Skocz do zawartości

Mogłaś moją być KRYZYSOWĄ narzeczoną...


Korton

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Aga napisał:

A ja żałuję, że nas na chf namówili doradcy expandera czy jak to się nazywał

 

I właśnie oni powinni ponieść konsekwencje.

 

19 minut temu, Aga napisał:

Kupując mieszkanie 13 lat temu wzięliśmy x kredytu, oddaliśmy już ponad 1,5x, a wciąż mamy do spłaty 0,5x. Tak to mniej więcej wygląda ;) tak na marginesie...

Ale biorąc kredyt w PLN,  też trzeba było spłacić 2x.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, skwaro napisał:

Zresztą podejrzewam że w 2004 roku też byś przyjął taką umowę, po fakcie wszyscy robią się pewnymi siebie specjalistami od wszystkiego.

Nie ma szans żebym Cię przekonał, ale mylisz się.

Im lepiej coś wygląda, tym bardziej trzeba uważać. 

I nie mądrzę się teraz, bardziej współczuję i mam nadzieję, że PiS dotrzyma słowa. 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe jak to wygląda na cyferkach jak się taki kredyt przeliczy jakby był ten kredyt liczony zgodnie z kursami NBP z wyeliminowaniem wszystkich niezgodnych zapisów

wg mnie nie będzie wielkich różnic, max 5-10%

oczywiście zakładamy kredyt we frankach

 

myśmy brali kredy w 2009 i wzięliśmy w złotówkach, według pierwotnego harmonogramu do spłaty było tak mówiąc po krotce wartość mieszkania x 2 (może niecałe) i to jeszcze w programie rodzina na swoim gdzie przez 8 lat mieliśmy jakieś tam ulgi, kredyt na 30 lat

kredyt we frankach wtedy wychodził korzystniej, ale program rodzina na swoim powodował że już nie było takiej strasznej różnicy, a i wtedy wartość franka już nie była taka niska, dlatego zdecydowaliśmy się na PLN i program rodzina na swoim z planowanym wcześniejszym nadpłacaniem kredytu

 

frankowiczów najbardziej boli to że kurs waluty poszedł mocno w górę, a szukanie niezgodności w umowach jest próbą zerwania umowy

ale jak brali kredyt to analogiczny kredyt w pln byłby na dużo gorszych warunkach i do spłaty było by pewnie tyle co teraz jest po tych przejsciach

 

ciekawym pytaniem jest to dlaczego dziś nie można wziąć kredytu we frankach (lub się przewalutować), jest to chyba zabronione jakąś ustawą

ale przecież nie chodzi tu o ochronę klientów tylko raczej ochronę banków, bo franek teraz prędzej poleci w dół niż pójdzie w górę

 

(ja też uważam że najlepsze raty to raty 0%)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Korton napisał:

Nie bylo takiej propozycji on naszego rzadu, pewnie czesc by chciala ugrac wiecej, jak zawsze. Ja bym poszedl na to, ale nikt nie dal takiej mozliwosci, nawet banki ktore juz widzialy co sie swieci. Żaden bank nie probowal wystosowac do swoich klientom propozycji ugody, ok podzielmy sie tym bublem i zmienmy te trefne umowy.

Przecież zawsze bez łaski każdy może przewalutować kredyt. Frank już kilka razy zachaczał o trzy złote, więc były okazje, pewnie nie raz jeszcze będą. Czy Frank będzie jeszcze po dwa PLN - a kto to może wiedzieć? Całkiem możliwe. 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Aga napisał:

Kupując mieszkanie 13 lat temu wzięliśmy x kredytu, oddaliśmy już ponad 1,5x, a wciąż mamy do spłaty 0,5x.

Tylko jak byś zrobiła wtedy symulację na PLN to przy kredycie na 25-30 lat i tak oddawałaś bankowi minimum 2x kasy. Wiem bo taką symulację z banku dostałem.

Także z tym kursem nie jest tak źle. Jedyny minus to w obecnej sytuacji nie opłaca się wcześniejsza spłata, bo wtedy oddajesz 2x ale kapitał trzymasz krócej.

Ale skoro jest szansa by coś wyrwać od banku to czemu nie. Tu nie ma sentymentów. Banki doją klientów jak mogą. Nawet te głoszone przez bankierów 60 mld strat to raptem czteroletni zysk banków.

To czemu klient ma nie skorzystać z okazji do wydojenia banku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2019‎-‎10‎-‎05 o 02:28, mechanik napisał:

Przecież zawsze bez łaski każdy może przewalutować kredyt. Frank już kilka razy zachaczał o trzy złote, więc były okazje, pewnie nie raz jeszcze będą. Czy Frank będzie jeszcze po dwa PLN - a kto to może wiedzieć? Całkiem możliwe. 

Tak, frank z pewnością będzie po dwa złote. Tylko po tej dwójce będzie jeszcze zero.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maciek323 napisał:

Tak, frank z pewnością będzie po dwa złote. Tylko po tej dwójce będzie jeszcze zero.

Być może.

Tak się składa że od dwudziestu lat zarabiam w walucie i widzę że reakcje ludzi są cały czas te same. Jak dolar amerykański spadł do dwóch złoty to wszyscy nic tylko będzie po dwa grosze. Tym czasem był już i po 1.9 PLN, był całkiem niedawno ponad 4 PLN. 

Z Funtem brytyjskim też był już po 7 PLN, był po 4 PLN, był znowu po 6 PLN. Waluty to sinusoida. 

Co nie zmienia faktu, że kredyt można przewalutować bez niczyjej łaski, tyle że po obowiązującym kursie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, mechanik napisał:

Jak dolar amerykański spadł do dwóch złoty to wszyscy nic tylko będzie po dwa grosze. Tym czasem był już i po 1.9 PLN, był całkiem niedawno ponad 4 PLN. 

Z Funtem brytyjskim też był już po 7 PLN, był po 4 PLN, był znowu po 6 PLN.

Z frankiem jest chyba inaczej bo do niedawna był sztucznie utrzymywany na niskim poziomie przez rząd szwajcarski, który po latach takich praktyk nagle ich zaniechał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał W. napisał:

był sztucznie utrzymywany na niskim poziomie przez rząd szwajcarski,

Na poziomie 1.12 EUR /CHF 

3 minuty temu, Michał W. napisał:

po latach takich praktyk nagle ich zaniechał 

Dokładnie po dwóch latach czy coś koło tego. 

To nie zmienia faktu że był nisko, jest relatywnie wysoko a i będzie kiedyś nisko. Bez wnikania w analizę ekonomiczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam, czy kupujący obecnie mieszkania w celach inwestycyjnych, a raczej spekulacyjnych ... mają świadomość, że ta bańka może w każdej chwili pęknąć. A później będzie płacz. Przez spekulację na rynku nieruchomości, część ludzi którzy chcą zakupić mieszkanie dla siebie, jako miejsce do zamieszkania, nie może sobie na to pozwolić. Ceny rosną bo jest popyt wspierany tanimi kredytami. A udział mieszkań kupowanych w celach inwestycyjnych stale rośnie.

 

Niestety bardzo wiele instrumentów finansowych, które z założenia miały sens bo np. pozwalały zabezpieczać wahania kursów walut (kontrakty forward, opcje walutowe) zostało wypaczonych przez spekulację.

 

 

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zubelewicz-Podwyzka-stop-proc-zaradzilaby-rosnacemu-ryzyku-banki-na-rynku-mieszkan-7779515.html

 

" Myślę, że Polaków zdziwiłaby informacja, że ceny rosną w wyniku świadomej polityki NBP. Bank centralny prowadzi politykę powolnego psucia pieniądza” – powiedział Zubelewicz."

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, markos007 napisał:

Myślę, że Polaków zdziwiłaby informacja, że ceny rosną w wyniku świadomej polityki NBP. Bank centralny prowadzi politykę powolnego psucia pieniądza

 

Taką politykę prowadzą od dawna wszystkie banki centralne, NBP nie jest żadnym wyjątkiem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, maciek323 napisał:

Drożyzna na rynku nieruchomości straszna. Właśnie przeczytałem raport, z którego wynika że wzrost cen nieruchomości na przestrzeni 3 miesięcy w Warszawie to 9%.

9% przez 3 miesiące to już na prawdę ostra jazda.

 

Chyba moment pęknięcia balona tuż tuż, wszystkie klasyczne objawy się zmaterializowały - pędzące ceny, kupowanie dziur w ziemi bez pozwoleń itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jesteśmy już przy nieruchomościach...

jak myślicie, co robić z udziałem 50% w nieruchomości dekretowej w Wawie?

Trzymać, sądzić się? czekać na uczciwe rozwiązanie sprawy przez rząd (albo mniej uczciwe przez towarzysza Zandberga et conortes), czy sprzedawać?

 

A jeśli sprzedawać?

jak to wycenić? jak szukać realnego nabywcy?

a może są na forum prawnicy lub inwestorzy od takich nieruchomości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, GREGG napisał:

Chyba moment pęknięcia balona tuż tuż

 

My jesteśmy raczej rynkiem wtórnym, najpierw musi pęknąć w krajach nieco mocniej "ciągnących" światową gospodarkę.

To będzie też rodzaj testu, jak bardzo się zbliżyliśmy "do nich" od 2008 roku. Tamto pęknięcie po nas się można powiedzieć prześliznęło. To nie będzie takie mocne, zobaczymy, jak u nas przejdzie.

 

Troszkę obserwuję rynek nieruchomości. Rzeczywiście jest wzrost. Dwa lata temu pewne mieszkanie było wyceniane na 9 tys., teraz wystawiliśmy je za 13,5 /m2....i zmieni właściciela najpóźniej za 2 tyg.

W/g mnie to też ostatni dzwonek na inwestycje w starych tkankach dużych miast, głównie Warszawy. Kamienice w prestiżowych lokalizacjach mocno zwyżkują i cokolwiek dobrego pojawi się w obrocie, sprzedaje się na pniu. A tego więcej się już nie dobuduje ;)

Jak sztabki złota, stare centra przetrwają najgorsze kryzysy.

 

Dodatkowo, niedawno spotkałem się z zagranicznym deweloperem, który bada polski rynek od 2 lat. Na dzień dzisiejszy wyklucza inwestycje w Warszawie. Ceny gruntów pod inwestycje są na takim poziomie, że budowanie, pod dzisiejsze ceny mieszkań w tych rejonach, zwyczajnie się nie bilansuje. Są skalkulowane dla mieszkań o 15-20% droższych niż obecnie. Wygląda na to, że branża nie przewiduje kryzysu, tylko dalszy wzrost ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Adi napisał:

Ceny gruntów pod inwestycje są na takim poziomie, że budowanie, pod dzisiejsze ceny mieszkań w tych rejonach, zwyczajnie się nie bilansuje. Są skalkulowane dla mieszkań o 15-20% droższych niż obecnie. Wygląda na to, że branża nie przewiduje kryzysu, tylko dalszy wzrost ;)

 

Czyli kolejny klasyczny objaw bańki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...