Skocz do zawartości

Ranking ASO Subaru


Machoń

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, lojszczyk napisał:

 

Stanę w obronie ASO.

Opony założyli dobrze, ale w pospiechu i roztargnieniu pomylili gotowe koła.

Opona kierunkowa układa sie w "jodełkę" nie sposób nie pomylić jeśli wie co sie robi ;)

 

Choinke na święta też w pośpiechu stawiasz do góry nogami ? :D

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Opona kierunkowa układa sie w "jodełkę" nie sposób nie pomylić jeśli wie co sie robi ;)

 

Choinke na święta też w pośpiechu stawiasz do góry nogami ? :D

Oczywiście, że popełnili błąd, ale wystarczyło zamienić koła na tylnej osi lewe/prawe a nie, że pomylili kierunkowość opon

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zamienili koła musieli by programować czujniki ciśnienia czego się pewnie im nie chciało.

 

Po prostu panowie myśleli że trafili frajera i się przeliczyli. Bo jak wytłumaczyć tekst  w stylu "przelany olej to nawet lepiej".

Po dokładnej oględzinach auta mogę wypunktować: 

- nie oryginalna podkładka pod korek oleju

-przelany olej pół litra ponad stan 

-nie dolany płyn do spryskiwaczy 

-źle założone opony 

-wlany jakiś inny olej niż dostarczyłem 

-zamontowanie nie oryginalnych akcesoriów (do końca wpierali że to oryginał)

-nie napompowany  zapas

-źle podłączenie alarmu do ISR (wpięli się do pustego pina )  

 

 

To co było potem to już tylko pokaz traktowania klienta, robienie ze mnie wariata który nie wie o czym mówi.  Ja bardzo dużo rozumiem jako praktyk że pomyłki się zdarzają  i pewnie na samych przeprosinach by się skończyło ale to robienie ze mnie debila to tylko pokaz w jakim poważaniu właściciel  ma klientów, jak się mechanik  spieszył do domu i odwalił fuszere po szybkości (bo o 17 jak odbierałem samochód już go nie było) a teraz panowie kryją sobie tyłki na serwisie to nie jest moja winna.  To są wszystko blachę sprawy praktycznie do rozwiązania od ręki a tutaj taki cyrk. Pomyślcie sobie jak uprzejmy był by właściciel gdyby przy wymianie łańcucha wpadła im śrubka a mechanicy zwalili wszystko na klienta. O klasie lokalu świadczy sposób załatwiania problemów a tutaj jak widać jest stara dobra szkoła polskiej mechaniki gwarancja do bramy a dalej sie nie znamy.

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Karenz napisał:

Gdyby zamienili koła musieli by programować czujniki ciśnienia czego się pewnie im nie chciało.

 

Po prostu panowie myśleli że trafili frajera i się przeliczyli. Bo jak wytłumaczyć tekst  w stylu "przelany olej to nawet lepiej".

Po dokładnej oględzinach auta mogę wypunktować: 

- nie oryginalna podkładka pod korek oleju

-przelany olej pół litra ponad stan 

-nie dolany płyn do spryskiwaczy 

-źle założone opony 

-wlany jakiś inny olej niż dostarczyłem 

-zamontowanie nie oryginalnych akcesoriów (do końca wpierali że to oryginał)

-nie napompowany  zapas

-źle podłączenie alarmu do ISR (wpięli się do pustego pina )  

 

 

To co było potem to już tylko pokaz traktowania klienta, robienie ze mnie wariata który nie wie o czym mówi.  Ja bardzo dużo rozumiem jako praktyk że pomyłki się zdarzają  i pewnie na samych przeprosinach by się skończyło ale to robienie ze mnie debila to tylko pokaz w jakim poważaniu właściciel  ma klientów, jak się mechanik  spieszył do domu i odwalił fuszere po szybkości (bo o 17 jak odbierałem samochód już go nie było) a teraz panowie kryją sobie tyłki na serwisie to nie jest moja winna.  To są wszystko blachę sprawy praktycznie do rozwiązania od ręki a tutaj taki cyrk. Pomyślcie sobie jak uprzejmy był by właściciel gdyby przy wymianie łańcucha wpadła im śrubka a mechanicy zwalili wszystko na klienta. O klasie lokalu świadczy sposób załatwiania problemów a tutaj jak widać jest stara dobra szkoła polskiej mechaniki gwarancja do bramy a dalej sie nie znamy.

 

ja jestem umówiony w serwisie u p. Andrzeja @Andrzej Koper na piątek, właśnie na wymianę oleju i opon na letnie - mam nadzieję, że moja ocena będzie zdecydowanie pozytywna.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎17‎.‎04‎.‎2018 o 16:02, Karenz napisał:

O klasie lokalu świadczy sposób załatwiania problemów a tutaj jak widać jest stara dobra szkoła polskiej mechaniki gwarancja do bramy a dalej sie nie znamy.

 

W związku z wypisywaniem przez Pana bzdur i fantazji na temat mojej firmy otrzyma Pan odpowiednie pismo od prawnika.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc szczerze nie bardzo wiem o co chodzi z tym porównywaniem cen usług aso Subaru z usługami aso marek premium. Przed Foresterem miałem Merca (małego, a klasę), wcześniej Volvo (S60), jeszcze wcześniej Audi (też małe, A3) - wszystkie kupowałem jako auta roczne. Rachunki, które otrzymuję po wizytach w Subaru są naprawdę niższe (czasem znacząco).

Edytowane przez Michał Krupa
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

 

W związku z wypisywaniem przez Pana bzdur i fantazji na temat mojej firmy otrzyma Pan odpowiednie pismo od prawnika.

Panie Andrzeju, obserwuje cały ten wątek, jako forumowicz i jako użytkownik marki Subaru. Trudno mi osobiście jako obserwatorowi stwierdzić fakty i kogokolwiek ocenić, bo mnie przy tym nie było. Natomiast jestem przekonany, ze można wyjaśnić i skonfrontować cała sytuacje z osoba która rości uwagi „ na zasadzie zamkniętych ścian” i zgasić cały zaistniały pożar po gentelmeńsku. 

 

Zycze wszystkiego dobrego 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem we wspomnianym serwisie w Warszawie pana Andrzeja już kilka razy. Przyznam że nie mam do czego się przyczepić. Szybko sprawnie, cena także OK. Porównuje to do innych marek które wcześniej miałem i serwisowałem w różnych serwisach. Jeżeli coś się stanie jakaś wpadka a każdemu może się zdarzyć warto wyjaśnić temat idąc na ustępstwa rabaty itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem Forka to też serwisowałem u @Andrzej Koper i nie miałem zastrzeżeń. Ceny OK, no i co bardzo ważne dla mnie, możliwość zostawienia/odebrania auta poza standardowymi godzinami. 

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Chciałbym podpytać jakie ASO w Warszawie ma u siebie usługi blacharskie i lakiernicze a także doświadczonych mechaników, którzy ogarną skrzypiące i świszczące drzwi bez ramek (po wymianie uszczelki i trójkąta). W Gdańsku ASO i serwis na górce się poddały, mówią, że potrzebny doświadczony blacharz, który dobrze wyreguluje drzwi i ułoży odpowiednio szybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...