"Srebrny" Legacy (Gacek) 2.0

[DETT]

Zdjęcie na górce - mega!

 

A czy ta folia nie zmienia koloru snopa światła?

[thomson0073]

Dnia 10.03.2017 o 18:11, DETT napisał:

A czy ta folia nie zmienia koloru snopa światła?

Jest delikatnie inny odcień, ale w ogóle to nie przeszkadza, mi... z policją podobno bywa różnie... ostatnio mnie zatrzymali ale słowa policjanta: "fajnie wygląda, do Opla sobie takie zamontuję". Więc go do tego zachęciłem, itd. a to tylko dlatego, żeby nie szukał na to paragrafu...

[thomson0073]

Dawno się tutaj nic nie działo.
Jeżeli ktoś się zastanawia, to Gacek dalej żyje i ma się całkiem dobrze. Z ostatnich rzeczy ważnych, zrobiłem zawieszenie - w sumie wszystko oprócz amorów i sprężyn - polowanie na Bilsteina, co się dało to wpadło ze STI i WRX, żeby pożyło dłużej, prócz tego Legwan dostał nowy rozrząd, hamulce z przodu, nowe kabelki i świece, o płynach i oliwie to już nie wspominam.
Przyznaje, że cały czas myślę o imprezie lanosie - ale ostatnio na horyzoncie pojawiły mi się pewne turbulencje finansowe, więc muszę podejść do tego troszkę zachowawczo, bynajmniej jest użytkownik forum  o którym stale pamiętam.
Jeżeli okaże się, że Legwan zostaje, to kolejnym etapem będzie blacha, czyli tylne nadkola (niestety ruda znowu wyszła) i kilka innych nieznacznych niedociągnięć.
I tak z ostatniego wypadu, dwie foteczki - mroczno, ale wg mnie klimatycznie.

Edytowane 12 Września 2017 przez thomson0073

[DETT]

Takie... mroczne. Brakuje jeszcze świecących na czerwono oczu w tym lesie.

[thomson0073]

Hop, bęc! Znowu coś się dzieje! 
Legwan dostał nową oliwę - wszędzie! 

 

Poza tym, za równe 10 dni jedzie do "Pana doktora blacharza" na zrobienie... hmm... wszystkiego gdzie jest wgniotka, albo ruda, albo korek od LPG. No i konserwacja oczywiście... wszystkiego, włącznie z profilami zamkniętymi. Aż jestem ciekaw, co to wyjdzie, jak będzie duży przeskok koloru to pójdzie albo pod folie albo pod plastidipa, ale mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby. 
Długo się zastanawiałem co z nim zrobić... już byłem bliski sprzedaży, ale jak to bywa... życie pisze różne scenariusze, więc z pewnych powodów osobistych decyzja zapadła! LEGWAN ZOSTAJE! W sumie mechanicznie jest już prawie gotowy, teraz ta nieszczęsna japońska blacha i finisz! 

Były też pewne zmiany! Tj. światła, a konkretnie źródła światła. Weszły LEDy: H1, H7. Różnica w świeceniu w nocy, kolosalna! Na plus oczywiście i ciekawostka taka, że światło LED jest dużo niżej odcięte niż halogenowe i nie oślepia. Dla mnie - czyt. ślepca, który bez soczewek kontaktowych nawet się nie rusza - jest to super udogodnienie, nie męczy mi się wzrok, gdzie niestety po przejechaniu ok. 50km ze światłem halogenowym i żarówkami OSRAM +150% musiałem zakraplać oczy, inaczej ani rusz. No i widoczność jest zupełnie inna, taka bardziej przejrzysta.

Co będzie? Blacha za jakiś czas, i grill - już prace trwają nad głębokim grillem bez znaczka plejad - zobaczymy co wyjdzie.

Nie wiem co to auto ma w sobie, ale po prostu mi się podoba mimo, że to nie STI. I nawet ta maska wg mnie fajnie wygląda, chociaż nie ma ori wlotu. 
A tutaj, jeszcze takie coś na zakończenie: 

[Pan Dziedzic]

Hej

Podlinkuj te ledy, chyba też sobie wymienię.

[Teddy26]

Ja tez poproszę  

[Amnes]

Ja też chętnie się dowiem co to za jedne.

[thomson0073]

Poszło Pw zgodnie z prośbami.

[SAAB2.3AERO]

Daj linka do Ledow ogólnie bo też jestem ciekaw

[dr.elich]

Również poproszę o link do żarówek.

[thomson0073]

9 godzin temu, SAAB2.3AERO napisał:

Daj linka do Ledow ogólnie bo też jestem ciekaw

 

7 godzin temu, dr.elich napisał:

Również poproszę o link do żarówek.

Poszło pw.

[thomson0073]

Teraz już prawie, że mogę się pochwalić moim Legwanem - skończonym!
Ale żeby nie było tak łatwo, dzisiaj wrzucę fotki tzw. PRZED naprawami.
Jutro będą fotki tzw. PO naprawach i ostatnim "tuningu". 

A więc, mój Legwan chorował na poważną chorobę, najgorsze było to, że spotęgowało się to w ostatnich 3 - 5 miesiącach... przeklęta ruda - tfuuu! Plugastwo!  
Biedaczek miał następujące bolączki: 

1) Dokładka przedniego zderzaka... 


2) Na rogu maski znalazłem takie coś...


3) Błotnik... 


4) Nadkola...


5) Kolejny błotnik... 


6) Zderzak... 


7) Listwy na drzwiach...




A żeby narobić troszkę "smaku" na zaglądnięcie do wątku to powiem tak, że lakiernik / blacharz zrobił kawał dobrej roboty. Co prawda auta nie miałem 2,5 tygodnia ale jest bardzo zadowolony.
Nie ukrywam, że przeżywam miłość do tego auta po raz drugi, znowu się w nim zakochałem, znowu lubię go wypucować, lubię nim jeździć i z gracją (nie z butem w podłodze) ruszać z pod świateł - znowu to jest to Subaru które mi się marzyło.

Jutro ciąg dalszy fotek!

____________________
 

Nie zaczyna się zdania od "a więc".
A więc zacznę! Odebrałem dosłownie godzinę temu Legwana od chłopaków od szyb. 
Efekt? 
Właśnie tego mu brakowało... 
Co prawda fotek zbyt wielu nie mam - bo nie było warunków do zrobienia, ale jutro się to zmieni! Słowo! Biorę aparat i jedziemy w plener. 

Aleeee, żeby nie było, że jestem gołosłowny, rzucam Wam jakieś takie szybkie wysępione fotki od chłopaków z Asfolla. 
Oczywiście chylę czoła za pracę! 
Noo, ale do rzeczy... 

 

 

Ciąg dalszy nastąpi...

Edytowane 12 Grudnia 2017 przez thomson0073

[mirasek]

No i gdzie ten ciąg dalszy?  Super to wyszło, wygląda bardzo świeżo, opisz więcej szczegółów, były grane całe reperaturki czy wystarczyło miejscowe leczenie? Wlew lpg gdzie powędrował? Ten tłumik to nie za głośny?

[DETT]

W przednich drzwiach też przyciemnione?

[Pan Dziedzic]

Legutko dymne są 

[thomson0073]

20 godzin temu, mirasek napisał:

No i gdzie ten ciąg dalszy?  Super to wyszło, wygląda bardzo świeżo, opisz więcej szczegółów, były grane całe reperaturki czy wystarczyło miejscowe leczenie? Wlew lpg gdzie powędrował? Ten tłumik to nie za głośny?

No to hop i bęc! Wrzucam fotki.
Co do szczegółów... było cięcie i dorabianie - bo o reparaturki ciężko do tego auta. Stary lakier ze zderzaka - zdarty - zderzak na nowo zapodkładowany no i oczywiście dziury po korku LPG i czujnikach cofania załatane. Co do samego korka LPG, wg gazownika ciężko ogarnąć go we wlewie paliwa, więc zamocował mi go... pod zderzakiem... nie mogłem na to patrzeć, więc korek delikatnie wykrzywiłem - miałem na tyle miejsca i zapasu przewodu od LPG, że schował się za zderzak i jest w pozycji prostopadłej do ziemi, nie widać go a mi jakoś nie przeszkadza przy tankowaniu. Co do progów - blacharz / lakiernik mówił, że było zdrowo ale konserwację profili wewnętrznych zrobił, co by to dłużej pojeździło. Na progi wpadły dokładki z wersji 2.5, zawsze takie chciałem a, że dopadłem za 100pln, to łyknąłem to jak młody pelikan. Błotnik lewy był pokiereszowany najpierw przezemnie - ale udało się naprawić, później przez jakiegoś gamonia pod sklepem, który dojechał i zwiał...
Co do dokładki, były pęknięcia na niej - bardzo twarde tworzywo, nie tak elastyczne jak to na zderzakach, muszę ją czymś wypełnić.

Jeśli chodzi o tłumik... jak jest bez db-killera to go słychać, choć ja już się przyzwyczaiłem, we współpracy z nierównoodległościowym kolektorem wydechowym, miodzio. Bulgocze jak rasowe Subaru, co nie jednego zmyliło i słyszałem hasła:
"Panie a to ze 300KM ma, to musi szybko jeździć".
Wtedy też sprawdza się czy potrafię wybrnąć z sytuacji...
"A wiem Pan jak jest, Subaru to takie auta co je musi być słychać".
Ale reasumując, jak zakładam db-killera to cichutko w środku.

 

 

13 godzin temu, DETT napisał:

W przednich drzwiach też przyciemnione?

 

12 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Legutko dymne są 

 
No nie dało się inaczej. Chciałem mocniej, ale chłopaki od szyb odradzili. Mieli dość mocne argumenty: "dowód rejestracyjny i 500 polskich cebulionów". Po paru minutach rozmów i przymiarkach, wleciała folia 40% na przód i 85% na tył + odymienie blendy. Podobno panowie z władzą w ręku przymykają oko jak przez szybę widać kierowcę - czas pokaże.

Wpadł też setup zimowy na 15" Speedline, teraz widzę, że to troszkę mało, ale już nie kombinuję z kołami zimowymi bo kupiłem świeże zimówki. Za 3 sezony coś pomyślę. Co do samych Speedline, delikatnie je odświeżyłem bo były poobdzierane (w końcu kupione za cenę złomu) i pomalowałem je na biały mat, efekt bardzo fajny... jak są czyste... A to jak się okazuje, jest pewnego rodzaju wyzwaniem.

Noo ale dość gadania, oto kilka fotek:

[Mateusz22]

Jeszcze tylko jakaś dmuchawke pod maskę i będzie idealnie 

[thomson0073]

13 minut temu, Mateusz22 napisał:

Jeszcze tylko jakaś dmuchawke pod maskę i będzie idealnie 

Przecież on ma dmuchawkę tylko jeszcze nie zlokalizowaną, chyba, że ktoś ukradł.

A tak na poważnie, jedna malutka turbinka by wystarczyła, albo żeby było tak jak to było w B4 - Twin Turbo.  
Ale jak to mówią, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

[Mateusz22]

4 minuty temu, thomson0073 napisał:

Przecież on ma dmuchawkę tylko jeszcze nie zlokalizowaną, chyba, że ktoś ukradł.

A tak na poważnie, jedna malutka turbinka by wystarczyła, albo żeby było tak jak to było w B4 - Twin Turbo.  
Ale jak to mówią, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Marzenia są po to żeby do nich dążyć  

Sreberko fajnie wychodzi, gratuluję 

[DETT]

Świetnie wyszło. Ale :

2 godziny temu, thomson0073 napisał:

Podobno panowie z władzą w ręku przymykają oko jak przez szybę widać kierowcę - czas pokaże.

to zależy tylko i wyłącznie od humoru i upodobań danego funkcjonariusza. Niestety.

Osobiście uważam ściganie za przyciemnianie szyb za bezsens. Mogę mieć wszystkie szyby super-przejrzyste, ale założę sobie czarne okulary spawalnicze i co? Nikt nie zabrania jeżdżenia na Steviego Wondera.

[recki]

Ustawodawcy chyba chodziło o niemożność ustalenia kierującego popełniającego wykroczenie. Mam znajomego w ruchu drogowym, kiedyś w ciągu 6 godzin tulania się po mieście naliczyl 38 aut którym odebrałby papiery, zatrzymał 7 (nikomu nic w zabrał). Tylko w sytuacjach popełniania wykroczenia lub ewidentnych i groźnych "tjuningow".
Jako ciekawostka- jakakolwiek naklejka na przedniej szybie w polu widzenia kierowcy (oprócz nr rej) jest podstawą do odebrania papiera. Czyli np naklejki vipowskie na rajdach czy identyfikatory wjazdowe, o tribalowych "postrach ulicy" na rdzewiejących acordach nie wspominając.
Osobiście bym jeździł ale w schowku nożyk coby w razie W zeskrobać.

[sredniaq]

Wydaje mi się, czy dupka w Legacku trochę za nisko stoi?

[thomson0073]

48 minut temu, sredniaq napisał:

Wydaje mi się, czy dupka w Legacku trochę za nisko stoi?

No niestety to prawda. Szukam Bilsteina ale deficytowy towar. A kupić szrota to też nie sztuka. Dałem sobie czas do lutego, jak się nie znajdzie to będzie OEM - KYB. Na te chwilę chyba podratuję gumami. 

Nawet przez chwilę był pomysł utwardzenia sprężyn i wkomponowania ich z amorami OEM, ale po rozmowach mądre głowy odradził bo Legwan zamiast być komfortową limuzyną stałby się taczką.

[irektob]

wyszedł bardzo ładnie:)podoba się mnie

4 godziny temu, sredniaq napisał:

Wydaje mi się, czy dupka w Legacku trochę za nisko stoi?

spokojnie,nie od razu Rzym zbudowano!