Ranking ASO Subaru

[Uzytkownik_]

Godzinę temu, B-52 napisał:

 

Niestety wczoraj przeczytałem fakturę i okazało się, że zapłaciłem za ten płyn. Jakieś 125 złotych.

Co za firma produkuje tak drogi płyn i ile go tam wlali 30 litrów?

[B-52]

Bańka jest zwykła - pięciolitrowa. Producenta niestety nie znam, ale opakowanie jest oznaczone emblematami Subaru. Czyli firmowy .

[Uzytkownik_]

10 minut temu, B-52 napisał:

Bańka jest zwykła - pięciolitrowa. Producenta niestety nie znam, ale opakowanie jest oznaczone emblematami Subaru. Czyli firmowy .

sprawdziłem alledrogo, zestawienie 20 płynów plus ceny na internecie, ceny za litr i chyba wlano ci najdroższy płyn w PL

[B-52]

Niewykluczone .

Dlatego m.in. uważałem, że przed uszczęśliwieniem mnie nim mogli mnie zapytać .

[Andrzej Koper]

13 godzin temu, B-52 napisał:

Bańka jest zwykła - pięciolitrowa. Producenta niestety nie znam, ale opakowanie jest oznaczone emblematami Subaru. Czyli firmowy .

 

cena +- 25 zł za 5 l  . U mnie akurat uzupełnienie płynu w cenie przeglądu .

[B-52]

Nic dodać nic ująć - bardzo dobra cena i sympatyczne podejście do klienta. Gratuluję . 

[Jacocz]

Godzinę temu, B-52 napisał:

Nic dodać nic ująć - bardzo dobra cena i sympatyczne podejście do klienta. Gratuluję . 

Sprawdź na fakturze jaka jest cena za litr . Czasami ktoś wklepie towar i da złą jednostkę do rozliczenia . Dlatego np jezeli ci wlali 5 l a cena w systemie jest za opakowanie to złe rozliczyło . Miałem tak na innym towarze i dlatego teraz zwracam na to uwagę . A co do płynu to najdroższy landrynkowy na shellu 4l 39 zeta i 200pkt

[Tomasz_555]

Na wielu rzeczach można zarabiać w ASO, ale wpisywanie płynu do spryskiwacza na fakturze to taki delikatny nietakt. Oczywiście, wszystko kosztuje, szczególnie w skali makro. Nie mniej, jak wspomniał wcześniej jeden z forumowiczów taki płyn robiony na miejscu z koncentratu czy kupiony hurtowo to nie są kosmiczne kwoty, a można łatwo zapunktować u klienta. Zawsze można też dolać płynu i dać uczciwą cenę rynkową. Myślę, że wtedy żaden z klientów nie będzie miał pretensji. Bo czy kupi go na stacji czy wleją mu w ASO to cena podobna. A przynajmniej ktoś zadbał by samochód nie wyjechał z pustym zbiornikiem. Nie każdy samochód mówi o niskim poziomie płynu.  

[FanSub]

Osobiście po przygodzie polegającej na wlaniu mi płynu w cenie zawierającej chyba płatki złota (nie w serwisie Subaru), zawsze od razu zaznaczam, żeby nie uzupełniano zbiornika spryskiwacza.

[B-52]

2 godziny temu, Jacocz napisał:

Sprawdź na fakturze jaka jest cena za litr . Czasami ktoś wklepie towar i da złą jednostkę do rozliczenia . Dlatego np jezeli ci wlali 5 l a cena w systemie jest za opakowanie to złe rozliczyło . Miałem tak na innym towarze i dlatego teraz zwracam na to uwagę . A co do płynu to najdroższy landrynkowy na shellu 4l 39 zeta i 200pkt

 

Jest 25 (brutto) za litr. Potem razy pięć i wychodzi jak wychodzi.

[Kambol]

No brzmi jak pomyłka w systemie -powinno być 25 za opakowanie i by się zgadzało. Powinieneś ich odwiedzić i poprosić o korektę faktury, albo 4 opakowania płynu

[Jacocz]

Myśle że pomyłka a nie coś specjalnie . Czyli tak jak myślałem . Jak radzi kolega pomykaj z fakturą bo lepiej to przeznaczyć na grzańca  jak masz daleko do serwisu to jeżeli są ogarnięci to zrobią zwrot na konto  

[B-52]

Może i słusznie, zapytam w poniedziałek. Jeśli tak, wyszłoby jak pisał Pan @Andrzej Koper, czyli 25 za bańkę, a nie litr.

[Pan Dziedzic]

Fajne pomyłki  

Ale trzeba też pamiętać,że ......

 

https://m.youtube.com/watch?v=7sLiAebWM7U

 

Edytowane 25 Lutego 2018 przez Pan Dziedzic

[B-52]

No i się sprawa wyjaśniła. Faktura zostanie skorygowana. Wychodzi 25 zł. za opakowanie, a nie za litr. Na dodatek nie ja dzwoniłem, tylko serwis. Miło. Za takie załatwienie sprawy - dziękuję .

[Sławek1]

ZTCW to serwisy przeglądają Forum - i dobrze.

[FanSub]

3 godziny temu, B-52 napisał:

No i się sprawa wyjaśniła. Faktura zostanie skorygowana. Wychodzi 25 zł. za opakowanie, a nie za litr. Na dodatek nie ja dzwoniłem, tylko serwis. Miło. Za takie załatwienie sprawy - dziękuję .

To tylko potwierdza również moją dobrą opinię o olsztyńskim serwisie.

[Karenz]

Dziś wymieniałem opony i wulkanizator poinformował mnie że na tylnej osi opony są założone  odwrotnie. Głupio mi się zrobiło bo byłem pewny że  nie są to opony kierunkowe a jednak , tylko letnie są uniwersalne.

W taki oto  sposób jedyna czynność serwisu aso koper  z której byłem zadowolony okazała się lipą, muszę wam pogratulować takiej kumulacji fuszery to w życiu nie przeżyłem  w żadnym serwisie.

Naprawdę jestem pod wrażeniem bo prawie w każda czynność serwisowej można znaleźć jakiś błąd. Chyba jedyny pozytyw który znalazłem to fakt że ktoś próbował przykleić nakrętki od osłony silnika które oryginalnie są luzem (ja je przyspawałem i temat zamknąłem ale pomysł zacny). 

 

Edytowane 12 Kwietnia 2018 przez Karenz

[Andrzej Koper]

11 godzin temu, Karenz napisał:

W taki oto  sposób jedyna czynność serwisu aso koper  z której byłem zadowolony okazała się lipą, muszę wam pogratulować takiej kumulacji fuszery to w życiu nie przeżyłem  w żadnym serwisie.

 

jakoś Panu nie wierzę  ale życzę zdrowia bo widzę , że coś się znowu "kumuluje" 

ps. rozumiem , że tradycyjnie ma Pan nagranie  rozmowy z wulkanizatorem 

Edytowane 13 Kwietnia 2018 przez Andrzej Koper

[jaszyn]

W dniu ‎2018‎-‎02‎-‎23 o 19:15, B-52 napisał:

Niestety wczoraj przeczytałem fakturę i okazało się, że zapłaciłem za ten płyn. Jakieś 125 złotych. Niby nic, ale jakbym miał wybór to bym se kupił na jakiejś stacji benzynowej, albo coś.... Poza tym ja o ten płyn w ogóle nie prosiłem .

dla nie to nie jest nic i nie chodzi o pieniądze ale fakt

jawne naciąganie w dodatku nie uczciwe (cena!) straciłbym zaufanie do takiego serwisu , jak ktoś tak kombinuje to strach pomyśleć  czego można oczekiwać ...

Edytowane 13 Kwietnia 2018 przez jaszyn

[FOR CVT]

22 minuty temu, jaszyn napisał:

jak ktoś tak kombinuje to strach pomyśleć  czego można oczekiwać ...

 

czyli nie przeczytales serwisowej historii b-52 do konca

 

tapatalked

[jaszyn]

1 minutę temu, OBK CVT napisał:

czyli nie przeczytales serwisowej historii b-52 do konca

 

faktycznie , dzięki  przywróciłeś mi wiarę w człowieka  

[lojszczyk]

20 godzin temu, Karenz napisał:

Dziś wymieniałem opony i wulkanizator poinformował mnie że na tylnej osi opony są założone  odwrotnie. Głupio mi się zrobiło bo byłem pewny że  nie są to opony kierunkowe a jednak , tylko letnie są uniwersalne.

W taki oto  sposób jedyna czynność serwisu aso koper  z której byłem zadowolony okazała się lipą, muszę wam pogratulować takiej kumulacji fuszery to w życiu nie przeżyłem  w żadnym serwisie.

Naprawdę jestem pod wrażeniem bo prawie w każda czynność serwisowej można znaleźć jakiś błąd. Chyba jedyny pozytyw który znalazłem to fakt że ktoś próbował przykleić nakrętki od osłony silnika które oryginalnie są luzem (ja je przyspawałem i temat zamknąłem ale pomysł zacny). 

 

 

Stanę w obronie ASO.

Opony założyli dobrze, ale w pospiechu i roztargnieniu pomylili gotowe koła.

[Andrzej Koper]

3 godziny temu, lojszczyk napisał:

Stanę w obronie ASO.

Opony założyli dobrze, ale w pospiechu i roztargnieniu pomylili gotowe koła.

 

najważniejsze , że wulkanizator zdobył zaufanie....

[lojszczyk]

1 godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

 

najważniejsze , że wulkanizator zdobył zaufanie....

Ciekawe czy zamienił koła, czy przekładał opony?