Skocz do zawartości

Wyprzedaż Forestera 2018 w specyfikacji MY19 - ciekawe dodatki


Michał W.

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Michał W. napisał:

Sam jakoś nie spotkałem się ze skutecznymi lampami przeciw mgłowymi.

 

 

W rzeczy samej, fizyki/optyki się nie oszuka nawet najlepszymi światłami przeciwmgłowymi. Dla mnie to taki "kwiatek do kożucha", z przeciwmgłowymi jest trochę lepiej, ale tylko trochę. A przecież mamy światła LED-owe, matrycowe, laserowe ... adaptacyjne i nieadaptacyjne ... ale jakoś na mgłę nikt sposobu znaleźć nie może ;) 

 

Ważne są natomiast tylne światła/światło przecimgłowe.

 

No i podczas mgły jest szansa osiągnąć katalogowe spalanie :biglol: 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, OBK CVT napisał:

 

cos siedzi w lampach bo wyswietla warna na panelu gdy sa brudne

spryskiwacz dobrze zmywa tylko zewnetrzne swiatla (mijania) podobno w nowej trojce jest to poprawione

Przy ledach spryskiwacze nie są obowiązkowe. W sumie głupie, bo często dają jako płatną opcję, albo nie dają w ogóle...

Tak czy siak adaptacyjne powinny działać niezależnie od zasyfienia lamp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Michał W. napisał:

Sam jakoś nie spotkałem się ze skutecznymi lampami przeciw mgłowymi.

 

A ja tak i dlatego te nowe subarowe oceniam tak negatywnie. Świecą tak słabo, bo mają żarówki o malutkiej mocy jak na standardy przjęte dla tego typu świateł - przynajmniej w europejskich samochodach. W  Subaru zależnie od wersji jest to 18W lub 35W.

Producenci poważniej podchodzący do tematu pakowali tam np H1 55W. Różnica w realu kolosalna.

Historia jest taka sama jak ze światłami dziennymi. Wszyscy robili dobrze widoczne zazwyczaj ledowe a Subaru przez wiele lat z uporem maniaka pakowało świeczki montowane w zderzaku.

 

11 godzin temu, Zyzol napisał:

Przy ledach spryskiwacze nie są obowiązkowe.

 

To chyba nie do końca jest tak i zależy od ilości światła emitowanej przez reflektory.

Były przecież „prawdziwe” xenony wymagające spryskiwaczy i poziomowania a potem weszła wersja o odchudzonych parametrach jasności, które już tych dodatków nie wymagały.

Niby był ksenon ale świecił niewiele lepiej od porządnego reflektora halogenowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Meteor napisał:

...ja osobiście wolę jak ich jest więcej i są takie bardziej " chętne" ;)  ...ale jak juz wcześniej napisałem miałem w fiacie 125p 1/3 tych koni co teraz a jazda była super i bez problemów dało radę bączka zrobić :)  Zwłaszcza że gaźnik miałem przerobiony i taki bardziej żwawy niż standardowo mój fiat był :)  Ale turbin wtedy tak dla prostych ludzi nie było więc się człowiek cieszył czym miał

No cóż mogę napisać, też lubię duże stadko narowistych koni i nie pogardziłbym 200 a nawet 300 ale czasem człowiek kieruje się sercem a czasem decyduje rozum. Miałem okazję testować w jazdach podmiejskich we Wrocławiu Forestera XT i WRX STI MY15 w mieście i na torze Wroclaw i skłamałbym mówiąc, że to na mnie nie działa. :D

Ale stojąc przed wyborem zakupu Forestera 2.0 za 120 tyś. dostaję auto dla mnie prawie kompletne, jeśli chodzi o moje potrzeby to tak naprawdę nic oprócz mocy mi nie brak a kolejną alternatywą jest XT, ktory jest o całe 50 tyś. droższy, nie posiada EyeSight na którym bardzo mi zależało i w perspektywie używania auta przez powiedzmy 6 do 10 lat (mało prawdopodobne ale nie wykluczam) jest autem bardziej narażonym na poważne problemy to niestety serce w tym starciu nie ma szans. :( Rozsądek wygrywa. Dodam jeszcze, że po cichu rozważałem zmianę marki ale na rynku w tej cenie nie ma dla mnie nic interesującego poza Subaru. Gdyby mój budżet był 200 tyś. i w górę to na pewno Forester miałby konkurencje a tak mam wolnossącego trochę ospałego ale naprawdę fajnego i mam nadzieję bezawaryjnego Subaraka i jest SUPER. ;)

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:

To chyba nie do końca jest tak i zależy od ilości światła emitowanej przez reflektory.

Były przecież „prawdziwe” xenony wymagające spryskiwaczy i poziomowania a potem weszła wersja o odchudzonych parametrach jasności, które już tych dodatków nie wymagały.

Niby był ksenon ale świecił niewiele lepiej od porządnego reflektora halogenowego.

Tak, zależy od ilości emitowanego światła. Nie wiedziałem, że występują też bieda-xenony. Myślałem, że wszystkie świecą na tyle mocno, iż zasługują na spryskiwacze

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam doświadczeń z ksenonami. Od zawsze jeździłem autami ze zwykłymi halogenami. Dopowiem tylko, że przesiadka na Forka z LEDami to bardzo duży progres w zakresie oświetlenia drogi - przetestowane w górach i na wiejskich drogach gdzie jedynym źródłem światła jest księżyc :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Siemek napisał:

Nie mam doświadczeń z ksenonami. Od zawsze jeździłem autami ze zwykłymi halogenami. Dopowiem tylko, że przesiadka na Forka z LEDami to bardzo duży progres w zakresie oświetlenia drogi

 

Mogę napisać, że LEDy w Subaru świecą dużo lepiej niż wcześniej stosowane xenony zarówno te odbłyśnikowe, jak i soczewkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Michał W. napisał:

stojąc przed wyborem zakupu Forestera 2.0 za 120 tyś. dostaję auto dla mnie prawie kompletne, jeśli chodzi o moje potrzeby to tak naprawdę nic oprócz mocy mi nie brak

Dodam do tego (z czym się zgadzam), że w moim przypadku to jest mój pierwszy samochód z pod znaku plejad jak i suv, ale nie pierwszy japoniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Michał W. napisał:

...Ale stojąc przed wyborem zakupu Forestera 2.0 za 120 tyś. dostaję auto dla mnie prawie kompletne, jeśli chodzi o moje potrzeby to tak naprawdę nic oprócz mocy mi nie brak a kolejną alternatywą jest XT, ktory jest o całe 50 tyś. droższy, nie posiada EyeSight na którym bardzo mi zależało i w perspektywie używania auta przez powiedzmy 6 do 10 lat (mało prawdopodobne ale nie wykluczam) jest autem bardziej narażonym na poważne problemy to niestety serce w tym starciu nie ma szans. :( Rozsądek wygrywa. Dodam jeszcze, że po cichu rozważałem zmianę marki ale na rynku w tej cenie nie ma dla mnie nic interesującego poza Subaru....

...no i dotknąłeś istoty problemu. Mam dokładnie tak samo bo bardzo chętnie zostawiłbym sobie Legacy (zwłaszcza, że wszystko zrobione i zakres prac prognozuje raczej kilka lat bezawaryjnej i  bezkosztowej eksploatacji) ale trzymanie w domu trzeciego, a w sumie prawie czwartego auta i to w sumie dużego mija się z celem - po prostu mnie nie stać na taką fanaberię. jeszcze gdyby to może było STi trzymane tylko dla "fanu" i pojeżdżenia od czasu do czasu po torze to być może OK, ale nie kolejne dość duże "cywilne" auto - tu jednak nie. Zwłaszcza, że przeglądy zrobić trzeba, ubezpieczyć trzeba, itd. 

3 minuty temu, Paweł Jastrzębski napisał:

Dodam do tego (z czym się zgadzam), że w moim przypadku to jest mój pierwszy samochód z pod znaku plejad jak i suv, ale nie pierwszy japoniec.

...chyba duża część forumowiczów tak ma, że jeździła wcześniej japończykami :) Ja w swojej historii mam: nissana, toyotę, hondę. Do tego sporadyczne jeżdżenie mazdą, Nie jeździłem tylko nigdy (w sensie nie miałem, ani nie prowadziłem przy żadnych dłuższych przebiegach) mitsubishi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I u mnie większość aut pochodziło z kraju kwitnącej wiśni : Mazda 6, Nissan Xtrail T31, bliźniaczy model Outlandera - Peugeot 4007 i teraz Outback :D

Edytowane przez McSudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moim pierwszym autem japońskim i pierwszym nowym był Subaru Outback, marzenie z dzieciństwa.

Wcześniej miałem FSO 125p, Fiat Tempra 1.6, Opel Astra 1.7 tdi, VW Golf IV 1.9 TDI, Opel Corsa 1.4 - roczny, Outback, Toyota Yaris 1.5, Forester 2.0 . Dwa ostatnie są aktualne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ależ uruchomiliśmy lawinę marek i modeli. jak juz tak idziemy po całości to u mnie w kolejności chronologicznej (posiadane dłuzej niż rok):

- Fiat 125p (4b), Fiat 125p ME (5b), Polonez 16GLE, Nissan Sunny 2.0D, Toyota Carine E 2.0D, Honda Accord 2.0D, Volvo S40 1.9D, Skoda Superb 2.5TDi V6, Subaru Legacy 2.0D, Volvo V60CC 2,4D

- auta w tym samym czasie eksploatowane w "gospodarstwie domowym" ;) (czytaj: małzonka ;)) : Fiat CC, Opel Corsa 1.2, Volvo S40, Citroen 1.6HDi, Seat Leon 1.6D

- aut słuzbowo-firmowych nie widze sensu wymieniać :) Cała gama ich kiedyś była...

i powiem Wam, że takiego sentymentu jak do Subaru to nie miałem chyba do żadnego autka, no może do s40-tki bo bardzo sympatyczne i sprytne auto było, Carinę też lubiłem ale niestety kupiłem ją "sercem" a nie "rozumem" a auto było po przejściach bo to były te czasy co się sprowadzało przystanek autobusowy, klepało i patrzyło jaka marka z tego wyjdzie :D :D Fajna wersja była bo z ostatniego roku produkcji przed Avensis, z chromowanymi wstawkami i na fabrycznych felgach OZRacing 17", 

...eeeech sentymenty! 

 

Edytowane przez Meteor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne kolekcje Kolegów forumowiczów( @Paweł Jastrzębski, @Meteor, @McSudi) tu widzę :)

Myślałem, że sporo tych autek miałem ale jak patrzę na Wasze „kolekcje” to widzę że wszyscy mają hopla na punkcie motoryzacji. :wrrum:

Dodam od siebie, że wszystkie moje auta do Opla Corsy były stare lub bardzo stare, 125p jak go dostałem miał lat 17 a później to tak około 9-6 lat i były raczej przypadkowe kupowane co się akurat trafiło. 

Moja „przygoda” z autami japońskimi w przeciwieństwie do większosci Kolegow rozpoczęła sie od Subaru a dopiero później spojrzałem przyjaźnie na Toyotę jako autko do miasta. Ale kupując Subaru Outback byłem bliski zakupu Mazdy CX-5 i rozważałem też Hondę CRV ale jednak wygrały chłopięce marzenie inspirowane z katalogów kupowanych chyba od 1991 roku pt. Samochody Świata czy jakoś tak.

 

 

 

A z innej bajki zapytam czy widzieliście już prezentacje Subaru Crosstrek/XV Plug-In Hybrid na rynek USA?

Reklamuję ten filmik z czystym sumieniem bo auto zrobiło na mnie duże wrażenie a i prezentacja ciekawie zrobiona.

 

Ciekaw jestem Waszych opini, co myślicie o takim autku i która technologia Subaru z hybryda na pokładzie robi na Was większe wrażenie? Oczywiście e-Boxer nie jest jeszcze tak dobrze poznany jak Plug-In Hybrid w USA ale sporo informacji już jest i mnie na ten moment bardziej przekonuje opcja „amerykańska”.

 

 

 

22 godziny temu, McSudi napisał:

I u mnie większość aut pochodziło z kraju kwitnącej wiśni : Mazda 6, Nissan Xtrail T31, bliźniaczy model Outlandera - Peugeot 4007 i teraz Outback :D

Peugeot 4007 to w swoim czasie była interesująca propozycja i moim zdaniem ciekawsza wizualnie od wersji Mitsubishi.

Nissan Xtrail też w pewnym momencie był w kręgu moich zainteresowań ale akurat tak się jakoś złożyło, że dopiero Subaru mnie przekonał do wydania sporych pieniędzy na samochód.

 

 

 

W dniu 24.03.2019 o 13:00, Paweł Jastrzębski napisał:

U mnie: mazda 323f, toytota avensis, honda accord i teraz czekam na forestera:wub: 

Jak pojawiła się na rynku pod koniec lat dziewięćdziesiątych Mazda 323f (ostatnia chyba, wcześniejsza też miała to coś) to byłem zachwycony, że tak może wyglądać auto czterodrzwiowe. To były czasy. ;)

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to tylko wymieniłem te, które miały Japońskie korzenie :), bo jeszcze w między czasie VW Golf, Renault Megane, Renault Laguna III, Ford Mondeo IV 2.0 Ecoboost 203KM - szatan, ale że skrzynia automatyczna podczas ciągłej jazdy przy prędkościach autostradowych +10-20km/h miała tendencję do gotowania się to po zakończeniu okresu gwarancji poszedł w świat. A i o takich typowo miejskich wozidełkach, które przewinęły się przez moje ręce to nie ma co się rozpisywać.

 

Gdyby wyszedł sensowny następca Peugeota 4007 czy też Mitsu Outlandera to bez wahania bym się na takowego decydował, bo chyba praktyczniejszego auta nie miałem. Co do X-traila to nadal trzymam go w swoim garażu, ale to już bardziej z sentymentu, bo ostatnimi czasy więcej stoi niż i pewnie niebawem będzie trzeba się i z nim rozstać...Jako następce też brałem pod uwagę obecną wersję, natomiast jazda próbna 2 litrowym dieslem (bo tylko taka konfiguracja występuje ze skrzynią AT) skreśliła go z listy między innymi przez hałas przedostający się do kabiny.

Edytowane przez McSudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, McSudi napisał:

...co do X-traila to nadal trzymam go w swoim garażu, ale to już bardziej z sentymentu, bo ostatnimi czasy więcej stoi niż i pewnie niebawem będzie trzeba się i z nim rozstać...Jako następce też brałem pod uwagę obecną wersję, natomiast jazda próbna 2 litrowym dieslem (bo tylko taka konfiguracja występuje ze skrzynią AT) skreśliła go z listy między innymi przez hałas przedostający się do kabiny.

ja x-traila własnie z tym silnikiem tez rozpatrywałem ale jak dla mnie też był za głosny przy predkościach autostradowych chcoiaz jazda nim była całkiem OK. Mazda CX-5 był cichsza ale polityka sprzedażowa firmy, tak jak juz wcześniej wspomniałem nie jest dla mnie do zaakceptowania. Zresztą wcale te mazdy się tak dobrze nie trzymają ceny bo znajomy ma fajny egzemplarz w maksymalnej wersji i sprzedaje go juz z ponad pół roku ;)

...fajna tez jest opcja Peugeot 5008 2.0D GT - naprawdę sympatyczne autko, nowoczesne i świetnie sie prowadzi ale niestety opcja tylko z napędem na jedną oś a to dla mnie juz dyskwalifikacja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.03.2019 o 19:50, subleo napisał:

W rzeczy samej, fizyki/optyki się nie oszuka nawet najlepszymi światłami przeciwmgłowymi. Dla mnie to taki "kwiatek do kożucha", z przeciwmgłowymi jest trochę lepiej, ale tylko trochę. A przecież mamy światła LED-owe, matrycowe, laserowe ... adaptacyjne i nieadaptacyjne ... ale jakoś na mgłę nikt sposobu znaleźć nie może ;) 

 

 

Na mgłę jest od dawna znany i stosowany sposób - kamera termowizyjna. Na youtube jest dużo filmików jak to działa, przykładowe:

https://www.youtube.com/watch?v=_NuPIHJuuiw

https://www.youtube.com/watch?v=gRLGFVljzZ8

Takie rozwiązania ma Audi, BMW, Mercedes dostępne w droższych modelach za dopłatą 10kzł. Nawet zadałem pytanie do Dyrekcji, ale entuzjazmu po drugiej stronie to nie wzbudziło:

https://forum.subaru.pl/topic/93561-termowizja-do-samochodu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 minuty temu, Meteor napisał:

...fajna tez jest opcja Peugeot 5008 2.0D GT - naprawdę sympatyczne autko, nowoczesne i świetnie sie prowadzi ale niestety opcja tylko z napędem na jedną oś a to dla mnie juz dyskwalifikacja 

Też mi się te Peugeoty podobają, bardziej 3008 ale nie rozumiem tej polityki, jednej wersji z napędem na przednią oś - klient musi mieć wybór, inaczej producent traci sporą część fanów podniesionych aut. I jeszcze nie rozumiem tego wciskania ich kupcom opon całorocznych co w naszym klimacie wydaje mi się mało bezpieczne w pewnych okolicznościach, no chyba że zamierzamy korzystać z auta okazjonalnie. Poza tym sprzedawca zachwalał mi ich system do off-road, nie pamiętam jak się nazywał, ale wydało mi się to niesmaczne ale może przesadzam bo mój kolega ma 3008 i bardzo chwali. Dla mnie to bardzo ładne i niestety udające SUV auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał W. napisał:

 

Też mi się te Peugeoty podobają, bardziej 3008 ...

Ja własnie też 2 lata temu myślałem o 3008 jako autko dla żony, a nawet i 2008 rozpatrywałem ale z powodów głównie finansowych (rozsądne wyposażenie za w miare dobrą cenę) zdecydowaliśmy się Seata Leona, troche inny typ ale po mieście się bardzo dobrze śmiga a wbrew pozorom jest też całkiem pakowne

 

..zaskakujące jest, że mimo tego że rózni tu jesteśmy to bardzo często podobne kryteria do analizy przyjmujemy i pewnie stąd doświadczenia w podobnych markach - ciekawe no nie?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja żonie rok temu kupiłem mazdę 2 i jest mega zadowolona. Ostatnio tez trochę nią jeżdżę, twardsza od mojego accorda. Silnik 1,5 - 102 KM. wersja sport. Chciała małe, ładne, zwrotne i trwałe autko, więc co innego mógłbym doradzić, jak nie japońca :thumbup::D (od siebie dodałem wersje sport:superhero:)

Nie wspomnę, że o tym nowym XV to mi nie jedną dobę marudziła, tak jej się podoba :facepalm::D

Edytowane przez Paweł Jastrzębski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Paweł Jastrzębski napisał:

...Nie wspomnę, że o tym nowym XV to mi nie jedną dobę marudziła, tak jej się podoba :facepalm::D

Mojej też się XV podoba ale niestety nie stac mnie na taką wersję, którą bym chciał chcoć juz ze 2-3 razy wracalismy do tematu. Jak sprzedam swoje Legacy i pokaże się e-Bokser może trzeba będzie rozważyć ponownie chociażby dla kontynuowania tradycji  marki :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Paweł Jastrzębski napisał:

Nie wspomnę, że o tym nowym XV to mi nie jedną dobę marudziła, tak jej się podoba :facepalm::D

 

14 minut temu, Meteor napisał:

Mojej też się XV podoba

 

Ja od 2017 roku czekałem na XV od czasu gdy pojawił się w Stanach jako Crosstrek i byłem przekonany, że to moje kolejne Subaru ale rok później jak był już u nas to troszkę zaspałem. Z początkiem b.r. zabrałem się za organizacje nowego auta i zorientowałem się, że na rynku jest już tylko XV 1.6.

I tak niejako z przypadku mam Forestera, który szybko zdobył moje serce. :D

 

 

W dniu 24.03.2019 o 10:37, Siemek napisał:

Nie mam doświadczeń z ksenonami. Od zawsze jeździłem autami ze zwykłymi halogenami. Dopowiem tylko, że przesiadka na Forka z LEDami to bardzo duży progres w zakresie oświetlenia drogi - przetestowane w górach i na wiejskich drogach gdzie jedynym źródłem światła jest księżyc :) 

 

Ja natomiast po halogenach miałem ksenony a teraz LEDy. Ksenonowe są bardzo dobre, bezpieczne no moim zdaniem świecą dużo lepiej od halogenów a LED świeci jeszcze jaśniej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co tu tak cicho? ;) 

W dniu 25.03.2019 o 20:58, Michał W. napisał:

Ja natomiast po halogenach miałem ksenony a teraz LEDy. Ksenonowe są bardzo dobre, bezpieczne no moim zdaniem świecą dużo lepiej od halogenów a LED świeci jeszcze jaśniej. :)

w Seacie mam LEDy ale to chyba starsza generacja bo mam wrażenie, że ksenony są lepsze i to zarówno te w Legacy (po wymianie) jak i w Volvo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...