Skocz do zawartości

Spec.B grupa operacyjna


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

BMW np. 335 D jeszcze na czipie to i nawet na pewno odjedzie

 

na autostradzie na pewno... sam sie o tym bolesnie przekonalem ;)

 

To że 335d odejdzie, to nic dziwnego, naped tylko na 1 oś, spójrzcie jaki te auto ma moment obrotowy.

 

 

Ja sie bardziej zastanawiam jakby wyglądało porównanie SPEC B vs audi s4b5 oraz SPEC B vs. Audi s4b6. To mogłoby byc ciekawe porównanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co niby ma z tego momentu wynikać? Dopóki nie przeliczysz sobie wartości mocy to nic nie możesz powiedzieć.

150 NM @ 3000 = 300 NM @ 1500 to tak najprościej żeby przybliżyć zagadnienie.

Co do porównania to s4b5 to już wiekowe auto a s4b6 najmłodsze jest równie stare jak najstarszy Spec B. Oba poza tym są cięższe o dobre 150-200kg od Speca, ale przy wyższych prędkościach to już nie ma znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatalny tydzień miałem:

 

- dowiedziałem się, że rysa na zderzaku wymaga lakierowania całego elementu, bo mój lakier jest jakiś strasznie skomplikowany w naprawie i zaprawek się zrobić nie da... :?

- a dzień później wrąbałem się w megadziurę w asfalcie (która wyrosła chyba z dnia na dzień, bo codziennie tą trasą jeżdżę :evil: ) i mam bąbla na oponie.

 

AAARGHHHH!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaroslav, bzdura z tym lakierem. Każdy lakier da się robić miejscowo, trzeba znaleźć tylko fachowca. Nie wiem czy we Wrocławiu ktoś się zajmuje metodami Smart Repair, ale warto poszukać:

 

http://www.hbc-system.com/Spot-repair-system-5148.aspx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatalny tydzień miałem:

 

- dowiedziałem się, że rysa na zderzaku wymaga lakierowania całego elementu, bo mój lakier jest jakiś strasznie skomplikowany w naprawie i zaprawek się zrobić nie da... :?

- a dzień później wrąbałem się w megadziurę w asfalcie (która wyrosła chyba z dnia na dzień, bo codziennie tą trasą jeżdżę :evil: ) i mam bąbla na oponie.

 

AAARGHHHH!

 

Przykra sprawa. :(

Może rzeczywiście jak napisał Than_Junior, z tym lakierowaniem całości to przesada.

A oponkę może znajdziesz na aledrogo.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i mam bąbla na oponie.

 

Tylko jej nie próbuj naprawiać (są spece, którzy to robią) - szkoda życia...

 

Ostatnio rozmawiałem z jednym oponiarskim fachowcem i szczerze odradzał jakiekolwiek naprawy opony z indeksem V...

 

BTW - jaką masz tą oponkę? i jaki rozmiar - mam jedną w garażu używaną w garażu (RE 050A 18 215/45), więc może będzie pasować...

 

Pozdrawiam,

mc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej wymieniać parami...

 

Prawda jest niestety taka, że najlepiej wymieniać cały komplet :-(( (niestety zrobiłem to już dwa razy...). Jeśli rozmiar pasuje to sprawdzę stan zużycia (lenistwo).

 

Pozdrawiam,

mc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaroslav, bzdura z tym lakierem. Każdy lakier da się robić miejscowo, trzeba znaleźć tylko fachowca. Nie wiem czy we Wrocławiu ktoś się zajmuje metodami Smart Repair, ale warto poszukać:...

http://www.fleshcar.pl/ <- oni nie potrafią :cry:

 

mam jedną w garażu używaną w garażu (RE 050A 18 215/45), więc może będzie pasować...

To ten sam model i rozmiar co mój. Moje mają przejechane ~ 30k. Dzięki za dobre chęci, ale i tak muszę kupić nowy komplet - bieżnik na zewnętrznych stronach opon nie istnieje. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaroslav, zrob jeszcze co innego. Podjedz do punktu ochrony lakieru / diamondbrite / czegos podobnego i tam zapytaj. Tutaj w Krakowie niejaki pan Glowacki (http://www.autospa.krakow.pl/) powiedzial mi jak zobaczyl ryske na rogu mojego zderzaka, zeby podjechac do lakiernika i kazac po prostu napryskac ten rejon oryginalnym lakierem, bez zadnego dopasowywania odcienia ani niczego. POTEM podjechac do niego do AutoSpa i oni zajma sie samochodem tak, ze na calej reszcie auta odzyskaja oryginalny odcien wiec nie bedzie roznicy miedzy nowo polakierowanym naroznikiem, a reszta auta.

 

 

i tak muszę kupić nowy komplet - bieżnik na zewnętrznych stronach opon nie istnieje

 

znam ten bol :mrgreen:

 

oponyq.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaroslav napisał(a):

i tak muszę kupić nowy komplet - bieżnik na zewnętrznych stronach opon nie istnieje

 

 

znam ten bol

 

 

 

ooo właśnie, podobnie moje wyglądają... 8)

 

-- 7 lip 2011, o 22:19 --

 

Yaroslav, zrob jeszcze co innego. Podjedz do punktu ochrony lakieru / diamondbrite / czegos podobnego i tam zapytaj. Tutaj w Krakowie niejaki pan Glowacki (http://www.autospa.krakow.pl/) powiedzial mi jak zobaczyl ryske na rogu mojego zderzaka, zeby podjechac do lakiernika i kazac po prostu napryskac ten rejon oryginalnym lakierem, bez zadnego dopasowywania odcienia ani niczego. POTEM podjechac do niego do AutoSpa i oni zajma sie samochodem tak, ze na calej reszcie auta odzyskaja oryginalny odcien wiec nie bedzie roznicy miedzy nowo polakierowanym naroznikiem, a reszta auta.

...tylko nie wiem czy skórka warta wyprawki? W JM Auto mogą mi pomalować zderzak za ok. 900pln... Mam ryskę na tylnym i dwie duże na przednim. Niby nic, ale jak umyję auto, to szlag mnie trafia Może nauczyć się z tym żyć?... tylko że na białym to od razu się rzuca w oczy - nie brałem tego pod uwagę, jak wybierałem kolor...

A może zamalować to po prostu pędzelkiem oryginalnym lakierem? Bo potem jak przyjdzie mi sprzedawać, to przyjdzie jakiś "mądrala" z miernikiem lakieru i będzie mi udowadniał, że: "to przodem i tyłem było bite" i "pewnie po dachowaniu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaroslav, pedzelek jest dobry na prowizorke, sam takiego mam ;-) Ale zawsze bedzie to widac... a jak lakierowanie ladnie udokumentujesz zdjeciami i kwitami za naprawe, to nikt nie bedzie sie mial do czego przyczepic :idea:

 

A co do tego czy warto bawic sie w taka procedure o jakiej ja mowilem...? Ja i tak chcialem odnowic i zabezpieczyc lakier, zeby sie auto ladnie blyszczalo i zeby lakier nie dostawal tak w kosc od much i syfu i drzew, wiec zrobie to teraz za jednym zamachem :)

 

Co zas do tego, ze na bialym od razu widac, to i tak wole go od czarnego. Bo na bialym to widac, jak powaznie zarysujesz, np. az do czarnego plastiku. A na czarnym widac kazda maciupka ryske i mozesz robic co chcesz, ale zawsze bedzie caly w pajeczynke. :?

 

-- 11 lip 2011, o 10:31 --

 

263685_10150258232894910_676429909_7219411_2947904_n.jpg

 

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem już w wątku olejowym, ale w "naszym" wątku też zapytam. :mrgreen:

Czy ktoś z Was schodził z oleju gęstszego na rzadszy?

Mam 5w40, a chcę zalać 5w30.

Macie jakieś doświadczenia?

Kiedyś gdzieś czytałem (nie wiem, czy nie na naszym forum), że ktoś rozszczelnił silnik po zmianie z gęstszego na rzadszy, ale może coś mylę. :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...