tomek12 Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Ptrząc na Twoją listę to chyba masz dużo zastrzeżeń jak ty z tym możesz się męczyć Pocieszę Cię-miałbym tak z każdym autem. Nie ma samochodu idealnego. Taki już ze mnie pedanto-upierdliwiec. Albo coś wygląda/działa na tip-top, albo staje się powodem do krytyki. Ale nie ma tego złego...O czym fabryka zapomniała, tym ja już się zajmę Generalnie staram się na bieżąco doinwestowywać auto i eliminować wszelkie żródła niezadowolenia. Zostało jeszcze parę rzeczy do poprawienia... pzdr Seb@ Czyli generalnie Subaru ok !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 mnie się cały nie podoba A kysz! nie a kysz, tylko tak jest. na szczęście mi to zwisa. ma jeździć, nie podobać się. z irytujących rzeczy: - brak regulacji prędkości przerywanej wycieraczek (w GX ponoć jest), - brak kontrolki świateł mijania, - buja się mimo staba z tyłu !, - mocowanie tylnej tablicy rejestracyjnej z tym można sobie poradzić - gumki/uszczelki do okien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akarso Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 RANY!!! Jesli to wszystko, to teraz wyobraźcie sobie, jakby tak wziąć inne auto z rocznika 1992 i zrobić mu dziś przegląd wad... tez tak uwazam, dlatego turbodziadek ma u mnie raczej dozywocie ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Tak sobie czytam te listy wad i dochodzę do wniosku, że ja chyba jakiś koszmarnie mało wymagający i jeszcze mniej spostrzegawczy jestem... Co najmniej połowy wymienionych wyżej wad nie tylko nie dostrzegłbym, ale nawet nie przyszło by mi do głowy, żeby ich w samochodzie szukać... Swoje za uszami każdy tam ma, ale choćbym myślał i z tysiąc lat, nie wpadłbym że wadą może być podpórka maski, materiał koło drążka zmiany biegów (guma), brak oświetlenia schowka i wyłożenia materiałem (!!!), brak konsekwencji podświetlania (aleosssoochodzii???), dźwięk zamykanych drzwi ( :shock: ), itp... Cholera, ja chyba jestem klientem idealnym dla producenta, bo mi te rzeczy wiszą! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 z jednej strony jest Krzysiom - z drugiej Jarmaj. w naturze musi być równowaga, nie? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 No wiesz, co byś nie robił, każdy ma w życiu jakiegoś Krzysioma... Jedni tylko mówią na niego teściowa, inni szef, a jeszcze inni po prostu, Krzysiom! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 mi sie nie podoba ze są drogie. wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Dokladnie, niemoznosc bardziej pionowego postawienia fotela kierowcy doprowadza mnie do rozpaczy - lubie miec fotel prawie pionowo, a tu gleba - kurcze, dlaczego tak trudno jest zrobic regulacje na rolkach? Przeciez to podstawowa sprawa, zeby miec dobrze ustawiony fotel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 mi sie nie podoba ze są drogie. wszystko Jakby były tanie, to by ich jeszcze wiecej po drogach jeździło, a to w pewnym sensie też ni było by cacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 mi sie nie podoba ze są drogie. wszystko A mi sie to podoba, szczerze mowiac - to bardziej motywuje do pracy/nauki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 w SI 1.6: -brak prawdziwego 1 biegu (sedan) - wykladzina bagaznika w SI 2.0 Kombi: - relacja osiagi spalanie na trasie - zawias twardszy i gorszy niz ten w 1.6 - hamulce - brak wyłacznika ABS-u w SI GT - uklad kierowniczy (Honda, Toyota Celica daja lepsze czucie) - skrzynia (Honda, Nissan, Toyota maja lepsze w obsludze) - fotele w MY95 za wysoko sie siedzi - turbodziura albo za dlugi 2 bieg (MY95) - kierownica - przejeta ze zwyklej wersji - spalanie hmm nie jest az takie zle, moj nissan 2.0 n/a palil wyrazniej wiecej - wykladzina bagaznika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siedemczwartych Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 A reszta jest rewelacyjna:) przejdzie Ci. ;-) BZDURA. Nie ma auta bez wad. A subaru to klasa i prestiż jak kogoś nie stać na paliwo i części, to niech sobie kupi punto:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 A mnie irytuje od czasu do czasu to ze auto trzeszczy i postukuje na plastikach od czasu do czasu w okolicach tyłu, i wydaje inne dziwne pochrząkiwania co mnie jako człowieka który irytuje się przy każdym stuku-drapu-puku przekonuje, że nie ma marki idealnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 nie mam Subaru ale kilka zastrzezen do Imprezy mam: - takie sobie materialy wykonczenia - brzydki srodek auta - slabiutkie audio - wysokie spalanie - to, ze jest tak wysoko zawieszona i niecierpie tych wielkich dziur miedzy kolem a nadkolem (chodzi tylko o efekt wizualny) Reszte spokojnie da sie przezyc. Mimo tych wad nadal Subaru powoduje u mnie szybsze bicie serca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Nie rozumiem co może być drażniącego w druciku do podpierania maski :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Drucik do otwierania maski w Subaru (STI) uratował mnie raz przed wybijaniem szyby w Cossim więc się od niego odstosunkujcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Jezeli ktos wczesniej nie mial tego preta i przyzwyczajony jest do silownikow/teleskopow (nie wiem jak to nazwac) to moze to byc drazniace. W Vectrze nie musze szukac tego preta i wpinac go w maske, w Hondzie musze i dla mnie takze jest to nieco denerwujace. Czlowiek po prostu przyzwyczaja sie do wygody. Nie nazwalbym moze tego wada Subaru ale jezeli w takiej Vectrze z '01r. to jest, to dlaczego w tak drogim pojezdzie jak Impreza tego nie wrzucili? Czyzby koszty? Smieszy mnie najbardziej to co zrobili w nowym A4 po lifcie, wersja przedliftowa miala "dostojne" otwieranie maski...... a wersja "ulepszona, nowsza czyt. lepsza" juz nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Patyk jest lżejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Patyk jest lżejszy. Czytaj, TAŃSZY... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Ciekawe, z czego bierze sie taki rozdzwiek miedzy techniczna finezja silnikow, napedu i podwozia a zenujacymi niedorobkami i niedorozwojem designersko - materialowo - estetycznym wnetrza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Ciekawe, z czego bierze sie taki rozdzwiek miedzy techniczna finezja silnikow, napedu i podwozia a zenujacymi niedorobkami i niedorozwojem designersko - materialowo - estetycznym wnetrza? ze sportu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 a nie jest czasem tak że wszyscy którzy wymieniają jakieś dziwne wady typu podórka maski albo brak światełek nabywają Subaru dla znaczka i żeby choć trochę poczuć się jak kierowca rajdowy? tylko zapominają o tym że taki kierowca rajdowy nie zwraca uwagi na takie rzeczy a myśli zupełnie o czymś innym... ja się powoli przyzwyczajam że mam "tylko" Subaru i jak będę chcial mieć super wypieszczone detale to zmienię markę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akarso Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Ciekawe, z czego bierze sie taki rozdzwiek miedzy techniczna finezja silnikow, napedu i podwozia a zenujacymi niedorobkami i niedorozwojem designersko - materialowo - estetycznym wnetrza? w przypadku subaru to jeszcze nic, pomysl sobie o starych citroenach, np. DS albo CX... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akarso Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 a nie jest czasem tak że wszyscy którzy wymieniają jakieś dziwne wady typu podórka maski albo brak światełek nabywają Subaru dla znaczka i żeby choć trochę poczuć się jak kierowca rajdowy? ...bym chcial miec samochod rajdowy, to bym se kupil rajdowy, a chcialem miec cos szybkiego do jazdy na codzien, rowniez zima, i jeszcze zeby mialo spory bagaznik. Wymaganie w pelnowymiarowym, konstrukcyjnie dojrzalym samochodzie, za jaki mozna uwazac subaru legacy takich detali jak kontrolka swiatel mijania czy ladniejszego wykonczenia dzwigni zmiany biegow to nie jest jakas przesadna fanaberia. Z drugiej strony nalezalo by sobie zyczyc zeby irytowaly mnie tylko takie detale, ale faktem jest ze pozostaja one w tym bolesniejszym kontrascie z finezja techniczna roznych innych rozwiazan. A z trzeciej znow strony - oczywiscie ze (przynajmniej ja) odbieram marke subaru jako dosc elitarna, i nie ukrywam ze na pewno mialo to jakies tam znaczenie przy zakupie, choc nie decydujace ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Sporo osób wymienia wady, ale część z nich jest relatywnie prosta do usunięcia: - łomoczące przy zamykaniu drzwi z opuszczoną szybą: wystarczy zdjąć tapicerkę i wyregulować docisk plastikowego elementu, który powinien zapobiegać stukaniu opuszczonej szyby przy zamykaniu drzwi (po prostu po jakimś czasie zmienia się jego położenie). - kiepskie mocowanie tylnej tablicy rejestracyjne w kombiakach: 10 minut roboty z myciem i podłożeniem grubej dwustronnej taśmy klejącej albo kleju (podobnego do silikonu). - telepiąca i samozamykająca się blenda od szyberdachu: zazwyczaj pomaga podklejenie gąbką taką jak do uszczelniania okien. Mnie najbardziej boli spalanie auta w trasie, nie tyle może z faktycznych kosztów, bo różnica da się przeboleć, ale dla samej zasady, zwłaszcza, ze o dwa lata młodsze są już oszczędniejsze. Reszta jest OK, za duży plus poczytuję sobie ubogie wyposażenie wnętrza w elektronikę Odnośnie kontrolki świateł, to wiele japończyków takowej nie posiada, nie posiadało. Na mój gust i tak jest zbędna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się