychicznie i mam nadzieję, ze samochodzik będzie działał ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...