Skocz do zawartości

Kradzież Forestera XT Warszawa Kinowa


KodoSubaraka

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Zodiak napisał:

 

Można zainteresować się czymś takim: https://www.gannet.pl/produkty/gantrack/

"działa na parkingach podziemnych i kontenerach" - twórcy powinni Nobla z fizyki dostać.

"niemożliwy do zagłuszenia przez zagłuszarki GSM/GPS" - przez takie nie. Przez inne tak.

Ogólnie: marketnigowy bełkot. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o przekładki , od cholery się teraz tego złomu ściąga z usa. Z dodatkowymi zabezpieczeniami bym się nie zgodził że szkodzą , miałem w rodzinie auto 22 lata które było kradzione 5 razy a niedawno je na złom wywoziłem. Najlepsza jest blokada skrzyni biegów szkoda że do SIP żadnych nie autoryzuje.

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Guliwer napisał:

Jak nie, jak tak, zapewne chodzi o DIT 2.0 :(

 

18 godzin temu, GREGG napisał:

 

No jak nie na części to co z tym robią?

 

Nie czuje się jakoś specjalista w temacie wykorzystania kradzionych aut czy wykorzystaniem ich jako dawców

 

Tak sobie myślę, że popyt na części FXT zwłaszcza silnik jest ograniczony w porównaniu np z VW,

Trzeba zapłacić za zlecenie/auto, przechować, rozebrać, złożyć, zarejestrować (i chyba udokumentować silnik, jeśli zmiana w dokumentacji auta bo inaczej trudno sprzedawalne)

I żyć ze świadomością, ze coś nie tak w moim aucie.

 

Ale może i na części. Kradną zresztą wszystkie auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mnie pamięć nie myli, to silnik jest częścią zamienną i nigdzie się takiej zmiany nie dokumentuje. Tak miałem z wymianą jednostki w E90.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2018‎-‎03‎-‎23 o 14:06, Guliwer napisał:

O ile mnie pamięć nie myli, to silnik jest częścią zamienną i nigdzie się takiej zmiany nie dokumentuje. Tak miałem z wymianą jednostki w E90.

Generalnie chyba masz racje

Mówię o sytuacji wykonania swap silnika DIT do 2,5 z USA. Nie wiem jak będzie wyglądało badanie techniczne

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, MKK napisał:

Mówię o sytuacji wykonania swap silnika DIT do 2,5 z USA.

Widać jak każdy widzi sprawy inaczej :)

Ja boleję nad brakiem jednostki FB25 w Foresterze w europejskiej ofercie. Posiadając wersję z jednostką wolnossącą poważnie myślałem nad swapem silnika FB25 z Forestera/OBK zza Atlantyku. Odszedłem jednak od tego planu - zbyt dużo korzystamy z auta, praca zawodowa nie pozwala na prace nad autem, zajmowanie się formalościami i legalizacją, dodatkowo pozbawienie auta gwarancji, no i wyłączenie auta z eksploatacji na pewien czas. Dodatkowo kwestia $$$ i opłacalności takiego projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, JackT napisał:

Cześć

Miałem dwa razy kradzione auta, Merc 124 i volvo v70.

oba odpalone... i oba nie odjechały.

Bearlock zadziałał.

od tygodnia mam XTka i też montuje blokadę skrzyni...

Balerona i Volvo chciał ktoś wziąść ? Jesteś pewny ? Może tylko chcieli się ogrzać i dlatego odpalili silnik. ;)

Edytowane przez RoadRunner
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie istnieje częstotliwość, której nie można zagłuszyć. Ręczny analizator widma i kawałek generatora. Mojego nissana próbowali kraść trzy razy. Przełom lat 80/90. Chyba. Miałem zaszyte dwa przekaźniki w instalacji, jeden od położenia wału, drugi od sygnału sterującego z CPU do tranzystora od zapłonu. Nie było mądrych. Bez odpalenia specjalnego klucza (ok.25000 kombinacji, z czego 24999 odpalało alarm) nie było możliwości. Popieram, że niestandardowe rozwiązania są najbezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mz56 napisał:

Nie istnieje częstotliwość, której nie można zagłuszyć. Ręczny analizator widma i kawałek generatora. Mojego nissana próbowali kraść trzy razy. Przełom lat 80/90. Chyba. Miałem zaszyte dwa przekaźniki w instalacji, jeden od położenia wału, drugi od sygnału sterującego z CPU do tranzystora od zapłonu. Nie było mądrych. Bez odpalenia specjalnego klucza (ok.25000 kombinacji, z czego 24999 odpalało alarm) nie było możliwości. Popieram, że niestandardowe rozwiązania są najbezpieczniejsze.

Czytałem, że w obecności wszelakich złącz diagnostycznych znalezienie miejsca niestandardowego zabezpieczenia to kwesta sprzętu jakim dysponuje złodziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, adamW202 napisał:

Może i tak, tyle że jeśli nie chodzi o ten konkretny egzemplarz to pójdą poszukają drugiego, którego kradzież zajmie paręnaście sekund a nie paręnaście minut. 

Zgadza się. Jak ktoś wspomniał w tym wątku, jak nie mogą wziąć to rozwalają wnętrze. Ja bym chyba nic extra nie montował poza informacją, że oznakowany. Jeśli kogoś odstraszy to ok. Jak nie to trudno - ubezpieczenie.  

 

Przy okazji: da radę tak skonfigurować ubezpieczenie aby do czasu nowego auta mieć auto zastępcze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można pozmieniać kable w złączu obd i mieć swoją "właściwą" przejściówkę.


Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weźcie także pod uwagę, że nie będą reperowali wiązek na miejscu. To w warsztacie jest kilka godzin. A przekaźniki wzbudzane tylko po prawidłowym kodzie podanym do centralki. Małe "wojskowe" kontaktrony ukryte w wiązkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3/30/2018 o 17:40, Piskoor napisał:

Zawsze można pozmieniać kable w złączu obd i mieć swoją "właściwą" przejściówkę.


Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
 

Złodziejski sprzęt bez problemu sobie radzi z czymś takim. Natomiast zapomnisz i mechanikowi w ASO zjarasz tester.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, RoadRunner napisał:

Złodziejski sprzęt bez problemu sobie radzi z czymś takim...

 

Czy ty siedzisz w tej branży?

Bo z twoich wypowiedzi wynika, że masz poziom 'ekspert' minimum.

Niestety z doświadczeń z flotą z mojej fabryki z ostatnich 15 lat wynikają dokładnie odwrotne wnioski.

Auta (90proc volkswageny, reszta skody kilka audi, łącznie z 1000 aut) są wyposażane przez dilera albo w mechaniczne blokady albo w dodatkową elektronikę (nie alarm) i żadne nie zostało ukradzione.

Było sporo włamań głównie po nawigacje lub torebki kierowniczek, do kradzieży auta nigdy nie doszło.

Był jeden wandalizm w środku ale nie związany z zemstą złodzieja tylko z zawodem miłosnym ;)

BTW firmie zabezpieczanie floty finalnie opłaca się, bo ma pełne casco za ułamek kwoty którą my płacimy.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, OBK CVT napisał:

Czy ty siedzisz w tej branży?

Bo z twoich wypowiedzi wynika, że masz poziom 'ekspert' minimum.

Nie siedzę w branży - swego czasu dość mocno wgłębiałem się w temat ochrony OBD po tym jak koledze chcieli podebrać BMW. 

Oczywiście, że każde zabezpieczenie coś tam wnosi bo nie każdy złodziej ma odpowiedni sprzęt. Jak sobie nie poradzi to pójdzie gdzie indziej. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...