Skocz do zawartości

Chyba kradną mi auta … :(


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli dorobi sobie kluczyk to nie musi go ukraść 1 dnia ,będzie przychodził codziennie i pracował nad kolejnymi zabezpieczeniami. Blokada skrzyni zawsze trochę mu to utrudni i w codziennym użytkowaniu nie jest uciążliwa . Lokalizator gps też jest dobrym rozwiązaniem.Ale jeśli będzie chciał to złodzieja nic nie powstrzyma takie są przykre fakty.

Edytowane przez ursusraketa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

 

Iphone może być ciagle wyłączony nie trzeba go włączać

 

Hmm a niby jak ? jak zgubiłem Ipada w samolocie , nigdy go już nie zlokalizowałem , ostatnie córce sie rozładował Ipad i też nie zlokalizował, moim zdaniem on musi być włączony i mieć dostęp do sieci, ale oczywiscie moge sie mylic 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi czujnikami ciśnienia Edwin to myślisz, że jak ktoś grzebał przy nich to mógł "zgrać" sobie sygnał... i już prosta droga do stworzenia swojego pilota ? Dobrze ja to rozumuje ?

 

Jak tak to pewnie podskoczyłbym do ASO, żeby zmienili ten sygnał na inny... tak głośno myślę  ;)  Zawsze się trochę pewnie poczujesz ..... nie wiem czy dobrze rozumuje. 

 

A może nie jest aż tak źle i Ci jakaś kuna coś porobiła  :)  Zastanawiam się czy mogło coś zaistnieć niezwiązanego z osobami trzecimi, może jedno auto padło i poszedł sygnał i drugie coś zczytało ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złodzieje maja swoje kostki, kupe elektroniki itp wiec w nowych autach mechanicznie uzywaja tylko łamaków do bębenka zamka. Reszte zalatwia elektronika - najlepsze zabezpieczenie to mechaniczne. Z elektroniką sobie poradzą. (Łomem otwiera się tylko audi 80 i stare golfy ;) )

 

Lokalizatory - gubią sygnał (jakiś czas temu nawet w tvn był program o złodziejach rowerów (zainstalowali nadajnik GPS) i nie znaleźli (gubił sygnał , był  niedokładny ) - sygnał zakłóca wiele urządzeń. Znam przypadek owinięcia folią podobno aluminiową (wszytą w pokrowiec) gdzie auto stało 3 miesiące przykryte jak stary klasyk kocem w garażu. Oraz przypadek wywiezienia 2 Land Roverów (z fabrycznym lokalizatorem) w obudowie kontenera - też zakłóca sygnał.

 

Ważna sprawa - nie pisz na forum gdzie co trzymasz / montujesz ,....że co dzień wychodzisz o 8.25 z domu i zostawiasz samochód na podwórku na 8 godzin - bo jeśli ktoś kto ma złe zamiary czyta - to pewnie będzie Tfu Tfu wpadnie przed 9 po auto

Edytowane przez suselek17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie Wasze sposoby są super, ale "potrzebne" auta szybciej się wciąga na lawetę lub do kontenera i odjeżdża a nie walczy z czasem i szuka guzika do odpalenia :)

 

A jako właściciel kilku autolawet, zdarzało mi sie (oczywiście w sposób legalny) wciągać zablokowany samochód na siebie, bez kluczyków, na ręcznym i dodatkowo na biegu. Można to zrobić w kilka minut - naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Iphone może być ciagle wyłączony nie trzeba go włączać

 

 

Hmm a niby jak ? jak zgubiłem Ipada w samolocie , nigdy go już nie zlokalizowałem , ostatnie córce sie rozładował Ipad i też nie zlokalizował, moim zdaniem on musi być włączony i mieć dostęp do sieci, ale oczywiscie moge sie mylic

Wiadomo trzeba kartę sim mieć w środku. Co do zgubionego IPada w samolocie to na bank jesteś pewny ze miałeś włączony znajdź mojego iphonea? Pytam bo jak mojemu znajomemu Chińczykowi zginał telefon to go zlokalizowaliśmy z mojego iphonea ale znam mnóstwo ludzi co zapomnieli sobie włączyć w opcjach znajdź mojego iphonea.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma w skodzie jakis patent zalozony, ze musi jakas sekwencje wykonac, w stylu (nacisnac 2x hamulce, nacisnac gaz i sprzeglo jednosczesnie, nacisnac wycieraczki) i moze odpalic. Sekwencje podalem pogladowa, bo nie dopytywalem co on tam po kolei naciska. Wg mnie dobry patent, bo zlodziej nie znajdzie dodatkowego prztyczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym zamontował czujniki ruchu na zewnątrz posesji i podłączył do systemu alarmowego w domu (rozwiązanie o tyle upierdliwe, że działa na zwierzęta, ale u mnie w firmie sprawdza się idealnie, jest spokój odkąd są, wcześniej zdarzały się włamy i mimo monitoringu i psów towar kradziono), ewentualnie chociaż jakąś kamerkę postawił na parę dni, żeby się przekonać czy naprawdę tak jest. 

 

Swoją drogą złodziej pewnie czyta ten wątek i na chwile przystopuje ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jestem dziwny ale moim zdaniem najlepiej zainwestować w takie rozwiązanie. Telefon z włączonym GPSem wkładamy w miejsce niedostępne dla oczu i krótkich działań łomem lub innym narzędziem "ostrym". Telefon podłączamy kablem do akumulatora na stale (najlepiej przez obejście złącza zapalniczki). W razie kradzieży zanim się zoorientuja to juz beda namierzeni. W koncu troche trwa zanim dotra do dziupli.

 

P.S. Wiem, to rozwiazanie nie chroni przed kradzieza.

Edytowane przez Kapic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę z innej beczki. 

 

Czy w instrukcji obsługi nie ma nic o sytuacjach w których czujniki ciśnienia mogą pracować nieprawidłowo? Może coś zakłóciło ich pracę, skoro w obu autach dały o sobie znać. 

Gdzieś czytałem albo słyszałem, że jak wchodził system KeyLess to zdarzało się, że nie szło otworzyć/odpalić auta, bo coś z zewnątrz zakłócało jego pracę. Może sąsiad ma nową krótkofalówkę albo inną mikrofalówkę, albo nadaje coś do ISIS. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mi mówił o patencie takim iż, wkładasz GPS do samochodu który jest podłączony pod akumulator i ma swoją małą baterie która trzyma ponad dwa tygodnie w razie jak odłączą akumulator, i odpala się to w poszukiwaniu samochodu dopiero wtedy jak Ci go ukradną, czyli nie od razu tylko po kilku godzinach, wtedy szybka lokalizacja i samochód się odnajdzie zawsze. To jest gps który wysyła sygnał tylko wtedy jak Ty sobie tego zażyczysz, sprawa nie do wykrycia żadnym urządzeniem, no chyba że odpalisz to od razu chwile po kradzieży to sobie znajdą. Tego systemu używają dodatkowo w każdej wypożyczalni luksusowych samochodów. Sam gps nie wiem ile kosztuje, a usługa bodajże 20 zł miesięcznie.

(było również w TV o gościu któremu ukradli tak 3 nowe BMW 5 z wypożyczalni, klient jeździł legalnie kilka miesięcy, płacił co do złotówki, po czym auto znikło, i odnalazło się dzięki temu własnie urządzeniu w Francji, ale zanim własciciel tam się dostał okazało się że auto sprzedali juz na innych dokumentach, a następnie zanim dotarł do nowego własciciela okazało się że ukradli je po raz drugi :) no ale czego polak nie wymyśli... )

Edytowane przez stoooner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę z innej beczki.

 

Czy w instrukcji obsługi nie ma nic o sytuacjach w których czujniki ciśnienia mogą pracować nieprawidłowo? Może coś zakłóciło ich pracę, skoro w obu autach dały o sobie znać.

Gdzieś czytałem albo słyszałem, że jak wchodził system KeyLess to zdarzało się, że nie szło otworzyć/odpalić auta, bo coś z zewnątrz zakłócało jego pracę. Może sąsiad ma nową krótkofalówkę albo inną mikrofalówkę, albo nadaje coś do ISIS. ;)

Mojego nie otworze z pilota w okolicy żadnej komendy policji. Za pierwszym razem pół godziny męczyłem się z alarmem i immobiliserem, za trzecim już znalazłem info że fabrycznie montowany alarm sigmy w UK nie lubi się z policyjnymi nadajnikami. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem przekonany ale radiowy system czujników ciśnienia w kołach i niektóre bezprzewodowe systemy zdalnego odczytu liczników np. wody działają na zbliżonych pasmach, zresztą nie tylko takie urządzenia.

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I ile bateria w iPhonie wytrzyma ? dwa dni? trzy ? Moim zdaniem upierdliwe rozwiązanie...

 

myslałem o stałym podłączeniu jego do zasilania 

 

Dobry pomysl, tak sie robi, a schowac lepiej nie iphone, a jakis tani tel bez bajerow, ale z mocna bateria, np. philips xenium - do miesiaca trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Japonii popularne jest zabezpieczenie antykradziezowe ktore nazywa sie Viper. Mega upierdliwe i czasochlonne praktycznie kazde odpalanie wozu. Chyba latwiej odpalic WuRCa albo F16 :-) w aucie montuje sie dwa lub trzy dodatkowe przyciski, ktore trzeba przycisnac w odpowiednim czasie trzymajac sprzeglo + hamulec. Jesli procedura zostanie dobrze wykonana, komputer pozwoli odpalic samochod.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...